eqan napisał: > Jesli chodzi o nekanie autorki watku przez wrzucanie kilkudziesieciu ulotek: > 1. Wyjmij je, zachowaj i dzwon do firmy, ktora sie na nich reklamuje, zeby odzy > skala swoje pieniadze od firmy ulotkarskiej, bo ta zle wykonuje robote (ulotkar > z idzie na latwizne i wrzuca wszystkie ulotki do jednej skrzynki). Firma ultotk > arska z latwoscia zidentyfikuje, kto roznosil ulotki po danym terenie i wywali > go na zbity pysk, nie placac. > lub > 2. Wykonaj telefon do firmy ulotkarskiej, grozac procesem za nekanie przez ulot > karza, czyli ich pracownika/zleceniobiorcy. Adres tej firmy jest prawie zawsze > na ulotce. Skutek bedzie jak wyzej.