Dzień dobry
Mam okropny problem z moją 14 letnią kotką polegający na zmianach
nowotworowych sutków.Przy prawym sutku kotki powstała dosć duża otwarta rana
na skutek najprawdopodobniej tej narośli i rozerwła skórę .Kotka częso liże
to miejsc.Lekarz zalecił eutanazje!:(((((lub przemywanie rany woda utleniona
ale nie dał gwarancji a w zasadzie zaprzeczył ze bedzie lepiej.Zapr.też
operacyjen wycięcie całej prawej cześci wraz z pachwina-ale to chyba jest b.
ryzkowene.MAm pytanie czy ...