januszx
12.11.05, 15:46
W demokratycznych wyborach, wyłącznie pokojowymi metodami, wbrew mediom i
dotychszac rządzącym siłom politycznym a nawet sprzeciwie pewnych
lewicujących (jakże silnych!)kół zagranicznych dokonał się na naszych
oczach w i e l k i przełom, możnaby powiedzieć ...cud , który nie
wszyscy zauważyli lub nie wszyscy chcą dostrzec albo jeszcze -
niedowierzając - przecierają oczy ze zdumienia już widzą..., niektórzy
zapewne płaczą ,lecz większość bardzo się raduje i czeka z nadzieją...na
leopszą przyszłość.
Według mnie wybory , w których uczestniczyliśmy w ostatnich tygodniach
zatrzęsły polską scena polityczną ,odwróciły ją do góry nogami (własciwie
odwrotnie - postawiły na nogi) to nie jest zwykła zmiana warty , która
dokonywała się co 4 (5) lata na najwyższych szczeblach władzy. Stara
skomromitowana ekipa odchodzi (nareszcie!) , jej miejsce zajmują ludzie ,
którzy posługuja się hasłami:
patriotyzmu , zdrowych chrześcijańskich zasad, dbania o interesy
Rzeczypospolitej i jej obywateli, naprawy państwa i gospodarki .
Są wszelkie podstawy żeby zaufać rządowi premiera K. Marcinkiewicza i
prezydentowi L. Kaczyńskiemu !, przy pomocy bożej Opatrzności oraz naszym
współdziałaniu musi się udać!
Pozdrawiam serdecznie
J