Dodaj do ulubionych

Wywracanie sie jachtu.

08.05.05, 15:58
Witam.
Dopiero zaczynam swoją przygodę z żeglarstwem i mam małe pytanko.
Jak to jest z możliwością wywrócenia takich jachtów kabinowych jak pływają na
mazurach (Sportina, Sasanka, Tango, itp.). Wiem ze jachty dzieli sie na
wywracalne i nie zatapialne oraz na nie wywracalne i zatapialne. Proszę o
jakieś informacje na temat tego przy jakim wietrze jest możliwość wywrócenia
takich jachtów na mazurach itp. Z góry dziękuje za informacje.

Z żeglarskim pozdrowieniem.

n0s
Obserwuj wątek
    • jurmak1 Re: Wywracanie sie jachtu. 08.05.05, 21:19
      n0s napisał:


      > Dopiero zaczynam swoją przygodę z żeglarstwem i mam małe pytanko.
      > Jak to jest z możliwością wywrócenia takich jachtów kabinowych jak pływają na
      > mazurach (Sportina, Sasanka, Tango, itp.). Wiem ze jachty dzieli sie na
      > wywracalne i nie zatapialne oraz na nie wywracalne i zatapialne.

      Hymmm z pewną taką nieśmiałością... wszystkie jachty można wywrócić.


      > jakieś informacje na temat tego przy jakim wietrze jest możliwość wywrócenia
      > takich jachtów na mazurach itp. Z góry dziękuje za informacje.

      Na takie pytanie mie można odpowiedzieć... Niestety.
      • 1szylider Re: Wywracanie sie jachtu. 09.05.05, 01:14
        jurmak1 napisał:

        > n0s napisał:
        >
        >
        > > Dopiero zaczynam swoją przygodę z żeglarstwem i mam małe pytanko.
        > > Jak to jest z możliwością wywrócenia takich jachtów kabinowych jak pływaj
        > ą na
        > > mazurach (Sportina, Sasanka, Tango, itp.). Wiem ze jachty dzieli sie na
        > > wywracalne i nie zatapialne oraz na nie wywracalne i zatapialne.
        >
        > Hymmm z pewną taką nieśmiałością... wszystkie jachty można wywrócić.
        +++I nie ma niezatapialnych statków, jak nie ma niespadajacych samolotów...
        >
        >
        > > jakieś informacje na temat tego przy jakim wietrze jest możliwość wywróce
        > nia
        > > takich jachtów na mazurach itp. Z góry dziękuje za informacje.
        >
        > Na takie pytanie mie można odpowiedzieć... Niestety.

        +++Nawet nie trzeba wiatru gdzy ktos sie uprze...


        Co Cię tak gna na te Mazury????

        Nie rozumiem amatorów komarów i kleszcze:)))

        >
        >
        >
        • wafel_1 Re: Wywracanie sie jachtu. 20.02.06, 22:16
          Wiem tyle, że jachty balastowe (tj. Sasanka, Tango itp.) z reguły ciężko
          wywrócić i trzeba mieć talent do tego (lub silny wiatr i brak wyczucia z
          grotem), a jachty sportowe np. Omega żeby wywrócić to nie trzeba zbyt wiele.

          Pozdrawiam
          • trilbi Re: Wywracanie sie jachtu. 21.02.06, 09:20
            Tanog i Sasanka w zasadzie nie są jachtami balastowymi. Prawie wszystkie jachty
            na mazurach (a już chyba wszystkie nowe) są mieczowe (chociaż taki miecz sporo
            waży). Mają one dość duży kąt 'przechyłu kontrolowanego'. Może to być nawet ok.
            70 stopni, przy dobrym balastowaniu.
            Jeśli chodzi o siłę wiatru, to trudno tak odgórnie to stwierdzić, bo płynąć z
            wiatrem można spokojnie przy >7, a wywrócić (jak wspomniano np złą pracą grota)
            przy <4 (byłem świadkiem takiej akcji na mazurach).
            Sądzę że zdecydowana większość wywrotek na mazurach jest spowodowana dość
            drastycznymi błędami w sztuce (nie licząc białych szkwałów itp;).
            Dlatego porządną kabinówką można zachowując się rozsądnie pływać przy sile
            wiatru 5-6.
            Chociaż warto pamiętać, że łódki te nie są robione do ekstremalnego pływania, i
            mogą się ciężko wtedy prowadzić (często sterowność na samym grocie jest
            beznadziejna).

            Aha, i pływam od kilkunastu lat (niestety tylko po mazurach.. może się odważe w
            końcu na większą wodę;), ale broń boże nie uważam się za mega specjaliste, więc
            prosze na mnie nie wskakiwać :P

            pozdrowienia, i stopy wody pod kilem ;)
            • woda392 Re: Wywracanie sie jachtu. 04.03.06, 10:04
              trilbi napisał:

              > Jeśli chodzi o siłę wiatru, to trudno tak odgórnie to stwierdzić
              Jeżeli pozwolicie, niczego się praktycznie nie przewróci, jak się wie co to
              jest refowanie.
              Ja żeglowałem już nie raz, prawie w ślizgu, na ok 1 m żagli i na takielunku.
              Na pełnych żaglach takielunek z żaglami zapewne by wyprzedził skorupę.
              > można spokojnie przy >7, a wywrócić np złą pracą grota)
              Tak, ale jeszcze jest fok, który może nasz nieść na swojej powierzchni, np 0,5
              m. Też tak już żeglowałem.
              > przy <4 (byłem świadkiem takiej akcji na mazurach
              A można poprosić o szczegóły?
              > Sądzę że zdecydowana większość wywrotek na mazurach jest spowodowana dość
              > drastycznymi błędami w sztuce (nie licząc białych szkwałów itp;)
              OK
              > kabinówki mogą się ciężko wtedy prowadzić (często sterowność na samym grocie
              jest beznadziejna
              Moim zdaniem wręcz przeciwnie. Mówimy o nowoczesnych, czyli tak gdzieś od wagi
              ok 2 t.
    • seaskipper Prawda o... 21.02.06, 12:45
      Ahoj!

      ... wywracaniu i niezatapialnosci jest taka,ze każdy jacht mozna wywrócić,
      kazdy cięzszy od wody zatopić.

      Aby jachty był lżejsze od wody buduje sie komory wypornoscioe, ktore czasem
      wypełnia sie lekim materialem aby w razie rozbicia komory nie zaostała zalana.

      Notomiast w przypadku jachtów balastowych zawsze istnieje pewien krytyczny
      przechył, (kat) powyzej którego jacht bedzie juz sie nadal przewracał.

      W dobrze skonstruowanych jachtach balastowych ten kąt jest znacznie wyższy niz
      90stopni, czesto rzedu 120.

      W przypadku overkilu wazne jest aby monet odwracający był maly, tzn aby nawet
      niewielka fala spowodowała powrót jachtu do nrmalnego połozenia.

      Oczywsice takie wywrotki jachtów sa mozliwe dopiero w bardzo extremalnych
      warunkach i jaczej przy wysokiej łamiacej się fali niz od wiatru...


      Dyskusje na ten temat znajdziej w "Zeglarstwie oceanicznym. K Baranowskiego
      oraz w ksiażkach Marchaja...

      Żeglarstwo morskie
      • tomee1 Re: Prawda o... 22.02.06, 17:42
        Baranowski w swoich wspomnieniach bardzo ładnie opisuje zwrocik przez top, który
        udało mu się zaliczyć na jachcie balastowym ;)
        • ignorant11 Re: Prawda o... 22.02.06, 19:52
          tomee1 napisał:

          > Baranowski w swoich wspomnieniach bardzo ładnie opisuje zwrocik przez top,
          któr
          > y
          > udało mu się zaliczyć na jachcie balastowym ;)


          Sława!

          NIektórzy kwestionuja ów overkil, bo Polnonez nie stracił masztów a, nawet
          niósl jakieś zagle.

          Jednak Branowski podtrzymuje,ze zrobił pełny obrot.

          Pewnie nie dowiemy sie ngdy kto ma racje...


          Pozdrawiam i zapraszam na:
          Forum Słowiańskie
    • seaskipper Oczywiście mozna... 21.02.06, 12:47

      Ahoj!

      Zbudowac jacht jednoczesnie "niewywraqcalny" i "niezatapialny"...

      Żeglarstwo morskie
    • kolukasz Re: Wywracanie sie jachtu. 21.02.06, 16:51
      Nie ma klasyfikacji jachtow na wywracalne i niewywracalne. Sa jachty zatapialne
      i niezatapialne. Niezatapialne klada sie na boku (90 stopni od osi jachtu)
      i "wstaja" zaraz . Zatapialne moga zrobic obrot od 0-180 stopni lub 0 - 360
      stopni. Pamietaj!! jacht mozna wywrocic przy 1 nawet. Luzuzj grota jezeli tylko
      nie radzisz sobie z balastem. Jezeli stwierdzasz ze przy 4 lub troszke wyzej
      nie dajesz rady - refuj zagle. To sztuka ktora znaja i nie wstydza sie uzywac
      dobrzy zeglarze. Sprawdz przed rejsem jakie masz zagle - czesto daja genue
      zamiast foka - i tu jest juz ciezko powyzej czworki. miej zawsze foka
      sztormowego - to bardzo pomocny zagiel. stopy wody zycze!!!
    • flyfate Re: Wywracanie sie jachtu. 22.02.06, 14:34
      a Tytanik? ;-> :D
      • ignorant11 Re: Wywracanie sie jachtu. 22.02.06, 19:53
        flyfate napisała:

        > a Tytanik? ;-> :D


        Sława!

        NO Titanic był "niezatapialny"...

        Pozdrawiam i zapraszam na:
        Forum Słowiańskie
        • flyfate Re: Wywracanie sie jachtu. 24.02.06, 11:42
          wlasnie te trzy kropeczki mówią same za siebie...
          • ignorant11 Re: Wywracanie sie jachtu. 25.02.06, 22:51
            flyfate napisała:

            > wlasnie te trzy kropeczki mówią same za siebie...


            Sława!

            A moze jeszcze wiecej mówi owe "był"..?
            Pozdrawiam i zapraszam na:
            Forum Słowiańskie

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka