potrzebuje francuzkiej porady sercowej!

[strange_little_girl]

Otoz sprawa wyglada tak: w lutym poznalam francuza no i teoretycznie
zaczelimy ze soba byc...taka milosc od 1 wejrzenia...
i teraz to ja bym chciala wiedziec jacy sa francuzi czy to prawda ze we
francji modne sa "wielokąciki"????

[melmire]

Jakie wielokaciki??

[strange_little_girl]

melmire napisała:

> Jakie wielokaciki??


hehe no takie o wielu kątach
no slyszalam ze oni (tzn francuzi) robią tak: jest sobie para i idzie sobie
para do klubu jakiegos nocnego, spotyka inna pare...no i potem wychodza 4 pary
z tym ze troszke przetasowane.......i podobno duzo rozwodow tam jest...hm hm hm
co to bedzie...och och....


(hihih i czy wszyscy francuzi maja tk namietne usta...??)

[baloo1]

No tak. Rok szkolny sie skonczyl, niestety ...

[narwal]

Gamine-perverse, ne serais-tu pas un peu pompette cet ‘aprèm’ ?

[strange_little_girl]

narwal napisała:

> Gamine-perverse, ne serais-tu pas un peu pompette cet ‘aprèm’
> ; ?

wiesz co narwal, nie wiem ile Ty tam masz lat i czy nalezy czy nie Ci sie mój
szacunek, ale jak Ci sie nie podoba ten temat to po prostu go nie czytaj, ok?
bo za "gamine-perverse" to ja sie raczej nie uwazam, i nie musisz mnie obrazac
bo ja nie mialam zamiaru urazic ani Ciebie ani nikogo, to ze piszesz po
francusku nie oznacza ze mi sie nie moze zrobic przykro.


ps i sama nie jestem pewna kto tu jest podchmielony a kto nie...


to tyle

@strange_little_girl

[narwal]

Pô, pô, pô, pô....
La ch’tite cocotte a monté sur ces grands chevaux et a piqué la colère comme
ce n’est pas permis;
Mais qu’est-ce qui t’arrive ma belle ? Tu m’éjectes de ton topic fort
intéressant ? Alors l’histoire de partouses à la française ne t’intéresse
plus ? Ok ! Je me plie à tes ordres et je laisse la place aux plus branchés ;

Bon ! Maintenant arrête de froncer les sourcils, ressaisis-toi, fais une belle
banane...
Et passe d’excellentes ‘partouses-vacances’)

Au fait ! n’oublie pas latex ! et choisis modèle haut de gamme pour tes
partenaires; ( Bon! là chuis vache, mais faut pas me chercher !!)

[strange_little_girl]

narwal napisała:

> Pô, pô, pô, pô....
> La ch’tite cocotte a monté sur ces grands chevaux et a piqué la col&egra
> ve;re comme
> ce n’est pas permis;
> Mais qu’est-ce qui t’arrive ma belle ? Tu m’éjectes de ton to
> pic fort
> intéressant ? Alors l’histoire de partouses à la française ne t
> 217;intéresse
> plus ? Ok ! Je me plie à tes ordres et je laisse la place aux plus branc
> hés ;
>
> Bon ! Maintenant arrête de froncer les sourcils, ressaisis-toi, fais une
> belle
> banane...
> Et passe d’excellentes ‘partouses-vacances’)
>
> Au fait ! n’oublie pas latex ! et choisis modèle haut de gamme po
> ur tes
> partenaires; ( Bon! là chuis vache, mais faut pas me chercher !!)



.......wiesz co myslalam ze jakis poziom tu obowiazuje.....
wiadac tylko dla mnie...

[strange_little_girl]

baloo1 napisał:

> No tak. Rok szkolny sie skonczyl, niestety ...


ja bym nie powiedziala ze NIESTETY...
bo jade do niego w wakacje....
ha ha

[melmire]

Zaiste, jezeli z 4 osob udaje im sie w podejrzanych klubach wytworzyc 4 pary,
to problem jest! Ale za to problem przyrostu naturalnego znika

[millefiori]

melmire napisała:

> Zaiste, jezeli z 4 osob udaje im sie w podejrzanych klubach wytworzyc 4
pary,
> to problem jest! Ale za to problem przyrostu naturalnego znika

Raczej przeciwnie, to wyglada na pączkowanie!

[strange_little_girl]

>
> Raczej przeciwnie, to wyglada na pączkowanie!



aha.....czyli Francuzi pączkują.....

[soniasonia]

Ale jedno trzeba Ci przyznac, wybralas sobie znakomity nick - strange little
girl bardzo do Ciebie pasuje.
Zycze milych wakacji!

[millefiori]

strange_little_girl napisała:

>
> >
> > Raczej przeciwnie, to wyglada na pączkowanie!
>
>
>
> aha.....czyli Francuzi pączkują.....

coz, tak nieuchronnie wynika z danych rownania:
Jesli z imprezy, na ktora udaly sie 2 pary
(przy zalozeniu, ze jedna para sklada sie z 2 osobnikow)
czyli w sumie 4. osobnikow)
wychodza 4 pary,
to wynika (nadal przy zalozeniu, ze jedna para sklada sie z 2 osobnikow)
ze wychodzi 8. osobnikow.

Tak szybkie rozmnozenie moze byc wg.praw przyrody tylko wynikiem pączkowania.

Mozemy takze wziac pod uwage jeszcze wspoczynnik t, oznaczajacy w tym wypadku
czas trwania imprezy, a takze inne wspolczynniki, np. fizyczne wielkosci
wektorowe pedu i popedu i rozpatrywac rownanie ponownie.

[strange_little_girl]

> >
> >
> > aha.....czyli Francuzi pączkują.....
>
> coz, tak nieuchronnie wynika z danych rownania:
> Jesli z imprezy, na ktora udaly sie 2 pary
> (przy zalozeniu, ze jedna para sklada sie z 2 osobnikow)
> czyli w sumie 4. osobnikow)
> wychodza 4 pary,
> to wynika (nadal przy zalozeniu, ze jedna para sklada sie z 2 osobnikow)
> ze wychodzi 8. osobnikow.




no dobrze ale ....ale jest jeszcze obsluga lokalu, prawda?!
ale i tak bardziej mi sie podoba ta wersja z pączkami...

>
> Tak szybkie rozmnozenie moze byc wg.praw przyrody tylko wynikiem pączkowania.
>
> Mozemy takze wziac pod uwage jeszcze wspoczynnik t, oznaczajacy w tym wypadku
> czas trwania imprezy, a takze inne wspolczynniki, np. fizyczne wielkosci
> wektorowe pedu i popedu i rozpatrywac rownanie ponownie.
>

[melmire]

Pytanie tylko, czy kazdy wychodzi z wlasnym paczkiem, czy tez moze wymieniaja
sie paczkami,z kim i dlaczego?

[strange_little_girl]

melmire napisała:

> Pytanie tylko, czy kazdy wychodzi z wlasnym paczkiem, czy tez moze wymieniaja
> sie paczkami,z kim i dlaczego?

....no tak i czy biorą pod uwagę to, że pączki mają bardzo dużo kalorii?!?!

[millefiori]

strange_little_girl napisała:

> melmire napisała:
>
> > Pytanie tylko, czy kazdy wychodzi z wlasnym paczkiem, czy tez moze wymieni
> aja
> > sie paczkami,z kim i dlaczego?
>
> ....no tak i czy biorą pod uwagę to, że pączki mają bardzo dużo kalorii?!?!

jesli wezmiesz pod uwage straty energetyczne, pączki rozpatrzone jako
potencjalne zrodlo kalorii moga sie bardzo przydac.

[melmire]

No i wyszlo szydlo z worka! Francuzi to kanibale! A tacy sympatyczni z
pozoru............

[millefiori]

W trakcie prowadzenia analizy nie zakladano wprawdzie udowodnienia powyzszej
tezy dotyczacej typowego francuskiego menu, jednak, dla dobra nauki mozemy
przyjac i opublikowac Twe stwierdzenie, traktujac je jako wynik dzialania
ubocznego pączkow.

[strange_little_girl]

millefiori napisała:

>
> W trakcie prowadzenia analizy nie zakladano wprawdzie udowodnienia powyzszej
> tezy dotyczacej typowego francuskiego menu, jednak, dla dobra nauki mozemy
> przyjac i opublikowac Twe stwierdzenie, traktujac je jako wynik dzialania
> ubocznego pączkow.


o lala.......!!
to w takim razie ja zaczynam się bać............!!!

[brombeer]

Moja droga,
Ciesze sie, ze jedziesz do Francji, bo bedziesz miala mozliwosc przekonac sie
naocznie, ze Francuzi to tacy sami ludzie jak Polacy, Szwedzi, czy Holendrzy.
I zwiazki miedzyludzkie wygladaja tu tak samo jak gdzie indziej, ludzie
najczesciej lacza sie w pary.
Ktos Ci glupot naopowiadal, a ty uwiezylas.
Prosze, upewnij sie tylko, czy Twoj narzeczony, z ktorym, jak napisalas
jestes"teoretycznie", to naprawde twoj narzeczony, czy nie.

I nie "francuZka porada", tylko francuska, a swoja droga, co to takiego?

[strange_little_girl]

brombeer napisała:



> I nie "francuZka porada", tylko francuska, a swoja droga, co to takiego?

to wiem tylko jak to zauwazylam to juz bylo za pozno..

a co do tego ze sa to tacy ludzie jak i my to ok, ale przeciez w kazdym kraju
panuje inna kultura i obyczaje....i mozna miec inny swiatopoglad wychowujac sie
gdzies indziej, czyz nie...???

[aenne]

a wlasnie ze jako stale dyskryminowana przez rodakow stawiam teze, ze Francuzi
sa lepsi
w wielokatach czy bez...
a przynajmniej mniej zacofani
Vive la Republique!

[brombeer]

Swiatopoglad mozna miec dowolny, niezaleznie od miejsca urodzenia, zaleznie
natomiast od horyzontow...
Zapewniam cie, ze Francuzi nie roznia sie zbytnio od Polakow.
A juz na pewno nie bardziej perwersyjni, bo i dlaczego mieliby byc?
Moze troszke bardziej "swintusza" opowiadajac dowcipy, ale to ich poczucie
humoru mi odpowiada.
Pozdrawiam

[ne.la]

strange, moj maz jest Francuzem, wzielismy slub po 8 miesiącach od poznania
sie (z tym, ze to nie byla milosc na odleglosc, bo praktycznie caly ten czas
mieszkalismy ze soba) i moge Ci powiedziec, ze "moj" Francuz jest strasznym
zazdrosnikiem i partuzy nie wchodza w gre ))) ba, nie wchodzi w gre
usmiechniecie sie do innego faceta. Nie wiem, czy wszyscy Francuzi tak maja,
pewnie nie )) ale moze Cie to "pocieszy".

Serdecznie pozdrawiam i milego romansu (albo czegos wiecej...)

nela

ps chyba nie nalezy sobie wyrabiac opinii na temat zwiazkow z Francuzami na
podstawie "Zycia seksualnego Catherine Millet"... Sposob zycia jak z '68 chyba
juz dawno odszedl do lamusa. Ja w kazdym razie zauwazylam (nie tylko na swoim
przykladzie) powracajaca mode na trwale zwiazki, malzenstwa itd. Takie
swingerskie jazdy, o ktorych napisalas, odstawiaja raczej ludzie w tzw.
kwiecie wieku niz mlodzi. Vide Houellebecq...

francuZkie porady!!!???

[astygmatyk]

Zanim zabierzesz sie w tej matematyce za francuskie wielokaty powinnas chyba
wpierw opanowac ortografie.....
Bo ta sie kazdej dziewczynie przydaje, obojetnie z jednym mezczyzna, dwoma etc.
etc. Ciekawe, ze we Francji przy skladaniu podania o prace obowiazuje odreczne
pisanie tkz. lettre de motivation, tak zeby z gory wiadome bylo, kto
potrzebuje "francuZkiej" porady...