rena-ta49 Re: Jestem z... 10.05.23, 08:43 Jestem z czasów kiedy w takich ławkach dzieci się uczyły: a dziewczyny takie były: Odpowiedz Link
m.maska Re: Jestem z... 10.05.23, 12:03 Jestem z czasow w ktorych do szkoly chodzilo sie w fartuszkach albo w mundurkach i nosilo sie tarcze na ramieniu... a w ostatniej klasie liceum pomalowane bezbarwnym lakierem paznokcie wciaz oznaczaly klopoty. Odpowiedz Link
al-szamanka Re: Jestem z... 11.05.23, 19:44 rena-ta49 napisała: > Jestem z czasów kiedy w takich ławkach dzieci się uczyły: > A w tych lawkowych dziurach tkwily kalamarze, pisalo sie piorem z robiaca kleksy stalowka, zuzycie bibuly bylo znaczne, a mimo to palce ciagle niebieskie od atramentu... i fajnie bylo Odpowiedz Link
rena-ta49 Re: Jestem z... 13.05.23, 07:50 al-szamanka napisała: > rena-ta49 napisała: > > > Jestem z czasów kiedy w takich ławkach dzieci się uczyły: > > [img]https://pbs.twimg.com/media/FvR_vTFWwAIFRWE?format=jpg&name=small[/i > mg] > > > A w tych lawkowych dziurach tkwily kalamarze, pisalo sie piorem z robiaca kleks > y stalowka, zuzycie bibuly bylo znaczne, a mimo to palce ciagle niebieskie od a > tramentu... i fajnie bylo > > Pewnie,że było fajnie.Fartuszek,biały kołnierzyk, tarcza i nikt nie prześladował nikogo bo nie było szpanowania firmowymi ciuchami,butami. Odpowiedz Link
m.maska Re: Jestem z... 11.05.23, 20:43 Jestem z czasow w ktorych nie bylo przypadkow zeby kolezanki zakatowaly inna kolezanke. Odpowiedz Link
rena-ta49 Re: Jestem z... 13.05.23, 07:54 m.maska napisała: > Jestem z czasow w ktorych nie bylo przypadkow zeby kolezanki zakatowaly inna ko > lezanke. > Nauczyciele i rodzice mieli posłuch ,nie było "róbta co chceta" a za wybryki ,które też się zdarzały dostawało się w szkole po łapach ,a domu była dodatkowa kara. Odpowiedz Link