Dodaj do ulubionych

Pytanie: macie jakieś jazdy po siedzeniu?

25.03.11, 11:24
Siedzę sobie już jakiś czas i czuję czasem rano dziwnie cokolwiek. Trudno to określić ale spojrzenie na rzeczywistość bywa nieco zmienione. Nie wiem czy siedzenie samemu bo nie mam możliwości uczestnictwa w jakiejś grupie jest wskazane w takiej sytuacji.
Obserwuj wątek
    • transient Re: Pytanie: macie jakieś jazdy po siedzeniu? 26.03.11, 09:03
      A dokładnie to co się dzieje? Jakoś lakonicznie to opisujesz.
      • bol_kolan Re: Pytanie: macie jakieś jazdy po siedzeniu? 27.03.11, 17:35
        Trudno to opisać. Rano miewam wrażenie jakby całkowitej subiektywności rzeczywistości. Wcześniej tego nie miałem.
        • apersona Re: Pytanie: macie jakieś jazdy po siedzeniu? 27.03.11, 18:25
          Długo siedzisz?
          • bol_kolan Re: Pytanie: macie jakieś jazdy po siedzeniu? 27.03.11, 22:18
            Ostatnio przedłużyłem do ponad pół godziny. Po samym siedzeniu czuję sie dobrze ale zaraz po obudzeniu czuję coś w rodzaju innego spojrzenia, całkowitej subiektywności powiem z braku lepszego określenia. Jest to bardzo niezwykłe ale nie wiem czy tak ma być.
            • apersona Re: Pytanie: macie jakieś jazdy po siedzeniu? 28.03.11, 14:06
              Nie umiem sobie wyobrazić całkowitej subiektywności. Opisz ją bliżej
              Po krótkiej medytacji przed snem zwykle dobrze śpię i budzę się wyspana przed budzikiem.
              Yalom opisuje przypadek człowieka, który po kilku tygodniach w azjatyckim klasztorze i medytacji całymi dniami stracił poczucie granicy między sobą a światem i wpadł w psychozę.
              • bol_kolan Re: Pytanie: macie jakieś jazdy po siedzeniu? 28.03.11, 18:15
                A toś mnie pocieszyła:-) Nie wiem jak to opisać. Mam wrażenie że wszystko jest jakby maźnięciem pędzelka ale nie ma nikogo i niczego poza samym maźnięciem. Pędzelka też nie ma.
                • lifeisaparadox Re: Pytanie: macie jakieś jazdy po siedzeniu? 28.03.11, 20:54
                  Ja bym to czego doświadczasz nazwał wzmożoną habituacją czyli zmęczeniem bodźcami napływającymi ze świata zewnętrznego. Medytacja prowadzi do czegoś przeciwnego - stopniowego zaniku habituacji tak, że nic nie unika percepcji.

                  Takie odrealnienie może być potrzebą ucieczki od tych bodźców których stajesz się świadomy po medytacji.
                  • bol_kolan Re: Pytanie: macie jakieś jazdy po siedzeniu? 28.03.11, 21:10
                    No nie wiem. Dla mnie to raczej kwestia czym właściwie jest rzeczywistość. Kiedys dla mnie stół to był stół a nie maźnięcie pędzelkiem.
                    • transient Re: Pytanie: macie jakieś jazdy po siedzeniu? 29.03.11, 10:35
                      Miałeś wcześniej jakieś problemy psychologiczne? Przypuszczam że jeśli tak, to powinieneś być ostrożny z treningiem (czyt. skróć zazen).
                      • apersona Re: Pytanie: macie jakieś jazdy po siedzeniu? 29.03.11, 12:43
                        >Rano miewam wrażenie jakby całkowitej subiektywności rzeczywistości. Wcześniej tego nie miałem.

                        Co czułeś wcześniej po obudzeniu?
                        • bol_kolan Re: Pytanie: macie jakieś jazdy po siedzeniu? 30.03.11, 23:24
                          Nic specjalnego. Nadmieniam że te dziwne odczucia nie są codzienne. To się zdarza czasem.
                          • apersona Re: Pytanie: macie jakieś jazdy po siedzeniu? 31.03.11, 08:26
                            Moim zdaniem powrót do realności po obudzeniu często trochę trwa. Może wcześniej nie byłeś tego świadomy, ani nie znałeś metafor o maźnięciu pędzelkiem :)
                            • bol_kolan Re: Pytanie: macie jakieś jazdy po siedzeniu? 31.03.11, 22:23
                              To prawda że to przypomina raczej powrót do rzeczywistości niż odlot a mogę porównać.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka