jacek_x
07.12.12, 23:53
Zainteresowal mnie buddyzm.
Dowiedzialem sie, ze założycielem tej religii byl dosc osobliwy ekscentryk, syn władcy jednego z królestw, leżących u podnóży Himalajów.
W wieku około 29 lat, Siddhartha podjal decyzję o podróży po królestwie, aby lepiej je poznać.
Co takiego ten w sumie juz dorosly chlopak w czasie swej wyprawy zobaczyl?
"Pewnego dnia podczas przejażdżki po przystrojonych na jego cześć ulicach miasta, ujrzał niedołężnego starca i dowiedział się, że starość jest przeznaczona wszystkim."
Zobaczyl tez np.zwłoki niesione wśród lamentu żałobników i dowiedzial sie (w wieku 29 lat! ?), ze istnieje śmierć.
Pozniej po tak zwanym "Wielkim Odejściu" jako leśny pustelnik spotkał mędrca o imieniu Alara Kalama, który nauczył go sztuki medytacji.
"Po 6 latach surowej ascezy, polegającej m.in. na staniu bez ruchu na deszczu i w żarze słońca oraz ćwiczeniach zatrzymywania oddechu, porzucił umartwienia jako bezwartościowe; wykąpał się i po raz pierwszy od 49 dni pożywił się ryżem i kwaśnym mlekiem,"
Po wielu roznych probach, bledach i korektach osiągnął wreszcie stan pełnego "oświecenia".
"Siddhartha usiadł pod drzewem Bodhi, w miejscu obecnie zwanym Bodh Gaja i stwierdził, że będzie tam siedział tak długo, aż nie rozwiąże zagadki cierpienia. Medytował przez 49 dni, w czasie których ukazywał się mu demon Mara..."
Po osiągnięciu tego stanu "oswiecenia" siedział kolejne 7 tygodni pod drzewem Bodhi medytując nad tym co zrobić po osiągnięciu oświecenia." itd. itd.
Jak widac droga do osiągniecia stanu "oświecenia" nie byla latwa.
W dzisiejszych czasach byloby to jeszcze trudniejsze, albo wrecz niemozliwe.
Wyobrazam sobie czlowieka siedzacego pod drzewem przez kilka tygodni. Zaraz zainteresowaliby sie nim dobrzy ludzie. Jedni zaczeliby sie pytac dlaczega tak tutaj siedzi, czy cos mu nie dolega, inni zapewne rozpoznaliby syna znanego w okolicy oligarchy (dawniej ksiecia) i wezwali ambulans.
Na pewno nie dosiedzialby tych 49 dni pod drzewem, duzo wczesniej znalazlby sie pod troskliwa opieka panstwowej sluzby zdrowia.
Mam pytanie do uczestnikow tego forum (moze sie choc jeden znajdzie): Co to jest to buddyjskie Oswiecenie i jak to mozna w dzisiejszych czasach osiągnąc ?