irkal
27.02.05, 10:44
Planujemu wyprawę do Chin wczesną jesienią tego roku. Jest nas sześcioro i
mimo,że nie chcemy korzystać z usług biur (wyjątkowo złe doświadczenia z
jednym ze znanych biur trampingowych nabyte jesienią zeszłego roku), to pilot
by sie nam przydał. Słyszeliśmy, że w tym kraju baaardzo przydaje się
znajomość mandaryńskiego, że trzeba wiedzieć w którym okienku sprzedaje się
bilety kolejowe i autobusowe obcokrajowcom (podobno z reguły jakieś małe jak
dziupla i na uboczu), że są trudności z porozumieniem się po angielsku ... po
prostu chcemy pojechać z pilotem, który już tam jeździł, zna teren i pogada w
tym brzęczącym języku jak będzie trzeba. Oczywiście nie tylko opłacimy
wszystkie jego koszta (za panienki nie płacimy

i uzgodnimy godziwe
wynagrodzenie, ale i zajmiemy się też sprawami organizacyjnymi. Korzystając z
jego porad oczywiście. Chcemy zrobić trasę od Pekinu do HK - co pomiędzy to do
uzgodnienia, tyle że te wszyskie guiliny, jangcycjangi i trochę prawdziwej
chińskiej wiochy to koniecznie.
Proszę o ewentualne odpowiedzi na forum lub na maila.
Pozdrawiam wszystkich, a "chińskich" pilotów to już najbardziej.
Irkal