Tajlandia, Kambodża, Laos - szukam informacji

[krzysiek102]

Witam.
Wybieram się w terminie 13.09-05.10 do Tajlandii, Kambodży i chyba Laosu.
Mam w związku z tym kilka pytań:
1. Jakich temperatur i opadów można się spodziewać w tym okresie ??
2. Czy wymagane są jakieś szczepienia ??
3. Jak z malarią, czy potrzebne są jakieś leki antymalaryczne ??
4. Jakie przewodniki polecacie ??
5. Co trzeba zobaczyć, a co można sobie odpuścić ??

I wogole wszystko co powinienem wiedzieć przed wyjazdem.

Pozdrawiam
Kristow
www.pbase.com/neo654/

[kambodja]

Wejdź na naszą relację z zeszłego roku:
(dość sporo o kosztach i rzeczach, które widzieliśmy)

tramp.travel.pl/publikacja.php?id=241&strona=1
Szczepienia nie są wymagane ale lepiej zrobić żółtaczkę - a dla pewności
zapytać w sanepidzie.
My braliśmy (niestety) Lariam. Pozdrawiam

[krzysiek102]

Witam.
Dzięki za info o stronce.
Przeglądałem ją jako jedną z pierwszych.
Nie wiedziałem, że jesteś autorką tej strony.
Bardzo dużo ciekawych informacji.
Jak będę miał jakieś pytania do będę pisał.

Pozdrawiam
Kristow
www.pbase.com/neo654/

[madziabisqp]

koniecznie ayutthaya!!!! i angkor!!!!!!!!!!! cud!!!!!
bardzo cieplo. teraz pora deszczowa na zachodnim wybrzezu tajlandii, ale to nie
tak, zeby padalo non stop. deszcz jest dobry przy takich upalach.
phi phi islands sa fajne!
zapraszam takze do malezji na penang. polakow tu jak na lekarstwo, a siedze tu
juz osmy miesiac wiec teskno mi za rodakami
pozdrawiam
magda

[snukaski]

Hej Magda!
Osmy miesiac? Maly bungalow na brzegu? Sa jakies wolne w okolicy, bo mysle,
zeby zaszyc sie gdzies na 2 lata...
Pzdr
Snuk

I ja podobnie proszę o pomoc ...

[urkho]

... wybieram się w listopadzie do Tajlandii i Kambodży. Problem polega na tym,
że dwoje z nas ma drobne problemy z kasą, a mimo tego nie chcą zrezygnować z
podróży. Bardzo zależy nam na ich udziale w tym wyjeździe. Najwięcej można
zaoszczędzić na przelocie - czy znacie jakieś tańsze połączenia z Bangkokiem
niż opisywany przez Kambodję lot przez Helsinki?

I jeszcze jedno - jeśli to przeczytasz Kambodja - dlaczego pisałaś "niestety"
w związku z zażywaniem Lariamu - czyżby nasilone objawy uboczne?

Pozdrawiam wszystkich
Urkho

[szwagierka2]

Urkho też sie wybieram do Tajlandi, ale w okolichach stycznia, czy znalazłeś
już jakieś tanniutkie połaczenia? Ja do tej pory wycziłam tylko Areoflot, za
2400, wylot z w-wy przez moskwę. Co ty masz? Jestem nowicjuszką w podróżowaniu

Witaj szwagierko ...

[urkho]

... znalazłem coś tańszego. ale nie wiadomo, czy poleci - to są czartery z
Wawy - zeszłej jesieni i zimy było kilka lotów po 1990 PLN - faktem jest, że
lecieli przez Dubaj i coś tam jeszcze - trasa mocno kombinowana, ale tania -
taką informację otrzymałem z centrali Rainbow Tours. Nie wiadomo, czy w tym
sezonie zimowym zdecydują się na powtórkę ...

[ula55]

krzysiek102 napisał:

> > 2. Czy wymagane są jakieś szczepienia ??
> 3. Jak z malarią, czy potrzebne są jakieś leki antymalaryczne ??

[ula55]

krzysiek102 napisał:

> > 2. Czy wymagane są jakieś szczepienia ??


Za kilka dni wybieram sie do wietnamu + kambodzy - z tego co wiem to
szczepienia nie sa wymagane, ale zalecane (zoltaczka a i b, dur brzuszny,
polio, tezec) - lepiej zalatwic to wczesniej, bo niektore sa w kilku dawkach

pozdrawiam - u.

[zuzu206]

> 3. Jak z malarią, czy potrzebne są jakieś leki antymalaryczne ??

jeśli chodzi o Tajlandię, to leki antymalaryczne są potrzebne, gdy wybierasz
się na północ- góry, dżunga...
> 4. Jakie przewodniki polecacie ??

my korzystaliśmy z bardzo wielu publikacji, ale najlepszy okazał się pascal
(jeśli chcesz jechać na trampig a nie siedzieć w hotelu... chętnie udzielę
wszelkich dostępnych mi informacji nt. Tajlandii. Z wszelkimi pytaniami-
[e-mail] w miarę możliwości postaram się pomóc.
> 5. Co trzeba zobaczyć, a co można sobie odpuścić ??

Koniecznie Ayutaya (dawna stolica Tajlandii)- absolutny odlot!
>

Pozdrawiam: Zuzanna

[pierfk]

Witaj,

Jeżeli chodzi o przewodniki to niewątpliwie nr 1 przy indywidualnym
podrózowaniu jest Lonely Planet (Tajladnia, Laos, KAmbodża, Bangkok), są
dostęne również niezłe francusko i anglojęz, ale generalnie ten jest
wystarczający i najbardziej kompletny.

W Tajlandii widziałem Bangkok (męczące miasto i strasznie landrynkowe zabytki)
i okolice Phanga Bay wraz z Wyspami Phi, Phi (przyjemne i spokojne). Raczej
unikać należy Phuket, chyba, że jest się miłośnikiem tłumów na plażach,
hałasów i ogólnie kurortów.
Nie widziałem zabytków w pn Tajlandii (Ayuttaya i Sukhotai), ale na pewno
żadne nie umywa się do Angkor. Jest to niewątpliwie najbardziej spektakularny
i niezwykły zabytek w rejonie, ale również w skali ogólnoświatowej. Warto
zaplanować 2-3 dni, aby za bardzo nie gonić (i tak trzeba wynająć motor z
kierowcą lub dla większej grupy - lepiej samochód, odległości za duże na
spacery!). Warto również, dla relaksu wybrać się na wyprawę po Tonle Sap - o
rzut beretem od Angkor. Organizowane są wycieczki standardowe (pływająca
wioska Wietnamczyków, ale jest to trochę jak na mój gust zbyt "turystyczne" -
my popłynęliśmy dalej do rezerwatu ptaków na zach wybrzeżu (jest o nim w LP -
dzięki temu obejrzeliśmy bardziej autentyczne pływające wioski oraz niezwykłe
drewniane dźwigi do połowu ryb, no i oczywiście mnóstwo ptaków. Warto jednak
to zorganizować tak aby być tam wczesnym rankiem lub poźnym ppd. W południe
ptaki raczej się chowają, no i oczywiście obiektyw min. 400).
Laos - Vientiane jest OK, jest to dośc niezwykła stolica, tylko z niską
zabudową, wyjątkowo spokojna jak na stolice azjatyckie, ale bez jakiś
powalających rewelacji. Na pewno - bezwzględnie warte obejrzenia jest Luang-
Prabang, stara stolica i miasto 32 watów oraz pobliskie groty PakOu. Jednak
prawdziwą i najbardziej niezwykłym doświadzczeniem w Laosie jest wyprawa w
rejony północne - gdzie żyją plemiona Akha, Taj Dam, Pala. (podobne żyją np w
pn Tajlandii, ale tam ma to charakter cepelii na pokaz dla turystów) W
północnym Laosie, po kilku dniach wyprawy łodzią i kilku dniach marszu można
dotrzeć do plemion, któe nie widziały białych. Niestety taka wyprawa jest
możliwa tylko z przewodnikiem znającym miejscowe języki i nie da się ukryć
jest kosztowna. Ale takich wrażeń nie zapomina się przez całe życie,
wpatrzonych oczu całej wioski, zagubionej gdzieś w dżungli, między polami
maku. Uwaga na przyjmowane posiłki (miejscowi uwielbiają psy i zawsze na widok
dostojnych gości - częstują ich takim specjałem, choć nie zawsze mówią co to
jest !). Bez przewodnika w ogóle szkoda czasu na pn Laos (poza osią Mekongu i
rzeki Nam OU) Transport jest prawie nieistn. a i spotkania z ludnością nie
mają wdzięku bez znajomości języka.

Co do transportu -
My lataliśmy sporo samolotem (pomiędzy krajami, nie jest to jakieś strasznie
drogie a pozwala oszczędzić czas na naprawdę godne uwagi rzeczy i miejca)
Bangkok - Siam Reap (linia Bangkok Airaways) - rezerwacje przez przewożnika do
Tajlandii.
Bangkok - Krabi- okol. wysp Phi, Phi (Thai)
Bangkok- Vientiane- LuangPrabang (Lao Aviation).
Na krótszych dystansach w TAjlandii nie ma najmnieszjych problemów z
autobusami )również na długich dyst.) W Laosie można w miarę spawnie poruszać
się na trasie między Vient a Luang oraz wzdłuż Mekongu. W Kambodży dokł nie
wiem, ale nie proponuję samodzielnej wyprawy poza rejon Angkor i oś Angkor -
Phnom Penh (statki).

W razie pyt zapr na prv ([e-mail])
Pozdr
Piotrek