Wasza ulubiona dzielnica lub część Warszawy-która?

[lukasz.1978]

Którą dzielnicę czy też część Warszawy - oprócz Bielan oczywiście! - najbardziej lubicie? Gdzie chętnie spędzacie wolny czas, gdzie Wam się podoba, gdzie czujecie się po prostu dobrze? Piszcie!

Moje typy: kolejność przypadkowa:
- Stary Mokotów - uroku temu miejscu nie brakuje, idealne miejsce na spacery, uwielbiam chodzić po tamtejszych ulicach
- Stara Ochota - uwaga j.w.
- Muranów - zabudowa powojenna, ale przyjemna dla oka, mnóstwo zieleni, mnóstwo kotów (uwielbiam) i wciąż bezpłatne parkowanie :)
- Bródno - wbrew pozorom lubię też klimaty blokowiskowe, a Bródno jest dla mnie najbardziej blokowiskowym z blokowisk :)
- Rembertów i Wawer - można poczuć się jak w małym miasteczku, a to przecież wciąż stolica

A Wy którą część Warszawy lubicie?

[beata_z_rudy]

to ja może bardziej szczegółowo:

- Nowe i Stare Miasto ale nietypowo, tzn. w tygodniu, najlepiej przed południem (nic mi tak nie poprawia nastroju jak obejście Nowego Miasta, potem ulica Stara, Barbakan i wejście na rynek od Krzywego Koła. Kocham podwórka staromiejskie, widok na Wisłę ze skarpy przy Brzozowej). Biegaliśmy na Stare Miasto po szkole, więc to pewnie sentymentalny powrót do dzieciństwa ;)

- Morskie Oko i okolice, również Goworka.

- Pole Mokotowskie.

[lukasz.1978]

A właśnie, Nowe Miasto, byłbym zapomniał. Uwielbiam je zwłaszcza wieczorem, jak jest już totalnie pusto, ma w sobie wtedy jakąś taką magię. A już zwłaszcza jak śnieg spadnie i jeszcze go nie zdążą solą posypać...

[joaszkaa]

> Którą dzielnicę czy też część Warszawy - oprócz Bielan oczywiście! - najbardzie
> j lubicie? Gdzie chętnie spędzacie wolny czas, gdzie Wam się podoba, gdzie czuj
> ecie się po prostu dobrze? Piszcie!

Łukaszu juz miałam to wczesniej napisać. Bródno jest osiedlem, nie dzielnicą.
Nasza dzielnica zwie się Targówek :)

[lukasz.1978]

Łukaszu juz miałam to wczesniej napisać. Bródno jest osiedlem, nie dzielnicą.
> Nasza dzielnica zwie się Targówek :)

Pytałem o dzielnicę lub część Warszawy - dzielnicą nie jesteście, ale częścią Warszawy to chyba tak? :)

[joaszkaa]

oczywiscie Łukaszu :)
i tez na B
pozdrowienia ze słonecznego Bródna ;)

[gwiazdka_89]

Zdecydowanie Bemowo (Jelonki) a także Stare Miasto i Łazienki.
A co do Starego Mokotowa, to skoro to takie fajne miejsce na spacery, to czemu ja tam jeszcze nie byłam????

[lukasz.1978]

> A co do Starego Mokotowa, to skoro to takie fajne miejsce na spacery, to czemu
> ja tam jeszcze nie byłam????

Bo mróz jest :) Ale spokojna głowa, po Starym Żoiliborzu i Starej Ochocie także na Starą Ochotę przyjdzie czas :)

[gwiazdka_89]

Poprawiam, Stary Mokotów, Panie Łukaszu:))

[lukasz.1978]

O to to to! A tak poza tym to pewne miejsce (i Pani Gwiazdka wie, które) leży tuż koło Starego Mokotowa, więc po wygrzaniu się mozna się trochę pomrozić, czyż nie? :))

[gwiazdka_89]

Po wygrzaniu nie chciałabym od razu zmarznąć, więc może pomyślimy o tym jak się nieco ociepli i wtedy taki spacer będzie bardziej przyjemny:)

[lukasz.1978]

> Po wygrzaniu nie chciałabym od razu zmarznąć, więc może pomyślimy o tym jak się
> nieco ociepli i wtedy taki spacer będzie bardziej przyjemny:)

O własnie! Więc bez reklamacji mi tutaj :) PS. A niech ja jutro zobaczę grzejnik na cały regulator... Chyba się pogniewamy wtedy :)

[gwiazdka_89]

To nie była reklamacja, tylko moje głośne myśli o spacerze z takim jednym Bielanem (Warszawiakiem). Natomiast z grzejnika jest ciężko zrezygnować, zwłaszcza gdy czuje na sobie zimne dłonie (kogoś) :))

[lukasz.1978]

> To nie była reklamacja, tylko moje głośne myśli o spacerze z takim jednym Biela
> nem (Warszawiakiem). Natomiast z grzejnika jest ciężko zrezygnować, zwłaszcza g
> dy czuje na sobie zimne dłonie (kogoś) :))

Przecież wiesz, że jestem niereformowalny i rękawiczek nosić nie będę :) :*

[gwiazdka_89]

Wiem, dlatego tutaj grzejniczek jest niezbędny:))
Ale cieszę się chociaż z samego szaliczka:*

[lukasz.1978]

> Ale cieszę się chociaż z samego szaliczka:*

Życie to sztuka kompromisu :) :**

[lkan]

A wracając do głównego wątku, dlaczego nikt nie lubi Białołęki? Taka duża; teraz się nie dziwię dlaczego nawet Ratusz ją "olewa".

[lukasz.1978]

> A wracając do głównego wątku, dlaczego nikt nie lubi Białołęki? Taka duża; tera
> z się nie dziwię dlaczego nawet Ratusz ją "olewa".

Ależ nikt nie pisał, że nie lubi Białołęki. Co prawda sympatii też nikt nie deklarował...

Powiem za siebie - z mojej perspektywy jako mieszkańca Bielan nie ma na Białołęce nic godnego uwagi, brakuje czegoś wyjątkowego. Ani rozbudowanej warstwy historycznej nie macie, ani Wasza nowoczesność nie jest wyjątkowa, lecz objawia się jedynie w postaci kolejnych blokowisk i osiedli za płotem. Więc nie budzicie jakiejś antypatii, ale uwagi też nie przyciągacie.

Cóż mogę rzec... Musiałoby powstać na Białołęce coś naprawdę wyjatkowego, aby zwrócić uwagę ludzi i wzbudzić sympatię. Może jakiś park rozrywki czy coś w tym stylu? Jakieś fajne tereny rekreacyjne z aquaparkiem przewyższającym wszystko to, co dotychczas zbudowano w tej dziedzinie w Warszawie? No nie wiem,tak sobie głośno myślę na luzie... Generalnie musicie się jako dzielnica wyróżniać, ot co.

[miroslaw7]

Jak dla mnie Wisła pozostaje poza wszelką konkurencją. To najpiękniejsza część Warszawy.

Mirosławie

[lukasz.1978]

No właśnie Mirosławie, kojarzę kim jesteś w realu (z prasy), więc ciekawi mnie, jaki jest Twój pogląd na praski brzeg Wisły - zagospodarować i uregulować czy zostawić jak jest?

[miroslaw7]

Cały plan zagospodarowania Warszawskiej Wisły jest oparty na wypośrodkowaniu interesów wielu ludzi. Jak to powiedział M. Piwowarski Wisła ma być dla mieszczuchów, wodniaków i ludzi z krzaków. Właśnie to jest realizowane. Lewobrzeżny odcinek to mają być nowoczesne bulwary z przystaniami, traktami spacerowymi i gastronomią dla mieszczuchów i wodniaków (rewitalizowany Port Czerniakowski). Prawy brzeg to delikatnie ucywilizowane krzaki dla tych którzy je lubią ale tez plaże. Odcinki poza centrum miasta pozostaną dzikie, to dla przyrody. W Młocinach w związku z powstaniem "statku do Młocin" będzie przystań ale nie tylko tam. W sumie na Bielańskim odcinku są planowane trzy. Trochę w tym uczestniczę pomagając Piwowarskiemu, a jest to człowiek bardzo zaangażowany w pracę którą wykonuje.

[lukasz.1978]

Ja byłem kiedys wielkim zwolennikiem zagospodarowania praskiego brzegu, tak naprzeciwko Starówki i Powiśla. Teraz jakoś przestalo mi na tym zalezeć, ale raczej nie tyle z przekonania,ze tak jak jest teraz jest dobrze, ile z przyzwyczajenia, że "tak bylo zawsze".

[2-bielanka]

Zdecydowanie Stary Mokotów i Saska Kępa a zaraz potem Stara Ochota . Wisła - poza konkurencją wszelką. Ale jeszcze wspaniały jest Plac na Bielanach Konfederacji(?) przy starym urzędzie meldunkowym.
A Łazienek nie lubicie? Okolice Alei Róż - tyły Al Ujazdowskich?

A tak właściwie to stare części dzielnic są najpiękniejsze. Przecież Stary Żoliborz też.

[lukasz.1978]

> A Łazienek nie lubicie?

Lubią, lubią! :)

forum.gazeta.pl/forum/w,101706,122503927,122535610,Re_Wasza_ulubiona_dzielnica_lub_czesc_Warszawy_k.html

Polubiłem Saską Kępę

[lukasz.1978]

Od prawie już roku pracuję na Saskiej Kępie. Poprzednio pracowałem przy Rondzie ONZ, czyli w samym sercu wielkiego maista. Dlatego na pocżatku nie mogłem się do Saskiej Kępy przyzwyczaić, brakowało mi wielomiejskiego zgiełku, czułem się jak na prowincji jakiejś :)

Ale wiecie co? Właśnie się złapałem na tym, że w końcu tę Saską Kępę polubiłem. No i Park Skaryszewski jest obok :)

Subiektywny przegląd dzielnic z ostatnich dni

[lukasz.1978]

Oto mój subiektywny przegląd niektórych dzielnic, na podstawie moich obserwacji w ostatni i przedostatni weekend:

Górny (Stary Mokotów) - baaardzo przyjemne miejsce (dopiero im bliżej stacji Wilanowska, tym robi się gorzej)
Dolny Mokotów - nie jest źle, zwłaszcza okolice Łazienek bardzo fajne
Wilanów - w okolicach tzw. Miasteczka Wilanów niezły wygwizdów. Ale to wciąż plac budowy, więc damy im szanse
Bemowo - niby zwykłe blokowisko, ale blisko mnie, więc oswojone
Żoliborz - neutralnie, dużo urokliwych uliczek, ale Plac Wilsona i szare domy WSM to już nie moja bajka
Wola - kiepsko, chaos przestrzenny i dużo dresiarzy, ogólnie niestety mało atrakcyjnie

No właśnie, czy Wy też macie takie odczucia wobec Woli czy to może ja jestem uprzedzony?