Czy ktoś wie co z Kora3?

[kocynder]

Wiele osób nie lubiło jej wątków, wielu uważało, że "przynudza", ale... Mi jej brakuje. Nie zawsze się z nią zgadzałam, czasem nie chciało mi się brnąć w tłumaczenie po raz 524684687446745 że nie napisałam tego co ona "doczytała między wierszami" i tak dalej, ale na pewno była barwna i miała ciekawe pomysły. Szkoda, że znikła...

[la_felicja]

Kocynder, zaraz mi ten post skasują, ale Kora3 to był zespół, nie prawdziwa osoba - w jej postach zauważyłam co najmniej trzy różne style pisania. I dużo sprzeczności - np rozwiedziona od lat 12 zadeklarowana ateistka miała 8-letniego chrześniaka.
Widocznie przestali się opłacać.

Ale przyznam, że te dyskusje były fajne, też mi ich brakuje.

[annthonka]

la_felicja napisała:

> Kocynder, zaraz mi ten post skasują, ale Kora3 to był zespół, nie prawdziwa oso
> ba - w jej postach zauważyłam co najmniej trzy różne style pisania.

To samo chciałam napisać, wyraźnie było widać, kiedy piszą różne osoby. Nieźle stworzony twór na potrzeby rozruszania forum, ale najwyraźniej przestało się opłacać.

>
> Ale przyznam, że te dyskusje były fajne, też mi ich brakuje.

Wkurzająca była, ale przynajmniej coś się działo na tym forum.

[verdana]

Czy ja wiem? Na emamie uwazano niegdyś, ze ja to też co najmniej kilka osób

[galadriella]

A ja się zastanawiam jak ten domniemany zespół miał zarabiać - czyli co konkretnie przestało się opłacać. Lokowania produktów u niej nie zauważyłam, jakoś nic innego mi nie przychodzi do głowy

[kocynder]

Akurat to co napisałaś w żaden sposób nie jest "sprzeczne".
"rozwiedziona od lat 12 zadeklarowana ateistka miała 8-letniego chrześniaka" - dwanaście lat wcześniej się rozwiodła, nadal pozostając wierzącą (dla informacji - rozwód cywilny ma się nijak do sakramentów!), kilka lat później jej siostra urodziła dziecko, X została matką chrzestną, będąc "letnią w wierze", a potem coś w niej nawet i tą letnią wiarę podkopało i zaczęła się deklarować jako ateistka. Nie możliwe?

[annthonka]

Interpunkcji zabrakło

"Rozwiedziona, od 12 lat zadeklarowana ateistka" (tutaj pasuje interpretacja la_felicia) to co innego niż "rozwiedziona od 12 lat, zadeklarowana ateistka" (tutaj Twoja interpretacja jest ok).

[kocynder]

A to fakt.

[vivi86]

Nie ma jej chyba z 2 lata. Też bym czasem poczytała jej posty.