ceny leczenia zebow wyzsze o ponad 100% !

[pia.ed]

www.aftonbladet.se/vss/nyheter/story/0,2789,542203,00.html
W cigu ostatnich 5 lat leczenie zebow bardzo podrozalo.
Na plnocy Szwecji leczenie kanalowe jednego zeba kosztuje 8 000 kr.
Podana jest tabela cen za sprawdzenie stanu zebow, rentgen, oczyszczenie
zebow przez dentyste i mala plombe.
Ceny te sa w granicach 1500 kr, czasem nieco taniej w przychodni niz
prywatnie.
Potem podam inne szczegoly, choc moze ktos mnie w tym wyreczy?

[pia.ed]

W 1998 puszczono ceny wolno. Od tego czau wzrosly one o niemal 100% za uslugi
debtystyczne, podczas kiedy indeks wzrosl tylko 9,1.
Jesli tak dalej pojdzie to za najblizsze 5-6 lat leczenie kanalowe wraz z
koronka moze kosztowzc 17 000 kr.
Dla informacji: w tej chwili ekspedientka w supermarkiecie ma na czysto
8 000-10 000 kr miesiecznie, sprzataczka mniej wiecej tyle samo.

Te ostatnie cyfry podaje orientacyjnie, nie wiem dokladnie, moze nawet
podalam za duze pensje. Prosze wiec o sprostowanie.

[fri_ex]

a dlaczego akurat podajesz zarobki ekspedientki czy sprzataczki a nie jakiejs
pani siedzacej w biurze ?

[anniken]

fri_ex napisała:

> a dlaczego akurat podajesz zarobki ekspedientki czy sprzataczki a nie jakiejs
> pani siedzacej w biurze ?

Moze dlatego, ze pan/pani ekspedientka i pan/pani, ktora sprzata, maja nizsze
stawki godzinowe od wiekszosci innych profesji, a zeby tez maja ;)

[fri_ex]

anniken napisała:

> fri_ex napisała:
>
> > a dlaczego akurat podajesz zarobki ekspedientki czy sprzataczki a nie jak
> iejs
> > pani siedzacej w biurze ?

>
> Moze dlatego, ze pan/pani ekspedientka i pan/pani, ktora sprzata, maja nizsze
> stawki godzinowe od wiekszosci innych profesji, a zeby tez maja ;)

a ciebie stac na leczenie zebow w Szwecji ?

[anniken]

fri_ex napisała:

> a ciebie stac na leczenie zebow w Szwecji ?

O to mnie lekarz nie pyta. Musi mnie byc stac, jesli chce leczyc. W Norwegii.
Czemu mialo sluzyc to pytanie?

[fri_ex]

anniken napisała:

> fri_ex napisała:
>
> > a ciebie stac na leczenie zebow w Szwecji ?
>
> O to mnie lekarz nie pyta. Musi mnie byc stac, jesli chce leczyc. W Norwegii.
> Czemu mialo sluzyc to pytanie?
>
>
>
tak sobie bo martwi cie sytuacja sprzataczek i ekspedientek, zaproponuj im
wyskok do Polski, jest zdecydowanie taniej

[pia.ed]

Moglam oczywiscie podac wysokosc RENT i EMERYTUR, ktore sa jeszcze nizsze
od plac sprzataczek, a emerytow jest Szwecji niedlugo wiecej
iz pracujacych..
Emeryci zeby tez maja gorsze niz mloda ekspedientka!

Poza tym mlodziez, wsrod ktorej jest olbrzymie bezrobocie, czyli ledwo sobie
daje rade, tez choc co rok musi pojsc na kontrole, i raz na rok na
czyszczenie zebow.

Pielegniarka ma ca 14 000 miesiecznie na czysto, wiec 8 000 kr za jeden zab
nie jest malo... A jak ktos potrzebuje wiecej leczenia (nie kazdy ma swietne
zeby)?
Nawet wsrod Szwedow bardzo dbajacyh o swoje uzebienie moze sie zdarzyc ktos
potrzebujacy wiekszych zabiegow czy uzupelnienia uzebienia

[legal.alien]

To chyba w Szwecji uslugi dentystyczne sa jeszcze drozsze niz w Norwegii.
Ja za leczenie kanalowe plus nadbudowanie kawalka ukruszonego zeba placilem 2
lata temu ok 6000 NOK lacznie w tym dwie wizyty na pogotowiu bo zab mnie zaczal
bolec w Wielkanoc.

[pia.ed]

"Chwalilam sie " kiedys, ze w lutym zaplacilam 8 800 kr za leczenie kanalowe
zeba ktorego jedyna wada bylo to ze mial slabe korzenie.
Dentysta rekomendowal wypelnienie 3 kanalow (szostka), co oznaczalo, ze zab
bedzie sie trzymal az do smierci...

Poniewaz zab mial duzo plomb, wiec odbudowanie moglo sie dlugo nie tzymac.
Zaproponowal mi danie koronki, ktora kosztowala PIEC TYSIECY koron!!!

Czyli samo "leczenie " - dwukrotne wypelnienie kosztowalo 4 800 kr.

Bardzo dbam o moje zeby, wiec chodze do prywatnego stomatologa ktory ma
wszystkie mozliwe nowosci.
Przyjezdzaja do niego pacjenci z Kopenhagi, ktorzy jednak dostaja calkowity
czy czesciowy zwrot pieniedzy w Danii.

[fri_ex]

sa w Szwecji stomatolodzy z kasy chorych ?
w Danii sa tylko prywatni, jedynie dzieci w szkole podstawowej maja dentyste
darmowego

[pia.ed]

Jak mogles zorientowac sie z tabeli sa stomatolodzy w przychodniach i prywatnie.
Ceny nie roznia sie jednak zbytnio. Leczenie moze kosztowac 600 kr w
przychodni i 650 u prywatnego.
Ubezpieczenie po osiagnieciu pewnej kwoty daje ulge 10%, ale wylacznie na
PRACE DENTYSTY i dlatego zaplacilam "tylko" 3 800 kr za jego godzinna prace,
a bez znizki zaplacilabym pewnie 4 300 kr. Moja koronka za 5 000 kr nie
podlegala znizce.
Widzialam jak Dunczycy placili 35 000 kr i mowili w recepcji, ze potrzebuja
kwit, aby im w Danii zwrocono.

Dzieci i mlodziez chyba maja bezplatnego dentyste do 19 roku zycia, ale nie
jestem tego pewna.
Natomiast maja bezplatnie lekarza do 19 roku zycia.

Wprowadzono tez od tego roku jakas znizke dla emerytow od 70 roku zycia, ale
rozczarowanie bylo wielkie kiedy okazalo sie ze tylko za PRACE DENTYSTY,
natomiast zero znizki na same sztuczne zeby.

Widzilam rachunek znajomego emeryta, ktory za proteze z 3 zebami zaplacil
5 000 kr plus 2 500 kr za prace dentysty. To bylo w przychodni, wiec gdyby
robil to u mojego dentysty zaplacilby na pewno 500 kr wiecej...

Moze ktos inny ze Szwecji napisze wiecej, bo ja po prostu chodze do mojego
dentysty, nie interesuje sie ile kosztuje, bo licze na jego fachowosc i
rzetelnosc. Jesli przysluguje mi jakas ulga to wiem ze jego sekretarka
skurpulatnie mi ja odliczy.

Dwa lata temu bylam ze znajoma na ordontologii, bo ma zeby w bardzo zlym
stanie (sama zaniedbala). Widzialam ze dostala rachunek 1 200 kr za samo
zbadanie zebow przez profesora no i pewnie zdjecia.
To jest NAJNIZSZA stawka, za pierwsza wizyte.
Skierowali ja do zwyklego dentysty, bo widocznie tym razem nie miala tak
wielkich problemow, dziwie sie ze nie zaczela wlasnie od tego.
Te 1 200 kr zaplacila na raty.

[dentystka2]

a zdajesz sobie sprawe, ile obecnie kosztuje DOBRE leczenie stomatologiczne w
Polsce? Ceny niewiele odbiegaja od tych szwedzkich, ale zarobki...

[pia.ed]

O ile wiem za sprawdzenie zebow i oczyszczenie z kamienia nic sie w przychodni
nie placi... Jakies proste leczenie w przychodni, a takze usuwanie zebow jest
bezplatne. Tu takich mozliwosci nie ma.

Czytalam wypowiedz kogos kto byl u czterech dentystow na sprawdzeniu zebow aby
ocenic ktory jest najtanszy w wiekszym leczeniu. Tu takie cztery wizyty
kosztowalyby ponad 2 tysiace, a Polsce pacjent nic nie zaplacil bo przeciez
lekarz tylko popatrzyl!

W Polsce kosztuje DOBRE leczenie stomatologiczne, tu kosztuje KAZDE i to jest
roznica.

Bezplatne leczenie istnieje...

[pia.ed]

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=305&w=16310487&v=2&s=0

[legal.alien]

Zawsze w Polsce chodzimy do zaprzyjaznionego prywatnego gabinetu dentystycznego
na kontrole i ewentualnie konieczne naprawy naszego uzebienia. Gabinet jest nie
gorzej wyposazony niz te w Norwegii, a ceny jednak klkukrotnie nizsze za czesto
nowoczesniejsze materialy i technike niz w Norwegii. Koronka w Polce np.
kosztuje ok 4-5 razy taniej.

A co na to " dentystka2" - wypowiedz aliena

[pia.ed]

Kilkakrotnie pytalam ludzi z Polski jaka czesc leczenia zebow mozna wykonac
bezplatnie w Przychodni (emerytow, studentow, bezrobotnych nie stac chyba na
leczenie prywatne).

Dziwne, nikt nie potrafil udzielic mi odpowiedzi.
Zamiast tego slysze opowiesc o trzyosobowej rodzinie zyjacej za 600 zl
miesiecznie, w ktorej ojciec zaplacil u dentysty prywatnego 800 zl
za jakis zabieg.

A przeciez Przychodnie dalej istnieja, pracuja w nich wyksztalceni na tych
samych uczelniach stomatolodzy!

Rozumiem ze w przychodniach sa kolejki, ale ludzie siedza w takich samych
kolejkach do lekarzy i chodza do nich bardzo czesto, bo nic nie kosztuje...

[dj_tosia]

W Polsce niewielka część leczenia jest refundowana (np.raz na pięć
lat "przysługuje" pacjentowi komplet protez-najzwyklejszych akrylowych i czeka
się na nie baaardzo długo),nie refunduje się koronek porcelanowych,a przecież
to wszędzie jest norma(o ile wiem fundusz płaci tylko za przód i tylko korony
akrylowe).Jeżeli chodzi o wypełnienia,to można je zrobić,ale tylko częściowo,na
przednie zęby,tylne wypełnia się starym amalgamatem.Jak chcecie,to sprawdzę z
ciekawości dokładnie jakie inne usługi są refundowane.Jeżeli chodzi o
przychodnie państwowe to wybranie się do nich na leczenie stomatologiczne jest
podejmowane przez Polaków nad wyraz ostrożnie i niepewnie.Lekarze
na "państwowym" robią starszną fuszerkę,na starym,zdezelowanym sprzęcie i
prehistorycznych materiałach.Co innego,gdy prywatny gabinet z dobrymi
fachowcami i sprzętem ma podpisaną umowę z NFZ.Wtedy jest szansa,że będzie w
miarę nieźle,aczkolwiek,ponieważ NFZ płaci lekarzowi na granicy śmieszności,a
on tą kwotą musi podzielić się z technikiem,to po pierwsze -ani technik,ani
lekarz nie będzie dokładał ze swojej kieszeni za porządny materiał,więc
materiały są gorszej jakości,a po drugie-coraz mniej chętnych techników robi na
kasę chorych(teraz NFZ),więc kolejki są długie.

[legal.alien]

W Norwegii tylko dzieci maja darmowa opieke dentystyczna.

[arius5]

prawda
mam znajomego Dunczyka, ktory zajmuje sie dystrybucja materialow dentystycznych
i urzadzen do prywatnych gabinetow w Danii.
Spora czesc towaru kupuje w Polsce od producenta dzialajacego na licencji
jakiejs znanej wloskiej firmy, tyle ze 4 razy taniej.
Tak ze w tej chwili chyba wyposazenie jest takie same.
Tylko ze Skandynawia przoduje znacznie w rozwoju stomatologii i lekarze sa
lepiej douczeni, w tym sensie, ze maja lepszy dostep do nowosci.
Ale jak mam tutaj zaplacic 1000 kr za zwykle leczenie, to wole w Polsce za 50
zl, mimo ze plomby szybciej wypadaja.

[legal.alien]

Dyskutowalbym, jesli chodzi o wyksztalcenie i jakosc. Wszedzie sa rozni
dentysci, lepsi i gorsi. Moj staly dentysta z przerazeniem patrzyl na to, co
zrobila dentystka norweska. Nie radze tez nikomu szukac pomocy dentystycznej w
dni swiateczne na pogotowiu w Norwegii. Dzien po dniu, dwa razy trafilem na
jakiego magika, ktory nic mi nie pomogl, skasowal okragla sumke, a moj dentysta
w Norwegii raczej go nie pochwalil.

Bezplatne w Polsce

[pia.ed]

Wlaczylam sie do dyskusji na forum zdrowie, bo bylam ciekawa czy i ile
kosztuje leczenie ubezpieczonych w Polsce.
Tu macie odpowiedz na pytanie.
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=305&w=16840306

[fri_ex]

Moj staly dentysta z przerazeniem patrzyl na to, co
> zrobila dentystka norweska.

przewaznie bywa odwrotnie, to tu patrza z przerazeniem co zrobiono tam

z lekarzami dokladnie to samo co i z nami, to tylko ludzie i maja swoje ambicje
i aspiracje szkoda tylko, ze zbyt czesto niczym nie uzasadnione, sam dyplom to
malo, primo
secundo, kazdy lekarz jest "patriota" i innych uwaza jesli nie za idiotow to
przynajmniej za niedouczonych
tercio, latem mialem okazje byc u lekarza w W-wie, demonstrowal dumnie aparat
jako najnowszy krzyk now-how, nie wiedzial, ze jestem przyjezdnym
takie aparaty zostaly wycofane z gabinetow lekarskich na zachodzie ponad 3 lata
temu

do Legal alien

[pia.ed]

Bylam 2 razy u dentystow w Polsce. W obu wypadkach stwierdzili ze mam zeby
"w fantastycznym stanie", a po powrocie do Szwecji okazalo sie ze mam ubytki
do leczenia.
W Szwecji nie spotkalam jeszcze stomatologa, ktory nie mialby aparatu do
przeswietlania zebow na poczekaniu. W przychodni jest pieciu stomatologow i
kazdy ma w swoim pokoju rentgen.
A ilu dentystow ma takie aparaty w Polsce?
Na forum Zdrowie czytam, ze panie najpierw ida na przeswietlenie bolacego zeba,
a potem ze zdjeciem do dentysty!
Znajoma ze Szwecji plombowala 10 zebow w Krakowie, w czasie tego samego pobytu.
Swietna dentystka, wspaniale warunki (oczywiscie wg mojej kolezanki).
Zapytalam sie, czy przeswietlala zeby w gabinecie czy musiala gdzies chodzic na
zdjecia. Okazalo sie ze dentystka nie uwazala ze zdjecia sa potrzebne!
Majac nowa pacjentke, z takimi ubytkami i zeby nie zrobic zdjec???

[legal.alien]

Moj dentysta w Polsce ma Rentgen przy fotelu, ale go nie naduzywa tak jak
tutaj, a za wszystko placisz. Do wielu rzeczy rentgen nie jest potrzebny.

[fri_ex]

sa rozne przypadki

[legal.alien]

Oczywiscie, ze sa. Ale tu w Norwegii czesto przy byle plombie wala ci pare
zdjec rentgenowskich i to przy malym ubytku.

[pia.ed]

Pamietam, ze tak mi robili w szwedzkiej przychodni, ale tam przestalam od
dawna chodzic... Kiedys kazda dzielnica miala duza przychodnie rejonowa do
ktorej chodzili praktycznie biorac wszyscy.
Potem polikwidowali etaty, czekanie wydluzylo sie do 6 tygodni.

Obecnie do przychodni chodza tylko Ci ktorzy musza: azylowcy i zyjacy na
zasilku socjalnym. Oni maja obowiazek wybrac najblizsza przychodnie
panstwowa, ktora wysyla rachunek do socjalu za wykonana prace, no i
oczywiscie musi ona byc jak najtaniej zrobiona.
Nawet gdyby ktos mial pieniadze aby zastapic plombe amalganowa porcelanowa,
to w przychodni nie ma prawa tego zrobic, bo to oznaczaloby ze ma pieniadze,
wie nie musi zyc na socjalu!

Moj prywatny dentysta robi zdjecie wylacznie wtedy kiedy potrzeba.
Przeciez ma wszystkie moje zeby na monitorze komputera (w poblizu fotela),
wiec moze zawsze zobaczyc, a ja moge ogladac moje uzebienie i zadawac pytania w
trakcie leczenia.
Monitor jest zawsze wlaczony kiedy wchodze do jego gabinetu.

[dj_tosia]

Hej,a w takim razie może zobaczcie tutaj:
www.avmintand.dk/polen/tandlæge-polsk.asp