Jak sprawdzać skład produktów - mobilna aplikacja

[karbo7]

Witajcie,
od jakiegoś czasu, głownie ze zdrowotnych powodów staram się dokładnie weryfikować to co kupuję i jem. Okazuje się, że nie wszystkie produkty posiadają na opakowaniach dokładny opis swojego składu a nawet jeśli, to często składniki tam wymienione i ich nazwy niewiele nam mówią, nie wspominając o tym, że nie wiemy jak oddziaływują na nasz organizm. Mam tu na myśli głównie wszystkie "E", które są przede wszystkim rakotwórcze, szkodliwe a których trudno w dzisiejszych czasach unikać.

Czy są jakieś strony, aplikacje, narzędzia, do dokładnej weryfikacji składów produktów? Póki co znalazłam jedynie te, które opisują które z produktów posiadają w składzie substancje pochodzenia zwierzęcego albo które są/były testowane na zwierzętach (tutaj głównie chemia i kosmetyki).

Nie muszę chyba dodawać, że jestem wkurzona, na to, że żyjemy w takich czasach, że o zdrową żywność musimy się mega starać :(

[agt7b]

Doskonale rozumiem Twój problem. Też interesuję się zdrowym trybem życia. Przerażające jest to, że w produktach, które jemy jest tyle świństwa, które pogarszają stan naszego zdrowia. jest taka aplikacja eFOOD, która sprawdza składy produktów poprzez skanowanie produktu. aplikacja wciąż się rozwija. Jest to świetna rzecz. moze jak producenci zobaczą że ludzie się interesują tym co jedzą, to zaczną bardziej dbać o swoje produkty?

Wkurzające jest to jak np. kupujesz cos bez cukru a jest tam aspartam... WTF?

[lenari]

Ja używam aplikacji eFOOD, którą można za darmo pobrać na adroida i chociażby z telefonu bezpośrednio w sklepie sprawdzić sobie skład produktów spozywczych. Jest genialna i rozwija się z chwili na chwilę. Niedawno czytałam jak fajne nagrody zorganizowali dla osób, które chcialy by ich wesprzeć jak fartuchy, przepisy, torby, masło orzechowe własnej roboty, komplety słoiczkow i dużo dużo więcej. O wsparciu i samej aplikacji można poczytać tutaj polakpotrafi.pl/projekt/efood

e-Food

[lenari]

Aplikacja się rozwija i to mnie bardzo cieszy. Natrafiłam na filmik jak sami twórcy mówia o niej, więc podrzucam. Może uda się powiększać bazę danych tak, żeby każdy z nas mogł mieć kontrolę nad tym co kupuje, a prosucenci może w końcu postarają się, zredukować skaldniki E na tyle na ile się da.

www.youtube.com/watch?v=haHTWzuxpuU

[dickkor]

Witam,
Wszystkim Państwa, których interesuje ile jest chemii jest w naszych pokarmach, polecam przeczytanie książkę Pani Julity Bator: „Zamień chemię na jedzenie”. Autorka matka trójki dzieci przeprowadziła własne śledztwo w sprawie chemii w naszych pokarmach. Dzięki temu zamiast wydawać pieniądze na lekarza, przeznacza je na zdrowsze jedzenie na przykład zamiast cukru może stosować syrop z agawy. Poza tym w swojej książce zamieszcza wiele przepisów kulinarnych, które umożliwiają jej zastąpienie produktów wysokoprzetworzonych czyli z chemią. Dzięki temu jej dzieci nie mają już dokuczliwych objawów alergiopodobnych po spożyciu pokarmów wysokoprzetworzonych.
dickkor
ryszrosz.blogspot.com

[ancarska]

no niestety tak to wygląda, o tych wspomnianej wyżej aplikacji słyszałam, ale nigdy nie używałam, ale nie ma co się oszukiwać "zdrowej żywności" coraz mniej.. trzeba samodzielnie przygotowywać posiłki, no ale jak zdrowo jeść to też dla wszystkich nie jest takie proste..