kr55
05.10.15, 12:34
Mam problemy w małzeństwie, juz od dawna i bardzo potrzebuje pomocy. Znajoma poradziła mi znany osrodek w którym bardzo pomogli jej. Ale chyba źle trafiłam, bo pani psychoterapeutka, młoda osoba, caly czas mnie krytykowała. Chyba nie o to chodzi w psychoterapii żeby pacjent czuł sie pouczany? Ja potrzebuję żeby ktos mi pomógł, bo krytykowania i pouczania to mam dosyć w domu. Pani nazywa się Jolanta Pszczoła, czy ktos ja zna? ma podobne doswiadczenia? Nie wiem czy kontynuować czy szukać kogos innego.