Forum Sport Tenis
ZMIEŃ
    Dodaj do ulubionych

    Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było...

    IP: *.mmj.pl 30.05.11, 21:57
    co za pajac z tego radwańskiego... Agnieszka zmień trenera! bo ten zamiast cię motywować, wspierać psychicznie, tylko cię dołuje i ciągnie w dół! zmień trenera na profesjonalistę a nie partacza, który potrafi tylko demotywować!
    Obserwuj wątek
      • Gość: a Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było... IP: *.c37.178.msk.pl 30.05.11, 21:58
        Dla mnie to bardzo podejrzane, że Polka przegrywa z Rosjanką! Na dodatek mieszkającą na Florydzie. Komisję śledczą trzeba powołać, bo ma jeszcze gaz łupkowy razem ukradną. Nasz polski.

        PS Pan Radwański zrobił wiele by jego córka była w tym miejscu w którym jest. Wiele dobrego, i trochę złego. Ale nad wypowiedziami to na pewno mógłby popracować.
        • Gość: mc Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: *.hsd1.wa.comcast.net 30.05.11, 22:05
          I te podejrzane odgłosy, które wydawała Rosjanka, toż to hel jak nic!

          PS Niestety to prawda - może Radwański, jak ochłonie, zrozumie, że to już nie jest zabawa, tylko trzeba wynająć sztab ludzi, którzy dobrze pokierują Agnieszką w takich właśnie drobnych detalach, jak skupienie na najważniejsze piłki, kiedy coś się zacina. Bo papiery na granie dziewczyna ma, co pokazała dzisiaj nie raz.
          • krzych.korab Może czas zmienić trenera P.Radwański !. 31.05.11, 05:23
        • Gość: czester Niestety, ale ten mecz powinna wygrac bez problemu IP: *.static.tvk.wroc.pl 30.05.11, 22:46
          Zal bylo patrzec jak Radwanska kladzie wygrany mecz.

          Ma dziewczyna autentyczny talent i niespotykane umiejetnosci techniczne. Nawet poprawila serwis. Pozostala slaba kondycja i slaba psychika.
          • agentwrogiegoukladu serwis też jest jeszcze za słaby 31.05.11, 00:38
            mocniejszy drugi serwis i rozjechałaby Szarapową - ale niestety, dzisiaj, od pewnego momentu, Isia zdobywała już tylko tyle ile Szarapowa się myliła. Gdy Rosjanka skalibrowała celownik i po kilku gemach przejmowała pałeczkę to było już wiadomo jak się to skończy. No, ale Agnieszka tanio skóry nie sprzedała - i chociaż za to ojciec mógłby ją pochwalić.Zagrała dziś dobry mecz.
            • Gość: mc Re: serwis też jest jeszcze za słaby IP: *.hsd1.wa.comcast.net 31.05.11, 07:07
              Pierwszy serwis ma dziewczyna dobry. Lepszy pewnie wiele nie będzie, bo i skąd przy tych warunkach fizycznych. Natomiast przykro było patrzeć, co Masza robiła z jej drugim serwisem. W statystykach to o dziwo aż tak źle nie wygląda, bo ma 47% wygranych piłek przy 2. serwisie (więcej niż Szarapowa!), ale znaczna część z tych przegranych piłek to był winner z returnu! Przeciwko takim zawodniczkom chyba nie zaszkodziłoby walić drugi serwis tak jak pierwszy.
        • Gość: xXx Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: *.devs.futuro.pl 31.05.11, 13:43
          Radwańscy - zdradzeni o świcie! Zaraz na swojej stronie internetowej ogłoszą że to spisek Tuska i Putina
      • yayetchco [...] 30.05.11, 22:02
        Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
      • ropuch1pincet Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było... 30.05.11, 22:05
        Tatus pojechal po bandzie.Takich glupot zaden trener nie opowiada po przegranej.Wstyd!
        • Gość: annt Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: 178.73.49.* 30.05.11, 22:20
          zgodzę się. takich rzeczy nie wypada mówić, ani córce, ani mediom
        • Gość: Andrzej amator ten Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: *.zana13.lublin.pl 31.05.11, 07:32
          Zgadzam się całkowicie z tą opinią. Mało tego, uważam, że dziewczyna już dawno powinna zmienić trenera. Taka dyspozycja psychiczna Agnieszki (może nawet osobowościowa) jest także pochodną wychowania (relacji rodzice-dziecko; w tym przypadku, co ważniejsze: ojciec-córka). Ojca zmienić nie można, ale trenera można i koniecznie trzeba na MĄDRZEJSZEGO!!!
      • Gość: w Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było... IP: *.internetia.net.pl 30.05.11, 22:09
        kiedy Radwańska w końcu kopnie w dupę tego trenera-amatora? wyliczać jej minusy to potrafi ale już coś z nimi zrobić już nie. Wyzywa tylko i wylewa swoje żółcie i frustracje.

        A ja chcę widzieć Radwańską która dobrze gra, a nie spina się bo ojciec pajac na trybunie krzywi swoją mordę.

        Radwański precz pajacu
        • Gość: kibic Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: *.dynamic.chello.pl 30.05.11, 22:12
          Radwanska podarowala Rosjance mecz, grala najgorzej wtedy kiedy trzeba bylo dobic rywalke, np niepotrzebie silila sie przy pierwszy pilce setowej przy serwie Rosjanki na pilkie konczaca z returnu kiedy Rosjanka zagrala latwy serwis i Polka mogla swietnie rozegrac pilke, mecz zmarnowanych szans, Polka chyba nie chciala wygrac
          • Gość: ddd Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.05.11, 22:21
            chyba nie ten sam mecz ogladalismy. dlaczego tak niewielu rozumie ze agnieszka przez wiekszosc meczu, a wlasciwie w 90 procentach grala tylko to na co rosjanka jej pozwalala. nie chce myslec jak by wygladal ten mecz przy zmniejszeniu o polowe niewymuszonych bledow marii. zgadzam sie tylko ze w drugim secie poziom juz pod koniec byl tak niski, blad gonil blad, szkoda ze wtedy polska nie postarala sie zacisnac pasa i cos jeszcze ciekawego pokazac, prawdopodobnie doszloby do trzeciego seta widzac jak rosjanka dziadosko grala, poprostu dziadosko. co do taty r. to fajnie takie opinie wydawac na lamach prasy a nic z tym nie robic. jesli sam sobie nie daje rady to widocznie jest slepy i nie tylko skoro nikogo do pomocy sobie nie wzial.
            • Gość: kibic Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: *.dynamic.chello.pl 30.05.11, 22:30
              "nie chce myslec jak by wygladal ten mecz przy zmniejszeniu o polowe niewymuszonych bledow marii" - totalne bdury, grajac tak jak Rosjanka nie da sie zmineijszyc ilosc bledow da sie je tylko zwiekszyc, wymagasz rzeczy nie mozliwch, kazda tenisitka tak grajac robi sporo bedow, obudz sie i nie pisz idiotyzmow i tak Rosjanka zagrala duzo lepiej od swojej sredniej, na ogol robi jeszcze wiecej bledow np podwojnych a ma mniej asow, teraz gra lepiej nie jeszczee niedawno, wlasnie dlatego ze zmneijszyla ilosc bledow

              a Polka znaczenie poprawila pierwszy serwis i dlatego bez problemu mogla ten mecz wygrac, przegrala go na wlasne zyczenie, nie mozna miec wiekszych szans na wygrana niz Radwnanska miala w tym meczu, jesli sie ich nie wykorzuje nie da sie wygrac i dlatego Rosjnaka byla pewna w koncowce bo wiedziala ze Polka nie moze wygrac skoro nie wykorzystala tylu okazji

              • Gość: kibic Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: *.dynamic.chello.pl 30.05.11, 22:35
                "nie chce myslec jak by wygladal ten mecz przy zmniejszeniu o polowe niewymuszonych bledow marii" - totalne bdury, grajac tak jak Rosjanka nie da sie zmniejszyc ilosc bledow da sie je tylko zwiekszyc, wymagasz rzeczy niemozliwch, kazda tenisistka tak grajac robi sporo czy mase bedow, obudz sie i nie pisz idiotyzmow i tak Rosjanka zagrala duzo lepiej od swojej sredniej, na ogol robi jeszcze wiecej bledow np podwojnych a ma mniej asow, teraz gra lepiej nie jeszcze niedawno, wlasnie dlatego ze zmnieiszyla ilosc bledow, ona jeszcze niedawno srobowala rekordy w bledach niewymuszonych robila je ponad 80 na mecz

                a Polka znaczenie poprawila pierwszy serwis i dlatego bez problemu mogla ten mecz wygrac, przegrala go na wlasne zyczenie, nie mozna miec wiekszych szans na wygrana niz Radwnanska miala w tym meczu, jesli sie ich nie wykorzuje nie da sie wygrac i dlatego Rosjnaka byla pewna w koncowce bo wiedziala ze Polka nie moze wygrac skoro nie wykorzystala tylu okazji

            • Gość: czester Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: *.static.tvk.wroc.pl 30.05.11, 22:49
              Kazda tenisistka grajaca taki silowy tenis bedzie popelniana seryjnie bledy. Czasem lepiej pomyslec, ale Szarapowa nie jest do tego zdolna. Ona laduje w pilke z calej sily jak automat.
      • malkavian4 [...] 30.05.11, 22:12
        Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
      • Gość: dryft Jest cienka jak dupa weza IP: *.acn.waw.pl 30.05.11, 22:14
        Nie dosc, ze psychicznie to jeszcze fizycznie.
      • ewrad Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było... 30.05.11, 22:15
        Sluchaj panie trenerku psycholog,psychiatra to potrzebny jest tobie.Twoja corka(corki)pod twoja opieka trenersko-ojcowsko juz dalej nie zajda tylko w dol,to ty jestes cienki jak przerwany kot.Powinienes sie od nich odczepic.Tylko ty bedziesz dalej winny ich niepowodzen,jestes zenujacy.Zegnam
        • lia.13 Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by 30.05.11, 22:29
          Ale trzeba przyznać, że Radwański powiedział podczas wywiadu coś bardzo ważnego i zarazem optymistycznego, a mianowicie "Poddaję się." Może wreszcie niech on się podda i niech ktoś inny zacznie trenować Agnieszkę. Najlepiej ktoś bardziej profesjonalny, i kto odróżnia psychologa od psychiatry, bo widać, że tatuś Radwański nie dostrzega tej subtelnej różnicy.
      • Gość: WTF LICZBĘ meczów baranie! IP: *.adsl.inetia.pl 30.05.11, 22:15
        "Zdaniem Radwańskiego ilość meczów, które w tym sezonie Agnieszka przegrała w podobny sposób jest o wiele większa od tych rozegranych poprawnie" - a teraz autor napisze to zdanie 100x poprawnie. Z liczbą, nie ilością meczów. A Radwański, choć ma rację, mógłby się przymknąć. I wynająć prawdziwego trenera.
      • Gość: girl Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było... IP: *.dynamic.chello.pl 30.05.11, 22:19
        Co za beznadziejny i niewspierający ojciec.....:/
        • sadura1 Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by 30.05.11, 22:34
          Zwykle nie jestem za siłowymi rozwiązaniami, ale córeczki powinny znaleźć sobie facetów (w przypadku Agi może to być trudnawe...), którzy obiją tatusiowi mordę.............. ;)
          • Gość: radek Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.05.11, 22:57
            i coś w tym jest, jak by miała chłopaka to stary by tak się nie udzielał
          • Gość: sirk Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: *.internetia.net.pl 30.05.11, 22:59
            Twój komentarz jest wybitnie chamski: pokaż swoje (z pewnością wątpliwe) wdzięki, wtedy wszyscy zobaczą jakie ty, arogancki cymbale, masz szanse na znalezienie kogoś. A jak już jakimś cudem znajdziesz, to swą partnerkę również pokaż, np. w Eurosporcie. Obrażasz kobietę z pasją, a tego żaden PRAWDZIWY mężczyzna robić nie powinien.
      • Gość: Perec Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.05.11, 22:25
        Radwański kompromituje się sam oceniając w ten sposób grę córki. Publicznie się tego nie robi bo to znacza brak klasy i brak zdrowego rozsądku. Takie zachowanie nie zmotywuje Agnieszki, trzeba ją wzmocnić, wskazać błędy i spokojnie zaproponować rozwiązanie. Dobre słowo, że np. będzie dobrze, żeby się nie przejmowała, też może pomóc. A do psychiatry i psychologa powinien pójść tatuś - super trener.
      • Gość: Hubert Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było... IP: *.home.aster.pl 30.05.11, 22:30
        Czy można bardziej dokopać swojemu zawodnikowi i córce po meczu? Nie można :(
        To nie trener tylko demotywator. Jak ty dziewczyno to wytrzymujesz?
      • franek-janek Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było... 30.05.11, 22:46
        Ten pan udowodnil wiele razy ze jest lepiej jak nie mowi. Jego menagerskie zdolnosci i icwaniaczka argumenty sa znane, Nie bylo sponsora a mogl byc na przyklad z adidasem jesli Radwanski umie mowic, zna ludzi ma kontakty i nie uzywa argumentu z koziej wolki ze nie chce sie dzielic pieniedzmi. Totalna bzdura i pokazuje kim on jest. Tak nie robia tego za darmo bo kto to robi? Ale oni maja kontakty i jedna pokazowka ktora ci ludzie zalatwia bo maja kontakty i to dzielenie sie pieniedzmi o ktory sie tak Radwanski boi nie istnieje a sa zyski. Radwanski lubi mowic w polskiej prasie o wielki swiecie a jego wielki swiat to sponsor Agnieszki Krakow. Typowy polaczek jak dorwie sie do zloba wierzy ze jest kims.
        • bajaderaonline Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by 31.05.11, 01:43
          franek-janek napisał:

          > Ten pan udowodnil wiele razy ze jest lepiej jak nie mowi. Jego menagerskie zdol
          > nosci i icwaniaczka argumenty sa znane, Nie bylo sponsora a mogl byc na przykla
          > d z adidasem jesli Radwanski umie mowic, zna ludzi ma kontakty i nie uzywa argu
          > mentu z koziej wolki ze nie chce sie dzielic pieniedzmi. Totalna bzdura i pokaz
          > uje kim on jest. Tak nie robia tego za darmo bo kto to robi? Ale oni maja konta
          > kty i jedna pokazowka ktora ci ludzie zalatwia bo maja kontakty i to dzielenie
          > sie pieniedzmi o ktory sie tak Radwanski boi nie istnieje a sa zyski. Radwansk
          > i lubi mowic w polskiej prasie o wielki swiecie a jego wielki swiat to sponsor
          > Agnieszki Krakow. Typowy polaczek jak dorwie sie do zloba wierzy ze jest kims.
          -----------------------
          To typowy " burak " jak wielu mu podobnych, a mniemanie ma o sobie jakby był co najmniej
          Wim Fissette.
          Agnieszka natomiast osiągnęła pułap, którego już nie przekroczy. Teraz może być tylko gorzej.
          Drugi set pokazał, że ma nie tylko słabą psychikę, ale braki kondycyjne.
          Gdyby wygrała drugiego seta, to w trzecim leżałaby na korcie jak pies Pluto.
          Natomiast Szarapowa pomimo, że nie grała jakoś rewelacyjnie, wygrała zasłużenie.
          Słabość Agnieszki rozpoczęła się od stanu 40:0 przy serwisie Szarapowej, gdzie przegrała kolejnych pięć piłek i nie potrafiła się już podnieść.
          Trochę szkoda mi Agnieszki, niestety, przy trenerze " tatusiu " może już być tylko gorzej.



          • mtsk1 Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by 31.05.11, 03:45
            Ojciec jest taki jaki jest . Malostkowy, sknera, bez znajomosci psychologii, hamski, PISowiec,
            ograniczony umyslowo, pyszalkowaty, egoistyczny... moge tak wyliczac przz godzine.
            Jedyne co powiedzial slusznego to "poddaje sie" "nie dam rady dale". Swietnie ! Trzymamy Cie za slowo !
            To znaczy wreszcie, Agnieszka dostanie trenera z prawdziwego zdarzenia, ktory wykieruje ja na mistrzynie. Bo moze ja dostac, jezeli poprawi drugi serw i odpornosc psychiczna. A do tego potrzebny jest psycholog (nie psychiatra - ten dla tatusia).
            Przeciez to tak oczywiste, Tenis jest gra psychiczna i jak mozna trenowac bez dobrego psychologa ? Przypominam , ze Malysz swoje najwieksze sukcesy zawdzieczal wlasnie psychologowi.
      • Gość: waw Ten koles to taki typowy pisowski prymityw... IP: *.205.99.251.nat.umts.dynamic.eranet.pl 30.05.11, 22:51
        jw
        • Gość: czester Ożesz w mordę, nie wpadłem na to :D IP: *.static.tvk.wroc.pl 30.05.11, 23:04
          A coś merytorycznie?
        • Gość: ddd Re: Ten koles to taki typowy pisowski prymityw... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.05.11, 23:09
          I 2zł w kieszeni. A może za spam w serwisie sportowym płacą podwójnie?
      • littoral Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było... 30.05.11, 23:06
        Już to zostało napisane, ale trzeba pisać zbiorczo do oporu, choć najpewniej bez skutku. Problemem Agnieszki Radwańskiej nie jest tenis i trudności w nim, a ojciec Radwański, może i dziadek Radwański, i babcia Radwańska, lub ta druga babcia i ten drugi dziadek - bo niektóre cechy przechodzą z pokolenia na pokolenie. Agnieszce Radwańskiej w chwilach krytycznych na korcie brakuje, co oczywiste, pewności siebie. Ów brak rozwija w niej ten straszny facet, jakim jest jej ojciec, ten histeryk, który się nie uspokoi przed spaniem po przegranym meczu córki, póki nie wytrąbi swej histerii do wszystkich możliwych mediów świata. A Agnieszka to widzi, słyszy, czuje, przeżywa i kiedy przychodzi znów trudny moment na korcie, wówczas nie skupia się wystarczająco na budowie w sobie pewności, atakującej agresji, wiary, że da radę, że "I can", tylko widzi, słyszy, czuje, przeżywa zbliżającą się histerią cudownego tatusia. Co za koszmarny facet! Radwańskie mają masę kasy, mimo różnych niepowodzeń, ale może oddałyby lwią część tego majątku, byle tylko mieć w domu nieco normalności. Ktoś tu napisał, że trzeba by Agnieszce Radwańskiej jakiegoś faceta, który by tatusiowi objaśnił fizycznie miejsce w szeregu. Nie popieram akcji zbrojnej, ale życzę pannie A., by takiego faceta, który w nią tchnie odwagę i ciepło wreszcie znalazła. Wtedy Szarapową rozniesie na przysłowiowe strzępy, a ojcu powie, żeby poszedł sobie na zakupy, gdy ona pójdzie roznosić kolejną przeciwniczkę.
        • Gość: czester Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: *.static.tvk.wroc.pl 30.05.11, 23:10
          Widziałem w sporcie kilka takich tandemów ojciec-trener córka-zawodniczka i to zawsze była trochę patologia. Myślę, ze rzadko się zdarza zdrowy układ tego typu.
        • Gość: szkoda Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: *.dynamic.chello.pl 30.05.11, 23:11
          To wygladalo tak jakby Agnieszka nastawila sie na przegrana i gdy miala liczne szanse nie potrafila z nich skorzystac,a przeciez potrafi wykoerzystywac takie sytuacje
      • Gość: evve Brzydko IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.05.11, 23:11
        Oj bardzo brzydko, panie Radwański dawać pokaz nielojalności wobec własnej córki, która w końcu ciężką pracą utrzymuje całą rodzinę. Lepiej było milczeć aż emocje opadną. Takie rzeczy mówi się w cztery oczy. To jakby asekuracja kosztem córki: ja nic nie zawiniłem, ona jak zwykle zawaliła, a ja jej mówiłem tylko ona nie słucha. Córka powinna być ważniejsza niż jacyś tam anonimowi krytykańci.
        • Gość: ps Re: Brzydko IP: *.dynamic.chello.pl 30.05.11, 23:32
          Pan Radwański trochę przesadził. Rozumiem emocje, bo szansa była duża, ale chyba lepiej ugryźć się w język. Agnieszka wcale nie potrzebuje psychiatry czy psychologa, ona musi ustabilizować głowę, trochę częściej wykorzystywać okazje. Przecież ta dziewczyna w tym roku obok pojedynków zawalonych wygrała też kilka meczów, które mogły paść łupem jej rywalek-na przykład z Peng SAMA obroniła dwa meczbole, zagrywając woleja i zmuszając Azjatkę do błędu poprzez użycie smecza. To nie tak, że dziewczyna nie ma głowy, naprawdę. I co oznaczją slowa "poddaję się" ojca i tajemnicze "będziemy trochę mieszać" córki z artykułu poniżej? Czyżby kolejna gadanina i powrót do starego układu? Pewnie tak, bo nie wierzę, żeby szykowały się jakieś zmiany...
          • mtsk1 Re: Brzydko 31.05.11, 03:51
            Gość portalu: ps napisał(a):

            > Pan Radwański trochę przesadził. Rozumiem emocje, bo szansa była duża, ale chyb
            > a lepiej ugryźć się w język. Agnieszka wcale nie potrzebuje psychiatry czy psyc
            > hologa, ona musi ustabilizować głowę, trochę częściej wykorzystywać okazje. Prz
            > ecież ta dziewczyna w tym roku obok pojedynków zawalonych wygrała też kilka mec
            > zów, które mogły paść łupem jej rywalek-na przykład z Peng SAMA obroniła dwa me
            > czbole, zagrywając woleja i zmuszając Azjatkę do błędu poprzez użycie smecza. T
            > o nie tak, że dziewczyna nie ma głowy, naprawdę. I co oznaczją slowa "poddaję s
            > ię" ojca i tajemnicze "będziemy trochę mieszać" córki z artykułu poniżej? Czyżb
            > y kolejna gadanina i powrót do starego układu? Pewnie tak, bo nie wierzę, żeby
            > szykowały się jakieś zmiany...

            Dlaczego uwazasz , ze nie potrzebuje psychologa?
            Przeciez jest to galez nauli stosowanej, ktora prowadzi do osiagniecia lepszej koncentracji w trudnych sytuacjach, pozwala poprawic pewnosc siebie i wplywac odpowiednio na podswiadomosc aby ta prowadzila do zwyciestwa. Najwieksze sukcesy Malysza to wynik pracy z psychologiem.
        • tomek20062 Re: Brzydko 30.05.11, 23:37
          Zgadzam sie w 100%. Ogladalem mecz. Uwazam ze dziewczyna nie wytrzymala psychicznie. Jesli ma takiego trenera i ojca to sie nie dziwie. To zreszta typowe dla trenerow Polakow; pokrzyczec, zwymyslac, dac do zrozumienia kto tu rzadzi. Kiedys gralem w polonjnej druzynie pilkarskiej i takich wlasnie mielismy trenerow. Przeszedlem do irlandzkiej druzyny i o dziwo zaczalem grac lepiej. Trener mnie podbudowywal a nie krzyczal ze mam gnoj w glowie.

          Amerykanski komentator powiedzial za Szarapowa zmienila niedawno trenera bo chciala zmienic troche styl gry. Poprzedni trener byl bliskim przyjacielem wiec zmiana byla nieprzyjemna ale to zrobila. Rzycze Agnieszce takiej zmiany. Dziewczyna ma talent.
      • wqrwiony Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by 30.05.11, 23:14
        Agnieszka udowodni, ze ma mocna psyche jesli zerwie sie z lancucha i w koncu zwolni papcie trenera zatrudniajac kogos kto byc moze bylby w stanie ja zmotywowac i wniesc nowa jakosc do jej gry. Na takie armaty jak Szarapowa jej pasywny chociaz ladny tenis nie wystarczy.
      • Gość: witold Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.05.11, 23:32
        znam RECEPTE! jej chłopa trzeba. widac to po niej. Pomogloby
        • tomek20062 Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by 30.05.11, 23:39
          Jestes debil.
          • Gość: powaznie Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.05.11, 00:02
            ona jest samotna
      • Gość: gti Kilka porad dla Agnisi IP: 46.7.181.* 30.05.11, 23:39
        Oglądanie jej tenisa to jest ból w d....
        Dopóki ktoś jej skutecznie nie wytłumaczy podstaw - bo widać, że te jej są obce, nie będzie z niej nic lepszego niż do tej pory.
        Kilka nietrudnych do zauważenia wad tej tenisistki o wiecznie smutnej gębie:
        1) idiotka stoi przylepiona do linii końcowej przy odbieraniu serwów-bomb Scharapovej, zamiast zrobić conajmniej jeden solidny krok do tyłu i tam czekać na piłkę - więcej czasu na reakcję, piłka będzie uderzona niżej, z większą kontrolą i siłą
        2) Zero czytania gry, brak przesuwania się na korcie w kierunku piłki właśnie przez siebie zagranej,
        3) Za wolny start do piłki (ball judgement) przede wszystkim do backhand, wynikiem jest granie ich w półprzysiadzie, można bardzo łatwo dodać sobie czasu na reakcję patrz punkt 1,
        4) Zbyt wolne recovery czyli powrót po uderzeniu piłki do własciwej, bezpiecznej lub wygodnej pozycji na korcie.
        Gwarantuję Wam, że poprawienie conajmniej jednego punktu, które wymieniłem powyżej dałoby jej spokojne top5. Gdyby poprawiła wszystkie punkty powyżej + uderzała wyżej pierwszy serwis, a drugi uderzała nieco silniej nie byłoby na nią bata. A tak, swoje zaniedbanie w szybkości, gibkości i nie właściwym pozycjonowaniem na korcie musi nadrabiać trickami- uderzeniami w trudnych pozycjach, w obronie, wytrącona z równowagi, zmuszona do podjęcia ryzyka itd. To wszystko widać z góry, patrząc na jej grę, i nie potrzeba jakiegoś super trenera, żeby choć trochę z tych złych przyzwyczajeń wyeliminować ale jej stary to jest buc do potęgi i pewnie nikogo do głosu nie dopuści, a i ona nie wygląda na taką, co by grzecznie i pokornie przyjęła porady z zewnątrz od kogoś nowego. Następnym razem nawet nie oglądam, choć za każdym razem to mówię po jej porażkach...
        • Gość: olo Re: Kilka porad dla Agnisi IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.05.11, 23:48
          dobrze gada wódki mu dać a tak na marginiesie chętnie zostanę facetem agnieszki love ciebie aga
        • Gość: wta Re: Kilka porad dla Agnisi IP: *.dynamic.chello.pl 31.05.11, 00:12
          "tenisistki o wiecznie smutnej gębie", "idiotka" - idz do gnoju chamie a nie dajesz rady, mam tez dla ciebie jedna, wez lom i walniej sie nim w pusty czerep
        • Gość: Lolo Kilka porad dla 'gti' IP: *.dclient.hispeed.ch 31.05.11, 01:50
          Chopku, zatrzymaj swoje rady dla siebie. A przede wszystkim stul chamski dziob.
          A jeszcze bardziej przede wszystkim nauch sie szacunku dla innego czlowieka
          (w danym przypadku ktoremu nie siegasz do pepka).


          • Gość: gti Re: Kilka porad dla 'gti' IP: 46.7.181.* 31.05.11, 02:08
            Poza tym nic do powiedzenia, oburzeni kibice?
            An idiot, dolt, or dullard is a mentally deficient person, or someone who acts in a self-defeating or significantly counterproductive way. Ot takie porównanie w zdaniu o samobójczym sterczeniu na baseline podczas odbioru.
            Co do smutnej gęby? Agnisia uśmiecha się na korcie tylko po negatywnych decyzjach sędziów.
            Jeśli to nieprawda to "Poddaję się" :D
            • ojciectaty Re: Kilka porad dla 'gti' 31.05.11, 05:11
              "An idiot, dolt, or dullard is a mentally deficient person".

              That is you my friend. You're more of an idiot than Radwanski himself. Nie popisuj sie tak swoim angielskim buraku.
        • Gość: mateoeo Re: Kilka porad dla Agnisi IP: *.hsd1.il.comcast.net 31.05.11, 05:48
          Amen.
        • Gość: Kaz Re: Kilka porad dla Agnisi IP: *.denko.com.pl 31.05.11, 09:06
          Znasz się wole na tenisie tak, jak słoń na gwiazdach...
      • Gość: jas Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było... IP: *.nyc.res.rr.com 30.05.11, 23:53
        Po prostu nie mozna wygrac meczu, ktorego wygrac sie nie chce.
      • Gość: smieszne Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było... IP: *.177.185-80.rev.gaoland.net 31.05.11, 00:19
        co za <PAJACE..."gwiazdy" ...
        KONIEC KARIERY SIE ZBLIZA...
        xszkoda czasu na nich...
      • Gość: gość Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.05.11, 00:24
        już dawno jej głowę zmieniłeś człowieku. sam powinieneś się poddać leczeniu, bo to przez ciebie brakuje Agnieszce pewności siebie. co by nie zrobiła, zawsze gnojona przez ojca chama.
      • Gość: Waldek Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.05.11, 00:43
        Szkoda tego meczu, ale Radwański nie powinien się w ten sposób publicznie wypowiadać. Agnieszka wstydu nam z pewnością nie przyniosła, walczyła do ostatniej piłki i była bardzo bliska wygranej. Po takim meczu ojciec powinien ją wspierać psychicznie, a nie dodatkowo dołować. Przecież Wimbledon za pasem...
      • Gość: roland_donald Roland Garros. Robert Radwański: Nie można było... IP: *.adsl.inetia.pl 31.05.11, 01:09
        Brawo Aga!!
        Pieknie walczylas
        troche zabraklo..
        ale juz wkrotce bedziesz wielka!
        szkoda ze twoj stary to skonczony kretyn
        pzdr
        • Gość: v Re: Roland Garros. Robert Radwański: Nie można by IP: 24.80.250.* 31.05.11, 05:24
          Masz racje we wszystkim z jednym wyjatkiem. Nie powinienes do corki mowic, ze jej ojciec (stary) to kretyn. Zycze wiecej szacunku dla ludzi nie tylko tobie ale sporej czesci forumowiczow.
      • Gość: gość Beznadziejny serw, brak kondycji, brak szybkości.. IP: *.ists.pl 31.05.11, 01:17
        Tu się nic więcej nie poradzi. Psychikę ma mocną, ale serw ma żaden. Nie umie walnąć w piłkę. Serw, to gdzieś 5 setka.

        Zbyt jednostronna technika. Jak się jest zdechlakiem, to trzeba mieć urozmaiconą technikę. Trzeba ćwiczyć ją żmudnie po kilkanaście godzin dziennie z prawdziwymi sparingpartnerami.

        No ale sklepy i zakupy kuszą, pracować się nie chce wcale, sparingpartnerzy z górnej półki kosztują - więc nie ma, trenerów nie ma, o czym tu mówić.

        Dalej kiepska szybkość. Za duża masa ciała w stosunku do masy mięśniowej. W tym wieku to już raczej będzie coraz gorzej. Można to poprawić ale wtedy nienajlepsza technika padnie, bo mięśnie będą inaczej chodziły.

        Nie ma wytrzymałości, potrzeba biegać treningi powiedzmy 300 km marszobiegów tygodniowo minimum. Ale ile biegania jest? Ano zero.

        Słabe nogi, nie niosą. Siłownia? Też nie.

        Co można w takiej sytuacji radzić?

        Tylko i aż tyle: trzepać kasę ile się da, nie patrzeć na żadne rankingi, wybierać słabsze zawody, aby więcej kasy było. Paradoksalnie grać rzadziej, ale brać nagrody, rezygnować z męczącego debla, bo ten nie jest dla zdechlaków.

        Grając rzadziej zarobi się o wiele wiele więcej, zdrowie szybko nie padnie, itd.

        Bo na prawdziwa karierę, to już niestety o 15 lat za późno.
    Inne wątki na temat:

    Nie pamiętasz hasła

    lub ?

     

    Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

    Nakarm Pajacyka