coolturalna82
22.08.09, 17:44
Słowem wstępu, ostatnio jestem podjarana sztuką "Boeing Boeing" w Buffo, prawdopodobnie ze względu na słabość do broadwayowskiej stylistyki. Miasto znów zaatakowały plakaty tej sztuki i bardzo chciałabym wiedzieć, kto je zaprojektował. Oto link do foty, którą zrobiłam w centrum chomikuj.pl/katarybka/galeria/boeingboeing.jpg
I tak rozkminiając ten wątek wczoraj w autobusie zaczęłam zastanawiać się nad skutecznością reklamy w mieście. Przyglądałam się słupom ogłoszeniowym i billboardom. Zazwyczaj nie zwracam na nie uwagi. Tym razem zwróciłam.
Czy to nie jest przypadkiem tak, że nasz umysł ma jakieś filtry i wyłapuje tylko to, co chce? Czy zależy to od projektu, czy dziś zupełnie nie ma on znaczenia a ważna jest tylko obecność, by osoby zainteresowane spojrzały? Myśleliście kiedyś o tym?
Są tu jacyś specjaliści żeby mi odpowiedzieć na pytanie.