K.Strus- Radziwie

[Gość: Zainteresowany]

Interesuje mnie mieszkanie ca. 41 metrów w tej inwestycji. Na forum nie ma o niej opinii. Jest to jedna z nielicznych firm, których właściciel firmuje prace własnym nazwiskiem - to chyba bardzo dobrze. Co sądzić o tej inwestycji?

[Gość: poszukujący]

Też się zastanawiamy nad tą inwestycją i ciekawi mnie Wasza opinia
Wg mnie plusy:
- dobra lokalizacja (blisko centrum, tramwaje, dwa parki, sklepy itp.)
- dla nas dobry plan mieszkania
- po negocjacjach niezła cena w stosunku do wolskich konkurentów
- duże mieszkania (mieszkania raczej dla rodzin przez co nie powinien się z tego zrobić "akademik")
- mieszkanie w zasadzie gotowe do odbioru

Minusy:
- duże mieszkania pewnie czy obecnych możliwościach finansowych rodaków będą stały długo puste i nie wiem jak to wpłynie na płynność developera
- inne inwestycje Strusa nie powalają jakością
- słychać Aleję Prymasa
- big brother z okien (ale obecnie bywają gorsze)

[eurosmp]

Gość portalu: poszukujący napisał(a):

> Też się zastanawiamy nad tą inwestycją i ciekawi mnie Wasza opinia
> Wg mnie plusy:
> - duże mieszkania
>
> Minusy:
> - duże mieszkania


co to k**wa jest??? LUDZIE KOMU WY PŁACICIE ZA NAGANIANIE?? r o by go wi? taka sama tandeta i żenujące podejście do ludzi, do Polaków.

[sammler]

Na temat samego osiedla nic nie powiem, bo nic specjalnego do powiedzenia nie mam. Zwykłe blokowisko w cieniu Woli Tower.

Ale chciałbym zwrócić twoją uwagę na formę działalności tej firmy. Nazwisko właściciela nie tyle jest rękojmią wysokiej jakości, ile wynika z przepisów kodeksu cywilnego. Pan Strus prowadzi samodzielnie działalność gospodarczą, gdzie firmą przedsiębiorcy jest jego imię i nazwisko. Nie jest to wydzielona osoba prawna, ani tym bardziej spółka publiczna, której kondycję finansową mógłbyś zweryfikować.

W tej formie i pod tą nazwą prowadzi działalność od 16 lat, choć na stronie chwali się stażem o 5 lat dłuższym...

S.

PS Nie twierdzę, że coś złego może cię spotkać akurat od firmy pana Strusa. Twierdzę tylko, że z racji takiej a nie innej formy działalności transakcja może być (choć nie musi) obciążona dodatkowym ryzykiem kontrahenta... Prostuję twoją uwagę o nazwisku jako rękojmi czegokolwiek...

[Gość: Napływ]

Wady: bardzo średnia okolica (wystarczy pojechać tramwajem jeszcze przystanek (....))
i otoczenie (MPO).
Korki (alternatywna trasa z centrum na Wolę i Bemowo).
Często zablokowane tramwaje - trzeba iść pieszo - nie mają alternatywy. Daleko do metra.

[sammler]

Gość portalu: Napływ napisał(a):

>
> Wady: bardzo średnia okolica (wystarczy pojechać tramwajem jeszcze przystanek (
> ....))
> i otoczenie (MPO).

W sam raz dla homo urbanusów ;)

> Często zablokowane tramwaje - trzeba iść pieszo - nie mają alternatywy. Daleko
> do metra.

Aż tak źle nie jest, choć faktycznie brak choćby jednej linii autobusowej na tej części Obozowej/Młynarskiej daje się odczuć... Tramwaje się czasem psują (lub mają wypadek), ale najdalej w 30 min ruch jest przywracany... Ale to akurat nie jest zaletą samego osiedla... To samo można by napisać o Woli Tower, Banderii 4 czy starszych blokach DD. Dlatego na wstępie napisałem, że to blokowisko jakich wiele... No, z dodatkową linią kolejową w niedalekiej odległości od części bloków, więc może nie takie zwykłe ;)

S.

[Gość: lokals.]

Nie znasz okolicy - nie wypowiadaj się!
Mieszkałem obok przez ostatnie 5 lat, mogę coś powiedzieć.
Chętnie bym tam został - ale żona się uparła na dom... ;)
Akurat na dojazdy/zbiorkom nie można narzekać!
Tramwaje jeżdżą Obozową = jeździłem codziennie przez 3 lata.
Nie pamiętam żadnej awarii w tej okolicy.

Zaraz obok jest mała pętla autobusowa - 136, 151 i 103.
Jest też przystanek na Prymasa 1000l. (186 np.)
Do Górczewskiej IDZIE się 10 min. = od pyty autobusów, ew. 2 przystanki autobusem.
Ma być metro przy Olimpii.

[sammler]

Gość portalu: lokals. napisał(a):

> Nie znasz okolicy - nie wypowiadaj się!

Kochanie, ja w okolicy mieszkam.

S.

[Gość: lokals.]

Biorąc pod uwagę -

Aż tak źle nie jest, choć faktycznie brak choćby jednej linii autobusowej na tej części Obozowej/Młynarskiej daje się odczuć...

Wątpię.

[sammler]

Gość portalu: lokals. napisał(a):
>
> Wątpię.

Twoje kryzysy wiary średnio mnie interesują, choć łączę się z tobą w bólu.

Ale jeśli bardzo chcesz, możesz mi wskazać choćby jedną linię autobusową na odcinku od Koła do Płockiej, która biegłaby Obozową/Młynarską na wysokości osiedla pana Strusa... 167 czy 159, które już na Kole z okolicy Obozowej uciekają nie zaliczam do takich linii... 186 jeżdżące Prymasa też nie spełnia warunku "dublowania" tramwajów (bo w tym właśnie kontekście pisałem o dotkliwości braku autobusów na Obozowej). 103, 151 czy 136 jeżdżą Płocką (z tramwajami też więc nie mają wiele wspólnego). Na dodatek żadna z tych linii (poza tramwajem 24) nie dojeżdża do centrum (rozumianego jako przystanek Centrum i jego okolice). Tramwaj 24 potrzebuje na to aż 25-30 minut, bo stoi na skrzyżowaniu z Okopową, a potem na pl. Zawiszy (w drodze powrotnej wszystkie tramwaje stoją w godzinach szczytu na Młynarskiej, bo nie ma tam trampasu w stronę Woli i Bemowa)...

Do szeroko rozumianego Śródmieścia z osiedla pana Strusa dostaniesz się w zasadzie jedynie jeżdżącym co 20 min autobusem 151 (Grzybowska/Królewska/Jana Pawła) lub z przesiadką tramwajami 20 i 23 (pl. Bankowy, chyba że pracujesz dla HGW, wtedy przesiadka może będzie zbędna). Reszta jeździ na południe Wa-wy i centrum omija (136, 186), a 103 kończy trasę przy dworcu Zachodnim.

S.

[Gość: lokals.]

Nie kompromituj się bardziej.
Po co mają Obozową jeździć autobusy, skoro jeżdżą nią b. często tramwaje?!
Tak samo jest np. na Grójeckiej/al. Krakowskiej.
Przy osiedlu masz pętlę (jest 10 m. od wspomnianej Obozowej) - twierdziłeś inaczej.
Koniec tematu.

[Gość: Wolakzwoli]

Nie wypowiadam się o samej inwestycji, bo nie znam i nie jestem zainteresowany.
Natomiast o samym miejscu mogę coś napisać, bo mieszkam od siedmiu lat.
Akurat widzę to nowe osiedle (ciasno trochę wygląda) przez okna w domu. :)

Nowy etap budowany jest zaraz przy torach/trasie - zastanawiam się w jaki sposób chcą dotrzymać norm jeżeli chodzi o hałas?!

Lokalizacja jak najbardziej OK biorąc pod uwagę komunikację - dojeżdżałem stąd do pracy na Okęcie i Muranów, teraz pracuję na Targówku. Jeździłem i jeżdżę zbiorkomem i własnym autem. Żona dojeżdża w okolice GalMok (tramwaj+metro+tramwaj). Absolutnie nie ma powodów do marudzenia.
Do centrum jest tramwaj 24, ew. inny do metra/Feminy i przesiadka.
Ale w centrum bywam raz na miesiąc jak się na wódkę z kumplami umówię... ;)

Minusów trochę by się znalazło - lekka żulerka (robotnicza Wola), dresiki, hałas z Prymasa.

Dla nas wielkim plusem jest bliskość dużych parków i Lasku na Kole, PRZEDSZKOLA (b. dużo w okolicy). Bazarek na Olimpii też jest pewną atrakcją (żona lubi szperać).

[Gość: mamadu]

Co to za głupoty!? Mieszkam w tej okolicy juz kilka lat i nigdy nie mialam problemu ani z dojazdem do centrum ani do metra ( Ratusz Arsenał to odległosć 12 min tramwajem 20 lub 23).Ponadto z petli MŁynów na Płockiej mozna dojechac do Gorczewskiej ,a stamtad praktycznie wszedzie.

[sammler]

Ja też kochanie mieszkam tu od lat i wiem, co piszę. Z przesiadkami (nie tylko z Górczewskiej) dojedziesz sobie wszędzie z każdego miejsca w Wa-wie, więc co to za argument?... Autobusy 136 jeżdżą co 15 minut, 151 co 20, 103 co 12 (jak przyjedzie, bo bardziej niepunktualnej linii, jeżdżącej często stadami po 3 sztuki, nie znam)... Tak szybko więc do Górczewskiej nimi nie dojedziesz... Prędzej doszedłbyś tam pieszo... 24 jeździ - dokładnie tak jak napisałem - ok. 25 minut do stacji Dw. Centralny... 151 jedzie ok. 15 minut do Metra Świętokrzyska, ale za to kursuje 4x rzadziej... To też jest fakt... Więc choć w linii prostej jest tu bliżej do centrum niż z Ursynowa, to biorąc pod uwagę czas podróży, niekoniecznie...

No i chyba zapomniałeś dodać, że Młynów to już ostatnie przystanki na trasie 20, 23 i 24 przed "centrum", więc tramwaje (czasami z wyjątkiem 20) jeżdżą w godzinach szczytu zapchane do granic możliwości... A będzie jeszcze gorzej. Bo na razie w budynku pana Strusa chyba nikt nie mieszka... Jak zasiedlą wszystkie te mieszkania, DD wybuduje swoje "Młyny", a przy Banderii wreszcie sprzedadzą te pustostany, przekonasz się, jak super będzie się podróżowało tramwajem z tej superlokalizacji...

Ale oczywiście można założyć klapki na oczy i widzieć same pozytywy... Ta lokalizacja NIE JEST zła, ale wbrew pozorom ma sporo mankamentów (jazda samochodem po wąziutkiej Obozowej/Młynarskiej lub wiecznie korkującej się rano Płockiej, by wydostać się z Młynowa też do najprzyjemniejszych nie należy)... Gdybyś czytał ze zrozumieniem, nie musiałbym się teraz produkować...

S.

[Gość: ~piwek]

również zainteresowany i również czekam na opinię innych. Z tą formą prawną dewelopera warto mieć to na uwadze - raczej tak czy inaczej przy zawieraniu umowy przedwstepnej raczej skorzystam z kancelarii prawnej - może ktoś jakąś poleca?
Co do minusów - słaba komunikacja - zapewniam, że w stolicy są gorsze miejsca

[Gość: zaprawa]

Prawie centrum, dobra infrastruktura, w pobliżu dwa parki, lasek na kole, trasa wylotowa, żyć nie umierać, bardzo dobra lokalizacja, świetna komunikacja, metro niedługo, Wola się rozwija, w przyszłości dużo miejsc pracy dla krawaciarzy
Jakie ceny ?.
Jeśli poniżej 8k można brać,
chociaż w okolicy można wyrwać po 7k

[Gość: sdsds]

gostek chyba cie pojebalo - 8 tys za to gowno ???????? no tak, ale jak pracujesz w biurze sprzedazy lub nie widziales na oczy wiekszej sumy pieniedz to mozesz pisac takie bzdury

uczciwa cena to 4-5 tys, a wiecej to zaplaci tylko kredytowy golas, ktory nie rozumie co to pieniadz bo ich nigdy nie zarobil - dla niego to tylko rata kredytu ktory splaci albo i nie

wiec nie pierdiol tu glupo cioto

[Gość: zaprawa]

chamku kapuściany, kmiocie małorolny, za 4-5 to kupuj u siebie w stodole, bucu
Warszawka nie dla takich chamów bez miedzi

[Gość: ojojoj]

alez ciotka, nie zapluj monitora ze zlosci :)))))))

takie sa fakty
- inwestycja syf
- uczciwa cena to 3-4 tys za metr

a co do wawki to 95% jest przyjezdna :))))))))))))))) ucz sie troche historii matole :)))))))

warszawiaku w I pokoleniu :)))))))))))))))))))))))))))))))) jezdzacym do babuni na wioche :)))))))))) a tatus pracujacy w ursusie :)))))))))))))))))

ENTELIGENT :)))))))))))))))))))))

[Gość: Adam]

Byłem na budowie. W kilku miejscach grzyb będzie gratis.

[Gość: ~piwek]

Też byłem i to z osobą co się zna i grzyba raczej nie przewiduję. Może inną oglądaleś? No chyba, że grzyby w garażu?

[Gość: Pitas]

Grzyb to tam będzie w kilku miejscach jak tam zamieszkasz z rodzinką.

[Gość: ~piwek]

Pitas a skąd ta pewność?

[Gość: ~piwek]

a ja mam co raz więcej obaw co do dewelopera. Opóźnienia tu, opóźnienia na innych inwestycjach i do tego kredyt na działalność a pod zastaw hipoteka na Radziwie

[Gość: Karaluch]

W okolicy krąży _plotka_ że na tym placu po rozebranym budynku będzie Biedronka, a nie kolejny etap. ;)

[Gość: ~piwek]

To tylko plotka - będzie 3 etap. Chyba, że deweloper się rozmyśli.

[Gość: 啦 舒]

Plany są jasne i od dawna znane.

Ale plotkę o markecie też słyszałem. Baby na osiedlu tak gadają.

[Gość: Pan Tygrys]

Strus sprzedaje po 7 w drugim etapie, sporo wolnych mieszkan. Pogadam sobie z nimi, mi akurat okolica odpowiada. Zobaczymy co powiedza i ile zechca zejsc z ceny. Jak mi puszcza te 41 za dwie i pol stowy, to sie powaznie zastanowie.

[Gość: asdfds]

tygrys cos mala ta twoja wymarzona klatka ... a okolica lekko syfiasta

[Gość: Pan Tygrys]

Ja mam wieksza, to nie dla mnie. Okolica nie jest zla, nie kazdy musi mieszkac w lesie, sa osoby, ktore wola bliskosc centrum, ja do nich nie naleze akurat... Bylem tam juz na obchodzie i generalnie bylo ok.

[Gość: raklama]

Chyba już z pół roku opóźnienia, co?

Ludzie już mieszkają na dziko! ;)

[Gość: Pan Tygrys]

Taaa, rzekomo maja zalatwic wszystko w tym miechu. Rzekomo:) Sprzeczne informacje nt. obowiazkowosci zakupu miejsca parkingowego, niechec do negocjacji... chyba sobie odpuszcze, nie sadze, by w ogole warto bylo skladac oferte, skoro nie chca zejsc ponizej 300tys. na 41 metrowym mieszkaniu. Panie w biurze sprzedazy bardzo mile itp, ale zdaje sie ze Wladczyni mocno oporowa. Prymasa mocno slychac z mieszkan zewnetrznych, partery od patio w zasadzie leza na gruncie, trudno je nawet nazwac niskimi:D Balkony moglyby nie istniec, 0.80 metra w wyzszych mieszkaniach o interesujacym mnie metrazu! Wysokosc kwadratow 2.5 metra plus minus bodajze 2 centymetry - jak w duzej i malej plycie 30 lat temu. Szkoda, bo miejsce generalnie mi sie podoba, fajny zakatek, chociaz do transportu publicznego kawalek trzeba podejsc juz przez nieco mniej fajne zakatki:)

[Gość: ~piwek]

Pan Tygrys to chyba kolejne z 5 czy 6 mieszkanko kupuje? Jak by mieli zejść z 42m2 poniżej 300tys? W Warszawie? Najbardziej chodzące mieszkania? Proponuję zejść na ziemię. Rozumiem gdyby to była Białołęka, ale to "prawie" centrum. A okolica nie jest tragedia. Jest SKM i można śmigać, Prymasa nie słychać od Patio, a jak chcemy ciszę to na wieś

[Gość: Pan Tygrys]

Pan Tygrys kupuje wciaz to samo, po prostu sie nie spieszy. A konkretnie kupuje drugie, bo jedno juz ma. Na Radziwiu wychodzi srednio po 7500/m2 - dwa - trzy lata temu w tych okolicach kwiczeli po 10000/m2 - za rok beda kwiczec 6000/m2 - tyle juz potrafia pokwikiwac na Bemowie, ktore tez jest jeszcze drogie, w stojacych, gotowych do odbioru inwestycjach - niestety glownie partery, a partery odpadaja w mojej sytuacji. Nie ma pospiechu, mam gotowke, nie jestem zalezny od zadnych kredytowych wahan w przeciwienstwie do dewow.

[Gość: PPP]

ech mam to samo :)

mieszkanie którym sie interesowałem pół roku temu, sam dev zadzwonił że są gotowi zejść 30.000 z ceny - w tym czasie z lokat mam około 7.000 zł - wynajem mieszkania kosztował mnie 12.000 - rachunek jest chyba prosty :)))

[Gość: Gonzalez]

No, poczekaj jeszcze ze 3 lata.

[Gość: marcin]

ludzie mieszkali na dziko od czasu odbioru mieszkań (pierwsza klatka - tam gdzie biuro sprzedaży) - koniec kwietnia/początek maja

Podobno mają teraz jakieś mieszkania w "rodzina na swoim" (napewno jakieś 75m2)

[dotthy.b]

Wiem, że cena za m2 na drugim etapie to nawet 6500, tam gdzie był stary budynek (hotel robotniczy) będzie na 100% trzeci etap budynek mieszkalny przy samej ulicy mam palny w domu, robotnicy też to potwierdzili budowa ma się rozpocząć w 2013 r. BARDZO PODOBA MI SIĘ TO OSIEDLE mam nadzieję zamieszkać tam w ciągu najbliższego roku:-)

[Gość: Wolak]

Jakiś trefny ten dev. skoro ludzie muszą mieszać na dziko.

[Gość: elpiotro]

Witam
Interesują mnie Wasze spostrzeżenia co do hałasu dochodzącego z Al. Prymasa Tysiąclecia i torów kolejowych.
Ja podpisałem umowę wstępną cywilno-prawną na mieszkanie w klatce 5 z oknami od południowej strony, na sąsiednie osiedle (około 60m do torów i około 120m do Al. Prymasa). Najbardziej się martwię o hałas z zewnątrz. Słychać głównie Al. Prymasa oraz pociągi jadące od strony stacji Warszawa Gdańska (chyba są gorsze tory, bo pociągi w przeciwną stronę jadą w miarę cicho).
Z tego co się dowiedziałem wymiana okien na dźwiękoszczelne nie będzie możliwa, ewentualnie wymiana szyb.
Dodatkowo zauważyłem dość wyraźny dźwięk słyszany w mieszkaniu (nazwijmy go buczeniem) generowany prawdopodobnie przez wentylację mechaniczną.
Wykonałem kilka pomiarów natężenia dźwięków z tego mieszkania.
Niestety nie dysponuję żadnym profesjonalnym miernikiem (z tego co się orientowałem wypożyczenie takiego kosztuje około 150 zł), więc posłużyłem się narzędziem amatorskim tj. aplikacją Noise Meter na smartphona…
Wyniki: przy zamkniętych oknach jest około 40 dB (w porywach do 50 gdy jadą większe samochody); przy otwartych oknach jest około 55-60 dB; a na balkonie około 65-70 dB.
Jakie macie spostrzeżenia/uwagi na ten temat? W którym miejscu kupiliście mieszkanie lub przymierzacie się do zakupu?

Pozdrawiam

[Gość: ek]

Czemu kupiles mieszkanie w inwestycji 60 m od torow? Ja mieszkam kilkaset metrow od torow i slysze pociag, zwlaszcza noca. Poniewaz jest to dosyc daleko a pociagi rzadko kursuja nie jest to dla mnie uciazliwe ale mieszkajac blizej pewnie szlag by mnie trafial. Nie bylo niczego lepszego w okolicy? Chyba na Jana Kazimierza cos by sie znalazlo..?

[Gość: elpiotro]

Formalnie jeszcze nie kupiłem, ale głównym czynnikiem który skłonił mnie do podpisania umowy wstępnej jest cena (RNS dla singla). Na Jana Kazimierza taniej nie znalazłem.
A gdzie dokładnie mieszkasz?
I przy których torach/trasie?
Które pociągi tak u Ciebie hałasują?
Przy Radziwie jeżdżą głównie Koleje Mazowieckie i SKM (przejeżdżają raczej wolno). Z czego tylko pociągi jadące torem w kierunku stacji Warszawa Koło / Zachodnia wydają niepokojące dźwięki. Bardziej się martwię Al. Prymasa.

[Gość: Bendezar]

Mieszkam na osiedlu obok. Bliżej Radziwie. Okna mam na tory.
Zapomnijcie o pociągach! W ogóle nie przeszkadzają!
Przy zamkniętych oknach nie słychać nic.
Gorzej z ruchem samochodowym. Jest "mruczenie" z trasy 24/7.
W lecie, przy otwartych oknach trochę przeszkadza. Ale spokojnie można się przyzwyczaić.
Ale bardziej przeszkadzają pijackie imprezy, głośna muzyka, czy kibice (L) szwędający się po okolicy.

[Gość: elpiotro]

Mieszkasz obok, z południa, północy czy wschodu?
Im dalej od al. Prymasa tym kwestia hałasu wygląda lepiej. Tak przynajmniej wynika z map akustycznych (mapaakustyczna.um.warszawa.pl). Sporo też daje budynek parkingowy osłaniający sąsiadujące od południa osiedle.
Moje mieszkanie jest natomiast na polu fioletowym tj. 65-70 dB dla hałasu drogowego dzienno-nocnego.

Co do imprez i szwendających się kibiców, jak bardzo nasilone jest to zjawisko?
Imprezy odbywają się w prywatnych mieszkaniach czy w jakimś konkretnym punkcie zbiorczym? Chyba zawsze można zamówić interwencję policji, jeśli zakłóca to ciszę nocną...

[Gość: Bendezar]

Mieszkam na pd. od Strusa.
Na Osiedlu Zawiszy Budimexu.
Imprezy to lokalnie, na osiedlu. Hałas bardzo się niesie.
Ale tak jest wszędzie.
Kibice to też lokalnie - kiedyś była pijacka miejscówka przy zakopanej już rurze.
Generalnie nie jest źle. Akurat hałas nam nie przeszkadza.

[Gość: ek]

Niedaleko linii kolejowej przecinajacej Gorczewska i Polczynska. Tuz obok niej tez powstaly bloki (niektore od dawna zamieszkale) i tak zastanawialem sie czy ich wlasciciele nie nabyli czegos co bedzie pozniej trudne w zbyciu.

[Gość: teewizor]

w inwestycji zastosowano wentylacje Helios ktora to w mojej ocenie dyskwalifikuje inwestycje.
"Uwaga na wentylację mechaniczną HELIOS. Większość developerów stosuje ten typ wentylacji w aktualnie budowanych inwestycjach. Wentylacja HELIOS charakteryzuje się tym że posiada na dachu budynku centralny elektromechaniczny wentylator, dodatkowo w każdym lokalu ma zainstalowane lokalne elektromechaniczne wentylatory w kratkach wentylacyjnych.
Wentylatory pracują 24h na dobę 7 dni w tygodniu 365 dni w roku zużywając energię za która płaci nieświadomy lokator. Wentylatory huczą 24h na dobę co jest nie do wytrzymania szczególnie w nocy.Ponadto zastosowane silniki, filtry wymagają wymiany, konserwacji i producent ponownie jest zadowolony. A to wszystko wynika z chęci zysku developerów i zaoszczędzenia na średnicy komina, średnicy rury wentylacyjnej do której podpinają cały pion. Nikt nie bierze pod uwagę kosztów i dyskomfortu jakie będą mieli użytkownicy takich rozwiązań.Z jednej strony UE zakazuje produkcji tradycyjnych żarówek argumentując to koniecznością ograniczenia zuzycia energii z drugiej zaś dopuszcza stosowanie wentylacji mechanicznej ktora pracuje non stop w każdym mieszkaniu. Przykładowo 2wentylatory w mieszkaniu x kazdy po 15W X300mieszkań X365dni policzcie sami wedlug wlasnej taryfy... Jednym słowem pytajcie o wentylację podejmując decyzję o zakupie mieszkania.Trzymacie się z dala od wentylacji helios... Huk nie do wytrzymania, cieplo z kaloryferow wydmuchiwane jest w komin z ogromna sila bez zadnego odzysku ciepla. Uwazajcie na wspolczesne budownictwo wielorodzinne nastawione na bezkompromisowe zyski...Zachecam do podzielenia sie swoimi doswiadczeniami na temat aktualnej fuszerki stosowanej przez developerow"

[Gość: mieszkaniec]

Musisz to g.wno wszędzie wklejać?

[Gość: Zenek]

Może i masz trochę racji ale po pierwsze jak kupuję mieszkanie za 500 tysi to sprawdzam dokumentację z technikiem i porównuję kilka budynków, po drugie wentylacja mech. ma swoje zalety i niewątpliwie jest lepsza od grawitacyjnej. Po trzecie cenę prądu można negocjować, po czwarte i ostatnie - jak kogoś nie stać na nic lepszego to w dupie ma takie szczegóły, bo alternatywą jest mieszkanie z rodzicami albo na wynajętym.

[Gość: Gość]

"wymiana okien na dźwiękoszczelne nie będzie możliwa, ewentualnie wymiana szyb". Można wymienić okna we własnym zakresie. Wymiana okien nie wymaga, zgodnie z orzecznictwem, ani pozwolenia budowlanego, ani zgłoszenia.

[Gość: urinal_poo]

To mogę sobie założyć okna jakie chcę?

Wszędzie w bloku białe ramy, a ja sobie p.erdolnę czarne?!

[Gość: Klient]

Nie można zmniejszyć lub zwiększyć otworu. To wymaga pozwolenia budowlanego.

[tysonka1987]

Odwiedziłam dzisiaj tą inwestycję. Miałam zarezerwowany lokal A12. Dzisiaj tą rezerwację odwołałam. Na 4 piętrach na ścianach grzyb. W mieszkaniach wilgoć. Pęknięta ściana pomiędzy salonem a sypialnią. Przerażenie było ogromne. Nie polecam tej inwestycji. Zacieki z komina na ścianach. Chyba, że ktoś lubi częste malowanie pomieszczeń.

[Gość: Zenobiush]

To mnie zmartwiłaś. Ze wszystkich inwestycji przez jakie przebrnąłem od września, ta robiła najlepsze wrażenie. W podobnej cenie zostaje mi Mińska (kumulacja żuli), Akropol (dwa razy dalej niż Radziwie), Matexi (sypialnia przy Górczewskiej), albo coś jeszcze odleglejszego od centrum.

[Gość: Luk]

Witajcie. Pierwsze z czym mi się kojarzy Strus to fatalna obsługa Pań w biurze sprzedaży i niepoważne podejście do Klienta już na etapie zakupu (boję się pomyśleć jak to wygląda po przelaniu kasy). Wchodząc do biura sprzedaży można się poczuć jak Invisible Man :) Odpisywanie na maile sądząc po czasach odpowiedzi, sprawia personelowi nie mały wysiłek a dobicie się do kogokolwiek dysponującego pełnomocnictwem jest tak samo niewykonalne jak spotkanie z prezydentem Obamą. Wspominam o pełnomocniku, bo Panie niby sprzedawcy są osobami o wątpliwych kompetencjach (oczywiście nie wszystkie ale wystrzegał bym się Pani którą można skojarzyć z nazwą dewelopera :). Oczywiście to wszystko można przełknąć jeśli uzyska się rozsądną cenę, przechodzimy więc do negocjacji. Otóż coś takiego nie istnieje.
Nie oczekuję (tak jak opisał to ktoś poniżej) 5000 zł za m2. Chociaż z drugiej strony taka cena za oglądane przeze mnie mieszkanie nie powinna być abstrakcją (biorąc pod uwagę położenie mieszkania, powierzchnię, wysokość mieszkania, niedoróbki na elewacji, wilgoć w garażu - odstająca farba, użytkowanie a nie własność oraz chęć zakupu pełnego pakietu). Negocjacje w wydaniu Strus, są defacto ultimatum: -2,94% albo spadaj Kliencie. Dodam, że ta super oferta została poprzedzona sytuacją w której faktycznie zgodzono się na moją propozycję ceny i po akceptacji jej przeze mnie, napisano, że to pomyłka - słabe to. Ciekawą sprawą jest również rezerwacja mieszkań. Panie zachęcają do rezerwacji wszystkiego jak leci (oczywiście bez formalnego potwierdzenia) informując ile to dziesiątek Klientów jest przed nami, jednak na pytanie co w sytuacji gdy zdecyduję się na zakup mieszkania przed pierwszym Klientem w kolejce, odpowiedz brzmi: sprzedamy je panu :)))) Oczywiście ktoś może pomyśleć, nie podoba ci się to nie kupuj u nich. No i właśnie taka decyzja została podjęta. W Warszawie mieszkań sporo a męczyć się nie ma co.

[Gość: Zenobiush]

Niestety odniosłem dokładnie to samo wrażenie. Dla mnie w biurze byli mili, ale na maile nie odpisują, a negocjacje tam nie istnieją, zresztą zawsze decyzję podejmuje "pani Strus".
Ale drugie niestety, że jest to jednak najtańsza oferta tak blisko centrum, no i już stoi, chociaż pewnie nie skończona, bo mi w wakacje obiecywali, że dadzą radę do maja.

[Gość: mo]

Dołączam do grona nabywców. I jak na razie stoję po stronie zadowolonych. Pani Kasia w biurze bardzo miła i pomocna, na maile odpisuje, negocjację - a i owszem, choć nie jestem nabywcą wielkiego lokalu z garażem i lokalem użytkowym jednak otrzymałam rabat. Jeszcze wiele przede mną, oczywiście lepiej dmuchać na zimne, ale osobiście polecam.

[Gość: kamilla]

Witam! KOMPLETNIE SIĘ Z TOBĄ NIE ZGADZAM! TE PANI W BIURZE SPRZEDAŻY , ZWŁASZCZA PANI KASIA JEST BARDZO NIEPRZYJEMNA I Z WIELKIM FOCHEM PRZYJMUJĘ KLIENTÓW, BARDZO ZŁE DOŚWIADCZENIE MAM ZWIĄZANE Z TYMI PANIAMI! NIE POTRAFIĄ NAWET GŁUPIEJ UMOWY PRZYGOTOWAĆ... O NIE...olewka na maksa z ich strony!

[Gość: oszukany]

Ta firma jest nieuczciwa nie płaci podwykonawcom umówionych należności zaniża zobowiązania albo wogóle i wiedzą że do sądu się ich nie poda bo to wiąże się z wysokim wpisowym podkładają aneksy do umów co zmienia ceny mieszkań.

[Gość: Sobik]

Witam Wszystkich:
Optymizmu to ciężko na tym wątku znaleźć.

Zadam jedno pytanie do mieszkańców inwestycji Radziwie 5 : Można na balkonach postawić ekrany aby odciąć się od hałasu z ul. Prymasa? Wiem, że o tym decyduje Wspólnota mieszkaniowa, ale dziwi mnie to ze nikt przez dwa lata nie postawił takiego balkonu.

[Gość: elpiotro]

Nie wiem o jaki ekran Tobie chodzi...
Jak taki ekran wyobrażasz sobie na balkonie?
Masz na myśli specjalne rolety zewnętrzne na okna?

Jeśli chodzi o rolety to trzeba mieć zgodę wspólnoty.
Słyszałem, że parę mieszkań ma coś takiego, ale to chyba raczej samowolka.

[pkowalski.84]

Witam,
chętnie pomogę podczas odbioru mieszkania od dewelopera. Mam wykształcenie oraz wieloletnie doświadczenie z zakresu budownictwa (Kierownik Budowy, Inspektor nadzoru, posiadam uprawnienia budowlane bez ograniczeń). Przeprowadzę kontrole stanu faktycznego z opisem zawartym w dokumentacji projektowej oraz z Polskimi Normami budowlanymi. Sprawdzę czy wykończenie lokalu oraz całego obiektu zapewnia bezpieczne warunki mieszkaniowe oraz nie będzie generowało kosztów związanych z ewentualną naprawą usterek. Sprawdzam: jakość wykonania tynków, wymiary pomieszczeń, krzywiznę ścian, drzwi, okna, parapety, posadzki, balkony, tarasy, grzejniki, rozmieszczenie instalacji elektrycznej, instalacji wodnej i kanalizacyjnej.
Zainteresowane osoby zapraszam pod numer telefonu:
Piotr 889 228 440