"Dobre lokalizacje nie tanieją"

[strefa_kleski_zywiolowej]

"Firma Emmerson została wyłącznym agentem kilkunastu mieszkań w dwóch apartamentowcach znajdujących się przy ul. Pięknej. Ceny są niższe nawet czterokrotnie od tych, jakie obowiązywały na początku."

"Gdy firma Magnus zaczynała sprzedaż mieszkań w 2007 r., podyktowała niezwykle słone ceny - od 24,6 tys. aż do 40,6 tys. zł za m kw. Dwa lata później, już po wybuchu kryzysu, połowa mieszkań była wciąż niesprzedana, choć ceny wtedy wahały się już "tylko" od 15,5 do 30 tys. zł za m kw. Dziś ceny ostatnich lokali zaczynają się od 9,6 tys. zł za m kw. "

warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,14327722,Przeceniaja_luksusowe_mieszkania_w_Warszawie__Winny.html#TRLokWarsTxt
Teraz czekam na pokrzykiwania, że zostały tylko niefunkcjonalne kwadraty z widokiem na śmietnik i kibel sąsiada. I że lepiej było kupić po 15 albo 30 tys z m2 2 lata temu jak bylo juz "tanio" - w koncu pisały tak gazety, zreszta wybor mieszkan mial sie zmniejszyc, bo developerzy się obrażą. I że warto było kupić na Białołęce po 8 tys z metra w 2007, żeby nie mieszkać u mamusi, najlepiej w kredycie CHF, bo pan w okienku doradził.

Swoją drogą ciekawe ile jest jeszcze takich super inwestycji, gdzie developer kisi od lat kilkadziesiąt procent mieszkań. Coś mi mówi, że to tylko wierzchołek góry lodowej.

[sammler]

strefa_kleski_zywiolowej napisała:

> Swoją drogą ciekawe ile jest jeszcze takich super inwestycji, gdzie developer k
> isi od lat kilkadziesiąt procent mieszkań. Coś mi mówi, że to tylko wierzchołek
> góry lodowej.

Tak samo jest w przypadku domów. Pisałem już kilka razy, że Victoria Dom wprowadził nową kategorię domów (oprócz: dostępne, sprzedane, zarezerwowane): niedostępne i ukrył tam kilkadziesiąt domów (jeśli dobrze pamiętam, ok. 2/3 ówczesnej oferty). Potem zostawili tylko 3 kategorie: dostępne, dostępne i wykończone oraz niedostępne...

Jak teraz spojrzysz na plan osiedla, będziesz miał wrażenie, że większość domów jest już sprzedana, a tak naprawdę do wszystkich domków kolorowych trzeba dodać większość szarych...

S.

[Gość: darek]

a na Kabatach ceny wyjściowe nadal 8 - 9 tysi za 15 blok z wysokim czynszem i do remontu, całe szczęście nikt tego nie kupuje

[strefa_kleski_zywiolowej]

kupowac nie kupuje, tylko taka wywalona w kosmos cena ofertowa trafia do statystyk hołmbrołkera czy innego ołpenfajansa, i potem tacy "ekspierdzi" przepytywani przez mareczka wiadomo którego wbijają do głowy owieczkom że "średnia" cena w warszawie to 8-9 tys., co nie ma nic wspólnego z realnymi cenami zawierania transakcji, szczególnie przy największych metrażach.