Dodaj do ulubionych

kto kupił mieszkanie na Zielonym Zaciszu??????????

IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 28.07.03, 21:53
Szukam wiarygodnych opinii o oddawanych teraz mieszkaniach na Zielonym
Zaciszu. Jakie sa wasze opinie. Czy to prawda że wykonanie jest słabsze
niż na etapie A ? Jakie usterki czy niedoróbki wyłapyjecie? Jak z ich
usuwaniem? Kaprysza czy graja na zwlokę? Co z tym opóznieniem w oddaniu
budynku, zwracaja coś? Musze wybrac i zdecydowac w ciagu miesiaca wiec
goraca prosba o wasze opinie. Z GÓRY DZIĘKUJĘ
Obserwuj wątek
    • Gość: autor Re: kto kupił mieszkanie na Zielonym Zaciszu????? IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 31.07.03, 22:16
      Szkoda słów.
    • mooj Re: kto kupił mieszkanie na Zielonym Zaciszu????? 01.08.03, 09:34
      wiarygodne będzie jak sam porównasz
      dostępne są zarówno mieszkania w A jak i w B: przyjdź , zobacz, wyciagnij
      wnioski, zdecyduj
      Tak na "chłopski rozum" gdyby B było zdecydowanie gorsze to chyba w A jużby nie
      było mieszkań do sprzedaży...
      • Gość: ZZRobert subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: *.acn.waw.pl 01.08.03, 10:09
        Strasznie porysowane szyby i próby zbagatelizowania tego faktu
        przez "oddajacych mieszkanie", lekko mówiąc niedopracowane kąty proste i piony
        w otworach drzwiowych, niewyrównane i "dzieniegdzie" spękane ściany,
        pomalowana tynkiem i poskrobana do żywego stolarka okienna.
        • Gość: robert Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 01.08.03, 22:03
          Wyjaśnij mi co toznaczy że sciany nie trzymaja kąta? Ruscy to budowali
          czy co? Przeciez tego nie mozna usunać.
          • Gość: Robert Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: *.acn.waw.pl 02.08.03, 15:03
            Może jednak źle się wyraziłem. Chodziło mi o to że na dole i na góże ściany
            było sporo sfalowań jakby wykonawcom zabrakło przyrządów na taką wysokość i
            równe tynki są na środku a na końcach (góra dół) zdarzają sie dziwne "prace
            ręczne ucznia" jakby ktoś samą kielnią to robił - więc malarze będą musieli
            sami to reanimować by wyglądało po ludzku.
            Nie zauważyłem zbytniej staranności o mienie kupującego. Co widać po tych
            wykończeniach ścian jak i po zniszczeniu szyb i stolarki okiennej (podejrzewam
            że brak osłony okien przy tynkowaniu budynku a późniejsze usuwania tynku widać
            właśnie tak).
            Reasumując odrobina więcej staranności a wynik końcowy byłby znacząco lepszy i
            nie wymagałby tylu poprawek które są już jednak dużo więcej pracochłonne i
            obniżające morale odbierających.
            Tak czy owak nie jest tragicznie.
            • Gość: robert Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 02.08.03, 21:39
              Czy te opisane przez Ciebie fuszerki sam musisz usuwać?
              • Gość: ZZRobert Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: *.acn.waw.pl 02.08.03, 23:48
                Ja na szcżęscie byłem jako osoba towarzysząca więc mam luźne podejście ale
                właściciel jak na razie nic nie ma usunięte. A czas leci i remont już się
                kończy. Wstyd mi za takich fachowców ale może się zmobilizują sami. W
                przeciwnym wypadku jedyne wyjście to dać im pismo z ponagleniem a jak nie
                zadziała to własną ekipą to zrobić i przedstawić im rachunek do zwrotu
                kosztów. Totalna żenada.
                Dla "osłody" mój developer też robi kwiatki choć na szczęście nie tej klasy.
                • Gość: zz_nowy Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: 193.178.143.* 03.08.03, 16:32
                  Ja czekałem na usunięcie usterek ("takie małe usterki załatwimy szybciutko -
                  tydzień - dwa i ma pan pęknięcia z głowy...") Gówno załątwili. Moja ekipa to
                  zrobiła (przynajmniej wiem, że solidnie).

                  Co do nierównych ścian to w moim mieszkaniu w górnej łazience ściana była
                  cofnięta (jej lewy koniec względem prawego) o prawie 5 cm. Tak więc mój
                  fachowiec musiał podwieszać sufit i "naddać" ścianę gipsem. Jakby ruscy
                  budowali...

                  Ale ogólnie też jestem z osiedla i z dewelopera zadowolony (to powyżej to tylko
                  takie małe narzekanie :))

                  • Gość: ZZRobert Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: *.acn.waw.pl 03.08.03, 20:13
                    Wiesz że developer ma obowiązek zwrócić Ci koszty tych napraw lub obniżyć cenę
                    mieszkania?
                    A Ty masz prawo gdyby się z tym ociągali nagłośnić całość i "zmobilizować" go
                    do zapłaty.
                    • Gość: gaga Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 04.08.03, 01:03
                      Nowy przypomina mi kobiecinę praną systematycznie przez ślubnego. I mimo
                      że połamał jej wszystkie gnaty broniła go w sadzie ,, ja prosze sądu na mojego
                      słowa złego nie powiem. On tylko taki nerwus.
                      • Gość: zz_nowy Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: 193.178.143.* 04.08.03, 10:03
                        Nowy jest realistą, którego stać na to żeby olać pseudo-poprawki wykonane przez
                        dewelopera i zrobić wszystko 100x lepiej i solidniej za własne.

                        Pozdrawiam
                        • Gość: gaga Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 04.08.03, 23:17
                          To wobec tego nie rozumiem zachwytu / lub cos w tym stylu /jakim
                          Nowy obdarza developera.
                          • Gość: zz_nowy Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: 193.178.143.* 05.08.03, 09:59
                            Osiedle z pełną infrastrukturą. Żadnego błocka itp.
                            Akt notarialny nie "za miesiąc" tylko od razu
                            Harmonogram wpłat mój, a nie dewelopera.
                            Załatwianie bieżących spraw OK
                            dobrze wytłumione mieszkania (nic nie słychać - nawet 2 remontów na moim
                            piętrze).
                            Mieszkanie i budynki podobają mi się.
                            Cena OK

                            M in z powyższych powodów jestem zadowolony.
                            Jest parę minusów ale nie przeważają nad plusami.

                            Co do usunięcia moich usterek: jedna, poważna to ta ściana, o której pisałem.
                            Pozostałe usterki to pęknięcia. Pęknięcia zostałyby naprawione tak, jak to
                            zwykle się robi - czyli zaszpachlowane (czytaj: za 2 miechy od nowa). Więc
                            poprosiłem moją ekipę i zrobili mi te pęknięcia porządnie tak, jak chciałem.

                            Ściana, no cóż - partactwo ale w porównaniu do innych problemów o jakich czytam
                            na tym forum to jest betka. Może gdybym liczył każdy grosz byłby to dla mnie
                            większy problem (zresztą nie kostowało mnie to zbyt dużo).

                            Pozdrawiam
                            • Gość: ZZRobert Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: *.acn.waw.pl 05.08.03, 10:25
                              > Osiedle z pełną infrastrukturą. Żadnego błocka itp.
                              ;) powiedzmy choć ogólnie może być.

                              > Akt notarialny nie "za miesiąc" tylko od razu
                              hmmm a ja słyszałem o wrześniu.

                              > Harmonogram wpłat mój, a nie dewelopera.
                              > Załatwianie bieżących spraw OK
                              Tak??? a poprawki sam zrobiłeś - niestety pewnie nie Ty jeden.


                              > M in z powyższych powodów jestem zadowolony.
                              > Jest parę minusów ale nie przeważają nad plusami.
                              Drobne acz denerwujące minusy? Chociażby sprawa telefonów i internetu z
                              dziwnej firmy w dziwny sposób ustawione - oceniam to nie tylko o osobistych
                              wrażeniach ale także po opiniach z forum.



                              > Co do usunięcia moich usterek: jedna, poważna to ta ściana, o której
                              pisałem.
                              > Pozostałe usterki to pęknięcia. Pęknięcia zostałyby naprawione tak, jak to
                              > zwykle się robi - czyli zaszpachlowane (czytaj: za 2 miechy od nowa). Więc
                              > poprosiłem moją ekipę i zrobili mi te pęknięcia porządnie tak, jak chciałem.
                              > Ściana, no cóż - partactwo ale w porównaniu do innych problemów o jakich
                              czytam
                              > na tym forum to jest betka. Może gdybym liczył każdy grosz byłby to dla mnie
                              > większy problem (zresztą nie kostowało mnie to zbyt dużo).

                              W sumie tak nie straciłem wszystkiego (developer nie zniknął) więc nie jest
                              źle? Nie jest to budujące stwierdzenie a jakby podać te informacje wcześniej
                              to faktycznie można było jeszcze wiele rzeczy spieprzyć i łyknąłbyś (bo
                              przecież to Ty zapłąciłeś za nie i za to by były zrobione zgodnie ze sztuką -
                              a nie są). Mogłeś kupić w JWC albo AgroManie też nie zniknęliby. Niezbyt
                              rozumiem po co wybrałeś droższą i wg reklam lepszą i droższą (o wyższym
                              standardzie z którego sam rezygnujesz) ofertę ZZ.

                              Reasumując jedyny "plus" to może to że będziesz ugodowym sąsiadem który nie
                              patrzy na swoje dobro tylko godzi się na wszystko. Choć nie wiem czy to dobre
                              sąsiedztwo.
                              • sc77 Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: 05.08.03, 10:52
                                Gość portalu: ZZRobert napisał(a):

                                > > Osiedle z pełną infrastrukturą. Żadnego błocka itp.
                                > ;) powiedzmy choć ogólnie może być.

                                A widziales jakies bloto na ZZ ???


                                >
                                > > Akt notarialny nie "za miesiąc" tylko od razu
                                > hmmm a ja słyszałem o wrześniu.

                                Akt notarialny podpisalem zaraz po odebraniu mieszkania. Tylko od Ciebie zalezy
                                kiedy go podpiszesz. Slyszalem, ze niektorzy robia to wraz z odbiorem
                                mieszkania, a niektorzy czekaja miesiac.
                                Dodatkowo podpisana jest umowa z jedna kancelaria i taksa notarialna jest
                                najnizsza z mozliwych.


                                >
                                > > Harmonogram wpłat mój, a nie dewelopera.
                                > > Załatwianie bieżących spraw OK
                                > Tak??? a poprawki sam zrobiłeś - niestety pewnie nie Ty jeden.

                                Jak nie odbierasz mieszkania i oddajesz poprawki ekipie z Turretu to trwa to
                                bardzo szybko. Ja czekalem tydzien na wymiane jednej szyby i usuniecie pekniec
                                tynkow. Nie musialem tego robic sam.



                                >
                                > > M in z powyższych powodów jestem zadowolony.
                                > > Jest parę minusów ale nie przeważają nad plusami.
                                > Drobne acz denerwujące minusy? Chociażby sprawa telefonów i internetu z
                                > dziwnej firmy w dziwny sposób ustawione - oceniam to nie tylko o osobistych
                                > wrażeniach ale także po opiniach z forum.

                                Ja jestem zadowolony z telefonu i kablowki. Mam ponad 40 kanalow i place
                                niecale 30zl. To duzo lepsza oferta niz Aster. Ponadto sygnal nigdy nie zanika
                                wieczorami, czy w weekendy. Czasem w ciagu dnia co jest spowodowane
                                konserwacja. W Aster w moim poprzednim mieszkaniu bylo zupelnie inaczej.
                                A internet? Co tu narzekac. Z tego co slyszalem chodzi bardzo szybko a kosztuje
                                nie tak duzo jak w Aster czy UPC



                                >
                                >
                                >
                                > > Co do usunięcia moich usterek: jedna, poważna to ta ściana, o której
                                > pisałem.
                                > > Pozostałe usterki to pęknięcia. Pęknięcia zostałyby naprawione tak, jak to
                                >
                                > > zwykle się robi - czyli zaszpachlowane (czytaj: za 2 miechy od nowa). Więc
                                >
                                > > poprosiłem moją ekipę i zrobili mi te pęknięcia porządnie tak, jak chciałe
                                > m.
                                > > Ściana, no cóż - partactwo ale w porównaniu do innych problemów o jakich
                                > czytam
                                > > na tym forum to jest betka. Może gdybym liczył każdy grosz byłby to dla mn
                                > ie
                                > > większy problem (zresztą nie kostowało mnie to zbyt dużo).
                                >
                                > W sumie tak nie straciłem wszystkiego (developer nie zniknął) więc nie jest
                                > źle? Nie jest to budujące stwierdzenie a jakby podać te informacje wcześniej
                                > to faktycznie można było jeszcze wiele rzeczy spieprzyć i łyknąłbyś (bo
                                > przecież to Ty zapłąciłeś za nie i za to by były zrobione zgodnie ze sztuką -
                                > a nie są). Mogłeś kupić w JWC albo AgroManie też nie zniknęliby. Niezbyt
                                > rozumiem po co wybrałeś droższą i wg reklam lepszą i droższą (o wyższym
                                > standardzie z którego sam rezygnujesz) ofertę ZZ.
                                >

                                A byles na osiedlach JWC czy AM??? Czy nie widziales, ze standard na tamtych
                                osiedlach jest duzo nizszy? Ktore osiedla maja tak przestronne klatki wylozone
                                kafelkami, na ktorych masz kwiaty i lutra?



                                > Reasumując jedyny "plus" to może to że będziesz ugodowym sąsiadem który nie
                                > patrzy na swoje dobro tylko godzi się na wszystko. Choć nie wiem czy to dobre
                                > sąsiedztwo.
                                • beatka33 Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: 05.08.03, 11:20
                                  sc77 napisał:

                                  > > > Akt notarialny nie "za miesiąc" tylko od razu
                                  > > hmmm a ja słyszałem o wrześniu.
                                  >
                                  > Akt notarialny podpisalem zaraz po odebraniu mieszkania. Tylko od Ciebie
                                  zalezy
                                  >
                                  > kiedy go podpiszesz. Slyszalem, ze niektorzy robia to wraz z odbiorem
                                  > mieszkania, a niektorzy czekaja miesiac.
                                  >
                                  > Zgadza się etap b akty będzie miał najwcześniej we wrześniu.
                                • Gość: ZZRobert Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: *.acn.waw.pl 05.08.03, 14:40
                                  sc77 napisał:

                                  > Gość portalu: ZZRobert napisał(a):
                                  >
                                  > > > Osiedle z pełną infrastrukturą. Żadnego błocka itp.
                                  > > ;) powiedzmy choć ogólnie może być.
                                  >
                                  > A widziales jakies bloto na ZZ ???
                                  Widziałem itp. :) (chociażby ławek nie widziałem) Co ja mówię, ja nie
                                  widziałem 1 ławki. O śmietnikach już nie mówiąc. Zapetowane kwietniki w etapie
                                  B są przepiękne. To są bardzo subiektywne sprawy więc nie będę sie z Tobą
                                  spierał mi się nie do końca podoba parę rzeczy.


                                  > > > Akt notarialny nie "za miesiąc" tylko od razu
                                  > > hmmm a ja słyszałem o wrześniu.
                                  >
                                  > Akt notarialny podpisalem zaraz po odebraniu mieszkania. Tylko od Ciebie
                                  zalezy

                                  > kiedy go podpiszesz. Slyszalem, ze niektorzy robia to wraz z odbiorem
                                  > mieszkania, a niektorzy czekaja miesiac.
                                  > Dodatkowo podpisana jest umowa z jedna kancelaria i taksa notarialna jest
                                  > najnizsza z mozliwych.
                                  Jak pisałem mam "nieco" inne informacje.


                                  > > > Harmonogram wpłat mój, a nie dewelopera.
                                  > > > Załatwianie bieżących spraw OK
                                  > > Tak??? a poprawki sam zrobiłeś - niestety pewnie nie Ty jeden.
                                  >
                                  > Jak nie odbierasz mieszkania i oddajesz poprawki ekipie z Turretu to trwa to
                                  > bardzo szybko. Ja czekalem tydzien na wymiane jednej szyby i usuniecie
                                  pekniec
                                  > tynkow. Nie musialem tego robic sam.
                                  No to jak pisałem powyżej - mam nieco inne informacje. "Oddający"
                                  niedwuznacznie sugerował odebranie a oni szybciutko zrobią bo jak nie
                                  odbierzemy to będzie trwaaaaaaaało.
                                  No i pomimo odebrania trwaaaaaaaaa. A ekipa jest całymi dniami więc nie ma
                                  problemu z wejściem.


                                  > > > Co do usunięcia moich usterek: jedna, poważna to ta ściana, o której
                                  > > pisałem.
                                  > > > Pozostałe usterki to pęknięcia. Pęknięcia zostałyby naprawione tak, j
                                  > ak to
                                  > >
                                  > > > zwykle się robi - czyli zaszpachlowane (czytaj: za 2 miechy od nowa).
                                  > Więc
                                  > >
                                  > > > poprosiłem moją ekipę i zrobili mi te pęknięcia porządnie tak, jak ch
                                  > ciałe
                                  > > m.
                                  > > > Ściana, no cóż - partactwo ale w porównaniu do innych problemów o jak
                                  > ich
                                  > > czytam
                                  > > > na tym forum to jest betka. Może gdybym liczył każdy grosz byłby to d
                                  > la mn
                                  > > ie
                                  > > > większy problem (zresztą nie kostowało mnie to zbyt dużo).
                                  > >
                                  > > W sumie tak nie straciłem wszystkiego (developer nie zniknął) więc nie jes
                                  > t
                                  > > źle? Nie jest to budujące stwierdzenie a jakby podać te informacje wcześni
                                  > ej
                                  > > to faktycznie można było jeszcze wiele rzeczy spieprzyć i łyknąłbyś (bo
                                  > > przecież to Ty zapłąciłeś za nie i za to by były zrobione zgodnie ze sztuk
                                  > ą -
                                  > > a nie są). Mogłeś kupić w JWC albo AgroManie też nie zniknęliby. Niezbyt
                                  > > rozumiem po co wybrałeś droższą i wg reklam lepszą i droższą (o wyższym
                                  > > standardzie z którego sam rezygnujesz) ofertę ZZ.
                                  > >
                                  >
                                  > A byles na osiedlach JWC czy AM??? Czy nie widziales, ze standard na tamtych
                                  > osiedlach jest duzo nizszy? Ktore osiedla maja tak przestronne klatki
                                  wylozone
                                  > kafelkami, na ktorych masz kwiaty i lutra?
                                  Chyba nie przedstawiłem mojego zdania jasno albo nie doczytałeś.
                                  Zapłaciłeś za ten standard więcej i go wymagaj a nie poprawiasz sam i się
                                  cieszysz. Należy Ci się obniżenie ceny z tego powodu lub niezwłoczne usunięcie
                                  ich i dotrzymywanie umów (a zobowiązania przy odbiorze są także umową i wstyd
                                  robić z gęby cholewę i firmie taką reklamę).
                                  I zamieszkaj na klatce bo tam będziesz miał ładnie i bez usterek ;)
                                  • Gość: zz_nowy Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: 193.178.143.* 05.08.03, 15:09
                                    znowu hahaha! uważałeś że jak odbierzesz to szybciej zrobią ci poprawki??!! no
                                    nie mogę! Ja sobie z tego doskonale zdawałem sprawę, że jak odbiorę to koniec :)

                                    Dopóki nie odbierzesz nie płacisz czynszu ale i nie możesz się wprowadzić z
                                    ekipą.
                                    • Gość: ZZRobert Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: *.acn.waw.pl 05.08.03, 19:11
                                      Gość portalu: zz_nowy napisał(a):

                                      > znowu hahaha! uważałeś że jak odbierzesz to szybciej zrobią ci poprawki??!!
                                      no
                                      > nie mogę! Ja sobie z tego doskonale zdawałem sprawę, że jak odbiorę to
                                      koniec :
                                      > )
                                      >
                                      > Dopóki nie odbierzesz nie płacisz czynszu ale i nie możesz się wprowadzić z
                                      > ekipą.

                                      Wiem (i wiedziałem) o tym doskonale. Podałem to tylko by pokazać dobroć,
                                      zorientowanie na zaspokajanie potrzeb klienta i profesjonalizm developera.
                              • Gość: zz_nowy Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: 193.178.143.* 05.08.03, 15:06
                                No to stary zastanów się który z nas jest bardziej ugodowy: Ja który zrobił
                                poprawki sam za jakieś 600 zeta w sumie. Czy ty, który wpłacił paręsety tysięcy
                                złotych i nie dostał za to aktu hahahaha! zesram się ze śmiechu!!! Wpłaciłeś
                                kasę i nie masz aktu??!! to nic nie masz!

                                Bez odbioru
                                • beatka33 Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: 05.08.03, 15:36
                                  Gość portalu: zz_nowy napisał(a):

                                  > No to stary zastanów się który z nas jest bardziej ugodowy: Ja który zrobił
                                  > poprawki sam za jakieś 600 zeta w sumie. Czy ty, który wpłacił paręsety
                                  tysięcy
                                  >
                                  > złotych i nie dostał za to aktu hahahaha! zesram się ze śmiechu!!! Wpłaciłeś
                                  > kasę i nie masz aktu??!! to nic nie masz!
                                  >
                                  > Bez odbioru


                                  Ja odebrałam mieszkanie, poprawki robili gdy moi robotnicy wykańczali
                                  mieszkanie a aktu nie dostanę bo sprawa uprawomocnienia decyzji nie pozwala na
                                  podpisywanie aktów notarialnych co wiąże się z wpisem do księgi. Ty kupiłeś w A
                                  a tam sprawy sądowe są na bieżąco. B dopiero co zakończyło budowę i trochę
                                  musiało poczekać na zgodę na użytkowanie a teraz czeka na uprawomocnienie tej
                                  decyzji. A co do problemów fizjologicznych polecam pampersy (wersja dla
                                  dorosłych).

                                  :)
                                  • Gość: zz_nowy Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: 193.178.143.* 05.08.03, 15:53
                                    PRzydadzą się. Dzięki.

                                    Ja osobiście nie wpłaciłbym kasy bez aktu i uważam to za skrajną
                                    nieodpowiedzialność. Oczywiście jest to tylko i wyłącznie moje prywatne zdanie.
                                    Na szczęście każde z nas jest inne :)

                                    Pozdrawiam wszystkich betapowców serdecznie. Oby tylko nie powstały między nami
                                    niezdrowe i niepotrzebne konflikty.

                                    Ja
                                    • beatka33 Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: 05.08.03, 16:01
                                      Gość portalu: zz_nowy napisał(a):


                                      > Pozdrawiam wszystkich betapowców serdecznie. Oby tylko nie powstały między
                                      nami
                                      >
                                      > niezdrowe i niepotrzebne konflikty.


                                      Zgadzam się w zupełności dlatego bardzo smuci mnie zachowanie niektórych
                                      mieszkańców.
                                      :(
                                      • Gość: zzmetro Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: 213.17.175.* 05.08.03, 16:18
                                        Moi Drodzy ,

                                        W Etapie A pierwszy akt notarialny podpisany został w pierwszym możliwym
                                        terminie [mimo , że był to 13 luty ] .
                                        W Etapie B będzie napewno podobnie , niestety urzędnicza mitręga wszystkim nam
                                        mocno utrudnia życie .
                                        Wątpiących pokrzepiamy aktualnym [ wydanym 7 dni temu ] wypisem z Księgi
                                        Wieczystej , gdzie naturalnie czysta jak łza hipoteka Turreta nie uległa
                                        zmąceniu .

                                        SB

                                        • Gość: rott Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 05.08.03, 21:57
                                          A skrzynki na listy sa kapitalne. Założe się, ze tańszych juz nie ma.
                                          • Gość: ZZRobert Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: IP: *.acn.waw.pl 05.08.03, 22:04
                                            eee tam skrzynki może się nie rozpadną i nie pokaleczą użytkowników. Echo na
                                            schodach jest lepsze :) Ostatnio robiliśmy zawody kto wyprodukuje ciekawsze.
                                            Polecam. Ciekawe jes też dlaczego trawa przy B usycha "w rytm" wykopów (albo
                                            spacerów ochrony - jeszcze nie wiem czyja to zasługa).
        • beatka33 Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: 04.08.03, 11:02
          Gość portalu: ZZRobert napisał(a):

          > Strasznie porysowane szyby i próby zbagatelizowania tego faktu
          > przez "oddajacych mieszkanie", lekko mówiąc niedopracowane kąty proste i
          piony
          > w otworach drzwiowych, niewyrównane i "dzieniegdzie" spękane ściany,
          > pomalowana tynkiem i poskrobana do żywego stolarka okienna.


          U mnie: 1) były porysowane szyby ale od mycia brudną wodą i w ciągu tygodnia
          zostały wymienione
          2) stolarka na dwóch oknach był pobrudzona przez ludzi robiących tynki
          zewnętrzne - już doprowadzona do kultury

          3) niedoregulowane drzwi natychmiast po zauważeniu - wyregulowane

          generalnie jestem zadowolona denerwuje mnie tylko brak TV i Tel. o jakości
          których słyszę złe opinie a najbardziej mnie wkurza że mam na to czekać aż m-c
          (W WARSZAWIE GDZIE BUDYNEK ZOSTAŁ OKABLOWANY JUZ W CZASIE BUDOWY -
          KOMPROMITACJA FIRMY SPRAY) widocznie dlatego że mają monopol ale pytałam się w
          TPSA chcą do nas wejść ale czekają na więcej chętnych; ja już się zapisałam a
          jeśli chodzi o TV to chyba kupię jakiś canal+ albo coś podobnego i bez łachy
          nie będę czekać aż ktoś łaskawie będzie chciał na mnie zarobić.
          • marcin_robert Re: subiektywne wrażenia po odbiorze: 04.08.03, 13:26
            U mnie szyby wymieniono, stolarkę poprawiono, drzwi zostały wyregulowane.
    • marcin_robert Forum Zielonego Zacisza 04.08.03, 13:23
      www2.gazeta.pl/forum/790620,30353,790602.html?f=10541
      Zielone Zacisze - forum mieszkańców naszego osiedla
      • Gość: rott Re: Forum Zielonego Zacisza IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 07.08.03, 01:02
        Z tą małą dbałością o zieleń / banalne podlewanie trawy / to już standard
        jaki oferuje nam develop. Proponuję wprowadzic dodatkowe hasło do ogłoszeń
        prasowych. Tam gdzie mowa o tym co ,, otrzymujemy,, kupując mieszkanie
        na ZZ. O akustyce klatek ktos kiedys pisał ale został zagłuszony czy
        zagadany pod tytułem: i tak gdzie indziej jest gorzej. Ale dekoracja
        z żółtych tui jest zachęcająca.
        • Gość: zz_nowy Re: Forum Zielonego Zacisza IP: 193.178.143.* 07.08.03, 09:12
          O co chodzi z tą akustyką klatek? przybliżcie mi temat bo nie trybię :)

          Mieszkam w A i jest cicho jak makiem zasiał. Chodzi o korytarze czy klatki
          schodowe? Słychać w mieszkaniach odgłosy z klatek??
          • zzdorka Re: Forum Zielonego Zacisza 16.08.03, 19:54
            W mieszkaniach nic nie slychac. Jedynie echo mojego wlasnego glosu, bo pustki
            calkowite.

            Poprawki, to dziecinada. Ponad miesiac czekalam az sie mna ktos zainteresuje.
            Dopero jak sama pojechalam (niezupelnie sama) to panowie sie wzieli do pracy.
            Trzeba ich popchnac, bo sami niczego nie zrobia tak z wlasnej woli. Ale jak sie
            przypomnialam, to w jeden dzien mialam gotowe.

            Krzywizny scian nie poprawialam. Ale szafa nie bedzie prostokatna tylko w
            ksztalcie trapezu. Na szczescie z zewnatz nie widac. Ciekawe po ilu piwach to
            robili...

            Akty notarialne maja byc we wrzesniu. I nie wiem o co tyle dyskusji. Od 1,5
            roku mam umowe z deweloperem i gdyby chcial nas w baniaka zrobic, to mial na to
            sporo czasu. Wcale nie musial konczyc budynku. Wiec jesli poczekam jeszcze dwa
            czy trzy tygodnie to nic mi sie nie stanie.

            A skrzynki sa koszmarne. Durnowate i kretynskie. Probowalam juz odebrac poczte.
            Ko wymyslil otwieranie skrzynek od dolu? Kretyn jakis. Przeciez nie mam
            kontroli nad tym czy juz wyjelam wszystko czy nie. Musze kucnac zeby zobaczyc
            czy cos jeszcze nie zostalo. Beznadzieja!

            Pozdrawiam serdecznie.

            • Gość: gość Re: Forum Zielonego Zacisza IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 17.08.03, 01:08
              Ale mieszkasz droga Zdorko na amerykańskim osiedlu. Ten kto wymyslił taki
              greps reklamujący ZZ musi być niezłym burakiem. Już w okolicy smieja sie
              z was ,, amerykany ,,. Skrzynki kupiono najtańsze bo amerykanie to oszczędny
              naród. Tylko te uschniete tuje....
              • Gość: stan Re: Forum Zielonego Zacisza IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 17.08.03, 01:18
                Poczekajcie jak wybuduja etap C to dopiero będzie... chyba Pekin.Takiego
                zagęszczenia nie ma nawet na pobliskich blokowiskach.
                • Gość: zz_nowy Re: Forum Zielonego Zacisza IP: 193.178.143.* 18.08.03, 09:10
                  No tak...
                  Teraz zacznie się wszechobecne najeżdżanie na to osiedle... Z braku zastępczego
                  tematu w postaci kolejnej walącej się konstrukcji JW Destruction...
                  Ale głowa do góry! Niedługo znów odpadnie jakiś sufit na którymś z osiedli JWC
                  i konkurencja przeniesie się na tamte wątki.

                  Pozdrawiam Wszystkich
                  • Gość: zzmetro Re: Forum Zielonego Zacisza IP: *.spray.net.pl 18.08.03, 09:48
                    Ano właśnie ...

                    Musimy zawistników rozczarować .

                    1. Uschniętych tuj n i e b ę d z i e m y wymieniać przed wrześniem
                    gdyż nasadzeń przy 30 stopniowych upałach nawet Miczurin by nie wymyślił.

                    2. Nie przypominam sobie , by k t o k o l w i e k w Etapie A uskarżał się na
                    j a k ą k o l w i e k trudność w zawarciu aktu notarialnego - i nie sądzę
                    by w Etapie B miało być choćby na jotę inaczej .

                    3. Działka ma [ w pozwoleniu na budowę ] 60% powierzchni biologicznie czynnej .
                    Jeśli 5 ha [ powierzchnia ogólna działki ] zabudujemy 3 budynkami to i tak
                    zostają nam 3 hektary [ !!! ] zieleni . Przykro mi ale trzeba mieć wyjątkowo
                    skośne oczy by nazwać podobne rozwiązanie Pekinem ...

                    Kort tenisowy , plac zabaw , altana itp. nie są marketigową "ściemą" ale dobrem
                    z którego codziennie korzystają za darmo Lokatorzy .

                    4. Inwestorami projektu i autorami koncepcji są Amerykanie - więc trudno
                    oczekiwać by Osiedle uzywało nazwy 'bułgarskie' lub 'mogolskie'.
                    Osiedla 'kanadyjskie' jakoś zdziwienia nie budzą ,chociaż ich związek
                    z 'klonowym liściem' jest raczej taki , że zbudowane są z liściastego drewna .

                    5. Skrzynki - wg. mojej wiedzy Turret wybrał najlepszy model oferowany przez
                    Pocztę Polską .
                    Jeśli dla wygody Lokatorów warto byłoby podnieść go o pół metra do góry - no to
                    pewnie się to zrobi .

                    Pozdrawiam
                    SB
                    • Gość: gość Re: Forum Zielonego Zacisza IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 18.08.03, 22:36
                      A więc po kolei :
                      1.Nie chodzi o nasadzenia nowych tui teraz, wbrew prawom przyrody.
                      Chodzi o szpecące uschnięte tuie które należało dawno usunąc.
                      Ot taki przyczynek do estetyki. Przypomnę że wprowadził Pan wszystkich
                      w błąd twierdząc, że Urząd naciskał własnie na tuie. Pani od środowiska
                      w Urzędzie Dzielnicowym twierdzi coś odwtotnego.

                      2.Kto ma trudności w zawarciu aktu notarialnego? Proszę sobie to potwierdzić

                      3.60% biologicznie czynnej powierzchni / tzn. nie zabudowanej, nie pokrytej
                      kostką,nie pokrytej tartanem /?/i czymś innym chyba trudno będzie osiągnąć.
                      Proszę porównac najbliższe otoczenie bdynku A. Gdzie tam w pobliżu jest
                      obszar biologicznie czynny o pow. np. 400 mkw.?

                      4. Kort,plac zabaw, altana nie są `````sciemą marketingowa. Natomiast
                      jesli np placowi zabaw przypisuje Pan okreslenie ,, najlepszy w
                      Warszawie,, to mamy przykład typowej ściemy.

                      5.Inwestorem projektu iautorami koncepcji są Amerykanie.... Nieprawda.
                      Inwestorami są w dużej części mieszkańcy. Natomiast autorzy konsepcji
                      / o co tu chodzi skoro zmieniała sie kilkukrotnie / to architekci
                      z 2 pietra budynku A - raczej typy słowianskie /. Czy jest tam jakis
                      promil kapitału amerykańskiego - wątpię. A co do osiedla kanadyjskiego
                      chodzi o popularne okreslenie technologii.

                      6. Skrzynki na listy. Co ma do tego Poczta Polska ? to akurat sprawdziłem
                      i dowiedziałem sie że wskazywaniw konkretnego producenta byłoby naganne.
                      A więc sciemnia Pan niemiłosiernie / który to już raz /.Skrzynki które
                      zawieszono są po prostu najtańsze z możliwych. A że tandetne i pasujące
                      jak ...... to juz inna sprawa. Niech Pan tam ulokuje przesyłkę typu
                      książka. A to dzis standard przesyłek. Myśle że to próba przesunięcia
                      kosztów normalnych skrzynek juz na wspólnotę.

                      A WIĘC DROGI PANIE ZZMETRO ŚCIEMA
                      • Gość: zzmetro Re: Forum Zielonego Zacisza IP: *.spray.net.pl 19.08.03, 11:03
                        Drogi Gościu ,

                        Wybacz ale trudno mi toczyć publicznie polemikę
                        w tak nierzeczowym i przykrym tonie :

                        1. O tujach pisałem już z 10 razy a historia naszych kontaktów z Gminą
                        jest starannie udokumentowana.

                        2. Trudności naturalnie nie ma i nie miał nikt ;
                        raczej też nikt ich w przyszłości mieć nie będzie .

                        3. Bilans powierzchni Osiedla jest starannie monitorowany przez nadzór
                        budowlany a jego zmiana mogłaby skutkować orzeczeniem o niezgodności
                        wykonywanych przez Turreta prac z uzyskanym pozwoleniem na budowę .

                        4. Już wiele miesięcy temu innego malkontenta prosiłem o wskazanie
                        porównywalnego z Zielonym Zaciszem placu zabaw i kortu tenisowego
                        - jakoś się nie doczekałem ...

                        5. W Biurze sprzedaży stoi śliczna makieta , na której metryce stoi jak wół :
                        Autor koncepcji : arch. Ranni Ziss .
                        Zaręczam , że to nie jest słowiański blondyn z pierwszej klatki ...

                        6. Nam się wydaje , że skrzynki zainstalowane przez Turret
                        w Etapie B są ładniejsze od tych w Etapie A , ale skoro Pana rażą ...
                        W każdym razie podjęta przez nas próba umieszczenia książki w skrzynce
                        zakończyła się sukcesem [ inna rzecz , że nie był to Atlas Nieba ].

                        Pozdrawiam
                        SB
                    • Gość: ZZRobert Re: Forum Zielonego Zacisza IP: *.acn.waw.pl 19.08.03, 11:21
                      Amerykański standard objął też ławeczki (krawężniki) i kosze na śmiecie
                      ("donice" na krzewy)
                      Jeszcze nie widziałem tych sławnych skrzynek dokładnie (jakoś nie przyjrzałem
                      im się) ale zobaczę ten najlepszy model.
    • Gość: zielony kupiłem na Zielonym Zaciszu ale żałuję. IP: *.pkobp.pl 20.08.03, 11:30
      Jestem (wydawało by się) szczęśliwym nabywcą mieszkania w etapie A. Czy etap B
      jest bardziej usterkowy tego nie wiem. Wiem natomiast że zapewnienia szefów
      tego osiedla są niewiele warte (pisze tutaj głównie a przedstawicielu
      sprzedawcy oraz o zarządcy osiedla). Jeżeli nastawiasz sie drogi kliencie na to
      że zielone zacisze jest lub będzie kiedyś zielone to możesz o tym zapomnieć -
      wystarczy popatrzeć na uschnięte drzewka na osiedlu oraz wzdłuż parkanu od
      ulicy. Także zapewnienia powyżej przywołanych osób o pięknej zieleni osiedlowej
      i odgrodzeniu zielenią od ruchliwej ulicy można (delikatnie mówiąc) włożyć
      między bajki.
      Konkluzja jest taka, że zielone zacisze jest dla tych którzy lubią beton i
      hałas samochodów.

      pozdrawiam
      Zielony
      • Gość: zzmetro Re: kupiłem na Zielonym Zaciszu ale żałuję. IP: *.spray.net.pl 20.08.03, 16:43
        Drogi Zielony ,

        Przykro nam , że czujesz się rozczarowany .
        Jak pisałem kilkakrotnie , uzupełnień nasadzeń
        dokonywać będziemy we wrześniu .

        Oczekiwanie , że powinniśmy to robić w trakcie afrykańskiej suszy
        i takich upałów , jest raczej odosobnione .

        SB
        • Gość: Paweł Re: kupiłem na Zielonym Zaciszu ale żałuję. IP: *.pkobp.pl 21.08.03, 15:23
          Zgadzam sie z Panem SB. To że nie udało się osiągnąć zielonego stanu
          przyjemnego dla oka to fakt, ale faktem jest też że nasadzenia w sierpniu
          byłyby kolejnymi pieniędzmi wyrzuconymi w błoto.

          W związku z sytuacją pewnej zielonej niemocy która trwa chciałbym przekazać
          kilka uwag, które mam nadzieję zostaną rozważone, podczas wrześniowych nasadzeń:

          1. Nie ma sensu sadzić krzewów takich jak tuje na zewnątrz 6 piętrowego
          osiedla, gdyż rosną one wolno, są wrażliwe na rodzaj gleby i generalnie lubią
          schnąć co doskonale widzieliśmy. Według mnie w żadnym wypadku nie spełnią one
          swojej roli zielonego gęstgego wysokiego szpaleru mimo tego że są zielone
          również w zimie.

          2. Nie ma też sensu według mnie sadzić drzew egzotycznych typu czerwone buki
          jakie zostały zasadzone ponieważ są one drogie, wrażliwe na glebę, i na
          temperaturę oprócz tego że schną to również przemarzają zimą.

          3. Każda roślina przynajmniej na początku swojego okresu wzrostu potrzebuje
          dobrej gleby bogatej w sole mineralne. Trudno było sie spodzieważ że rośliny
          posadzone w piach po budowie będą bujnie rosły.

          W związku z powyższym proponuję
          Zakupić tradycyjne polskie drzewa w liczbie takiej aby starczyło na dwa rzędy
          drzew wzdłuż ogrodzenia tak jak jest to zrobione wokół bloków z płyty na całym
          praktycznie bródnie. Nie ma mowy o unikalnej w skali Warszawy kombinacji tuja,
          tuja, drzewo.
          Najlepszy byłby Klon, lub jego droższa ale bardziej wytrzymała i dłużej zielona
          wersja czyli Platan. Możliwy jest również zwykły buk, grab, wiąz itp.

          Za pieniądze zaoszczędzone na tym, że drzewa ze względu na swoją pospolitość
          nie bedą drogie najlepiej byłoby kupić torf i przygotować odpowiednią ziemię
          pod nasadzenia.

          Żadko odwiedzam to forum, ale jeżeli już to sie wypisuję.

          Jeżeli władze naszego osiedla są zainteresowane moimi spostrzeżeniami i uwagami
          to chętnie sie nimi podzielę osobiście i zaangażuje w miarę możliwości czasowych
          w realizację przedsięwzięcia.

          pozdrawiam
          Paweł



          • Gość: zzmetro Re: kupiłem na Zielonym Zaciszu ale żałuję. IP: *.spray.net.pl 21.08.03, 16:10
            Panie Pawle ,

            Serdecznie dziękuję za Pańskie uwagi odnośnie zieleni i jeszcze chętniej za
            oferowaną pomoc .

            Jak pisałem jesteśmy już w posiadaniu planu zazielenienia przygotowanego przez
            w pełni profesjonalny zespół projektowy .
            Inna rzecz , że chętnie skonsultowałbym ten projekt z kompetnetnym gronem
            mieszkańców - proszę o telefon do Biura Sprzedaży mniej więcej od przyszłej
            środy kiedy to przymierzać sie będziemy do jakichś decyzji .

            Serdecznie pozdrawiam
            SB
            • Gość: Gość Re: kupiłem na Zielonym Zaciszu ale żałuję. IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 21.08.03, 21:30
              • Gość: Gość Re: kupiłem na Zielonym Zaciszu ale żałuję. IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 21.08.03, 21:57
                Polemicznie do ZZMetro w nierzeczowym /?/ i przykrym /sic!/ stylu :

                1. Historia kontaktów z gmina /. sprawa tui / jest ponoc udokumentowana.
                Może i tak. Ale sens wymiany poglądów w tej sprawie dotyczył braku
                mojej zgody na Pana sugestie że Urzęd narzucił tuje.

                2. Bilans powierzchni osiedla jest starannie monitorowany... itp. Jesli
                zasadzona będzie trawa na dachach i tarasach to może ten bilans z biedą
                uda sie utrzymac. Póki co bilansu nie ma

                3. Plac zabaw, Prawie kazdy z placów ogrodzonych i dozorowanych jest
                porównywalny z tym na ZZ. Ten nasz jest biedniutki.

                4, Amerykańska konsepcja osiedla. Pytanie która koncepcja / jesli to coś
                znaczy /. Ta z wielopiętrowym hotelowcem, ta z dużym pawilonem usługo-
                wo - rekreacyjnym czy ta z otwartymi balkonami ? Przecięż te zmiany
                to odrzucenie pierwotnej koncepcji / mniejsza o przyczyny /

                5. Sprawa skrzynek na listy. Ładne czy mniej ładne. To co zainstalowano
                / amerykańska koncepcja?/ to tandeta i tanizna. Ale najwazniejsze to
                mój sprzeciw na Pana stwierdzenie jakoby Poczta sugerowała ich zakup.


                6. Profesjonalny zespół projektantów zieleni. Tu także Pan przesadził
                bo nikt kto ma jakiekolwiek poczucie estetyki i minimum wiedzy o rośli-
                nach miejskich nie zaproponuje tui. Ktoś już o tym pisał pytając
                kpiarsko czyj wujek ma szkółke tui ?
                pozdrawiam
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka