Pozdrowienia z Bliskiego Wschodu

[raja1]

Witam i pozdrawiam z Bliskiego Wschodu, Cypru. To nie kraj arabski ale czuje
sie posmak innej kultury.

[beduinka]

opowiedz coś więcej, cro robisz, co zwiedzasz i kiedy ruszasz w arabskie kraje

[raja1]

Jestem na praktykach studenckich, hmmm w szkole ;/, dopiero zaczelam wiec nie
mam jeszcze nic konkretnego do roboty, ale mam nadzieje ze wkrotce to sie
zmieni.
Na razie zwiedzam Cypr, Pafos, Limassol.
Wyjazd do Jordanii, Syrii planuje na swieta wilkanocne, ale moze rodzina mnie
odwiedzi, wiec na razie jeszcze sie z tym wstrzymuje. Generalnie chce jak
najwczesniej, bo w upalach ciezko jest zwiedzac.
Zastanawiam sie czy bezpiecznie jest w Syrii. Cos tam slysze w telewizji, ale
nie wiem jak jest w rzeczywistosci.
Jak macie jakies wiesci z pierwszej reki to bardzo prosze. Mam i tak zamiar
jechac, ale moze lepiej sie przygotowac.

[raja1]

Dzisiaj rano uslyszalam w radiu remix piosenki So Ya So. Na bank jestem na
Bliskim Wschodzie. :)

[gajasirocco]

Zazdrościmy Ci tego pobytu! A nas w Polsce zasypuje śnieg!

[ewadw]

no fajna piosenka.. siagalam ja z mazika.com w szkole, ale w domu sie nie da, nie wiem dlaczego i juz jej nie mam.. =(

[raja1]

Na weekendzik wybieram sie do Syrii. :) Zyczcie mi udanej pogody.

[beduinka]

baw się dobrze i podziel się z nami wrażeniami

[raja1]

Dzisiaj wrocilam z Syrii. BYlo cudownie, wspaniale, super! Jestem
zachwycona!!!! Szkoda ze to byl tylko weekendzik.

[beduinka]

to gdzie byłaś i co robiłaś??

[raja1]

Damaszek i Palmira. Bylam tez przejazdem w Homs i Latace. Szkoda ze mialam za
malo czasu na zakupy w Damaszku. :(

[beduinka]

to nie trzeba było wracać na ten Cypr

[raja1]

A jak mi sie z Cypru nie chce wyjezdzac!!!! A powrot do POlski zbliza sie i
zbliza nieuchronnie.

[gajasirocco]

Wpadnij po powrocie na pogaduszki o Bliskim Wschodzie.

[raja1]

Z mila checia :)

[beduinka]

raja1 napisała:

> A jak mi sie z Cypru nie chce wyjezdzac!!!! A powrot do POlski zbliza sie i
> zbliza nieuchronnie.

dziewczyno - jak ci się nie chce - to nie wracaj... skończyłaś tutaj studia,
spróbuj życia w innych częściach świata... jak nie teraz to kiedy

[raja1]

ykhm musze wrocic na obrone, teoretycznie studiow jeszcze nie skonczylam

[beduinka]

to ja myślałam, że ty już po obronie

[raja1]

no i po Bliskim Wschodzie, nie ma to jak zimna Polska bez palm, drzewek
bananowych, cytrynowych... :( Gdzie pustynie? chlip chlip

[stanrick]

Coz palmy tylko w palmiarniach:-)W palmiarni Walbrzyskiej calkiem duze,pustynie
zas mamy prawdziwa Bledowska,ale z tego co wiem zarasta:-)

[raja1]

jeszcze Warszawa hahhaha


stanrick napisał:

> Coz palmy tylko w palmiarniach:-)W palmiarni Walbrzyskiej calkiem
duze,pustynie
>
> zas mamy prawdziwa Bledowska,ale z tego co wiem zarasta:-)

[beduinka]

no i jeszcze sztuczna palma na rondzie na Al. Jerozolimskich
tylko obecnie bez liści

Warszawska palma wypuści liście

[beduinka]

PAP, MD /2005-06-06 00:23:00

Warszawska palma wypuści liście



Palma na warszawskim Rondzie de Gaulle'a zazieleni się. W piątek w jej pniu
nawiercono około siedemdziesięciu otworów na liście - poinformowało Miejskie
Przedsiębiorstwo Robót Ogrodniczych, które opiekuje się dziełem Joanny
Rajkowskiej.

Na pomysł postawienia palmy na warszawskim rondzie warszawska artystka Joanna
Rajkowska wpadła podczas podróży do Izraela, kiedy zobaczyła pocztówkę z
napisem "Pozdrowienia z Hebronu", przedstawiającą palmę daktylową. Warszawską
palmę wykonał amerykański producent za prawie 12 tys. dolarów. Prace nad jej
wyprodukowaniem i postawieniem trwały półtora roku.

Drzewo jest imitacją palmy daktylowej (Phoenix dactylifera), spotykanej
najczęściej w Azji Mniejszej, północnej Afryce, a obecnie także w południowych
stanach USA. Palmę postawiono na rondzie w grudniu 2002 r.

W listopadzie zeszłego roku Rajkowska wraz z przyjaciółmi zdemontowała liście
palmy ze względu na bezpieczeństwo kierowców. Liście odrywały się, spadały na
samochody, co mogło doprowadzić do wypadków. Przez kilka miesięcy zamiast palmy
na rondzie sterczał nagi pień.

W maju z Chin sprowadzono nowe liście. Kosztowały one około 20 tys. zł. Okazało
się jednak, że są zbyt delikatne, nie wytrzymałyby pierwszej burzy. Rajkowska
zabezpieczyła je taśmą i zaimpregnowała specjalną farbą. W piątek w pniu palmy
nawiercono około 70 otworów i już w poniedziałek można się spodziewać, że
warszawska palma "wypuści liście". Powinny one wytrzymać dwa lata.

65 gałęzi na warszawskiej palmie

[beduinka]

PAP, MD /2005-06-08 00:50:00

65 gałęzi na warszawskiej palmie



65 gałęzi zamontowała na warszawskiej palmie stojącej na Rondzie de Gaulle'a
stołeczna artystka i pomysłodawczyni instalacji, Joanna Rajkowska.

Przez najbliższe dwa lata palmą będzie opiekować się Miejskie Przedsiębiorstwo
Robót Ogrodniczych (MPRO).

"To nowe gałęzie - sprowadziliśmy je z Chin za 20 tys. zł. Musieliśmy je
jeszcze wzmocnić i pomalować, żeby wytrzymały na wietrze i ładnie wyglądały" -
powiedziała Rajkowska.

"Zostało nam jeszcze kilkanaście w zapasie" - dodała.

Warszawska palma stanęła na rondzie w grudniu 2002 roku. W listopadzie
ubiegłego roku Rajkowska zdemontowała liście, gdyż na skutek silnych wiatrów
odrywały się i spadały na jezdnię, co mogło doprowadzić do wypadków. Przez
kilka miesięcy zamiast palmy na rondzie sterczał nagi pień.

Drzewo jest imitacją palmy daktylowej (Phoenix dactylifera), spotykanej
najczęściej w Azji Mniejszej, północnej Afryce, a obecnie także w południowych
stanach USA. Na pomysł postawienia palmy na warszawskim rondzie artystka wpadła
podczas podróży do Izraela, kiedy zobaczyła pocztówkę z napisem "Pozdrowienia z
Hebronu", przedstawiającą palmę daktylową.

Warszawską palmę wykonał amerykański producent za prawie 12 tys. dolarów. Prace
nad jej wyprodukowaniem i postawieniem trwały półtora roku.

[beduinka]

już do Polski wróciłaś??

termin obrony już wyznaczony??

a co po obronie??

[raja1]

beduinka napisała:

> już do Polski wróciłaś??
>
kilka dni temu

> termin obrony już wyznaczony??
> 15 czerwca :(

> a co po obronie??

jak na razie rozgladam sie za praca, gdzie znajde tam bede, nie ukrywam ze
ciagnie mnie na Cypr z powrotem, tam jest fajna baza wypadowa, syria, liban,
jordania, egipt, izrael, nawet na weekendzik mozna wyskoczyc

[beduinka]

raja1 napisała:

> beduinka napisała:
>
> > już do Polski wróciłaś??
> >
> kilka dni temu
>
> > termin obrony już wyznaczony??
> > 15 czerwca :(
>

powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

> > a co po obronie??
>
> jak na razie rozgladam sie za praca, gdzie znajde tam bede, nie ukrywam ze
> ciagnie mnie na Cypr z powrotem, tam jest fajna baza wypadowa, syria, liban,
> jordania, egipt, izrael, nawet na weekendzik mozna wyskoczyc


no to wracaj tam, gdzie cię ciągnie, tam, gdzie się czujesz szczęśliwa