sakwy - czy można wypożyczyć (Łódź)

[mrowka05052007]

Cześć,
Chciałabym wybrać się z mężem na rowerowy urlop (Mazury, Warmia).
Byłaby to nasza pierwsza tego typu wyprawa, więc nie chcemy od razu inwestować
w sakwy (okazuje się, że to dość spory wydatek)bo nie wiemy czy ta forma
wypoczynku przypadnie nam do gustu.

Czy w Łodzi jest może jakieś miejsce, gdzie takie sakwy można wypożyczyć?

[robertrobert1]

mrowka05052007 napisała:

> Cześć,
> Chciałabym wybrać się z mężem na rowerowy urlop (Mazury, Warmia).
> Byłaby to nasza pierwsza tego typu wyprawa, więc nie chcemy od
razu inwestować
> w sakwy (okazuje się, że to dość spory wydatek)bo nie wiemy czy ta
forma
> wypoczynku przypadnie nam do gustu.

Sakwy mozna kupic juz za 100 pln. Nie bedzie to cos ekstra ale
wystarcza na wyprawe z noclegami w hotelach czy gospodarstwach
agroturystycznych. Pelny sprzet biwakowy to wydatek ponad 5-8 tys na
osobe wiec wydatek 100 pln na sakwy "jednorazowe" nie bedzie
rozrzutnoscia.

[mrowka05052007]

dzięki
Zastanawiam się tylko nad trwałością takich sakw.
Ale chyba zaryzykuję, bo ciężko mi znaleźć jakieś inne rozwiązanie

[robertrobert1]

mrowka05052007 napisała:

> dzięki
> Zastanawiam się tylko nad trwałością takich sakw.

Jedna moze 2 wyprawy dwutygodniowe. Jesli zdecydujesz sie na drozsze
sakwy to ich trwalosc sie wydluzy a Ortlieb'y bedziesz miala na
dziesieciolecia ale to juz wydatek 2 tys pln( za komplet)

[geesje]

Ortlieb nie jest aż taki drogi - rok temu za dwa komplety tylnych,
plus worek transportowy plus torebka na kierownicę daliśmy 1300 PLN.

A warto. Na wieki będą ;)

[robertrobert1]

geesje napisała:

> Ortlieb nie jest aż taki drogi - rok temu za dwa komplety tylnych,
> plus worek transportowy plus torebka na kierownicę daliśmy 1300
PLN.

Przez komplet rozumiem:
1. Sakwy tylne 440-600 pln
2. Sakwy przednie 360- 520 pln
3. Torba na kierownice-mapnik 280-320 pln
4. Wor transportowy 220-280 pln
5. Dodatkowe kieszenie 160-200 pln

Tak wiec wychodzi 1460- 1920 pln a to juz niemały wydatek,
nieprawdaż?

[mrowka05052007]

Ogromne dzięki :-)
Zdecydowaliśmy, że kupimy sakwy tylne (drugie uda nam się pożyczyć od znajomej).
Teraz zatem pytanie - czy tylko tylne sakwy będą wystarczające (10-14 dni po
Polsce, sakwy - 60l).
Znajoma zapewnia nas, że tak, a ja się zastanawiam.

I jeszcze jedno - fajne miejsca na noclego, ale to chyba osobny wątek, który
pozwolę sobie założyć.

[geesje]

My zawsze jeździmy tylko z sakwami tynymi - nawiot, śpiwory,
materace, odzież...
Od kiedy mamy ortieby zostaje nam pół sakiew wolnego miejsca.

[mrowka05052007]

dzięki bardzo
a zatem decyzja zapadła - kupujemy tylne sakwy :-)

[robertrobert1]

Jest kilka form noclegow:
1. W hotelach x gwiazdkowych
2. W schroniskach
3. W pensjonatach
4. W gospodarstwach agroturystycznych
5. Na kempingach
6. Na dziko.

Moge powiedziec, ze im wyzsza klasa hotelu tym wiekszy standart,
wieksza cena i mniej rzeczy do wozenia w sakwach.
Jednak podrozuje po Polsce i Europie od 8 lat i zdecydowanie
preferuje noclegi na dziko. Jedna wskazowka: im dalej nocujesz od
ludzi tym jest bezpieczniej.

[geesje]

No tak.
Jednak kupując w internecie możesz zaoszczędzić do 40 proc. ceny...

[diafora]

mogę wam pożyczyć sakwy - Crosso lub inne.
[e-mail]