lezka_z_posen 16.06.12, 17:30 u Wasz tez taki wygar??jak w sklepie bylam wedle poludnia, to owszem, bylo cieplo - ale teraz mega wygar, 34 stopnie.moze w koncu "w lato" sie zacznie Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
dymiacy_piecyk Re: "W lato";) 16.06.12, 17:57 U mnie 28 stopni w cieniu, ani jednej chmurki. I tak ma być co najmniej tydzień. Dziś przy okazji meczu grill na podwórzu (nie mam tarasu, bo to parter, ale za to wielki, brukowany podwórzec). Oprócz kiełby i karkówki będzie też grillowana cukinia i bakłażan a do tego wina za 1,5 euro. Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 16.06.12, 18:56 dymiacy_piecyk napisał: a do tego wina za 1,5 euro. widze, ze jako prawdziwy kibic wspierasz "biedronke" Odpowiedz Link
anna_geras Re: "W lato";) 16.06.12, 19:09 Od rana było w chuj duszno, jakieś 2h temu popadało ale bez szału a teraz jest bardzo przyjemnie. Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 18.06.12, 09:34 pani kasia juz rozpoczela sezon www.pudelek.pl/artykul/41039/niezgoda_opala_sie_na_plazy_sexy/ widac, ze lubi na plazy sie uwalic, w zeszlym sezonie kilka takich "plazowych sesji" miala Odpowiedz Link
dymiacy_piecyk Re: "W lato";) 19.06.12, 17:08 We Włoszech od kilku dni gorąc. U nas, choć mieszkamy właściwie w górach (700 - 800 m n.p.m.) od kilku dni 30 stopni w cieniu, od rana do nocy. Okiennice zamknięte, wiatrak chodzi non stop, a i tak ciężko wytrzymać. Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 19.06.12, 19:51 poniewaz jestem strasznym wodozlopem,a "w lato" to juz przechodze sama siebie, przymierzam sie do takiego zakupu: www.spodlady.com/prod_1235_Syfon_do_wody_czerwony.html mam bardzo dobry filtr w chacie, ale wody niegazowanej nie cierpie, bo po niej chce mi sie jeszcze bardziej pic, wiec z kranu nie pijam.zgrzewka gazowanej czy wysokozmineralizowanej wystarcza mi na 2, gora 3 dni (te 3 dni to jedynie "w zime" sie zdarza).a jako posiadaczka syfonu naleje sobie kranowy, zaladuje naboj i bede miala pyszna wode gazowana, jak za dawnych lat - w przyplywie weny mozna nawet ochrzcic sokiemi jaka oszczednosc - bejmow, bo wody nie Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 19.06.12, 20:00 wychodzi 1,90 za litr wody, wiec bejmow tez raczej nie zaoszczedze, ale juz sie napalilam na zakup Odpowiedz Link
n_x Re: "W lato";) 19.06.12, 21:33 przypomniało mi sie jak w dzieciństwie chodziłam naładować naboje a teraz to pewnie trzeba kupować nowe - sprawdziłaś ile to kosztuje. pewnie w chuj - jak kapsle z kawą do ekspresów. Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 19.06.12, 21:41 n_x napisała: > przypomniało mi sie jak w dzieciństwie chodziłam naładować naboje > a teraz to pewnie trzeba kupować nowe - sprawdziłaś ile to kosztuje. pewnie w c > huj - jak kapsle z kawą do ekspresów. naboje 10 sztuk - 19 PLN (ale nie szukalam dokladnie, moze i taniej da sie nabyc), stad moje wyliczenie, ze 1,90 za litr wody (w sensie 1 naboj na litr wody w syfonie, bo chyba tak to dziala).ale i tak wzielam pod uwage tylko cene naboju, a wody nie policzylam - oszczedzania, to ja sie w zyciu nie naucze w posen chodzilam ladowac naboje do warzywniaka, pamietam, ze zawsze sie wysypywaly ze zdezelowanego, bialo-niebieskiego kartonika Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 19.06.12, 21:45 n_x napisała: > przypomniało mi sie jak w dzieciństwie chodziłam naładować naboje > a teraz to pewnie trzeba kupować nowe - sprawdziłaś ile to kosztuje. pewnie w c > huj - jak kapsle z kawą do ekspresów. u nas naboje sie "nabijalo".aktualnie naboje prezentuja sie tak: www.spodlady.com/prod_306_Naboje_do_syfonow_op._10_szt..html nawet bialo-niebieska szate graficzna zachowaly Odpowiedz Link
n_x Re: "W lato";) 20.06.12, 12:52 u nas chyba też się nabijało. zresztą sama nie wiem a jeśli chodzi o "w lato" to masz moze namiary na długoterminową prognoze pogody? wiem, ze sie zazwyczaj nie sprawdza, ale i tak jestem ciekawa co mi wróżą na drugą połowę sierpnia. Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 20.06.12, 13:27 do prognoz dlugoterminowych bym sie nie przywiazywala, madrale nawet z dnia na dzien przewidziec nie potrafia.ale jesli chodzi o druga polowe sierpnia, to badz dobrej mysli - od 11 lat jezdzimy w tym czasie na suwalszczyzne i zawsze jest super pogoda - jedyny mankament, to juz jednak duzo krotszy dzien i chlodne wieczory. Odpowiedz Link
n_x Re: "W lato";) 20.06.12, 13:54 zdecydowanie pasują mi krótsze dni - wcześniej udaje się dzieci uśpić. przy piwie/wódce mogę siedzieć po zmroku do chłodnych wieczorów tez jestem przyzwyczajona, bo od lat jezdze w te rejony co Ty, a tam nawet w lipcu nocami duzo chlodniej niz u nas. Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 20.06.12, 14:23 wedlug szamanow z superaka, druga polowa sierpnia to wymarzony czas na urlop POGODA NA LATO 2012- SIERPIEŃ Na początku miesiąca ochłodzi się znacznie, co więcej – wystąpią obfite opady. Nie potrwa to długo. Po 8 sierpnia powróci upalna pogoda, która może się utrzymać do końca miesiąca. Druga połowa sierpnia będzie sucha i bardzo ciepła - to wymarzona pogoda na wypoczynek nad wodą. www.se.pl/wydarzenia/kraj/pogoda-lipiec-sierpien-lato-2012-polsce-lipiec-cieply-i-burzowy-sierpien-upalny-i-suchy_264066.html mnie tez krotsze dni nie przeszkadzaja, ale duzo wiary narzeka, "oj dzien juz krotszy, wieczory chlodne" - ja juz sie ciesze, ze za kilka dni dnia zacznie ubywac i coraz blizej do jesieni Odpowiedz Link
anna_geras Re: "W lato";) 20.06.12, 15:05 Portal Twoja pogoda podaje tak "Lipiec i sierpień To będzie gorące i słoneczne lato. Posucha może się okazać niekorzystna dla rolników, sadowników i działkowców. Ostatnio suszę przed znaczną część lata mieliśmy w 2006 roku, zaś całoletnią w 1992 roku. W obu przypadkach jeden z miesięcy był rekordowo ciepły. W tym roku może być podobnie." i nichuja im nie wierzę Odpowiedz Link
n_x Re: "W lato";) 20.06.12, 22:32 suszy nie wymagam, wystarczy zeby nie lało non stop i temperatura utrzymywała się powyzej 20 stopni - wtedy wakacje zalicze do udanych Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 20.06.12, 22:56 n_x napisała: > suszy nie wymagam, wystarczy zeby nie lało non stop i temperatura utrzymywała s > ię powyzej 20 stopni - wtedy wakacje zalicze do udanych nie wiem w jakie okolice dokladnie jezdzisz, ale nad wigrami pogoda jest czesto taka- rano wstaje ( tam od 7h na girach juz jestem,bo klimat taki, ze budze sie wypoczeta nawet po 5h snu), wychodze na taras i mam wqrw - bo na termometrze 10 stopni, niebo zachmurzone i mysle - no tym razem, to na bank bedzie pogodowa chujnia..i wedle 11h niebo robi sie blekitne i wygar jest caly dzien... Odpowiedz Link
n_x Re: "W lato";) 21.06.12, 17:53 od 20 lat nad Kanał Augustowski, w zeszłym roku wyjątkowo nad Serwy (czyli prawie Wigry ) - przez całe dwa tygodnie w zeszłym roku mieliśmy pogodę jak piszesz - rano zachmurzenie/deszcz a potem słońce do wieczora. w Katowicach w tym czasie było zimno i lało non stop, wiec wszyscy byli zaskoczeni gdy wrociłam opalona z "polskiego bieguna zimna" Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 21.06.12, 18:29 dokladnie tak bylo i u mnie - w azji byla zimnica i deszcz, w robocie mnie zalowali, ze taka paskudna pogode trafilam, a przyjechalam z opalenizna jak z tropikowto daleko sie wyprawiasz, z azji juz jest daleko, a co dopiero od Ciebie.ale moje kumpela - wlascicielka "puebla" - w sezonie, czyli od maja do konca pazdziernika, smiga tam w kazdy weekend.w sumie sie dziwie, te okolice sa tak sielskie i przepieknie,ze nigdzie indziej sie tak swietnie nie wypoczywa. Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 20.06.12, 21:54 poniewaz nadchodzi "w lato" podraze temat wody - sa u Was dostepne marki z czasow komuny??w posen rzadzila wtedy "grodziska", oczywiscie czysta-gazowana, potem pojawily sie smakowe - ale szklana butla obowiazkowa!biala dla gazowanej-niesmakowej, zielona - dla pomranczowej i grejfrutowej.jak sie czlowiek wybral do "megasamu" i nabyl chocby dwie wody, to "bylo co niesc", jak to sie mawia w posen..wczoraj moj chlop nabyl zgrzewke "grodziskiej" w tesco - niby "wydobywana z otworu grodziska w grodzisku wielkopolskim", ale jednak plastikowa butla i brak krecenia w nosie od babli po spozyciu kilku lykow sprawia, ze to juz nie to przekonuje mnie to, ze decyzja o zakupie syfonu jest sluszna Odpowiedz Link
n_x Re: "W lato";) 20.06.12, 22:36 w temacie wody jestem słabo zorientowana - u mnie tylko Żywiec dla dzieci (mineralizowane im nie wchodzą) a dla nas herbata - latem dzbanek wkladam do lodówki i mam domową ice tea. jak będę na większych zakupach to zajrzę na dział z wodami i zdam raport. Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 20.06.12, 22:47 n_x napisała: > w temacie wody jestem słabo zorientowana - u mnie tylko Żywiec dla dzieci (mine > ralizowane im nie wchodzą) a dla nas herbata - latem dzbanek wkladam do lodówki > i mam domową ice tea. > jak będę na większych zakupach to zajrzę na dział z wodami i zdam raport. poniewaz w ogole nie pijam hIErbaty (jak to max mawial), to tak te wode wlewam w siebie - z herbat czasami na miete sie skusze, ale to tylko wtedy, gdy "slabo sie czuje"bez kitu, normalnej, czarnej hIErbaty nie pilam juz z 15 lat. Odpowiedz Link
dymiacy_piecyk Re: "W lato";) 21.06.12, 13:36 Grodziska docierała za komuny do Wro i obok Staropolanki była najpopularniejszą wodą mineralną. Może dlatego, że innych nie było? Była oczywiście tylko gazowana i wyłącznie w brązowych butelkach. Moi rodzice mieli bardzo podobny syfon, czerwony, z 'Enerde', tylko gaz wkręcało się z boku, a nie za kranikiem. Po naboje mama mnie i siostrę wysyłała do warzywniaka, pudełka były biało-niebieskie i biało-czerwone. Wodę laliśmy gotowaną i schłodzoną, prawie zawsze pita była z sokiem własnej produkcji, głównie z truskawek i porzeczek. Potem także z malin, gdy w rodzinie pojawiła się plantacja malinowa. Odpowiedz Link
anna_geras Re: "W lato";) 21.06.12, 22:17 Ja pamiętam " Ptysie" w szklanych, wymiennych butelkach, zielonych i brązowych chyba też. A bardzo dobry kolega mojego ojca miał własny zakład produkujący oranżadę i często miłam całą skrzynkę w chacie Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 21.06.12, 22:31 anna_geras napisała: > Ja pamiętam " Ptysie" w szklanych, wymiennych butelkach, zielonych i brązowych > chyba też. A bardzo dobry kolega mojego ojca miał własny zakład produkujący ora > nżadę i często miłam całą skrzynkę w chacie "ptys" byla kapitalny, smkowal pomaranczowa guma balonowa, taka "w kostkach".bardzo lubilam tez "capri" - wersja pomaranczowa i grejfrutowa Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 21.07.12, 21:26 oj dzien juz krotszy - po 21-ej juz szaro na dworzU - a "od swietej anki chlodne wieczory i ranki" - jesien coraz blizej, super Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 28.07.12, 21:21 wczoraj i dzis w azji mega wygar.dzisiaj pojechalismy w ramach relaksu "nad wode", ale to byla naprawde meka, pot doslownie lal sie po dupie.byle do jesieni Odpowiedz Link
anna_geras Re: "W lato";) 28.07.12, 21:38 Ja ostatnio każdą wolną chwilę spędzam na plaży i to jest tak piękny relaks,że strach pomyśleć,że w może się zaraz skończyć dziś woda na Rewie byłą ciepła jak zupa, kąpałam się kilka razy i było zajebiście ale w domu mam wygar w chuj,wiec muszę spierdalać nad wodę. Teraz siedzę sobie na balkonie i jest 26 stopni. Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 28.07.12, 21:43 u mnie aktualnie 29 stopni, szkoda, ze azja nie ma dostepu do morza Odpowiedz Link
anna_geras Re: "W lato";) 28.07.12, 21:45 lezka_z_posen napisała: > u mnie aktualnie 29 stopni, szkoda, ze azja nie ma dostepu do morza no to jest luksus, który naprawdę doceniam Odpowiedz Link
anna_geras Re: "W lato";) 28.07.12, 21:49 No i w tym momencie zaczęło błyskać nad lasem Odpowiedz Link
anna_geras Re: "W lato";) 28.07.12, 22:01 Dziwne uczucie, tutaj ciepło i na deszcz się nawet nie zanosi a za lasem, pewnie nad Wejherowem błyskawice zygzaki przeszywają niebo, a nawet grzmotów nie słychać. Widowisko piękne Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 28.07.12, 22:03 anna_geras napisała: > Dziwne uczucie, tutaj ciepło i na deszcz się nawet nie zanosi a za lasem, pewni > e nad Wejherowem błyskawice zygzaki przeszywają niebo, a nawet grzmotów nie sły > chać. Widowisko piękne opis zjawiska jak u rasowego "łowcy burz" Odpowiedz Link
lezka_z_posen Re: "W lato";) 20.10.12, 15:01 dzis w azji normalnie, jak "w lato", mega cieplo- wlasnie wrocilismy z lasu, ale grzybow nie zbieralamnatomiast na 1.11 wieszcza pierwszy snieg. Odpowiedz Link