Gość: Marty
IP: *.toya.net.pl
21.11.17, 11:23
Drogie forumowiczki,
Jestem po raz drugi w ciąży, rodzę na dniach. Poprzedni poród, prawie 8 lat temu, rozpoczął się naturalnie, niestety po kilku godzinach - przy pełnym rozwarciu musiałam mieć cięcie cesarskie. Poród naturalny do dzisiaj wspominam jako rzeźnię, ból, strach, krzyk. Po porodzie miałam koszmarną depresję poporodową - bałam się dziecka, bałam się życia, po powrocie do domu siedziałam jak kukła w fotelu i nic mnie nie interesowało. Po głowie kołatało mi się pytanie "po co mi to było?". Była to ciąża wyczekana, dziecko zdrowe i kochane, a ja kompletnie się rozsypałam. Po ok miesiącu zaczęłam wracać do jako takiej normalności.
Teraz, z racji przykrych doświadczeń, bardzo się boję żeby historia sie nie powtórzyła. Mam starszego syna, który potrzebuje mnie, chodzi do szkoły, jego życie toczy się pewnym rytmem. Nie chcę po raz kolejny przeżywać tej niemocy, tego dramatu.
Czy kolejny poród musi zakończyć sie podobną depresją? Czy mogę coś zrobić, żeby wrócić do domu ze zdrową głową, silna psychicznie, bez tego paraliżującego strachu?