maria88 06.01.17, 09:51 Też sa b. wazne w prawidlowym odzywianiu się. Proponuję wpisywanie fajnych, szybkich , zdrowych i smacznych pomysłów . Mnie często brakuje. Tworzę w momencie gdy czuję pierwszy głód. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
kendo Re: tost i smazone jajo 06.01.17, 13:49 pasuje na sniadanie i kolacje czyli kromka w tosterze zrobiona i jajko sadzone usmazone i ulozone na tost kromce zreszta bardzo to lubie Odpowiedz Link
xystos Re: tost i smazone jajo 06.01.17, 14:48 a puzniej pytanie,co bylo pierwsze kramka czy jajko ? Odpowiedz Link
kendo Re: tost i smazone jajo 06.01.17, 14:53 xystos napisał: > a puzniej pytanie,co bylo pierwsze > kramka czy jajko ? > a to chyba zapomniales,jak to smacznie razem wszystko smakuje, keczupem potraktowalam i "schapalam" Odpowiedz Link
maria88 Re: tost i smazone jajo 06.01.17, 15:26 Fajny pomysł. Wypróbuję tylko kupie pieczywo tostowe jutro. Zawsze jadam oddzielnie . Sadzone posypuje szczypiorkiem a czasem drobniutko usiekanym czosnkiem. Odpowiedz Link
xystos Re: tost i smazone jajo 06.01.17, 17:16 gruby lecz niekwasny chleb z maslem i dwie parowki bez glutenu z mikra na goraco,urozmaicac roznymi dodatkami Odpowiedz Link
kendo Re: tost i smazone jajo 06.01.17, 17:37 xystos napisał: > gruby lecz niekwasny chleb z maslem > i dwie parowki bez glutenu z mikra na > goraco,urozmaicac roznymi dodatkami > czytalam,ze trzeba uwazac z produktami bezglutonowymi, ci co nie maja stwierdzone,ze sa "glutenowcy" wez to pod rozwage Odpowiedz Link
pia.ed Produkty bez glutenu ... 06.01.17, 18:39 kendo napisała: czytalam,ze trzeba uwazac z produktami bezglutonowymi, > ci co nie maja stwierdzone, ze sa "glutenowcy"... Czyli innymi slowy: produkty bezglutenowe szkodza zdrowym ludziom? Jedno jest pewne, ze szkodza na kieszen, bo sa sporo drozsze niz normalne produkty ... . Odpowiedz Link
kendo Re: Produkty bez glutenu ... 06.01.17, 18:47 pia.ed napisała: > > kendo napisała: > czytalam,ze trzeba uwazac z produktami bezglutonowymi, > > ci co nie maja stwierdzone, ze sa "glutenowcy"... > > > Czyli innymi slowy: produkty bezglutenowe szkodza zdrowym ludziom? > Jedno jest pewne, ze szkodza na kieszen, bo sa sporo drozsze niz normaln > e produkty ... > > . > to prawda sa drozsze, nie moge sobie przypomniec w jaki sposob to wytlumaczyli... Odpowiedz Link
maria88 Re: tost i smazone jajo 06.01.17, 20:27 Te chleby u nas sa teraz róznym wyborze ale dobry wybrac trudno. Producenci, bo trudno ich nazwać piekarzami, sypia i mieszaja co sie da. Paróweczki nawet mam kupione bo lubię je od czasu do czasu. Najczęsciej je własnie jem tak jak proponujesz tylko z keczupem. Bardzo lubie musztarde ale ktos mi nie dawno powiedział,że jest nie zdrowa wiec muszę to sprawdzić. Odpowiedz Link
kendo Re: tost i smazone jajo 06.01.17, 17:36 maria88 napisała: > Fajny pomysł. Wypróbuję tylko kupie pieczywo tostowe jutro. > Zawsze jadam oddzielnie . Sadzone posypuje szczypiorkiem a czasem > drobniutko usiekanym czosnkiem. polecam, jajko moze byc smazone na dwie strony, lub jedna ze scietym zoltkiem i posypac czym smak podpowiada. SMACZNEGO Odpowiedz Link
kendo Re: sniadania na caly tydzien 14.01.17, 11:03 oczywiscie mozna sobie wybrac, ja dzis na podwieczorek czy kolacje bede miec ostania 0sma pozycje ze sniadania , odmieniona troszke bo z maslem orzechowym i babanem,a chi namoczylam w kefirze. www.expressen.se/halsoliv/halsa/vikt/7-goda-frukostar-som-branner-fett/?bullet=2 pod zdjeciem jest strzalka, klikac w nia w nasteone propozycje sniadaniowe-moim zdaniem bardzo zdrowe, choc dodam,ze nieraz sobie zrobilam i bylam glodna, Odpowiedz Link
xystos Re: sniadania na caly tydzien 14.01.17, 11:53 "Pstrag w galarecie" kupiony w polskim sklepie-niepolecam,smak nieprzyjemny a zapiach sciery kuchennej zanim gabki sie pojawily. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: sniadania na caly tydzien 14.01.17, 13:11 Zrumieniłam przyprawione kawałki polędwicy wieprzowej,zawinęłam w cienkie plastry boczku parzonego,a może trochę wędzony i wsadziłam do piekarnika na 20 min, i zobaczę co z tego wyjdzie Odpowiedz Link
maria88 Re: sniadania na caly tydzien 14.01.17, 13:19 Chyba KENDFO najlepsze sa wlasne smaki i pomysły. To co teraz bedziesz serwowac na pewno będzie smaczne. Spojrzałam na ten link co podałas to nie dla mnie na śniadanie same owoce. Owoce jem rózne i kilkakrotnie w ciagu dnia jako przekąsk. Sniadania, kolacje to musza byc dla mnie konkretne.Może to nie zdrowe ale tak mam ustawiony smak od dawna i nie będę się zmuszać do czegos innego bo teraz moda taka lub siaka. Na sniadania nie jem nic gotowanego na mleku bo całe życie tak nie jadłam. Mleko i inne jem wtedy kiedy mam na nie ochotę nie zaleznie od pory dnia. Odpowiedz Link
maria88 Re: sniadania na caly tydzien 14.01.17, 13:21 Przepraszam, odpowieź była do JAGI. Rybę w galarecie pare razy kupiłam w Biedronce i nawet była smaczne. Odpowiedz Link
kendo Re: sniadania na caly tydzien 15.01.17, 09:38 *Mario tez w Biedronce kupilam w galarecie zdaje sie karpia ,smakowalo,ale za malo ryby bylo, *Jagusia pewnie wszystkim smakowal obiadek..podobny nieraz robie, a co do sniadan to masz racje Mario, kazdy je to co przyzwyczajony od dziecinstwa, tu co rusz nowe zestawy podaja,bo ponoc zdrowsze i duzo witamin dostarczaja, kiedys zjadlam cos podobnego i glodna bylam do lunch... wiec stosuje wyprobowane sniadania, a owoce ,podobnie jak Ty jem pozniej my z Lusia musialysmy jesc zupy mleczne co rano, bardzo dlugi czas ich nie jadalm kiedy juz bylam na "swoim",teraz od czasu do czasu zrobimy na sniadanie owsianke,tak jak dzis mielismy z drzemem wisniowym od Xystoska kuzynki, ktora latem przywiozla bedac w odwiedzinach u tesciowej.. Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: sniadania na caly tydzien 30.01.17, 08:21 Ja juz po sniadaniu, 3 kromeczki z bulki grahamowej przywiezionej z Polski, bulki zostalo jeszcze do kolacji, ktora czasem jem juz o godz,17,oo a pozniej owoce. Rytm swoich godzin poplatal mi sie u mamy, bo obiadki musialam zrobic pod jej rutyny, ze sniadaniami roznie bylo, czasem zjadlam pierwsza zanim mama sie przygotowala do sniadania, bo wstawalam wczesniej zeby napalic w piecach i bylo cieplo przy sniadaniu. Podobno piecywa nie powinno sie jest do kolacji, probowalam kilka razy i w zoladku czulam sie bardziej komfortowo. Odpowiedz Link
maria88 Re: sniadania na caly tydzien 30.01.17, 08:47 LUSIU podziwiam Twoją dyscyplinę w jedzeniu i we wszystkim. Ja jem przewaznie to na co mam w danej chwili ochotę. Staram sie jedynie nie przejadać. Nie mam od dawna woreczka i czasem mi cos dokucza wtedy sobie przypominam,że tego czy tamtego nie powinnam. Szczególnie surowych jabłek które uwielbiam. Chodze może za pózno spac i kolacje też jem pózno, ale staram się aby chociaz godzine przed spaniem. Dzisiaj jakoś nie mam na nic apetytu wiec czekam na spacerek z psiną może mi na cos naleci chętka jak wrócimy. Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: sniadania na caly tydzien 30.01.17, 08:55 *maria88, Ty jestes w innej sytuacji, musisz przestrzegac odpowiedniej diety, ale i tez jest duzy wachlarz owocow i innego jedzenia, co mozesz sobie dogadzac?. Jak bylam u mamy, to marzlam, nie przyzwyczajona do nizszych temperatur, organizm domagal sie tlusciejszego jedzenia. Pewnego razu kupilam boczek, grzebalam sie w kartonach w Biedroce az wybralam taki co na mnie patrzyl i robilam na nim jajecznice albo sadzone jajka i na cieple grzanki pasowalo, do cieplutkiej kawy z mlekiem, mama tez zajadala z apetytem, raz tez jadlam kaszanke ale juz stwierdzilam, ze byla za bardzo, bardzo tlusta na moj smk, nie wiem czy nastepnym razem sie na nia skusze. Odpowiedz Link
maria88 Re: sniadania na caly tydzien 30.01.17, 18:31 Dzisiaj w gościach jadłam wszystko co podano kapuśniaczek. schabowy panierowany, ciacho, popijając winkiem i nic mi. Dobre towarzystwo, dobre jedzenie i to jest to. Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: sniadania na caly tydzien 30.01.17, 19:57 *maria88, to mialas sobie pysznie, a szczegolnie kapusniaczek. Ja jurto go gotuje na obiad juz kupilam marchewke i mam swoja kiszona kapuste, bardzo dobra mi wyszla, kisila sie 3 m-c podczas mojej nieobecnosci. Odpowiedz Link
xystos Re: sniadania na caly tydzien 30.01.17, 22:32 u mnie sniadanie musi byc cieple jakas kielbasa na goraco,i dla.odmiany raz ketchap raz.musztarda,od wielkiego dzwonu 2a jajka na miekko i to popite bardzo mocna i slodka kawa Nesca obiady z pudelka a na kolacje.dwie kanapki z czymstam Odpowiedz Link
xystos Re: sniadania na caly tydzien 30.01.17, 22:33 a teraz ide do kuchni po nocne piwko Dobranoc.Wsiem Odpowiedz Link
maria88 Re: sniadania na caly tydzien 19.02.17, 09:00 Ja dzisiaj na sniadanie jajeczko gotowane na twardo, rozdrobię widelcem dodam drobno pokrojoną cebulkę, sol, pieprz i to na chlebek z masełkiem. Druga kanapka z serkiem białym i szczypiorkiem. Herbatka z cytrynką. Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: sniadania na caly tydzien 19.02.17, 09:06 *maria88, smaczne mialas sniadanko, do do jajeczka bym dala mala lyzeczke majonezu, bo tak lubie. Ja jak zwykle kawa z mlekiem rozpoczelam dzionek + moja grahamowa buleczka z tutejszym delikatesem "kalv sylta"-galareta z cieleciny drobno miesko mielone. To juz to wychodzilam, bo zrobilam mala rundke z "Maluszkiem" na spotanie corki. Odpowiedz Link
maria88 Re: sniadania na caly tydzien 25.02.17, 08:58 Wczoraj ponownie zrobiłam galaretkę z kurzych łapek aby wzmocnic kolegenem stawy. Tym razem dodałam 2 podudzia kurze i psina miał też ucztę. Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: sniadania na caly tydzien 25.02.17, 09:37 *maria88, juz czuje zapach i smak gotowej galarety, to bedziesz miala pyszne jedzonka, jak przechowujesz nadmiar, ktorego nie zjesz od razu?. Ja w male sloiczki pakuje i zawekuje w garku i stoi w lodowce na ostatniej polce, Odpowiedz Link
maria88 Re: sniadania na caly tydzien 25.02.17, 11:17 Robie tylko z pół kg łapek to 3 salaterki średniej wielkosci. Które zjadam po jednej dziennie.Nie zdąża sie zepsuć. Najlepsza uwazam i wartosciowa jest swieża galaretka. Słyszałam tez o zamrażaniu ale ja nie . Odpowiedz Link
xystos Re: sniadania na caly tydzien 25.02.17, 12:29 już od dawna niewidziałem w naszych sklepach kurczakowych lapek,mrożone kury też znikły jak również swińskie i wolowe ogony-lubię krupnik na ogonach. Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: sniadania na caly tydzien 25.02.17, 12:30 Ja chyba zadnej galarety nie zamrazalam? Jednego razu udalo mi sie kupic takie laki kurze jak bylam u mamy i narobilam wlasnie dodalam lydke z kurczaka i jarzyny, byla b.smaczna. Odpowiedz Link
xystos Re: sniadania na caly tydzien 27.02.17, 08:31 śniadanie;szwedzka owsianka z marmoladom,jasna kanapka z Bregott i z serem,ciemna kanapka z Bregott i z szynką dobra kawa z śmietanką,no i szklanka mleka. Odpowiedz Link
maria88 Re: sniadania na caly tydzien 27.02.17, 08:43 Co to jest Bregott? Jakie sery do tej kanapki? Czy szynki w Szwecji są takie jak polskie w smaku? Dobra kawa to jaka?Jacobs, Nesca czy zbozowa? Szwedzka owsianka to płatki owsiane na mleku wymieszane z marmoladą? Ja nie lubię zadnych zup na mleku. Płatki toleruje ale nigdy nie mam na nie ochoty chociaz wiem,że sa zdrowe. Chyba zacznę się do nich zmuszać. Odpowiedz Link
xystos Re: sniadania na caly tydzien 27.02.17, 09:05 tenwątek już był,ale od początku ponieważ masło z chlodziarki jest twarde i niedaje sie rozsmarować na miekkiej kromce , do masła dodano 20% oleju rzepakowego by smarowidlo bylo mieksze i powstał "Bregott" co oznacza SmarujDobrze sery żułte to kompromis by wszystkim smakowaly. szynki w szwecji sa w.rożnych smakach ja preferuje szynke gotowaną. szwedzka owsianka gotowana na lekko osolonej wodzie,wchlonie wode calkowicie na talerzu robisz wysepkę z tego owsu na jej plaski czubek kladziesz łyche.albo dwie marmolady jaka lubisz np.jabłkową, pomaranczowa albo inna tak przygotowaną na talerzu.lub miseczce owsianke podlewasz zimnym z chłodziarki mlekiem taka owsianka daje dłgo poczucie sytości mozna zrobić kilka śniadaniowych porcji by.nastepnego ranka do mikrofalówki z tym. Smacznego Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: sniadania na caly tydzien 27.02.17, 09:35 *Xystos, to do lunchu chyba wytrzymasz, Ja mialam swoja graham bulke z pasztetem polskim z pieczarkami co nie czulam wogole grzybkow i na to pomidor + kawa "Gevalia" z mlekiem, kiedys ta kawe widzialam w galeri we Wroclawiu 50,- zl za 1/2 kg, az sie zdziwilam, tutaj kosztuje 1(2 kg - ca 34,- korony. Odpowiedz Link
maria88 Re: sniadania na caly tydzien 27.02.17, 17:47 Juz teraz wiem. Dzieki. Spróbuje ugotowac taka owsiankę. Rozumiem że ma byc z płatków owsianych a nie owsa bo tego nie mam. Odpowiedz Link
xystos Re: sniadania na caly tydzien 27.02.17, 18:37 dobrze zrozumiałaś Mario,z płatków tips;ugotuj kilka porcji i do zamrażalki bedzie szybciej nastepne śniadanka aacha,ten owies dobrze robi dla pracy żołądka Odpowiedz Link
maria88 Re: sniadania na caly tydzien 27.02.17, 19:57 Ma przede wszystkim wapno na kosci. Odpowiedz Link
kendo Re: sniadanie 24.03.17, 11:38 dzisiejsze z polskiej kaszanki z cebula i polska bulka grachamka, pysznosciii, smiejecie sie pewnie,ze kaszanka, tu takowej niet,a teskni sie do smakow perelowskich... oczywiscie w polskim sklepie mozna kupic,a duzo wyzsza cene a kupujac w kraju pacilam duzo mniej. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: sniadanie 24.03.17, 11:50 Też lubię bardzo kaszankę przysmażoną z cebulą jeszcze dodatkowo dodaję majeranku. Tylko trzeba upolować dobrą. Odpowiedz Link
kendo Re: sniadanie-platki jaglane 08.08.17, 10:01 szybkie sniadanie i zdrowe, dodaje rozne ziarenka:chi/slonecznik/dynie/zolty len/wiesiolek jagody amerykanskie-wczoraj zakupilam,bo mrozone zbierane z Lusia dawno sie skonczyly,a Lusia do lasu nie wejdzie,bo od rzu kleszcze na Nia wlaza, pychota.. mozna dac mus jablkowy czy inny drzem Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: sniadanie-platki jaglane 08.08.17, 10:17 Co drugi dzien jem na sniadanie chrupki chlebk typ "Wasa", co drugi platki owsiane z owocami na mleku ale troszke mleka tylko. Odpowiedz Link
kendo Re: sniadanie-platki jaglane 08.08.17, 10:34 *Lusia, jak skoncza mi sie platki jaglane,zaczne jesc owsiane.. Wasa chlebek tez lubie, ale ze przy gryzieni "trzeszczy mi az w glowie,"hi..hi... to jem sporadycznie Odpowiedz Link
kendo Re: sniadanie-platki jaglane 09.08.17, 13:49 sniadanie zakupilam w kawiarence szpitalnej, wielka bagietka z kulkami miesnymi/salata/sosem/buraczkami z majonezen/papryka, pyszna byla,ale tylko polowe dalam rade zjesc, pancio swa polowke na lunch zalatwil,ja na kolacje zostawilam Odpowiedz Link
maria88 KOLACJE 15.08.17, 19:24 O ile ze sniadaniem to nie mam problemu to z kolacją tak. Jestem bardziej glodna wieczorem niz rano a powinno się jeść nie za póżno, nie za duzo i lekko strawne. Co jecie na kolację? Ostatnio jadłam mleko z platkami kukurydzianymi bo mi to smakowało no i szybko sie robi ale wyczytałam że to kaloryczne. Więc nie wiem. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: KOLACJE 15.08.17, 19:53 Moja kolacja to zwykle muffinka z herbatą tak o17,18-tej Dziś miałam kawałek serniczka z serka waniliowego. Odpowiedz Link
maria88 Re: KOLACJE 15.08.17, 20:00 JAGO naprawdę nic więcej? Ja bym nie usnęła gdybym tylko tyle i dośc wczesnie zjadła. Jak to robisz? Chodze spać pózno i czasem jeszcze jem cos przed spaniem . Jestem nie poprawna. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: KOLACJE 15.08.17, 20:23 Ano tak mam,że mogłabym kolacji wcale nie jeść,ale wiem,że trzeba. Niestety wcale to nie przekłada się na zgrabną figurę Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: KOLACJE 15.08.17, 21:30 *Jaga, serniczek wyglada apetycznie, tak polowa porcji jako podwieczorek, to bym sie zadowolila, *Maria88, platek kukurydzianych je jadam bo w nich duzo cukru, i Ci ich znam i je jedza to sa sobie okraglutcy. Moja kolacja salata lodowa z marchewka i jogurtem i kawalek mojej upieczonej Focaczi, herbatka do popicia, ew. pozniej to jablko albo gruszka na przegryzke, ale nie pozniej niz do 20,o godz. a kolacje to jem miedzy 18-19,oo godz. Odpowiedz Link
maria88 Re: KOLACJE 16.08.17, 18:05 Będę sie chyba dyscyplinować i jeść kolację przed dwudziestą. Co dzisiaj nie wiem. Lusia nastraszyła mnie,że duzo cukru w płatkach. Może zjem kanapkę z chlebkiem razowym i pomidorem. Jadłam w dzień brzoskwinie więc owocom dam spokój. Idę na spacerek. Odpowiedz Link
kendo Re: KOLACJE 16.08.17, 21:29 *Mario u,tez mam problem kolacyjny, choc wczoraj mialam wiejski serek z rzodkiewka/szczypiorkiem i tarta marchewka,troche jogurtu dodalam i pol bulki z ziarnami zjadlam, dzis pol bulki z zoltym serm i dzem truskawkowy na to, poznie jakis owoc,ale nie przed samym spaniem, czytalam,ze owoce powinno sie jesc do poludnia.. *Jagusia no taki serniczek na kolacje,to oczywiscie "w boczki wchodzi" lepiej na deser go skonsumowac... kazdy z nas ma swoj rytm jedzeniowy i porcje sytosci, wiec jedzmy z umiarem i nie przed samym spaniem Odpowiedz Link
kendo Re: KOLACJE na dzis-grzanka 17.08.17, 08:48 z sadzonym jajkiem z pomidorem... fajna kompozycja,polecam Odpowiedz Link
maria88 Re: KOLACJE na dzis-grzanka 17.08.17, 14:40 Tez tak lubię, ale na kolację sadzone jajko, to chyba też nie. Odpowiedz Link
kendo Re: KOLACJE na dzis-grzanka 17.08.17, 20:05 maria88 napisała: > Tez tak lubię, ale na kolację sadzone jajko, to chyba też nie. jak wczesnie sie planuje kolacje,to pasuje, ale dzis kaszanke zrobilam,oczyszczam zamrazalnik,by miec miejsce na nowe... pancio obiecal,ze jutro mi na sniadanie to poserwuje nieaz zostaje mi salata z obiadu to na kolacje zjadam z chrupkim chlebkiem Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: KOLACJE na dzis-grzanka 18.08.17, 07:33 Kolacyjnie to lubie sobie powymyslac rozne menu. Jadlam wczoraj Amburgir smazone z czosnkiem i na to plasterek zoltego sera na kromecki z pol polki, a pozniej nektarynkami na deser porawilam i przespalam nocke. Na sniadanie serek wiejski +pomidor i kawa z mlekiem obowiazkowo. Odpowiedz Link
maria88 Re: KOLACJE na dzis-grzanka 18.08.17, 08:04 LUSIU co to jest Amburgir? Na Sniadanie były jajeczka na mięko z grzanką,pomidor. Kupiłam cykorię więc zaraz będę ja piła. Odpowiedz Link
kendo Re: KOLACJE na dzis-grzanka 18.08.17, 15:28 maria88 napisała: > LUSIU co to jest Amburgir? > Na Sniadanie były jajeczka na mięko z grzanką,pomidor. > Kupiłam cykorię więc zaraz będę ja piła. tez jajko sadzone na kromce mialam, pancio zapomnial zrobic grzanki tu jest to wazywko Aubergine,z pewnosciom wiesz ze to to ,ale moze inaczej sie nazywa po polsku? www.arstiderna.com/recept/SearchResults?SearchText=Aubergine Odpowiedz Link
maria88 Re: KOLACJE na dzis-grzanka 18.08.17, 15:33 Wiem. Podobne do cukini to bakłazan. Dobrze pomyslałas zmażenie go na czosnku i do tego zółty ser. Wypróbuje. Kiedys smazyłam podobnie cukinię. Odpowiedz Link
kendo Re: KOLACJE na dzis-grzanka 18.08.17, 15:45 maria88 napisała: > Wiem. Podobne do cukini to bakłazan. > Dobrze pomyslałas zmażenie go na czosnku i do tego zółty ser. > Wypróbuje. Kiedys smazyłam podobnie cukinię. to tez wiesz,ze taka sama zasada "solenie przed " jak przy cukini... Odpowiedz Link
maria88 Re: KOLACJE na dzis-grzanka 18.08.17, 20:15 Już po. Bułeczka i miseczka pomidorów ze smietaną. Odpowiedz Link
kendo Re: sniadanie na dzis 19.08.17, 09:24 smacznie bylo Mario, dzisiejsze sniadanie, serek wiejski z pol bylki z ziarnami i kawucha z mlekiem... kolacje sobie zrobia jak Twoja byla wczoraj.. Odpowiedz Link
maria88 Re: sniadanie na dzis 19.08.17, 10:13 Sniadanko z kanapek z wedliną i świeżego ogórka. Chlebek razowy na zakwasie. Dla mnie sniadanie to musi byc tresciwe. Do popicia najpierw herbatka i leki a potem będzie cykoria z wafelkiem. Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: sniadanie na dzis 19.08.17, 11:09 *maria88, cykoria to podobny napoj do kawy?, czy tez tak smakuje jak Inka? Pysne sniadanka i kolacje mieliscie, ja sobie zaserwowalam balkazana, 1/2 bulki ziarnami + kawa z mlekiem, leki byly pol godziny przed sniadaniem. A kolacja to jeszce nie wiem, zalezy jak bede zmeczona po dzisiejszej sobocie. Zycze Wam udanych smakow , zeby nie przedobrzyc. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: sniadanie na dzis 20.08.17, 18:26 Inkę mogę wypić,cykoria mi nie smakuje,a najlepiej kawa. Kolację już zjadłam o 17-tej,była to muffinka i zakończyłam kawałeczkiem gorzkiej czekolady 72 % z herbatą z miodkiem. Odpowiedz Link
maria88 Re: sniadanie na dzis 20.08.17, 19:35 Mnie tez kawa bardziej odpowiada ale cykoria jest bardzo zdrowa i dlatego postanowiłam ja pić. Niesamowite o 17 tej kolacja a o której chodzisz spać JAGO? Zjadłaś same wartosciowe rzeczy ale dla mnie to pusto w zoładku by bylo.Ponadto nie lubię słodkiej kolacji. Odpowiedz Link
kendo Re: sniadanie na dzis 21.08.17, 09:14 oj nie,nie o 17 godz, calkowicie za wczesnie,przed saniem bylabym glodna jak wilk, jem po 18 godz.lub pozniej, jezeli to wytrawna mufinka to OK,nic slodkiego tez do kolacji nie za bardzo lubie, czekoladke podczas dnia ewentualnie, do sniadania obowiazkowo kawa z mlekiem, jakos herbata mi nie smakuje,co moge ja wypic po obiedzie i do kolacji z wielkim smakiem, cykori nie smakowalam, u Mamy zostala INKA nie wypita do konca,bedziemy musialy z Lusia ja dopic,szkoda wyrzucac dzisiejsze sniadanie:grzanka z zoltym serem i drzem z czarnej porzeczki na to..zjadliwe.. bo jakos na nic innego nie mam smaku Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: sniadanie na dzis 21.08.17, 09:21 Kazdy z nas widac ma inne smaki i pory jedzenia, mnie tez sie przytrafi, ze kolacje zjem o godz,17,oo a pozniej okolo 20,oo jakis owoc. Odpowiedz Link
xystos Re: sniadanie na dzis 21.08.17, 16:08 okolo 20:00 cztery-pięć kanapek I puszka Piwka jak jemy tak śpimy Odpowiedz Link
maria88 Re: sniadanie na dzis 21.08.17, 19:57 Zjadłam sytą kolację, bułeczkę z zółtym serem i pomidorem bo musiałam wziąć lek który szkodzi na pusty zołądek. Odpowiedz Link
xystos Re: sniadanie na dzis 22.08.17, 10:06 słusznie uczyniłaś,na bosy żołądek tylko Żytko nieszkodzi. Odpowiedz Link
kendo Re: kolacje 17.09.17, 10:18 od paru wieczorow jadamy same miech z przynajmniej dwoma roznymi salatami bez chlebka,czy bulki, jestem lepiej sytniejsza,niz zjem kanapke, * dzis bedzie salata z por/seler/marchewki i majonezem i jugurtem * buraczki z cebula utarte i olejem,oczywiscie przyprawy * mielone koltlety, wczoraj mieso gotowane z rosolu, Odpowiedz Link
maria88 Re: kolacje 17.09.17, 10:28 KENDO do sałatek dajesz seler naciowa czy bulwiastą? Ja do sałatki z buraczków dodaję tez ogórka kiszonego lub konserwowanego i troche musztardy. Spróbuj. Odpowiedz Link
kendo Re: kolacje 17.09.17, 10:31 maria88 napisała: > KENDO do sałatek dajesz seler naciowa czy bulwiastą? > Ja do sałatki z buraczków dodaję tez ogórka kiszonego lub konserwowanego > i troche musztardy. Spróbuj. Xystos uciera na grobszych oczkach seler bulwiasta, dzis dodam do buraczkow kiszonego ogorka-dzieki za tips i musztardy.. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: kolacje 17.09.17, 11:11 Bardzo lubię buraczki zasmażane też z cebulką na ciepło. Na zimno też lubię,ale ochotników brak. Żeby była jasność,to jest seler bulwiasty,czyli korzeniowy. A to naciowy. Odpowiedz Link
xystos Re: kolacje 17.09.17, 16:41 bulwiasty utarty na tych najgrubszych okach I marchew tez,doprawiac majonezem kwaśna śmietana,czarnym grubo mionym pieprzem I pieprzem cytrynowem oraz odrobina soku z cytryny wspaniała bo uniwersalna sałatka do wszystkiego Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: kolacje 17.09.17, 17:24 Lubie wszystkie salatki, ktore nie maja musli i rakow, Odpowiedz Link
kendo Re: kolacje 17.09.17, 17:26 lusia_janusia napisała: > Lubie wszystkie salatki, ktore nie maja musli i rakow, > > te z rakami uwielbiam, musze kupic w Netto maja dobra.. Odpowiedz Link
kendo Re: kolacje 17.09.17, 17:28 *Jagusia od razu organoleptycznie wytlumaczyla o seler.. tej naciowej nie za czesto uzywam, ta bulwiasta lubie jeszcze w plastrach obgotowac i usmazyc upanierowane, jak kotleta. Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: >> sniadaniowo <<< 18.09.17, 08:31 Jak zwykle kawa z mlekiem + kanapka dzisiaj z b.smaczna gurmmee szynka + papryka czerwona. Odpowiedz Link
kendo Re: >> sniadaniowo <<< 18.09.17, 08:45 kawucha+ bulka polowka z pasztetem/inna "kromeczka z zoltym serem/serek kozi Odpowiedz Link
maria88 Re: >> sniadaniowo <<< 18.09.17, 09:24 Od zachorowania zaprzestałam picie czarnej kawy a zbozowa jakoś mnie nie nęci. Wolę swiezo parzoną herbate z cytryna lub bez. Do tego też kanapka. Dzisiaj była tak jak u Kendo z pasztetem z indyka i szczypiorkiem bo tak lubię. Odpowiedz Link
kendo Re: >> sniadaniowo <<< 18.09.17, 10:06 maria88 napisała: > Od zachorowania zaprzestałam picie czarnej kawy a zbozowa jakoś > mnie nie nęci. Wolę swiezo parzoną herbate z cytryna lub bez. > Do tego też kanapka. Dzisiaj była tak jak u Kendo z pasztetem > z indyka i szczypiorkiem bo tak lubię. nieraz probuje herbaty do sniadania,bo kawe mam pic dwie godziny po zazyciu tabletki.. jakos mi nie pasuje zaden smak,natomiast do kolacji jest calkiem OK, moge wypic jej duzo.. Odpowiedz Link
maria88 Re: >> sniadaniowo <<< 18.09.17, 12:32 Po poludniu i wieczorem herbaty nie nalezy pic mocnej bo zaburza sen podobnie jak kawa. Odpowiedz Link
pia.ed Re: >> sniadaniowo <<< 18.09.17, 13:20 maria88 napisała: > Po poludniu i wieczorem herbaty nie > nalezy pic mocnej bo zaburza sen > podobnie jak kawa. Nie kazdy ma problemu ze snem ... Ja pije kawe do poznego wieczoru, a potem spie bez problemu. Z kawa jest tak samo jak z zoladkiem ... jednym niemal wszystko szkodzi, a inni jedza wszystko i nie maja problemow To chyba zalezy od przyzwyczajenia do wszystkiego od dziecinstwa. O tym, ze przed zjedzeniem trzeba pomidory sparzyc i sciagnac skorke, bo inaczej skorka przyklei sie do zoladka dowiedzialam sie dopiero "na stare lata" od kolezanki z Polski ... ale chyba za pozno zmieniac przyzwyczajenia??? . Odpowiedz Link
jaga_22 Re: >> sniadaniowo <<< 18.09.17, 15:46 To też się włączę do dyskusji. U mnie herbata wiedzie prym,ale nie za mocna.Tak ze 4 wypijam.Kawę piłam codziennie, teraz jak mi się zechce,czyli nie jestem uzależniona od niej. Jak ktoś pije systematycznie kawę,to organizm jest przyzwyczajony. Czarnej nie lubię tylko pół na pół z mlekiem.Wędlin nie jadam,bo są za słone i mi nie smakuje żadna. Ostatnio córka odkryła salceson ozorkowy i pasztetową.Myślała,że my nie znamy Plaster salcesonu zjem,kaszankę odsmażoną z cebulą i majerankiem zjem,czasem cienką paróweczkę. A córka zjadła salceson i mówi ,że więcej nie będzie tego jadła,bo tam są języki i się brzydzi Ja też wolę włoski,ale już dawno jadłam. Odpowiedz Link
maria88 Re: >> sniadaniowo <<< 18.09.17, 16:37 Kilka dni temu kupiłam salceson drobiowy, który z wyglądu był taki jak wieprzowy w pęcherzu. Bardzo smaczny, chudy, delikatnie doprawiony. Muszę zapytac o producenta to i Wam napiszę. Odpowiedz Link
xystos Re: >> sniadaniowo <<< 18.09.17, 18:11 Czerwona herbata z Kemi rozpreża i pomaga zasnąć "Reed Boyd" ....albo jedno duże Żytko Odpowiedz Link
maria88 Re: >> sniadaniowo <<< 18.09.17, 18:42 Czerwona to świństwo w smaku, dla mnie. Jej działanie jest też odchudzajace. Odpowiedz Link
kendo Re: >> sniadaniowo <<< 18.09.17, 19:26 *PIa, Mamie zawsze sciagalysmy skore z pomidorow, ja na poczatku alergi tez to dla siebie robilam i nawet te ziaenka odzynalam, teraz jest OK pomidor ze skora ale nie z ziarenkami... co do herbat,to po obiedzie zawsze pijam herbate w zaleznosci od nastroju:zielona lub czerwona, kawe musze miec z rana z mlekiem, inaczej nie funkcjonuje.. *Mario smak herbaty zalezy tez od wody, kiedy mieszalismy "na wsi"herbata miala inny smak,a naet zmienilam sort tutaj mieszkajac.. przewaznie kupuje herbaty w kraju... smakuje mi czerwona z gejfrutem Jagus to faktycznie masz z wedlinkami uszczuplony "sklad" pasztet lubie-dostaje pozniej zgage.. salceson trz lubie i zobacze ten co Maria wspomniala z drobiu.. Odpowiedz Link
kendo Re: >> sniadaniowo <<< 17.12.17, 10:30 cos ostanio "wzielo" mnie na zjadanie samzonego jajka.. czyzby jakowys witamin mi brakowalo?? Odpowiedz Link
pia.ed Re: >> sniadaniowo <<< 17.12.17, 13:40 kendo napisała: > cos ostanio "wzielo" mnie na zjadanie samzonego jajka.. > czyzby jakowys witamin mi brakowalo?? > A po co w ogole wkladasz jajka do zamrazalnika? O takich zachciankach nie slyszalam nawet u kobiet ciezarnych ... . Odpowiedz Link
kendo Re: >> sniadaniowo <<< 17.12.17, 16:52 pia.ed napisała: > > kendo napisała: > > > cos ostanio "wzielo" mnie na zjadanie samzonego jajka.. > > czyzby jakowys witamin mi brakowalo?? > > > > A po co w ogole wkladasz jajka do zamrazalnika? > O takich zachciankach nie slyszalam nawet u kobiet ciezarnych ... > . napisalam o smazonym jajku... Odpowiedz Link
kendo Re: >> kolacyjnie <<< 17.12.17, 16:53 galaretka z kurczaka z marchewka i groszkiem Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: >> kolacyjnie <<< 17.12.17, 22:47 *Kendo takiej galaretki z kurczaka tez bym sobie zjadla. Moze w hacjendzie sobie takie narobisz?. Odpowiedz Link
pia.ed Re: >> sniadaniowo <<< 17.12.17, 22:58 kendo napisała: > napisalam o smazonym jajku... > A ja odczytalam "zamrozonym" jajku ... . Odpowiedz Link
kendo Re: >> sniadaniowo <<< 18.12.17, 15:19 pia.ed napisała: > kendo napisała: > > > napisalam o smazonym jajku... > > > > A ja odczytalam "zamrozonym" jajku ... > . tak pomyslalam.. sniadanie dzisiejsze polska kielbasa surowa ugotowana i bulka grahamka, Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: >> sniadaniowo <<< 18.12.17, 16:04 *Kendo, kiedys w Polskim sklepie kupilam Polska surowa kielbase i mi nie smakowala, teraz nie chce ryzykowac, bo sama ja musialam jesc. Odpowiedz Link
kendo Re: >> nalesniki <<< 21.02.18, 17:50 nasmazylam, bo mialam na nie chec, wczoraj kupilamdwa dzemy:z rozy i rokitnika, pasowaly perfekt do nalesnikow... Odpowiedz Link
pia.ed Re: >> nalesniki <<< 21.02.18, 22:33 Podaj recepte Twoich udanych nalesnikow. Mnie obecnie nie wychodzi smazenie. Kiedys robilam ciasto "na oko" i raz wychodzilo mi za geste, a innym razem za rzadkie . Teraz ciasto jest jak trzeba, i pierwsza strona dobrze mi wychodzi, natomiast kiedy przewroce na druga strona, nalesnik wychodzi w duze kropki, najczesciej przypalone. Nigdy nie mialam takich problemow ze smazeniem - nawet przy nieudanym ciescie, a zawsze smaze w ten sam sposob... Smaze na oleju, probowalam olej mieszac z maslem ... czyli jest to samo co Ty kupujesz gotowe, tylko taniej. Zreszta kiedys probowalam to w butelce do smazenia kotletow i wcale zadowolona nie bylam. Ostatnio kupilam margaryne "Milda" i nalesniki tez nie wychodzily, a przeciez przed laty smazylam wylacznie na margarynie! Czy to mozliwe aby byla wina patelni? Zmienilam na nowa i efekt taki sam... . Odpowiedz Link
kendo Re: >> nalesniki <<< 22.02.18, 09:57 *Pia robie je tez na "oko" odstoja z godzine zanim zaczne smazyc,wtedy maka i resza lepiej sie wchlona... patelnia moze tez ma znaczenie i temperatura... bo jezeli za duza to szybko sie zbrazowia nie powodujac by powierzchnia nalesnika sie sciela ,bo wtedy go przewracam nieraz dodaje maki graham Odpowiedz Link
kendo Re: >> sniadanie <<< 22.02.18, 10:23 musze pochwalic slubnego za dzisiejsze sniadanie, wstal wczesniej i zrobil grzanki i jajka sadzone , dla mnie smazone na dwie strony.. pycha smakowalo... Odpowiedz Link
jaga_22 Re: >> sniadanie <<< 22.02.18, 10:50 Pochwała dla Xystosa.Najlepiej smakuje,jak ktoś to zrobi Odpowiedz Link
kendo Re: >> sniadanie <<< 22.02.18, 15:40 jaga_22 napisała: > Pochwała dla Xystosa.Najlepiej smakuje,jak ktoś to zrobi > > o to racja Jagus, szkoda,ze tak mam rzadko to sniadanie robione, choc nieraz chce mi kielbasy na goraco zrobic,ale tego nie lubie... Odpowiedz Link
pia.ed Re: >> sniadanie <<< 22.02.18, 15:51 Dzisiaj bylam przypadkowo w Lidl przy Dalaplan, gdzie rzadko bywam i okazalo sie, ze w sklepie zrobili renowacje. Rzeczywiscie teraz jest ladnie i przestrzennie... Z tej okazji zaprosili na mase smacznych rzeczy, ktore sa do kupienia w ich sklepie. Najadlam sie tak, ze juz nie potrzebuje obiadu! Dobrze, bo zaraz mam pranie ... Odpowiedz Link
xystos Re: >> sniadanie <<< 22.02.18, 16:17 po takim obżarstwie możesz prać ręcznie,zaoszczędzisz energi i dasz dobry przykład ekologicznego życia zdrówka życzę Odpowiedz Link
kendo Re: >> sniadanie <<< 22.02.18, 16:24 pia.ed napisała: > > Dzisiaj bylam przypadkowo w Lidl przy Dalaplan, > gdzie rzadko bywam > i okazalo sie, ze w sklepie zrobili renowacje. > Rzeczywiscie teraz jest ladnie i przestrzennie... > > Z tej okazji zaprosili na mase smacznych rzeczy, > ktore sa do kupienia w ich sklepie. > Najadlam sie tak, ze juz nie potrzebuje obiadu! > Dobrze, bo zaraz mam pranie ... hi,hiiiiiiiii, zrobilas jak studenci, zawsze szli na takie poczestunki by zaoszczedzic swa skromna kase na zycie.. LIdl zawszema swierze warzywa, szynke tez u nich kupuje hermetycznie pakowana,ona jedynie mnie ni uczula,inaczej na wage bym musiala kupowac... kiedys byl duzo tanszym skalepem ostanio ceny sie rownaja z innymi sklepami.. Odpowiedz Link
pia.ed Re: >> sniadanie <<< 22.02.18, 19:05 Tak, Lidl stal sie niemal luksusowy pod wzgledem jedzenia ... Kupuje tam tylko czasem chleb i mleko ... . Odpowiedz Link
pia.ed Re: >> sniadanie <<< nalesniki cd. 22.02.18, 15:02 Mam duza patelnie ... 28 cm srednicy, ale mam tez mniejsza ... smazylam na obu jednoczesnie. Roznicy nie zauwazylam. Jesli duza patelnia jest dopasowana do duzej plyty, to co za roznica w smazeniu??? Czy smarujesz patelnie pedzelkiem? Ja tego nie robie i moze to jest blad? Mam tylko vetemjöl, graham nie uzywam, wiec nie kupuje. . Odpowiedz Link
kendo Re: >> sniadanie <<< nalesni 22.02.18, 15:44 *Pia tez mam rozny diameter patelni, na tej co pancio smazyl kupilam w kraju,mala ,wlasnie do smazenia jajek, oczywiscie daje te smör & raps na patelnie,-nie smaruje pedzelkiem, widzialam w Maxi takie male ceramiczne w srodku,bede musiala sobie kupic,bo ta sie jakos zdeformowala, wiadomo,pancio tez uzywa i jedzie na najwyzsze grzanie, a nie powinno sie tego robic, mam srednia patelnie i tylko sama ja uzywam tu kupiona i swietnie sie na niej smazy Odpowiedz Link
pia.ed sniadanie <<< nalesniki 23.02.18, 00:15 Mam lezace w domu cztery nowe patelnie czekajace na swoja kolej... trzy podobne do tych ktore aktualnie uzywam, a czwarta byla bardzo droga bo markowa i stale planuje ja zaczac uzywac . Odpowiedz Link
kendo Re: sniadanie <<< nalesniki 23.02.18, 09:41 pia.ed napisała: > > Mam lezace w domu cztery nowe patelnie czekajace na swoja kolej... > trzy podobne do tych ktore aktualnie uzywam, a czwarta byla bardzo droga bo mar > kowa > i stale planuje ja zaczac uzywac > . jak bedziesz je uzywac po raz pierwszy, pamietaj nigdy na najwyszmymcieple palnika, mozesz ja przepalic na srodku...tak kiedys slyszalam , jak jedna babciunia oddawala "nowoczena patelnie" w Elon butikien,i takie rady dostawala od ekspedyjetki.. Odpowiedz Link
xystos Re: sniadanie <<< nalesniki 23.02.18, 10:58 za stopy ciągnąc z łóżka o dziewiątej godzinie zciągneła, do stołu zaprowadziła na ciepłe kiełbaskowe śniadanko. Dobrego Dnia Nam Wszystkim Życzę Odpowiedz Link
pia.ed Sniadanie <<< i 23.02.18, 11:30 xystos napisał: > do stołu zaprowadziła na ciepłe kiełbaskowe śniadanko. No widzisz, nigdzie nie będziesz mial tak dobrze jak w domu ale chyba niedlugo Lusia będzie Cię sciagala z lozka ... * Odpowiedz Link
xystos Re: Sniadanie <<< i 23.02.18, 11:48 gdy ten czas przyjdzie będę miał miejsce na "korttidsboende" det grejar sig. Odpowiedz Link
kendo Re: Sniadanie <<< i 11.03.18, 10:52 przewaznie jajka jadam niedzielnie, dzis owsianke z owocami, zakupione truskawki samkuja tak do pojedzenia a nie do owsianki, najbardziej pasuja jagody/papaja suszona i banan swiezy pokrojony, oczywiscie orzechy/pestki dyni i co tam jest z ziaren w domu... nie jem codziennie owsianki, ale taz ze trzy razy tygodniowo Odpowiedz Link
jaga_22 Re: Sniadanie <<< i 11.03.18, 12:44 Nie przełknęłabym kiełbasy na śniadanie.Owsianka jeszcze mi się nie znudziła,jem tylko z rodzynkami, bananów nie lubię.Spróbuję dodać wiórki kokosowe,zawsze mam,bo dodaję do muffinek. Jem jeszcze parę łyżeczek serka Almetto,a to dzięki Mruczkowi,bo lubi parę kuleczek z tego serka.Tylko musi być bez przypraw,tylko śmietankowy,albo jogurtowy. Kolacji nie jadam,tylko podwieczorki 17,18 zwykle muffinka z herbatą Odpowiedz Link
kendo Re: Sniadanie <<< i 11.03.18, 17:04 jaga_22 napisała: > Nie przełknęłabym kiełbasy na śniadanie.Owsianka jeszcze mi się nie znudziła,je > m tylko z rodzynkami, > bananów nie lubię.Spróbuję dodać wiórki kokosowe,zawsze mam,bo dodaję do muffin > ek. > Jem jeszcze parę łyżeczek serka Almetto,a to dzięki Mruczkowi,bo lubi > parę kuleczek z tego serka. Tylko musi być bez przypraw,tylko śmietankowy,albo j > ogurtowy. > Kolacji nie jadam,tylko podwieczorki 17,18 zwykle muffinka z herbatą > kedys ten serek kupilam i jakos mnie przyduszal.. najlepiej mi smakuje jak sama zrobie z kwasnego mleka lub yogurtu.. mufinki codziennie by mi sie znudzily, jem ostanio kosteczke lub dwie ciemnej czekolady , nic nie pieke ze slodkosci.. kielbase nieraz usmazona zjem ,albo kaszneczke... kolacje tez wczesnie jem, nieraz okolo 20:00grzanke czy jakies owoce wcisne w siebie.. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: Sniadanie <<< i 11.03.18, 19:10 Muffinka służy mi jako lekki posiłek dla dobra nerek.Z owoców,to mam dziennie filiżaneczkę winogron i sobie podjadam.Jabłko tylko do muffinek jak drobniutko pokroję,to się rozpuszcza w czasie pieczenia. Odpowiedz Link
maria88 Re: Sniadanie <<< i 11.03.18, 20:22 Chyba bym umarła z głodu. Zawsze musze zjeśc kanapki z pieczywa z serem, wędlina zielepastwem. Czasem jajka w róznych wersjach. Kolacja musi byc też energetyczna g.20-21 na cieplo lub kanapki, Czasem mleko gorace + byłeczki z dżemem lub z miodem. Staram sie nie przejadac chociaz czasem to mi sie zdarzy Jesli pójde spać kolo 23=ej to też czasem cos zjem lub wypije tylko mleko. Tyle,że ograniczam ciasta i inne slodkosci. Jem to na co mam apetyt i jak poczuję głod. Odpowiedz Link
kendo Re: Sniadanie <<< i 12.03.18, 10:02 *Jaga/Maria jak widac,kazda z nas funkcjonuje inaczej i w zaleznosci od zdrowia zajada sie tym co uwaza,ze nam pomaga, kolacje jadam lekkie, niez salata z obiadu z grzanka,albo serdokrusze, lubie kozi, dzis bialam bulke grachamke z nim i rzodkiewka Odpowiedz Link
kendo Re: Sniadanie <<< i 05.05.18, 08:01 trzeba trzymac stala porcje sniadaniowa, to sie w ciuszki pomieszcze, a wiec : pol buki grahamowej/plaster szynki gotowanej/serek bri/piorka papryki czerwonej/zoltej/szklanka kawuchy z mlekiem..mlaskkkkkkkk.. do lunch wytrzymam... Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: Sniadanie <<< i 05.05.18, 09:17 To ja dzisiaj nabialowe sniadanie zaliczylam, 1/2 bulki z ziarnami, serek bialy z grybym szczypiorkiem + ogorek i jak zwykle zakonczylam kawa z mlekiem. Do lunczu tez wytrzymam .- bedzie dzisiaj tez lekki, bo po popoludniu z pizza jedziemy do Xystosa, on bedzie mial z butiku, a dla mnie i Kendo ja swoj produkt upieke. Odpowiedz Link
kendo Re: Sniadanie <<< i 10.05.18, 09:14 biala kielbasa z bulka/chrzanem i kawucha.. lunchu juz nie musze jesc, wytrzymam az do obiadu... Odpowiedz Link
kendo Re: kolacyjnie 03.10.18, 20:41 kupilysmy z Lusia nowe wafelnice, dzis premiera na kolacje ciasto tez kombinowane z mak bylo, bo grachamowa make juz wypiekalam wiec warzywnej restki dodalam i normalna, w smaku dobre wyszly,z marmelada jadlam kazdy nastepny byl perfekcyjnie rowny.. Odpowiedz Link
alfredka1 Re: kolacyjnie 03.10.18, 21:06 wyglądaja apetycznie .. naprzeciwko nas jest mała cukierenka i sprzedaja wysmienite gofry . Kupujemy bez 'okladziny" i w domu smarujemy konfiturą , powidlami i co pod ręką ) oczywiscie gofry sa gorące . Mozna je ozdabiać bitą smietaną też pyszne . Odpowiedz Link
kendo Re: kolacyjnie 04.10.18, 08:40 *Alfredziu, wlasnie wczoraj mi tez smakowaly, dawno temu co je robilam, na weekend planuje je uswietnic awokado/kawiorem/krewetkami/plastrem cytryny, wszystko na cream fresh, zostal mi jeden , na sniadanie odgrzalam w mikrofali i to nie to co swierzutki, trzeba zjadac wszystko od razu. Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: kolacyjnie -sniadaniowo 04.10.18, 08:47 Kend napisala;... zostal mi jeden , > na sniadanie odgrzalam w mikrofali i to nie to co swierzutki, > trzeba zjadac wszystko od razu. > i68.tinypic.com/15675o1.jpg Kendo, moze bylyby lepsze gdyby byly odgrzane w normalnym piecu do pieczenia na kratce?. Odpowiedz Link
kendo Re: kolacyjnie -sniadaniowo-truskawkowo 21.06.19, 13:46 grzanka z maslem/zoltym serem i truskawkami, kisiel do popicia, na sniadanie to samo,tylko juz pod kawke pychotaaaaaaaaaaaaaaa Odpowiedz Link
jaga_22 Re: kolacyjnie -sniadaniowo-truskawkowo 21.06.19, 15:15 Nie wiem czy pychota,bo nigdy tak nie jadłam ale można kombinować,czemu nie? może z gruszką? kuchnialidla.pl/jak-laczyc-sery-z-owocami Odpowiedz Link
kendo Re: kolacyjnie -sniadaniowo-truskawkowo 22.06.19, 09:57 *Jagus z gruszka tez juz smakowalam i z winogronami i roznymi serami.. nawet mini kanapeczki na roznych ciastkach,ktore byly specyjalnie pieczone pod te kompozycje. Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: kolacyjnie -sniadaniowo-truskawkowo 22.06.19, 11:56 Kanapki z serem zoltym i roznymi owocami wg smaku i chumoru mi smakuja. Odpowiedz Link
kendo Re: kolacyjnie 26.06.19, 11:44 dzis bedzie kaszanka z polskiego sklepu. mumssssssssssssssssss... Odpowiedz Link
dorka556 Re: kolacyjnie 26.06.19, 14:51 Na śniadanie zawsze owsianka. Kolacji nie jem. W sezonie truskawkowym dzień, w dzień 1- 1,5 kg truskawek. Solo, bez niczego. W tym roku są wyjątkowo słodkie. Obok domu jest stoisko, przywożą 2x dziennie, prosto z pola. Pycha. Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: kolacyjnie .VI.2019 26.06.19, 15:54 W tym roku pogoda sprzyja dojzewaniu truskawek. Ja tez z corka nazbieralysmy i przerobilam na jesienno-zinowy sezon. Dzisiaj chyba bedzie zupa truskawkowa, zeby jak nawiecej plynu w te upaly w siebie zmiescic. Kaszanka raczej smakuje mi na sniadania czasem jak ja mam w menu. Odpowiedz Link
kendo Re: kolacyjnie .VI.2020 27.03.20, 15:30 wczoraj taka kolacje sobie zrobilam, utarlam kartofle na duzych oczkach tarki,dodalam przyprawy/jako/cebulke na osdobe cream fresch i szczypiorek, pychota.. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: kolacyjnie .VI.2020 27.03.20, 17:04 Chyba jutro zrobię takie placki.Dziś niespodziewanie upiekłam ciasto drożdżowe. Odpowiedz Link
kendo Re: kolacyjnie .VI.2020 28.03.20, 14:33 o,drozdzoweczka.. tez bym taka posmakowala.. sniadanie mialam omleta z pomidorami i zoltym serem, juz tez nie wiadomo co wymyslac na sniadania/kolacje, Odpowiedz Link
kendo Re: kolacyjnie .VI.2020-placki z jaglanej kaszy 30.03.20, 17:12 mam ostanio period plackowy, bo juz nie wiadomo co wymyslac do jedzenia. z kaszy jaglanej-ugptpwanej- ze zmielonymi pestkami dyni/slonecznika uprozone na patelni /jajko i przyprawy, nic specyjalnego, pasowala do nich kiszona kapusta a obtoczone w sesamie zaczely sie przypalac podczas smazenia, oczywiscie mozna z orzechami ruzniastymi tez zrobic,ale je wtedy uhakac i upruzyc oj dlugo czas uplynie,kiedy je nastepny raz zrobie... Odpowiedz Link
kallisto Re: kolacyjnie .VI.2020-placki z jaglanej kaszy 30.03.20, 17:18 Oooo fajnie wygladaja. Niestety na jaglanke mam dlugie zeby wole owsianke. Kasze jaglana dorzucam do zupy. Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: kolacyjnie .VI.2020-placki z jaglanej kaszy 30.03.20, 17:57 Kendo. Kallisto. Jaga, Wlasnie mialam wczoraj na podwiedczorek takie podobne tylko z platkow jglanych, troche w konsystencji byly rzadkie ale dalo sie sie panierowac sytosc trzymaly b.dlugo. Kolacje jadlam pozno. Drozdowka Jaga kusi ,tez za mna chodzi, musze sie zmobilizowac i upiec z dzemem truskawkowym i posypana kruszonka. Odpowiedz Link
kallisto Re: kolacyjnie .VI.2020-placki z jaglanej kaszy 30.03.20, 19:55 Mysle, ze Jagusi pomysl na drozdzowca i u mnie sie zisci.Powinnam dzisiaj zrobic,ale tak to jest jak sie ma duzo czasu, a potem sie okazuje, ze tak przelecial jak zeszlosienny deszcz. Zazwyczaj pieczemy w balszanych formach nasze wypieki , w prostokatnych, wiekszych,mniejszych czy tortowniacach. Nauczylam sie piec w foremkach z folii aluminiowej,ale takiej sztywnej. One sa zdecydowanie mniejsze, ale za to mozna zrobic z polowy porcji, albo z calosci i podzielic na dwie foremki. Przy tych tez nie ma klopotu z myciem,skrobaniem. Nie sa kosztowne to mozna jako zamiennik do tradycji. Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: kolacyjnie .VI.2020-placki z jaglanej kaszy 30.03.20, 21:28 Ja jak pieke, to w duzej prostokatnej formie oryginalnej co pasuje do piekarnika, pozniej dziele w kawalki i zamrazam, przy smaku latwo wyjac taka porcje i swiezutka skonsumowac po rozmrozeniu. Odpowiedz Link
kallisto Re: kolacyjnie .VI.2020-placki z jaglanej kaszy 30.03.20, 21:31 Jeszcze nie nauczylam sie zamrazac ciast. Wiem, że można grozić torty z bitą śmietaną, ale jakoś nie ufam im po odmrozeniu. Odpowiedz Link
kendo Re: kolacyjnie .VI.2020-placki z jaglanej kaszy 31.03.20, 11:24 torty z masa kremowa mroze, dros´zdzowki czy mufinki,nic nie traca na walorach smakowych,jak chce sie juz to mozna na defrost mikrofalufke nastawic i ciasto jak prosto z piekarnika samkuje, mozna wczesniej tez wyjac i rozmraza sie swoim "taktem" na kolacje wczoraj mialam druga polowe ze sniadania , czyli kaszanke polska.. dzis na sniadanie jakas polska kielbase z wody na piecu grzana...reszte bedzie na kanapi.. Odpowiedz Link
kendo Re: kolacyjnie/sniadaniowo 02.04.20, 10:01 dawno temu co jadlam owsianke, dzis sobie zrobilam w mikrofali, pozniej wkroilam troche banana i wisnie ze slika, nawet ze smakiem zjadlam "odmiane" Odpowiedz Link
lusia_janusia Re: kolacyjnie/sniadaniowo 02.04.20, 10:26 Smietany ubitej nie zamrazalam, ale kawalki torta z jej nadzieniem nie tracily na smaku, inaczej zamrazam wszystkie swoje wypieki. Sniadanie mialam podbramkowe, ani chleba kupnego, ani moich bulek, wiec pieczywo chrupkie 2 trojkaciki z serkiem, a bulki juz rosna. Kaszanke dawno juz zjadlam. Odpowiedz Link
kendo Re: kolacyjnie/sniadaniowo 22.05.20, 13:46 na odmiane od kromeczek, beda pierogi z jagodami z sosem waniljowym, dawno nie jadlam tego zestawu,.. Odpowiedz Link
kallisto Re: kolacyjnie/sniadaniowo 31.05.20, 19:01 Dzisiaj odwróciłam kolejność posiłków, najpierw zjedliśmy kolację, A teraz obiad😁😁 Upiekłam skrzydełka w worku, A do tego pieczone ziemniaki. Przepis w linku. Bardzo, bardzo polecam są pyszne i chrupiące, może dlatego, że wcześniej były ciut ugotowane. Niestety zapomniałam dodać czosnku, też były wyborne w smaku. Można dodać, nie koniecznie jeśli ktoś nie lubi. Miałam ziemniaki tzw wczesne, wyszorowalam z brudu i dalej robiłam jak w przepisie. Wcześniej na godzinę włożyłam skrzydełka. Zazwyczaj piekę w 180 śr.C , po gidzinie dolozylam blachę z ziemniakami, zmienilam na termoobieg i na 220 st.C. piekłam krócej niż w przepisie 20 minut, można o 5 minut dluzej. Polecam jeśli ktoś lubi potrawy z ziemniakami, ja je kocham i nie umialabym bez nich żyć 😁 Odpowiedz Link
kallisto Re: kolacyjnie LINK 31.05.20, 19:09 magicznyskladnik.pl/2015/03/pieczone-ziemniaki-z-chrupiaca-skorka-przepis-2/ kallisto napisała: > Dzisiaj odwróciłam kolejność posiłków, najpierw zjedliśmy kolację, A teraz obia > d😁😁 > Upiekłam skrzydełka w worku, A do tego pieczone ziemniaki. Przepis w linku. Ba > rdzo, bardzo polecam są pyszne i chrupiące, może dlatego, że wcześniej były ciu > t ugotowane. Niestety zapomniałam dodać czosnku, też były wyborne w smaku. Moż > na dodać, nie koniecznie jeśli ktoś nie lubi. Miałam ziemniaki tzw wczesne, wys > zorowalam z brudu i dalej robiłam jak w przepisie. Wcześniej na godzinę włożył > am skrzydełka. Zazwyczaj piekę w 180 śr.C , po gidzinie dolozylam blachę z ziem > niakami, zmienilam na termoobieg i na 220 st.C. piekłam krócej niż w przepisie > 20 minut, można o 5 minut dluzej. > Polecam jeśli ktoś lubi potrawy z ziemniakami, ja je kocham i nie umialabym bez > nich żyć 😁 Odpowiedz Link