** S * T * Y * C * Z * E * N * * 2023

[kendo]

zaczynamy NR 2023
dziwnie pisze sie jeszcze koncowke daty "3",ale sie przyzwyczaimy,

niech przyniesie Nam duzo lask Bozych i wszystkiego co sobie marzymy.

[kendo]

witam piekne Grono Vistulowe,
odswietnie,bo w Nowy Rok 2023,niedzielnie,

cos mozna napisac wiecej na poczatek roku?
chyba to ze mamy nadzieje na lepsze dni dla Nas
i niech tak sie te nadzieje - pragnienia same dobre Nam DARZA..

szkoda tylko,ze nie ma takich zim jak kiedys,
ktore na zdjeciach pokazuje.

[jaga_22]

Witajcie... wiele nie spałam,dopiero jak fajerwerki ucichły.Wychodzi,że spałam 3 godz. Koty przesiedziały pod łóżkiem
Na dworze słoneczkoi i 15st.

[maria88]

Witam Noworocznie.
Swoje musiałam odespać, spałam do 9tej. Słonko piękne +10 ale wieje.
Spokojnie, ludziska odpoczywają. Sporo było fajerwerków , biedne psiny i kotki
mam nadzieje,że przeżyły. Powinni zabronić.
Muszę zerknąć co dzisiaj w programie, kiedy koncert noworoczny.
Mimo nie złej pogody , wolę domek.
Dobrego dnia i całego roku.

[kendo]

witajcie odswietnie Noworocznie
Jagusia i Maria
i pozostale Forumki..

tak ladnie sie ogladalo fajerwerki,rozniaste wzory na niebie lsnily,
tez uwazam,ze powinny ograniczyc do minimum ich uzycie,
zbiorowo na Ryku dla ludnosci wystrzelic i do domu bractwo do lozeczkow odsypiac ..

moj amarylis mnie cieszy swym urokiem

milo spedazjcie swiatecznie dzien NR.

[lusia_janusia]

Jaga, trudno kociakom sie przyzwyczaic do rakiet noworocznych,
ale pod lozkiem czuly sie z pewnoscia bezpiecznie.

Ciekawe jak Kallisto przezyla swoja noc Sylwestrowa, czy potanczyla
na caly rok????.

Ja tez swoje odespalam, sniadanie pozno, obiad bedzie rowniez
pozno.
Mario88, corka jeszcze cierpiaca z katarem i gardlem, ale wnuczka
ok. taka dostalam informacje.

Tak Kendo, kiedys byly zimy z duza iloscia sniegu i mrozne,
teraz tylko je wspominamy.

Spokojnej pierwszej niedzieli w Nowym Roku Nam zycze.

[maria88]

No własnie, nie widzę ostatnio wpisów Kalisto.

[kallisto]

Dobry wieczor w pierwszy dzień Nowego Roku!!🎉🎉🎉

Przeżyłam, nóżka mało kręciłam. Rozwija mi sie rwa gruszkowa. Miesienien groszkowaty umiejscowiony głęboko w posladku dostal zapalenia. Rwie mnie w całej nodze podobnie jak w rwie kulszowej tulko tym razem nie bolą ledzwie.
I zawsze cos🤪 dostalam od rodzinnej skierowanie na RTG i zabiegi w ramach NFZ albo grantów. Może jest możliwość szybkiego zapisania sie.puki co to mąż rozmasowuje mi mięsień masazerem.

Piękna pogoda weszliśmy w styczen, wierzenie ale cieplutko.
Balowalismy do 3 nad ranem. Wrocilismy ok.poludnia, dość wczesnie, lubimy odpoczywać po swojemu we własnym domu. A ze z nas zadne "pijoki" to i kaca nie ma😁

Zycze Wam kochane CUDOWNEGO , SZCZESLIWEGO roku obfitujacego w same dobro pod katem zdrowia i milosci🍾🥳

[lusia_janusia]

Hejsan!!! ...Hejsan !!!! ....
.O dodarla do Nas zguba, Kallisto, zadowolona
z przyjecia Sylwestrowego.

Czyli juz rok rozpoczety i chyba dni nie beda sie
roznily od tych minionych; nazwy dni pozostaja te same,
to samo wstajac rano robimy itd.

Nie wiem co madrego jeszcze napisac, cienko mi sie spalo,
i wczesnie juz nie spie, a przedemna caly dzien.

Dobrego poniedzialku Nam zycze.

[maria88]

Witaj LUSIU. Pospałam do osmej bo wieczorem brałam
wiecej pigułek. Skoczyło mi wieczorem cisnienie, chyba po pikantniejszym jedzonku.
Rano jest okey, ale głowa jakaś cięzką Pogoda ładna.Mamy słonko +10.
Podali ze warunki biometorologiczne dobre ale chyba nie dla wszystkich.
Zaraz zmykam do łazienki, sniadanko a potem to i tamto.
Jutro idę do dentystki bo ostatnio leczony ząb sie odzywa.
Nieprzewidzany wydatek i stres z początkiem roku, ale nie ma innego wyjściqa..
Zdrówka i spokojnego dnia życzę.

[kendo]

witajcie Lusia I Maria
i reszta jeszcze spiacych moze Forumek,

dokladnie Lusia,
tez mam tak ze sapniem czasami "cienko spie"-spodobalo mi sie to okreslenie..
zaraz z domu wybywam,
tylko kawke dopije,

Mario,masz sie z tymi skokami cisnienia,
mieze nie sa tak duze,wiec nie mierz tak czesto..

pogoda-leje/+7 C

ciepelka zdrowka zycze

dla Kallisto rozluznienia rwy kulszowej,
jak mnie tak lapie to od razu gomastyke robie i uwazam pozniej przy årzychylaniu/dzwiganiu-zdrowka szybkiego zycze

[kallisto]

Witajcie w drugi dzien stycznia.
Cieplutko u nas jak na wiosne byleby nie obróciło sie to w tęgi mróz.

Czekam aż ziemniaczki dojdą do obiadu, a głodna jestem jak wilk.

Moja rwa dobrze się ma, nie dopuszcza. Momentami drętwieje czyli dobrze nie jest. Choc i dramatu nie ma, jeszcze chodzę, a moglabym przestać.

Ponure popoludnie choc juz od tygodnia dzien nam sie wydłuża, co raz blizej wiosny. Po przełomie roku inaczej patrzy sie na zime, ktora bardzo powoli ale zostawiamy z tylu.

Musze chwile odpocząć, mimo ze ciezko w pracy nie bylo ale jakos tak....dziwnie. Może to sprawa ciśnienia o ktorej pisze Maria🤔

Miluskiego popoludnia.

Ps. U nas ptaki zaczynaja pieknie śpiewać, a kos nadaje od 2 tygodni.

[maria88]

Witaj KALISTO widze, że nie dajesz sie choróbstwom.
Ja tez taka jestem,że nie lubię chorować, ale coś trzeba robić żeby stan się nie pogorszył.
Chyba wiece polegiwuj i cieplutko trzymaj.
U mnie tez pogoda wiosenn ale juz na sobote zapowiadaja -7
i opady sniegu. Jesli to sie sprawdzi to nie pójde na cmentarz
chociaz sobie obiecałam.
Jutro czeka mnie dentystka , oby nie chciała rwać, bo ząb był leczony
nie tak dawno a czuję pod uciskiem.
Może z tego powodu tez mi ciśnienie skacze.
Dobrego wieczorku zyczę.

[jaga_22]

Witajcie... teraz później będę się meldowała,bo jeżdżę na rehabilitację,
trzeba z rana coś przygotować na obiad,a zanim wrócę,to już wieczór.
Cieplutko było dziś,nawet teraz jest 10st. Czytałam,że mrówki się obudzuiły
i co to będzie jak przyjdzie mróz.
Rzeczywiście zimę mamy niebywale ciepłą,ale w końcu to nie wiosna nas czeka,
jeszcze ma przyjść niezły mróz.
Lusiu,jak Tobie cienko,to mnie super cienko się spało.Budziłam się co godzinę,
dopiero mocniej usnęłam o 4-tej. i spałam do 7-mej.

[kendo]

hej kallisto,
dobra wiadomosc o rwie kulszowej,
nie dawaj sie ,,,
najwazniejsze by w stoy nie zmarznac,,

Mario,tu pada caly dzien i +7 C,

miejmy udany caly roczek bez zadnych przykrych niespodzianek

[maria88]

JAGO jestes zdyscyplinowana w leczeniu jak widzę.
Ja skierowanie mam juz od miesiaca i jeszcze nie byłam
ustalic terminu. Czekam na cieplejsza pore roku.
Przeraża mnie to przebieranie sie, ubieranie etc.
Kiedys byłam to tam, był ruch jak w ulu.
Mozna załapac jakiegoś covida.
Pilnuj sie!
Jak długo masz tam jeżdzić.
Dojazd autobusem tez teraz niebezpieczny bez maski.

[kendo]

Mario,z tego co wiem,
to Jagusia miejskim autobusem bedzie dojezdzac,
a jak bedzie miec laseczke,to za kazdym razem zapomni o niej..
ten zimowy czas jakos nie bardzo pasuje na rehabilitacje,
najlepiej pozna wiosna/latem/wczesna jesienia,
ale zycze efektownej poprawy w zdrowiu.

[jaga_22]

Mario,bo ja dostaję skierowanie z datą i godziną,a więc nie ma ociągania.
Może to i dobrze,że teraz,to może się do wiosny podkuruję.
Kendo dziś też zgubiłam laskę,a miałam tylko jedną swoją od trekingu.
Zostawiłam ją na samym początku załatwiania.Potem nie mogłam znaleźć
skarpetki,wsadziłam ją do buta.Na koniec nie mogłam znaleźć szaliczka.
Dziś ledwo autobus dogoniłam,bo on już dojeżdżał do przystanku,a ja pośrodku jezdni . Dobrze,że na razie ciepło.W sumie wyjdzie 2 tyg.

[maria88]

JAGO jesteś bardzo dzielna
Wstajesz rano, szykujesz obiadek i siebie do wyjścia.
Dojeżdzasz i wracasz MZK+ przebieranka w szatni.
Codziennie?
Zyczę pogody ale ona chyba się zepsuje.

[lusia_janusia]

Hej !!!! ..
Kallisto, pomysl, ze juz wyczekiwanie do wolnego od pracy
sie skraca z kazdym dniem, tygodniem, miesiacem i rokiem.
Przeciwnie do Twojej pogody u mnie wczoraj caly dzien padal
deszcz przy plusowej temperaturze.

Mario masz postanowienia z wizyta u stomatologa, on na mnie
tez czeka, tylko moja odwaga jakas taka niemrawa, zeby sie
wybrac?.

Jaga ta wczorajsza noc to calkowicie nie przespana, nawet nie czulam
zmeczenia, zeby okiem zmrurzyc, natomiast wieczor byl drzemiacy,
nocke dzisiejsza przespalam bez wybudzenia.
Podejrzewam ze to chyba pocovidowe pozostalosci, chociaz nie mialam
testow robionych ale w 2021 bylam chora 2 m-ce to chyba on pozostalosci
mi zostawil?.

Jaga a co ciekawego na tej rehabilitacji Ci proponuja, gimnastyke, masaze,
czy jakies inne zabiegi i czemu one maja sluzyc????
Jaga powinnac miec jakas pomoc przy tej eskapadzie, coby osoba pamietala
za Ciebie o wszystkim, a nie mozesz sobie zalatwic jakies pomocy coby
miala bilet za darmo jako Twoj opiekun, mysmy z Kendo tak pomagaly
naszej sp,mamnie w roznych srodkach lokomocji.

Spokojnego wtorku Nam zycze.

[jaga_22]

Witajcie... wolę z rana z Wami się przywitać,bo potem czas leci galopkiem.
Mario,jeszcze nie jest ze mną tak źle żeby miał mi ktoś pomagać,powoli,
ale do skutku to czyste gapiostwo
Już po śniadaniu,zaraz wstanę i nastawię na grochówkę.Poprzednia tak mężowi
smakowała,że chce powtórki
Mam ładny kawałek wędzonego boczku,to w sam raz,tylko pora mi zabrakło.

Cieszę się,że mam lampy na kręgosłup i masowanie,a na barki Tens -elektrostymulacja
i ćwiczenia z linkami na rękach,góra dół,oraz imitujące pływanie i żabkę.
Bardzo dobrze mi to idzie,bo ręce odciążone ,a ćwiczenie się robi.
To na razie.
Taki miałam wschód słonka,ale czy na długo? mamy teraz 8st.

[kendo]

hej Wam,
no Jagusia powinna laske jakos przymocowac do dloni na dlugim sznureczku,nie zapomniala by,
a nie mozesz TNS-u pozyczyc do domu?,tu pozyczaja pacjetom na czas nieokreslony,
mialam go ale nie moglam uzywac,
myslam ,ze wszystkie plomby mi powypadaja nawet na tych najnizszych wibracjach,(s.p. Pancio go uzywal,szlam tylko wymienic te gumowe podkladki)
dostawalam masaze laserem i manualnie,to sie z kolei gesilam(dostawalam gesiej skorki)dziwili sie,bo pierwsza taka pacjetke mieli.
ladny wscho dlonca Jagus

Mario,
mam tez zeba leczonego
za kazda wizyta roczna zwrazam uwage na niegu u dentysty,
nic na rentgenowskich zdjeciach nie pokazuje,wiec tlumacza to ,ze tak moze byc normalnie,
ale spradz swe dolegliwosci zeba na wszelki wypadek,a moze to od zatok tez moze bolec?

Lusia,dzis wlasnie w radio dyskutuja,ze musza wznowic poszezrc przychodnie zajmujace sie powiklaniami pocovidowymi,bo soraz wiecej ludzi sie zglasza z roznymi powiklaniami.

Kallisto ma juz koncert kosa,tu na razie sikoreczki cwieraja..

miejcie sobie udany dzionek

[lusia_janusia]

Jaga, pamietam sp.mama tez chodzila na takie lampy
na kregoslup, czyli pomoc rehabilitacyjna w dalszym ciagu
skuteaczna skoro tak dlugo ja stosuja, a inne cwiczenia na pewno
zdadza egzami, dopiero po tych gimnastykach odczuwa sie
poprawe.

[kendo]

ciekawe jak dlugo i ile Jagusia masz ych zabiegow rehabilitacyjnych,
tu przewaznie norma 10 razy,a reszte co mozna to w domu sie wykonuje.
zycze poprawy zdrowka.

[jaga_22]

Jestem dziś wcześniej to już prawie 3 godz.jak jestem w domu.
Grochóweczka smaczna,jeszcze będzie na jutro.
Ja mam rozpisane na 9 dni.Najgorzej,że jeszcze muszę się zmieścić w tym czasie
z pobraniem krwi dla reumatolog,a później wizyta do niej.
Jakoś muszę,innej rady nie ma
Ciekawa jestem czy dziś też będę lepiej spała.
Laski dziś nie wzięłam z premedytacją,ale 2 tabletki wzięłam.
Od soboty ma być dużo chłodniej.Dziś nawet założyłam czapeczkę,bo wiało.
Teraz mamy 5st,
Najbardziej liczę na lampy,bo tens kiedyś miałam i nie widziałam różnicy.
Mrożenia nie chciałam,bo kiedyś miałam na bark i tylko mi się pogorszyło
i ten ból został.A na lampy ciężko się dostać.
Miłego wieczoru

[kendo]

i szczesliwie Jagusia dotarla do domciu bez laseczki..
mysle,ze lampy najbardziej sa skuteczne,


tu tez sie chlodniej zrobilo nawet noca ma byc na minusie,ale chyba nie dzisiejsszej.

pozatem wrocilam z drucianej kawiarenki,
jak zawsze milo mamy sobie
o wszystkim pogadamy i posimiejemy sie tez troche.

cielpego i milego wieczoru bez boli.

[jaga_22]

[maria88]

Witam. Już wiem co u JAGI z rehabiltacją.
Ale JAGO czy po takim nie codziennym dla Ciebie ruchu
nie skacze Ci popołudniu ciśnienie?
Pytam bo mnie po większych spacerach ,podskakuje cisnienie
a może cukier mam za wysoki jak przyjdę i zjem np. cos obiadowego
to czuje ,że mam wypieki i podwyższone cisnienie.
A może to cukier skacze z powodu stresu jaki przeszłam z psiną Juz głupieję.
6 miesiecy temu cukier był w normie 98.
Chyba po niedzieli prywatnie powtórzę.

Dzisiaj zaliczyłam dentystkę tez zeszło mi pół dnia,
bo musiałam dojechać a z powrotem tez robiłam zakupy.
Ząbek bolał tylko pod uciskiem, wtedy gdy jadłam ale niezbyt mocno.
Doktor stwierdziła,że siś rusza i nawet sporo.
Prześwietlenie tego zęba i sąsiednich nic nie wykazało .
W związku z tym połączyła tego zęba z sąsiednim, maleńkim drutem/blaszką/
żeby miał oparcie i żeby się wzmocnił . Zobaczymy jak będzie dalej.
Przyczyną może być zanikanie dziąseł w starszym wieku lub
naruszenie zęba w czasie jedzenia, tak myślę.
Uf kończe.
KENDO milo spędza czas i bardzo dobrze że są miłe i fajne sąsiadki do
pogaduszek, ale jakis sąsiad tez by się przydał.
Spokojnej nocki zyczę.

[lusia_janusia]

Hej !!!!
Jaga zainspirowalas grochowka, moze wkrotce sobie tez
nagotuje?.Nie kupuje boczku, ale mam Polska kielbaske to
tez bedzie smakowac. Zyczelepszego samopoczucia po rehabilitacji.

Mario88, dentysci juz maja rozne pomysly na nasze zeby, moze akurat
ten sposob zadziala?.

Kendo ma przyjechac, deszcz zapowiedziany i juz pada, cala noc padal,
pogoda jakas odmienna od zimowej, szkoda tylko butow na takie pluchy.

Pogodnej srody i dobrego samopoczucia Nam zycze,

[kendo]

Hej Wam Vistulanki,

Jagusia wita /zegna sie slicznymi obrazkami
dobrze,ze zadowolona zrehabilitacji,szybko powroci do zdrowia

Maria ,ciekawe rozwiazanie u dentysty na zabka dostala,nich sie wzmocni i dalej sluzy do przegryzek,

Lusia ,deszczu nie lubi,podobnie i ja,
faktycznie ,kalosze by dzis pasowaly,
ma lac caly dzien,

Kallisto ,optymistycznie patrzy na zime,
ale jeszcze luty mamy przed soba,
zobaczymy co nam da.

udanego i milego dzionka Nam zycze

[maria88]

U mnie słonko ale idzie tez pogoda nie ciekawa z niższą temperaturą i opadami, wiatrami.
W nocy bylo zerowo. Teraz wzrost nie wielki.
Dzisiaj skorzystam z pogody i wyjdę po konieczne zakupy.
Apteka i Rossman gdzie dentystka poradziła kupno szczoteczek
do czyszczenia przestrzeni między zębowych.

LUSIA iKENDO będa zajęte chyba wnusią.

Zyczę ciepełka i dobrego samopoczucia.

[lusia_janusia]

Mario88, dzisiaj sie relaksuje od wnusi, a umowione
jestesmy na sobote, na odwiedziny jej u mnie ale juz
zostawia wozek.

[kendo]

witaj Mario,
o,te szczoteczki do czyszczenia midzyzenego sa super,nieraz uzywam tez nitki..
udanych zakupow zatem zycze,

Lusia nasza mala to eksoertka do pokazania jak jest zmeczona na spacerze,
skad sie to u niej bierze??
szkoda ze leje,
moze po poludniu zmaleje deszcz,bo do sklepu przez mostek chcialabym podejsc tez.

udanego dzionka Wam zycze
i nieobecnym jeszcze Forumkom

tak sie juz przekzywil amarylis i wszystkie paki sie rozwinely,
sliczny.

[jaga_22]

Witajcie... za szybko dzień zleciał,a ja niczego nie zdążyłam zrobić.
Rano ledwo się wyrobiłam.Muszę mieć 3 godz. żeby się przygotować,mimo,że mam wszystko przygotowane.
Jednak nie wszystko zapomniałam spodenek i musiałam zawrócić z drogi.
Umęczyłam się okropnie,ale zdążyłam na autobus.
Dziś bardziej bolało z rana,widać kosteczki nie są zadowolone,że się je tak rusza
Może jutro będzie lepiej?
Wrony wyciągają ze śmietników co się da ,bo może coś znajdą do jedzenia.
Czekając na autobus przyglądałam się ptaszkom .

[kallisto]

Dobry wieczor Forumeczki.

Wpadam wieczornie zostawic witanki, a raczej dobranocki, chociaz to dopiero 19🤔

Pożarłam świeży szpinak z bio pomidorami z Lidla. Tanie byly, chyba 7 zl za takie pudełko 6 pomidorow to sie skusilam. Do tego chlebek z ziaren.

Robilam dzisiaj RTG kręgosłupa, o maaaaaateńko co ja tam zobaczylam😱😱😱😱 i sie przerazilam😭 tak skrzywionych kręgów nigdy nie widzialam. Wiedzialam, ze krzywy, bo zawsze zwichrowany byl ale aż tak to bym sie nie spodziewala. Ciekawe co na to powie rodzinna, ciekawe jaki bedzie opis? Ciekawe czy wyprawi mnie znowu do ortopedy, a ten do neurochirurga. Zdjecia sa bardzo bardzo szczegółowe. Na 3 kręgach widac jakby haczyki. Nie wiem co to jest? Zadnego metalu przeciez nie mam. Plamki, male, duze wypustki, mikro cząstki, strasznie tam tego duzo jak rezonans. Pamietam , ze na kiedysniejszych RTG byly kręgi nic wiecej, a na tym to las pełny "znaków zapytania".
Dobrze, ze robia tak szczegółowe prześwietlenie, można postawic dokładna diagnozę. Jakiś czas temu mialam pis, ktory wskazywał na anomalia, trzeba pewnie porównać stary z nowym żeby spr.rorznice.

Ot i wciaz cos.....

Jagus czy mialas kiefys laser na bóle? Jeśli tak to czy dal jakiś efekt ?
Od pon.tez bede chodzić na zabiegi, ale najpierw wizyta u fizjoterapeuty żeby zlecił cos na te cholerna przypadlosc. No chyba, ze przejdzie mi do poniedzialku to wtedy zrezygnuje.

Ide cos pooglądać w tv, może cos nie wciągnie, jeśli nie to poczytam o zyciu sredniowiecznych kobiet .

Trzymajcie sie cieplutko i zdrowo.

[lusia_janusia]

Hej!!! ..
Mario88, pogoda i u mnie sie pogarsza, oziebia zamiast sniegu
pada od soboty prawie nieprzerwanie deszcz, temperatury na plusie.
I taka aura pogodowa wplywa na samopoczucie, mimo wszystko daje
rade co dzien przy czyms cos zrobic, nie opuszczajac marszu nawet
w deszczu, ale on juz jest krotszy.

Jaga nabiera sprawnosci fizycznej, mimo dluzszego przygotowywania '
sie do wyjscia, ale mysle ze juz blizej finiszu bedzie ten czas krotszy, bo
dojdziesz do wiekszej sprawnosci?.
Ptaszki glodne, robaczki pochowaly sie globoko w ziemi, to szukaja
jedzenia w koszach nie zamknietych robiac balagan.

Kallisto, wcale sie nie dziwie ze jestes przerazona swoim rentgenem
(to co opisalas jak on wyglada) z kregoslupa, fachowy opis pewnie zleci odpowiednie zalecenia.

Chyba sie wezme za odkurzacz, obiad skladany z lodowki, pozniej
przyjedzie Kendo i pojedziemy na jej stare wlosci rozkrecac bujany
fotel, zeby go przewiezc do niej na balkon.

Spokojnego czwartku Nam zycze.

[kendo]

witajcie czwartkowo
szybko dni mi jakos umykaja,

Kallisto,strasznosci zobaczylas o swoim kregoslupie,
moze cos zaradza na jakas poprawe lu podadza jakies zalecenia,cobyc bardziej uwazala na kregoslup,

pogoda straszna a sklep i pozniej dowoz i odbior fotelika na balkon..
jakos damy rade z Lusia,

miejcie sobie udany dzionek

[kendo]

acha,do Jagusi,
najwazniejsze ,ze zdazylas a bol pewnie postresowy
i ze zaczelas inaczej kostusie uzywac przez masaze/gimnastyke,

Kallisto,mialam kiedys masaz laserowy,
ale na moja przypadlosc nic nie pomoglo..

[maria88]

Witam. Pogoda wszędzie jesienna, plucha, zimno i wieje.
W nocy zerwało mi termometr zaokienny , trzeba nowy.
Dla mnie wiatr sa zabójcze na zatoki. Ostatnio podkurowałam
i boję się nawrotu i spacerowania w tą pogodę.
Słonko może się pokazać ale mimo to chyba pozostanę.
Trzymajcie się w zdrowiu.

[jaga_22]

Witajcie,cieszę się bardzo,że będzie kilka dni wolnych,bo na razie nie widzę dobrych efektów ,tylko boli jak jasna...
Kalisto mam laser,ale na bark,a na kręgosłup Solux,Tens ,rozciąganie ,masowanie przy kręgosłupie,uciskanie, a dziś miałam igiełki.W poniedziałek zobaczę jak toto wygląda ,bo leżałam na brzuchu.
Jak będę miała czas to Ci opiszę mój kręgosłup.
Dziś widziałam małe pączuszki na krzaku,ale nie wiem na jakim,niestety
niewiele widać

[kendo]

Hej Mario i Jaga wieczornie,
co do pogody to tu tez wieje i mawet ociupinke mzawkowalo,
ale autkiem suchym wjechalam do garazu,

jak to mowia Jago,
ze pierwsze razy zawsze boli,
pozniej sie cialko przyzwyczaja albo naprawiaja sie zastale-sztywne muskuly i dlatego pobolewa,
ale pacjet wie co mu najlepiej sluzy i po jakim zabiegu nie cierpi boli,

Maria,masz racje,przesiedz w domku wiatrzysko,
szkoda by bylo znowu poswiecac czas na podelczanie zatok,
dbajmy o zdrowko,

a tak pozatem to dzionek umknol szybko jakos.

odpoczywajcie przy TV z jakims ciekawym filmem

[lusia_janusia]

Hej!!!!
Przy swiecie, spedzimy go kazda z nas inaczej, relaksowo?
pogoda wlasciwie nie zacheca do wyjscia, snieguje z deszczem
przy plusowej temperaturze.

Jakos tez czuje w zatokach zmiany, pijac kawe bez mleka dzisiaj
oddychalam do filizanki zeby odetkac jedna dziurke w nosie,
pomoglo i moge oddychac przy zamknietych ustach.

Cos musze sobie wymyslec na spedzenie tego swieta?.
Mam nadzieje ze u Was bedzie ono rowniez przyjemne?.

[jaga_22]

Witaj Lusiu i reszta Vistulanek,
Na razie się byczę,zjadłam śniadanie i znowu do łóżeczka.
Po południu może wnuczek przyjdzie to sobie pogramy.
Jest na zerze,ale nie wiem jak na dworze,jak wstałam tylko domknęłam balkon.
Pogoda siedząca w domku tak czy siak.
Do poniedziałku kosteczki muszą odpocząć,bo rano pobranie krwi,a w południe
rehabilitacja w innym miejscu.Nie wiem czy zdążę wrócić do domu żeby zjeść.

Zdjęcia z Magicznego Ogrodu Bot. U.W. to już od Ali.

[kendo]

sliczne zdjecia swiatelkowe Jagus,
podziekuj Corce

witajcie Vistulanki,

dobry czas na odpoczynek ,czy zajecie sie tym co sie nie zdazylo podczas innych dni,czy oddacj sie duchownie,bo w kosciolach mase ludzi bedzie..

no coz,snieguke przy plusie,bedzie ciapa,
ale pieknie wyglada swiat z wirujacymi platkami sniegu,
wlaczylam choineczkowe lampki i mam prawdziwa zme swiateczna,


kurujcie sie Jaga/Lusia,
na pewno w ten "swiety czas" bedzie efektowny,

milego swietowania i ciepelka

[maria88]

Witam. Chyba u Ukraińców dzisiaj rozpoczna się okres świat B.N. - wigilia.
JAGO takim spaniem przy rozszczelnionym oknie to odezwały mi sie zatoki
a Ty tez byłas z tego powodu chora i to samo powtarzasz.
W kazdym pokoju i kuchni mam zamontowane nawiewniki powietrza.
Ponieważ teraz częściej wietrznie na dworze poczułam te wiatry w mieszkaniu.
Dzisiaj zakleiłam w pokoju gdzie spię bo czułam w nocy jak mi
wiatr chodzi po głowie.W drugim pokoju też tak zrobię. Zostawię tylko w kuchni
dla bezpieczeństwa. Okna tez w kuchni tylko rozszczelniam /nie uchylam/ sama.
Uporządkuję dzisiaj swoje teczki z rachunkami za ub.rok.
Spokojnego dnia zyczę.

[kendo]

witam Mario,
no duzy plan z papierkami-czego osobiscie tez nie lubie,
ale rachunki sami sobie sciagaja ci co musza,
wiec tylko inna poczta przychodzi ,co nieraz musze jednak ja zatrzymac,

mam tez nawiewniki nad kazdym oknem
do polowy pozamykalam,bo mam taka mozliwosc,
w kuchni otwieram okno,jak intensywnie cos gotuje,
inaczek okap daje sobie rade,
wietrze chate 5 min z przeciagie,wszystkie okna mam otwarte,

pozatem dzis juz bede odpoczywac,cze i Tobie zycze.

[jaga_22]

Miałam się byczyć,ale córka wczoraj dostała nowiutki samochód,to
chciała się przejechać,a przy okazji,zabrała wnuczki.
Całe szczęście,że mąż wczoraj nasmażył mielonych,a robi dobre.
Może jutro nikogo nie będzie,ale na wszelki wypadek rozmrażam podudzia.

Mario,przy większych mrozach spaliśmy przy uchylonym oknie.
Takie przyzwyczajenie,że musi być świeże powietrze czuć.
Pewnie się odkryłam to się przeziębiłam,ale kichanie i cieknący nos,
to jeszcze nie choroba.Kiedyś jak był większy mróz,to spałam w czapce

[kendo]

Jagusia,kazdy z nas ma inne przyzwyczajenie w sypialni,
ja podczas dnia wietrze pokoje a po gotowaniu obiadu to juz z przeciagiem coby wszelakie zapachy przelacialy,
w sypialni lubie cieplo,ale nie goraco,bo inaczej poty mnie oblewaja,
na fajba kawusie z ciastezkami..

milego wieczoru
a jak to ? dostala Corka nowy samochod?
kupila?

[lusia_janusia]

Jaga, nie ma to jak mieszkac w stolicy, atrakcj b,wiele,
podziekuj Ali za piekne fotki, a to Ala odbierala samaochod, czy starsza
corka sobie wymienila na nowke?

Taka nowiuatka bryka( a jakiej marki samochod) to szkoda na zimowa pore po soli jezdzic, czy ma garaz?.

U mnie tez papiery czekaja do posortowania jak u marii88, ale chyba
po niedzieli sie za nie wezme.
A przy otwarym balkonie to nie mam odwagi spac ze wzgledu bezpieczenstwa,
ze na parterze mieszkam i wzgledow zdrowotnych.

Zycze Nam przyjemnego, cieplutkiego wieczoru.

[jaga_22]

No tak,kupiła ,a ten co ma mógłby wziąć Kacper,też toyota yaris,
bo przecież ma prawko i dobrze jeździ.
Nie ma za dużo przebiegu,był serwisowany.A mógłby mieć do pracy,o ile się zatrudni ,bo na razie bez pracy..

[jaga_22]

Lusiu nowy stoi w garażu,a poprzedni na ulicy.

[jaga_22]

Fajny ma kolor.

[kendo]

Jagus,ladne autko i nowoczene,
pewnie mase ma elektroniki,
s nie zamalale dla corki i syna?
ja moje kupilam-(zamienilam z poprzedniego klio,bo bylam nie zadowolona z niego) Clio w 2016 roku bodajze i ma duzo elektroniki,
no przyzwyczailam sie ,jet tylko na beznzyne ,ale ekonomiczny w utrzymaniu,jak na samotna emertytke,
jak go kupowalam to sp.Xystos,powiedzial,
ze to juz kupuje go tylko dla siebie,zlecilam firmie by zabezpieczyli lakier ,i nie musze go pucowac,wystarczy,ze na myjke wjade ..
w tym roku musze odnowic zabezpieczenie lakieru..

niech autko Corce dobrze sie sprawuje i zycze"

gumowych drzew"

szkoda,ze wnukom jakos se nie uklada z praca,
mogl by juz miec samochodo i zawiazac rodzine..
ale moze jeszcze czas ten nadejdzie czego zycze...

[lusia_janusia]

Jaga ten kolor to chyba metalik okreslenie albo oceaniczny na zdjeciu
wyglada. No podoba mi sie, nie jest maly, ale corka pewnie ladnie przy nim wyglada?. wiem ze toyoty sa dobrymi samochodami.

No pewnie, niech chlopak szuka pracy i uzywa samochod,?. Nauczy sie
gospodarzyc swoimi finansami, zeby starczylo na oplaty i na samochod,
nie mowiac juz o jedzeniu.

[kallisto]

Cześć dziewczynki.
Nie składało mi się żeby wstępować na forum z wielu powodów. Noga dokucza, to leżakuje dużo. Wczoraj cały dzień walkonilam się w łóżku z małymi przerwami. CD z opisem dostarczyłam do rodzinnej, czekam na tel. Co dalej będziemy robić. Pewnie zechce mnie skierować do ortopedy, a mnie wluczyc się po lekarzach już nie chce…. Mam jednak chytry plan, jeśli dostanę wskazanie do ortopedy to nie będę czekać w kolejce tylko pójdę prywatnie do tego, który ma operować mi stopę. Może uda się załatwić jedno i drugie i przyspieszyć operacje😁
W czwartek dostałam od córki iPhone. Cudowne urządzenie pod każdym katem ale forum złe mi się otwiera, akurat na forum jest minimalna czcionka. Ciężko się czyta.
Dzisiaj zabieram młodsza córkę z wnuczka do siebie. Od kilku dni wnuczka choruje na grypę. Na szczęście typu A po teście. Córka wczoraj zaczęła gorączkować. Zięć do wtorku w Las Vegas, wiec nie mogą być same. W poniedziałek i wtorek mam wolne to będziemy się nimi opiekować.

Jagus zdjęcia iluminacji, które zrobiła Twoja córka przecudne, zwłaszcza ten świetlny tunel. Autko prima sort. Bardzo fajny kolor, ekonomiczny i nowoczesny. Trzeba tylko dobrze „oblać” żeby super jeździł i bez awaryjnie😁 zawsze chciałam mieć Yariskę ale jakoś się nie składało. Mieliśmy toyote, modelu nie pamietam. To było niezawodne auto. Mało palił , cudowny w prowadzeniu. Pozdrów Alę i niech śmiga swoim cackiem w przyjemnej aurze🙂
Clio tez miałam, śliczne było ale rozwaliła mi je baba na skrzyżowaniu…
Teraz mam Forda B maxa z przesuwnymi drzwiami, bardzo praktyczne przy wożeniu wnuków.
Jeździ jak burza i bardzo oszczędne.
O i napisałam się za te dni nieobecności.
Czekam aż córka da znać ze się obudziły. Sama obudziłam się o 5,30 i nie mogę usnąć i wyspać się do woli jak wczoraj.

Milutkiego dnia i slonka na sobotę🌞

[kendo]

Hej Kallisto,no nadzialo sie u Ciebie,
szkoda jak dzic choruja,ale pod troskliwa opieka z Twojej strony szybko wroca do zdrowia,
oby wy sie nie pochorowali..

odpoczywajcie milo i spedzajcie czas na zwolnionych obrotach przy chorobie,
duzo popijacie "zdrowych herbatek" i wracajcie do zdrowia.

[jaga_22]

Przywitam się tylko z Wami i wstaję.Jestem już po śniadaniu i trzeba przygotować rozmrożone mięsko do pieczenia.
Córka poprzednie też miała takie i dobrze jej służyło.A to dla niej wystarczające,najwyżej trójkę wozi. Ma trochę inaczej,nowocześniej.
Samochody hybrydowe używają dwóch silników – spalinowego i elektrycznego.
W mieście są najekonomiczniejsze,bo się doładowują jak stoją,a u nas korki ogromne.
Kalisto to masz problem duży z nogą,jak ja z kręgosłupem.Życzę poprawy
Myślę ,że nic mi nie pomoże ta rehabilitacja.Od wczoraj zaczęłam brać inny lek który mam zapisany - Paguenil. tylko ten facet który mi robił USG oczu,czy
nie mam plamki,na pytanie czy to jest lek przeciwzapalny? odpowiedział że nie.
A ja durna nie przeczytałam,dopiero przedwczoraj w internecie znalazłam,
że jest przeciwzapalny i przeciwbólowy.Ano zobaczymy,żeby choć troszkę ulżyło.

Lusia z Kendo będą miały dziś co robić,życzę fajnej zabawy zatem
Może coś z literkami? Moja starsza Aneta mająć 4.5 r. nauczyła się sama składać słowa.Bardzo ją to bawiło.Pytała mnie co to za literka i pomału nauczyła się pisać
i czytać.
A wnuki niestety mają charakter ,czy geny ojca.Starszy pracuje,a młodszy
nie potrafi utrzymać się w pracy.Może kiedyś zmądrzeje
Niełatwo ma córka,ale się nie poddaje,ja już jej nie pomogę w niczym.

Córka dziękuje,jest zarobiona i nie ma czasu na kulturę.
Z pracy przychodzi pieszo do domu,to ma parę km. drogi.Coś dziś kaszle.
Ostatnio towarzyszy jej Kacper ,bo zaczyna się tuczyć i we dwoje raźniej.

[maria88]

Witam i ja jeszcze się nie przywitałam. Wróciłam przed chwilką z cmentarza.
Dzisiaj mija rocznica smierci mamuski.Zapaliłam światełka, pomodliłam się
i co nie co ogarnęłam.Na cmentarzu dużo wody, blota, trzeba uważać aby
się nie poslizgnąć. W drodze powrotnej dopiero wyszło słonko i jeszcze jest.
Zabieram się za obiad, cos muszę na dzisiaj i jutro zrobić.
Udanego popołudnia życzę.

[kallisto]

No i nastał wieczór.

Tradycyjnie sobota logistyczna. Córka nie chciała na noc, przyjedzie jutro i zostawi wnusie do wtorku.

Jagus masz racje z hybryda w aucie, wspaniałe rozwiązanie w dzisiejszym gąszczu aut na ulicach? Auto córki pewnie w automacie? Tez super rozwiązanie. Do ub.roku nie miałam okazji wypraktykowaliśmy po tym co ludzie opowiadali o takiej skrzyni biegów. Nie dziwie się teraz, ze ten kto spróbował automata to innego już nie chce. Osobiście prowadzę dwa różne auta, a gdy wsiadam w mężowe to „ przywiązuje” sobie lewa nogę do drzwi😄

Dobrze, ze jutro niedziela, kolejny wolny dzień choć dla nas będzie hardcorowy, będzie Zuzka. Rzep nie odkleja się na minutę. Zadbałem już o atrakcje, dwie książki z zagadkami, kpl. 5 pacynek napalcowych i kreatywna układanka.

Ot o po sobocie…..

[kendo]

witajcie wieczornie Forumeczki,
no kazda z Nas miala zajecie,,jak to przy sobocie..
wrocilam od Lusi,
mala od ostaniego razu co ja widzialam podrosla
coraz wiecej gada i nasladuje starszych,widac po jej rozmowie..
w "temacie co dzisiaj"zamiesze pare zdjeci z dzisiejszego dnia..

Elsa tez sie przykleja ,sama chwile sie pobawi ale zaraz cos innego wymysla i chce towarzystwa..

spedzajcie milo wieczor i ladujcie akumulatorki na jutro.

[lusia_janusia]

Hej!!! .
wieczornie, po wstepnym odpoczynku na kanapie,'
chyba ucielam sobie krotka dzemke, ale zrobilam kromke
chlebka Polskiego z maslem i herbatka zapijam do jutrzejszego
sniadania powinno wystarczyc.

pogoda byla wzgledna w drodze powrotnej do domu mzawkowalo,
u corki snieg rozjechany na ulicach.

Spokojej, przespanej nocy Nam zycze.

[kendo]

witajcie niedzielnie/poswiatecznie
czas myslec co nam przyniesie styczen i czy bedzie laskawy dla nas,

pogodowo zle i tak czasami czlek sie czuje,
ale pomysly do zrobienia sa ,
wiec nudow i sluchania gdzie pobolewa nie bedzie.

zycze milo spedzonej niedzieli solo czy w gronie rodzinnym,

ostani kwiatek z czterech pakow przekwita,
tak mysle,by go przetrzymac do nastepnego sezonu,
ale jakos uprzednio nie udalo mi sie

[maria88]

Witam.Moja godzina pobudkowa to 8-ma.
Może jak pogoda sie poprawi to chce wstawać skoro świt.
Wczoraj wieczorem była mgła po spadku temepratury.
Dzisiaj w pobliżu zera ale spokojnie bez wiatru.
Słonka oczywiscie brakuje.
Odpoczywajcie i cieszcie się niedzielą.
Spokojnego dzionka.

[kendo]

witaj Mario,
no pogodowo niemal podobnie,choc bez mlgy
bardzo wilgotno,
zycze tez milego odpoczynku niedzielnego

[lusia_janusia]

Witam niedzielnie!!!.....
Odwieczny temat pogodowy nie do chwalenia.
Samopoczucie prawie jak pogodowa aura, ale
mimo wszystko trzeba byc w pionie, dobrej mysli itd....

Spokojnej relaksowej niedzieli Nam zycze.

[kallisto]

Miłe dzień dobry Wam przekazuję🌺

Czekam na moje dziewczynki. Mieszkamy w tym samym mieście ale trochę odległość nas dzieli. Dwie różne dzielnice ale tez nie jest to uciążliwa trasa, w 20 minut można przejechać. Starsza córka mieszka za tzw miedza , no może za druga miedzą, 800 m od nas.

Dzisiaj czuje się bardzo dobrze, odcwczoraj biorę pyralginę i mogę tańczyć😄

[lusia_janusia]

Kallisto, pamietam tableki pyralgine, przez jakis czas ich nie
produkowali w Polsce, dla mnie byly rowniez skuteczne i pomagaly
w bolach-

Niedziela zapowiada Ci sie w towarzystwie, bedziesz pewnie
dogadzac i leczyc miksturkami swoich zawirusowanych milusinskich,
oby z dobrym rezultatem.

[jaga_22]

Witam i ja... choć mogłabym trochę coś zrobić,ale tylko zrobiłam sobie śniadanie i jeszcze w łóżeczku jestem.
Fajnie,że Kalisto dobrze się czuje i że pyralgina poskutkowała.Kiedyś tylko pyralginą się ratowało.
U mnie Ala dalej kaszle,wczoraj miała 37,ale już spadło.Zaparzam jej podbiał
i popija syropek.Nie chce iść na zwolnienie.
Siedzę i piszę,ale już muszę się położyć.Do kitu takie życie.
Obiad mam,to nic nie muszę.Odpoczywam na dzień jutrzejszy,
bo muszę załatwić 2 sprawy.

Kalisto i Lusia z Kendo bawcie się dobrze z Rodzinką.
Córka przyzwyczaja się do automatu i chwali sobie.

[kendo]

o jejku Jagus,
sp.Xystos miala Mazda automatkik,
jechalam nia jak siedzial obok,
nigdy sama
mam ze skrzynia biegow,
jak to mowia"lubie mieszac w garach"
no strasznosci Jagus masz z tymi bolesciami..przytulam na zlagonienie boli...

witajcie Forumeczk,jak to Kallisto nas nazywa..
i pewnie juz uzdrowila wnusie,bo sama sie dobrze czuje,
od Lusi mieszkam 5 min.drogi samochodem i 15-20 min piechote..,
jak wzglednie pogodowo to na nogach ide w ramach marszu,

dzionek jakis zachmurzony,
plan jest wiec nudow nie bedzie,

miejcie sobie mily i udany dzionek

[jaga_22]

Witaj Kendi i Reszta ludziów szybko mi poszło,w tamtą stronę wzięłam taxi,a z powrotem już dwoma autobusami.
Jeszcze wczoraj myślałam,że będzie bardzo ciężko,ale jakoś było sprawniej.
Teraz czekam na drugi wyjazd żeby mi kosteczki naprawiali.
Tym razem autobus pod sam szpital i powrót bliziutko domu.
Spytałam o wyniki i potwierdziło się,żadnego papieru,wszystko w internecie będzie miał lekarz,tylko czy ja swoje wyniki znajdę żeby zobaczyć?
Zrobiłam sobie śniadanko z dwóch kromeczek bułki masłem ,pasztetem świątecznym plaster szynki i świeżutkie jajko. Teraz już mi głód nie grozi

Czekam na swój autobus 20 minut,bardzo się dłużyło.Jeszcze tylko 2 przystanki.
Wczoraj w tv. pokazywali Sztokholm.A to jakaś wysepka.

[kallisto]

Witajcie.

Szybko zleciał poranek i już południe się zbliża. Jeszcze trochę i trzeba brać się za obiad.
Siedzimy z wnusia, czytamy, rozwiązujemy łamigłówki i oglądamy śmieszne filmy.
Zaczęła wieczorek kaszleć i właściwie dlaczego skoro dalej bierze leki przeciw grupowe?🧐

Jagus dzielna jesteś👍

Miłego dzionka dla wszystkich i pogodnych chwil🌺

[maria88]

Witam. KALISTO szybko dzionek upłynie na zabawach i opiece wnusi.
Nie zapominaj o sobie tez KALISTO.
JAGA wczoraj wygrzała kosteczki a dzisiaj zuch w załatwianiu sprawek zdrowotnych.
Mnie wczoraj oprzed południem powtórzyły sie bóle lędzwiowe
i trwaja do dzisiaj.Nocka smarowałam sie spirytusem więc trochę pomogło.
Wieczorkiem skoczyło mi tez cisnienie nawet sporo więc poradziłam sobie captoprilem.
Od rana ruszam sie jak mucha w smole i wybieram sie do apteki
po plaster ITAMI ponoć dobry.
Trzymajcie sie w zdrowiu.
Mam nadzieje że jak ta pogoda sie zmieni to i zdrowie wróci.

[lusia_janusia]

Hej!!! ...
Ponurzasto, chmurzasto i deszczowo, szkoda wychodzic na zewnatrz,
a zimno na sniegowce, a dobrych butw szkoda na takich deszczowe
olbrzymie kaluze.

Zawsze pozna jesienia, zima i wiosna przyczepiaja sie nam rozne
dolegliwosci, tak z nikad. Niektore przechodza po starych wyprobowanych
leczniczych, wlasnych, sposobach, ale gorzej jak juz trzeba z dolegliwosciami
udac sie do lekarzy po slniejsze srodki lecznicze,
Wszystkim Nam obolalym, cierpiacym i zdrowiejacym szybkiego poprawy
samopoczucia zycze.

[kallisto]

Spokojnie spędzamy dzień, zjadły jogurt z dodatkami.
Odebrałam pas gorsetowa z apteki, czy mi w nim lepiej? Nie wiem😌
Nosicie czasami taki usztywniacz na kręgosłup?

[kendo]

Jagusia dzielna byla z zaplanowaniem dojazdow i wie,ze nastepny raz bedzie jeszcze "lzejszy"
mozna znalesc swe opisy choroby w internecie,jak sie ma zalogowany app z danymi o szpitalnictwie,czy jak sie tam u was to zwie,
ja moge,jak lekarz juz wrzuciu w net do mojego zurnalu-tak sie tu zwie nasza kartoteka,

Kallisto milo spedza czas z wnusia,
musi biez bardzo zadowolona z bycia u Babci,
dziwne te chorubska sa teraz ludzie po 4 tygodnie nie moga pozbyc sie kaszlu i problemow z gardlami,

Maria mam znowu problem z cisnieniem,
ot,jakas przypadlos nawiedzila zlosliwa..dobrze,ze sa tabletki na wyrownanie,

Lusia objasinla,z ew naszym peselowskim wieku,juz mozemy oczekiwac roznych przypadlosi zdrowotnych
obysmy tylko wlasnymi sposobami kuracyjnymi mogli ich sie pozbyc to bedzie OK,

spedzajcie milo wieczorek,

[jaga_22]

Rano pobrano krew,a teraz weszłam na numer podany i już mam wyniki.
Cukier mam za duży 23,9 ale już w szpitalu mówili,że jestem zagrożona.
Może wieczorem za dużo się najadłam na zapas ?
Wizyta u lekarza 13-tego,ciekawe co powie.Inne trochę się poprawiły.

[kendo]

jak widze Jagus,
cukier jakos inaczej ma wartosi co oznacza w normie czy za dyzu,
tu do 7 nie wiem jaka jednostke wpisac,
ale na pomierzaczu pokazuje to niby OK dla mezczyzny ,kobiety 5,
a 23,9 to duzo by bylo za duzo wedlug mojego mniemania,
slubny nieraz mial wlasnie dochodzace do 18..

ale wyrownia cukrowego zycze ,jak najmniej slodkosci Jagis.../bialego pieczywa...

[kendo]

witajcie Forumeczki,
jeszcze szaro za oknem/+5 C/moze nie bedzie padac,
dzionek jakos zleci z zaplanowanym planem

zycze nam skladnego dzionka

[kallisto]

Biegnę za Tobą Kendo i witam Ciebie u pozostałe babeczki.
Poranek tradycyjnie grymasy za oknem, wciąż mokro, nawet spacerów nie ma.

Popadłyśmy z Zuzią owsiankę z owocami, treściwa i pożywna pyszota.
Dzień bez planów, co dzień przyniesie to będzie.
Córka już w pracy, akurat dzisiaj ma dwa krótkie szkolenia.
Ostatnio (po roku pracy) dostała awans i zarzadzacgrupa ludzi. Szybko wdrożyła się w prace i w obowiązki. Pracuje dla Stanów, Francji, Włoch, Anglii i innych krajów, tzw projekty o których często się słyszy. Jagi Ala mozectez pracuje w podobnym systemie? Cała trójka trójka pracuje w jednej firmie IT. Młodszy zięć jest programista . Obecnie pracuje nad pierścionkiem dla kobiet z menopauza. Projekt amerykański. Czy wejdzie na nasz rynek? Może w przyszłości. Takie cuda teraz się tworzy. Dla mnie to magia jakas….

Utrobwracam do pracy, strasznie mi z ta myślą choć ostatnio jest bardzo bardzo przyzwoicie. Nowa szefowa wzięła na siebie bardzo dużo obowiązków. Jutro przychodzi kolejna nowa osoba, Dorota.
Zobaczymy czy zechce się wdrożyć i czy się nie zniechęci za te psie pieniądze.

Dobrego i pogodnego wtorku🌹

[maria88]

Witam znowu póżnym popołudniem. Dzionek mi szybko uciekł bo wstałam o 9tej.
Zbudziłam się wczesniej ale padało, i pada cały czas, pochmurnie, kostki dokuczały więc się nie zrywałam.
Wzięłam w południe Apap więc teraz lepiej. Nawet wyjśc nie mam ochoty po żelatynę.
Zamierzam zrobić galaretke z kurczakiem.
Dbajmy o zdrowie bo wirusów multum.
KALISTO fajnie, że masz zdolne i zaradne dzieci.
W dzisiejszym świecie to jeszcze programiści, informatycy
i ze znajomości jezyków obcych mogą mieć dobrą pracę i zarobki.

[lusia_janusia]

Hej !!! .
to ja za maria88, tez poznym popoludniem,
dzien byl piekny sloneczny z minimalnym wiatrem dla
odmiany innych dni.
Wyszlam tylko raz, ale chyba za chwile musze do sklepu
sprawdzic jedna rzecz, a moze i kupie, jakos nie mozna sie
obejsc bez wchodzenia do sklepow, a wszystko co potrzebuje
to mam w domu w zasiegu reki.

Kallisto, corka ma podpore i moze na Ciebie liczyc w opiece
Zuzi, a ta jest milusinska, to razem przyjemnie spedzacie czas.
W pracy tez sie zaczyna dobrze ukladac, wiec nie bedziesz pewnie
taka zmeczona, tymbardziej ze szykujesz sie na operacje to wprowadzisz
nowa do obowiazkow.
Juz widac, ze dzien jest troszeczke dluzszy przy slonecznej pogodzie
za dnia.

Przyjemnego wieczoru, spokojnego, przespanego snu Nam zycze.

[kallisto]

Przed południem zadzwoniła starsza córka Dorota z pytaniem o moja nogę. Okazało się, ze czekała na koniec zajęć wnuka Michasia. Poprosiłam żeby go przywiozła. Pozbawiły się maluchy. OK. 15 Zięć zabrał Michasia, a córka zabrała Zuzię przed chwila. Młodszy zięć już na lotnisku, czekał na busa i będą już w 3kę. U mnie Pusto, cicho, nudno…. Mąż w pracy i nastała cisza….

Lusia to prawda, dzisiaj bez obcego języka to marna praca i marna płaca. Dobrze, ze tak im się ułożyło, wszyscy w tym samym fachu. Jeszcze kilka lat temu nie pomyślałabym, ze tak to będzie wyglądać.

[jaga_22]

Witam jeszcze później,bo rano tylko ugotowałam rosół na zupę warzywną.
Jak wróciłam to trzeba było dokończyć.
Normalnie dni mi urywa przez to jeżdżenie,ale jeszcze tylko 3,
Gdyby była inna pogoda ,to nawet by było przyjemnie.Prawie cały dzień padało.
Kalisto córka pracuje w Ministerstwie, dawne Min.Cyfr.
a druga w telewizji.Syn młodszy informatyk,a starszy założył własną firmę.
A ja teraz lubię jak jest cicho i może być nudno,żeby tylko pogoda była ładna.
W młodszym wieku pomagałam córce,bo mieszkali z nami.Odprowadzałam do przedszkola,szkoły,a teraz już do niczego się nie nadaję
Do rzeczy byłam 20 lat temu takie to życie,ale narzekać nie mogę,
chyba że na zdrowie
Koty układają się spać .
Miłego wieczoru

[jaga_22]

Zależy od przelicznika poziomu cukru.
mg/dL <> mmol/L

Stężenie glukozy w osoczu z krwi żylnej na czczo Interpretacja wyniku

70–99 mg/dl (3,9-5,5 mmol/l) prawidłowy poziom glukozy na czczo

100–125 mg/dl (5,6 do 6,9 mmol/l)------ nieprawidłowy poziom glukozy na czczo
(stan przedcukrzycowy)

126 mg/dl (7,0 mmol/l) lub więcej jeżeli wynik przekroczy tę wartość w dwóch badaniach
przeprowadzonych w dwóch różnych dniach, to
diagnozuje się cukrzycę

Jeśli poziom cukru w osoczu krwi żylnej jest niższy niż 70 mg/dl, mamy do czynienia z niedocukrzeniem, czyli hipoglikemią.

[kendo]

Jagus,dziekuje za objasnienie,
patrzac na te cyfry to tak samo i tu wyglada w tych nawiasach,
roznica jednostek pomarowych tak zminienia wszystko,
Lenka kolo kaloryfera sie umieszcza,bo cieplutko,

Kallisto ,fajnie,ze pracka sie ustabilizowala i masz troche wytchnienia,
ciekawe tez bedzie,jak z "ta nowa"wyjdzie..?

Mario,ja tez do sklepu nie musze,ale akurat mloko dzis musialam zakupic na jutrzejsza owsianke..

Lusia tez niby nic nie potrzebuje,aledzis rozmawiajac to sie wybieramy,sprawdzic jedena rzecz w sklepach,a ze po drodze do punktu docelowego to pasuje..
tak dzionek sie robi dluzszy,
dzis slicznie bylo +7 C i sloneczko troszke swiecilo i dzionek od razu weselszy sie zrobil.

ciekawego wieczoru zycze

[kendo]

hej,hejjj Forumki Vistulowe
od samego rana w radio
przezywaja szwedzi,
szwedzka korona spadla duzo do dunskiej,
za 100 skr dostanie sie tylko 60 dunskich koron,
a byly czasy,ze szwedzi przeplywali do dani by tam zakupy zrobic bo bylo duzo taniej,
sama bylam dwa raz na takim zahandlowaniu,,
bo byly organizowane bussy,,,

zycze dzionka bez niespodzainek/rowniez ciepelka

[lusia_janusia]

Hej !!!! ..
Musialam doswiecic sobie swiatlem, bo nie widzialam
klawiatury, tak zrobilo sie ponuro za oknem, pada deszcz +6..C,
ciekawe kiedy bedzie prawdziwa zima w naszym regionie?.
A ciepla i slonca pragniemy wszyscy.

I nie wiem jak sobie zagospodarowac dzisiejszy dzien, bo
w glowie mam wiele kreatywnych planow, tylko jakos checi
do pracy brak, a jutro moze zjawic sie wnuczka, to musze ogarnac
pokoje, bo obiadki ma przygotowane na zas.

Tymczsem zycze Nam by srodka okazala sie udanym dniem.

[maria88]

Witam,witam. W tv zapowiedziano zimowa aurę dopiero na koniec stycznia.
Pochmurnie +2 ale jeszcze nie wieje i chyba nie pada a ma padać i wiać.
Czekam na telefon od pana do uruchomienia drukarki.
Kostki bolą mniej ale juz jako tako, chyba wyjdę złapać powietrza .

Zycze spokojnego dzionka.

[kendo]

Lusia/Maria witajcie wieczornie,
podobnie nieobecne Jga/Kallisto,
dzionek zlecial,
nie padalo pozniej wiec autko mialam suche by wjechac do garazu,

w zmienne temperatury tez mnie kostusie zaczynaja pobolewac

mam nadzieje,
ze drukarka uruchomiona i wieczorek macie milo zaplanowany

[kallisto]

Wpadam wieczorem zostawić kilka śliw na dobranoc.

Ciężkie miałam popołudnie…. Chyba pogoda daje mi do wiwatu….

Śpijcie słodko i do jutra.

[lusia_janusia]

No tak pogoda nie oszczedza nas juz z roznymi dolegliwosciami,
dodaje nam wiecej boli, mam jednak wielka nadzieje, ze chociaz
wiosna okaze sie sloneczna i bardziej sucha od tej jesiennej
pogodowo zimy?.

Hej!!! ...
Juz sie jakos szybko wyspalam, dawno po tabletce, siadaniu
a kawe dopijam, rozmrazam miesko i chyba bedzie dzien
kulinarny.
Niestety w nocy sie deszczem rozpadalo, temp,+6..C i znowu
trzeba rozjasniac pokoje swiatlem.

Udanych planow na czwartkowy dzien Nam zycze w zadawalajacym
zdrowiu.

[kendo]

Hej Lusia,
tezwyspalam sie szybko,
tez juz z kawcia siedze przy kuchennym stole z laptopem,
tak,pogodnie co drugi dzien..zapowiedzieli deszcz na dzis i jutro
i tak mysle,ze kulinarnie tez dzis sie zajme,

zdrowka i udanych zajec zycze

[maria88]

Póżno ale jestem.Dzionek był suchy ale wyszłam póznym popołudniem.
Trochę pomachałam sicereczkami. Wieczorem to nic nie widac więc muszę za dnia.
Dobrego wieczoru i spokojnej nocki zyczę.

[kallisto]

Hej dziewczyny.

Jaka tu cisza od rana, zapracowane, zajęte, zakochane?🤩

Odtajam od 16 ej. Byle jak się czuje ale co tam mogłoby by być gorzej.
Dziękuje Kendus za tipsa, na powikłania po covidzie nie ma lekarstwa. Nie interesują mnie programy choć wątpię czy u nas takie są ? Nie spisob na wszystko znaleźć czas i biegać mi się już nie chce po specjalistach, nic to nie da przecież.

Wciąż zimno i nieprzyjemnie, niech ta aura idzie precz, jak długo można znosić taki zimowy kaprys?🙈

Idę się pokręcić po kuchni to się rozkręcenie, może energia mi wroci, przygotuje kanapki do pracy.
Rano przed praca pojechałam do spożywczego po min. moja owsiankę, żurawinę. Kupiłam wszystko inne ale ani owsianki ani żurawiny😱 zrobiłam w pracy taki detox z twarogu, banana, czerwonej papryki i pół litra soku. Po drodze do domu nadrobiłam sprawunki i jutro zjem owsiankę.
Zahaczyłam o chiński market, kupiłam ciepłe bambosze, dwie pary majtosków, mini dzbanuszek kuchenny, ociekarke na sztućce do pracy i walentynkowe męskie skarpety dla męża. Granatowe w czerwone serca z napisem ilove😆 ma jyz skarpety w mikro marchewki, a teraz miłosne dostanie.

Ot i tyle u mnie.

[kendo]

hej Mario/Kallisto,
no Maria troche potuptala /kurze najlepiej podczas dnia wycierac,

Kallisto juz o Walentynkowym prezecie dla slubnego pomyslala,
handel jak co roku ma duzo gadzetow/upominkow na ten dzien,

bedac zawsze w kraju,
lubialam zajsc do chinskiego sklepu,nieraz ciekawe rzeczy taniej mozna bylo zakupisc,
przyzwyczailam sie do owsianki co rano i juz tak dwa miesiace kontynuuje z roznymi dodatkami.

miecie sobie mily wieczou .

[kendo]

witajcie piatkowo,
okolo 6 godz.bylo +7 C
obecnie +6 C/mam padac deszcz uffff..

pozatem proza dnia,obiady zrobione,
wiec luz zzz bluzzzz-jak Kallisto miewala pisac..

miejcie sobie skladny dzionek

[jaga_22]

Witam żebyście o mnie nie zapomniały,ale jakoś czas leci,
a wczoraj przyjechał wnuczek to sobie pograliśmy.
Na razie nie jest lepiej,ale podobno każdy organizm inaczej reaguje,
to czekam na polepszenie.A dziś jeszcze wieczorem mam wizytę u lekarza.
Jak ja już mam dość leczenia
Wczoraj było pięknie,a dziś od rana pada,jakoś pokonam ten dzień.
I Lenka szczęśliwa,że córka w domu,to się byczy Ala musi zostać na zwolnieniu do jutra,ale już prawie dobrze,tylko głowa jeszcze pobolewa.
Mamy 6st.ale co z tego jak paskudnie.
Dobrego dnia

[kendo]

witaj Jagusia,
no jakos nikt o Tobie nie zapomina,
pozdrawiamy/pytamy/chwalimy zdjecia od Ali/i kocieta,
oj wiem,jak to jest sie leczyc,kiedy trzeba po lekarzach chadzac/robic proby/chodzic na zbaiegi..ufff
ale juz masz blizej niz dalej do konca i bedziesz czekac na poprawe zdrowia czego zycze,

tu+7C/wietrznie i cos zaczelo mzyc ,jak wracalam do domu.

[maria88]

Pora się wpisać.Dziś 13ty i piątek. Mam nadzieje,że nie powinno nic nam się złego wydarzyć.
Dzisiaj mam zaliczone odwiedziny księdza. Młody, sympatyczny , tyle mogę napisać.
Nawet nie myślałam,że będzie tak duża frekwencja sąsiadów czekających na
odwiedziny.\Potem zaliczyłam Lidl i z udanymi zakupami spożywczymii wróciłam.
Podobały mi sie nawet bardzo swetry wełniane. Miękkie, przyjemne w dotyku i co
ważne w jednym kolorze a nie wzorzyste. Nie kupiłam chociaż cena to ca.50zł
bo w domu półki się uginają od nie noszonych.
Przy obecnej inflacji kupuję tylko to co mi konieczne.
KALISTO mogłaby sobie kupić. Ponadto sporo juz rzeczy przydatnych
dla seniorów /dzień dziadka i babci nie długo/. Miedzy innymi
przeróżne ogrzewacze i plastry grzewcze.
Tyle wiadomosci z marszu.
Spokojnego wieczorku zyczę.

[lusia_janusia]

Hej !!!
Jasny dzionek juz gdzies sie podzial, nawet sciereczka nie
pomachalam za dnia za przykladem dobrej rady marii88, ale
jutro tez jest dzien,
doszykowalam sobie zupke, pojadlam, zabokalam na wieczorny
pas w pralni, ale nie wiem czy dalej mam ochote deptac po schodach,

Jaga miasz intensywne zabiegi, poprawe mowia, ze odczuwa sie
po paru tygodniach, ale trzeba zachowywac ruchowosc kosteczek.

Kallisto, nasze zdrowie juz wymaga niestety ciaglych odwiedzin
u lekarzy- specjalistyow, ja dopiero sie wybieram jak juz moje sposoby
i metoody nie przynosza skutkow.

Jaga piekne wiosenne niebo miala przez dzien, a kotki wszystkie
cieplolube szukaja ciepelka,

Spokojnego wieczoru piatkowego Nam zycze.

[jaga_22]

Lusiu,to piękne niebo to było wczoraj,a dziś miałam pochmurno i deszczowo.
Jestem szczęśliwa,że już po zabiegach,jeszcze wieczorem musiałam lekarza zaliczyć.
Znowu mi zwiększyła dawkę w zastrzyku.. To mam już spokój do marca.
Wracałam to już było ciemno. Mówimy Wam DOBRANOC

[kendo]

Jagusia,no kocieta przytulone do siebie nareszcie,
na poczatku kladly sie w odleglosci od siebie..

witajcie Zalogo Vistulowa
+6 C/slonecznie sie zapowiada
wiec dzionek bedzie udany,
czego i Wam zycze

[lusia_janusia]

Hej !!!!
Jaga, to teraz tylko czekac i sluchac na poprawe samopoczucia.
Lenka z Myszka nawzajem sie ogrzewaja, przyjemny widoczek.

Maria88, tak wlasnie jest, z tymi ciuszkami,
my wczoraj z Kendo,
przeszlysmy do przez miasto, i no co?? zauroczyly nas b,ladne
i okazjonalne tuniki( ktora bluzka, jak gdyby z weluru w zebrowy desein,
bialo czarny, polaczona z dluga biala tunika,wywijanymi makietami,
pasujaca na kazda okazje i przez caly rok.

Kendo ma plany w pralni, ja sie mimo wszystko wczoraj z 2 maszynami
uporalam, to dzisiaj tylko pokoje mi zostaly do nadania im blasku.

Przyjemnej, spokojnej sobototy Nam zycze.

[maria88]

Witam przy sobocie. Nie mam planów , wiem tylko,że ugotuje barszczyk.
Poza tym bezplanowo. Ciepło, bez wiatru wielkiego więc trzeba pomaszerować byle gdzie.
Udanej soboty życzę.

[lusia_janusia]

mario88, i dobrze ze sie chce wyjsc z czterech scian,
zawsze jest mozliwosc spotkania jakas znajoma dusze,
chwile sie porozmawia i dlalej dzionek leci.

[jaga_22]

Witajcie dziewczyny ... nawet mam ładny dzień i 7st. Słono było,poszło sobie i wróciło.Zupełnie inne podejście do wszystkiego.Jesteśmy dziećmi słońca
Obiadu nie muszę gotować ,bo jeszcze mam naleśniki z farszem mięsnym,a dziś dla odmienności włożę do środka plaster żółtego sera.Wczoraj wypróbowałam.

Wczoraj reumatolog porównała ostatnie wyniki i powiedziała,że mam cukrzycę.Jeszcze nie wierzę.W szpitalu mówili,że na pograniczu.Muszę
zmierzyć w domu parę razy.Cieszyłam się,że przynajmniej cukrzycy nie mam.

Moje kotki to zadziorki.Faktycznie,coraz częściej widzę je razem.
Wczoraj Myszka próbowała polizać Lenkę,a ona ugryzła ją w tyłek.
Dla odmiany Lenka chciała przytulić się bliżej Myszki,to ta ją pacnęła.
Teraz jest konkurencja o Alę,bo leżała chora,to one koło niej,j
ja już jestem nieważna

Jak się czujesz Kalisto,lepiej troszkę?
Dobrej,zdrowej i miłej dla Was soboty.

[lusia_janusia]

Jaga, masz mila rozrywke obserwujac swoje futrzaki,
ciekawe jakby sie zachowywala Lenka czy Myszka gdyby
mieliscie jeszcze pieska np,?

Zadziwiajaca mialam wedrowke do sklepu w sloncu,
zachwile zaraz tez wyjde lapac vitaminy D, ale wiatr jest
nie przyjemny, zimny jakis, szczypiacy w policzki.

Mam nadzieje Jaga ze spedzisz mila sobote przy mierzeniu
sobie cukru, nie moze byc za lepiej, moze to jakies tylko
ostrzezenie ze strony lekark?? i, trzeba chyba zrobic odpowiednie
badanie na cukier,?
milej soboty zycze Nam wszystkim,

[kallisto]

Hej.

Miło się czyta, ze u Was wszystko no w miarę dobrze.

Niestety ze mną nie wesoło, chrypa nisze od wtorku. Gardło mnie nie boli nie dokucza, mam jakaś blokadę przed wydobyciem głosu i tubowy głos. Nie pomagają pastylki do ssania. Nie wiem kiedy mi to minie.
Mało tego, wczoraj dzwoniła rodzinna, rozmawiałyśmy nt. Wyniku kręgosłupa. Wygoniła mnie na zwolnienie, nakazała leżeć w odpowiedniej pozycji. Dostałam skierowanie na rehabilitacje wcramach NFZ i na reh W ramach programu w którym szybciej robią zabiegi. W poniedziałek dowiem się na kiedy. Wizyta u neurologa i neurochirurga. W poniedziałek idę prywatnie na rehabilitacje tak przez dwa tyg. Dyskopatia aż się patrzy….. w pon. Poszukam dojścia do lekarza specjalisty, który zabierze mnie na operacje, bo jak się okazuje jestvto nieuniknione.
Zrobiłam przerwę w leżakowaniu żeby o tym napisać. Moje leżakowanie wyglada tak, ze leżę na plecach z wysokim podparciem pod nogi, biodra zgięte na 90 stopni i kolana zgięte na 90 stopni. Ponieważ leżę na płaskim to nie mam możliwości pisania.
Ot i widziciectyle u mnie. Wrak kobieta…..

Mąż zrobił pyszne hamburgery z wołowina, coś innego niż zwykle.

Trzymajcie się zdrowiutko kochane, idę przyjąć moja pozycje😁

[maria88]

Jak widzę zdrowko KALISTO jak huśtawka.Zyczę żeby dolegliwości były przejsciowe,
związane z aurą.Kalisto w lecie było okey a tak nagle operacja kregosłupa?
Ostatnio tez mi było cos nie tak, wysmarowałam sie
basmaem tygrysim od chińczyków , kupionym za grosze na bazarku i
przez 1 dzień rewelacje. Nie ma bólu.
JAGO po świetach jest i dlatego cukier Ci podskoczył.
Zyczę wszystkim zdrówka.
Jutro ma byc brzydki dzionek, deszczowy i chłodny, wiec jak tu byc zdrowym?
Ja mam hustawke cisnienia ale na razie sama daje radę.
Spokojnego wieczorku zyczę.

[kendo]

Witajcie wieczornie Vistulanki Krzyzowe"-no bo to juz z wiekiem nasza podpora calego ciala szwankuje,
strasznosci z Jagusi cukrzyca,moze to tylko ,wlasnie ostrzezenie ..
ogranicz swinskie miesko/bialy chlebus,a wiecej warzyw i straczkwowych dan,

Kallisto ma okropnosci z krzyzem,praca biurowa zdradliwa na te czesc ciala..
a chrypka? to jakis virus paskudny co osiada na stunach glosowych ,
kuruj sie jakos...
moj prywatny trener ,dzis spotkalam go w piwnicy,chodzil sobie,bo jest podziebiony,wlasnie zachrypniety,
kiedy powiedzialam mu,ze nie czulam zakwasow po tym treningy,
stwierdzil,ze jestem w dobrej kondycji fizycznej i moge przejsc do zwiekszonych interwali w wykonywaniu ciwiczen,

Lusia zadowolona z zakupu ,zaraz cykne fotke,
zapomnialam calkiem o tym,

zycze nam efektownego dbania o nasze zdrowko i ciepelka na wieczor.

[kendo]

witajcie niedzielnie,
za oknem ponuro/deszczowo/+6 C/
moze deszczyk jakos przestanie i na marsz sie wybiore,
czlek sie przyzwyczail do maszerowania i kiedy pada,
czegos brak dla ciala..

miejcie sobie relaksujaca niedziele

[lusia_janusia]

hej!!! ..
Sztormowy wiatr goni chmury na niebie, czasem
odsloni slonce, chyba tez sie wybiore na marsz, poki
nie pada, bo zapowiedziany deszcz, a w nocy padal ze sniegiem,
ok,2, bo nie spalam i jeszcze przez okno spogladalam,

Milej, spokojnej niedzieli Nam zycze.

[maria88]

U mnie nie pada ale nie mam ochoty chociaz 1 dzionek byc w ciepełku.
Boje się przewiania bo nie dawno to i tamto mi dokuczało
a pogoda nie zachęca. Pochmurnie i wieje.Nawet snieżenie zapowiadali.
Zdrowej niedzieli zyczę.

[kallisto]

Hej.
Niestety wiatr okrutny chyba zmieni nam znowu aurę tylko czy na lepszą cieplejszą czy zimną ze śniegiem i mrozem?
Jak czytam Lusia o pogodzie u Was to identiko mamy u nas.

Mario z bólami borykam się od wielu lat. Co rusz dokuczają mi lędxwie, dość mocno, wtedy z akazdy raz biore srodki p/bólowe i przechodzi. Teraz tak mnie zmogło, ze bez konkretnych decyzji ani rusz. Tuz po świętach się zaczęło, rwa kulszowa. Wynik pokazał co jest na prawdę na rzeczy, wypadający krążek międzykregowy czyli dysk. Przy wypadających dyskach żartów nie ma. Jeszcze chodze funkcjonuję, mogę tez zaprzestać chodzić lub może mi sie zatrzymac mocz. Dlatego musze wziąc się za siebie, czas na zwolnienie lekarskie...........

Przyjemnej niedzieli, my już po obiedzie, mąż usmażył schabowe sote, zmieniaki i masłową śmietanę z jogurtem.

[kendo]

Kallisto,obiad maz smaczny przygotowal,
a zdrowko to faktycznie masz do "bani"swiecie,jak ci sie to narobilo..
wreszcie dotarlo ,ze mus brac zwolnienie lekarskie i leczyc/zapobiegac,by gorzej sie nie porobilo z kregoslupem,

Mario,jak mocno pada,siedze w domu,
mrzawka,wychodze,dzis z Polonia wyszlysmy i akurat zaczelo padac,
odczekalysmy i odbylysmy spacer w sloneczku,mimo,ze powiewalo zimnym wiatrem,czapke nsunelam wiecej na czolo i kaptur i bylo OK,

zapowiedzieli deszczowy tydzien nastepny-zobaczymy co wiatry nawieja.

relaksu milego zycze.

[maria88]

KALISTO dobrze masz,że mąż umie cos ugotować gdy potrzeba.
Czy nie za wczesnie masz ten problem z dyskiem? Jestes młoda babka jeszcze.
Może najpierw jakieś masaże, kąpiele a nie od razu co najgorsze.
Operacja moze się udać lub nie.

[jaga_22]

Witajcie wieczorową porą... Myślałam,że niedzielę przeleżę,ale wnuczek przyszedł to nie było jak,więc pograliśmy w kilka gier.Nie mogę długo siedzieć nawet w łóżku,to jutro sobie poleżę,bo bardziej boli.

www.doz.pl/czytelnia/a15799-Wypadniecie_dysku__przyczyny_objawy_leczenie_cwiczenia

Kalisto a miałaś rezonans? bo nie pamiętam.Ja miałam robiony 2 razy i się wszystko potwierdziło.

[kendo]

witaj wieczornie Jagusia,
jak zwykle od razu z linkiem na rozszezenie tematu z kregoslupem,
u Ciebie tez nie najlepiej z krzyzem,
moze cos ta terapia,ktora przeszlas da jakis rezultat?

miej sobie cieplutko i bezbolowo w lozeczku

[kallisto]

Miałam Jagus dwa lata temu. Teraz miałam rtg w 3 D i w opisie jest degeneracja krążka miedzykregowego.
Cierpiałam nie raz ale tak jak teraz to nigdy. Dostałam neurovit i dużo leżę i odbarczam nerw. Jest nieco lepiej ale to tylko dlatego, ze nie obciążam zbędnie kręgosłupa i nogi. Zobaczę jak jutro będzie w pracy.
Dzięki właściwie mojej rodzinnej uświadomiłam sobie, ze teraz to jest trochę poważnie. To ona zabiegała o to, żebym poszła na zwolnienie. Dała mi sygnał, ze cis muszę zacząć robić.
Po rozmowie z mężem i szefowa folguje z praca, zaczynam dbać o siebie, w końcu……

Mario kochana może za wcześnie ale biorąc pod uwagę to, ze zaczęłam prace przed 18 ką i to ze byłam 40 kg chucherko i to ze wtedy przerzuciłam po 4 tony kredy dziennie to mój wtedy już sfatygowany stelaż dostał po kościach. Przez lata tylko mu dokładałam obciążenia, nigdy nie umiałam się oszczędzać. Jeszcze działka sobie doprawilam….

Moja siostra w wieku 40 lat miała operacje na dysk. Nigdy ciężko nie pracowała.

[kendo]

hej kallisto,
no strasznosci masz z kregoslupem,
mam nadzieje,ze dzis w domu sie kurujesz..

witajcie Vistulanki,

tak to jest kiedy mlodzi jestesmy i ponad sliy cos robimy,
w pozniejszym wieku wszystko sie zaczyna odzywac negatywnie..
miejmy nadzieje,ze wszystko sie jakos zaleczy,jak i u Jagi /Kallisto

miejmy skladny dzionek i caly tydzien

[jaga_22]

Witam dopóki jeszcze mogę siedzieć i po śniadaniu zaraz się ułożę w wygodniejszej formie.
Dziś Ala po zwolnieniu już powinna iść do pracy ,ale jeszcze dziś wzięła wolne.
Wczorajsze siedzenie dało mi w kość
Kalisto przed operacją i tak będziesz musiała jeszcze zrobić rezonans.
Na razie pa...mam słonko i 2st.
Ciśnienie spada,przyda się kawa

[lusia_janusia]

Hej!!! ...
Slonce wyszlo zza chmur na pocieszenie naszych
zdrowotnych niedomagan, wspolczuje , pocieszam ze
lekarze jakos pomoga dla Kallisto, a Jaga czeka teraz
na poprawe samopoczucia po rehabilitacji, chociaz
mala poprawa, to daje jakies zadowolenie?.

Nasza maria88, jakos sobie radzi, zapobiega w roznych
niedomaganiach samopoczucia.

Dzien zapowiada sie na przyjemny ze sloncem, to jest
nawet jakies inne planowanie.

Zycze Nam milego poniedzialku.

[kendo]

witajcie Jaga i Lusia,
tak,bardzo przyjemnie ze sloncem
+5 C/powiewa mroznie,ale w zaciszu w sloneczku stanac to balsam dla ciala i paszczydelka,

mam nadzieje,ze jakos sie wykaraskacie z tych bolesci krzyzowych Jaga i Kallisto,okropnosci,kiedy takie bole daja w kosc i nie mozna chodzic/siedziec,

ciepelka i dobrego nastroju zycze

[jaga_22]

Nadzieja matką głupich,ale co nam pozostaje.Uważajcie na siebie,ja też nosiłam ciężary.A owili,że kościię wzmacniają,a figa z makiem.Oby tylko opsteoporozy nie dostać,bo osteopenię to już mam od paru ładnych lat.

www.mp.pl/pacjent/objawy/63737,bol-krzyza

[maria88]

Witam wieczornie. Dzionek uciekł szybko.Były inne plany
a zrobiły sie też inne. Do poludnia stwierdziłam,że powinnam prasować,
co zrobiłam. Poprasowane trzeba showac, więc przy okazji porządek w szafie z ręcznikami,
poscielą, bielizna nocna i dzienna , potem obiadek i tak zeszło.
Marsz był po 16tej,kropił deszcz wiec szybko i do domku z powrotem.
Nareszcie dorwałam sie do laptopa .
Nocki bez zakłóceń zyczę.

[kallisto]

Cześć wszystkim.
Ale będę miała dobrze, dwa tygodnie wolnego hura!!!! Co prawda będę mogła chodzić tylko na zabiegi dwa razy w tym tyg i trzy razy w przyszłym.24 mambwizyte u neurochirurga.

Jak widać każda z nas boryka się z przypadłościami i bólami, eh…....

Obżeramy się w domu, a nie powinnam😡 tak to jest jak dużo wolnego czasu to człowiek łazi obszyła żarcia😡

[maria88]

Masz przedsmak emerytury KALISTO.
Zdrówka życzę i bezbolesnych zabiegów.

[kendo]

witajcie Vistulanki,

Jagusia,trzeba miec jaks wiare w cos,
bo wiemy,-ze wiara czyni cuda"

Kallisto,odpoczniesz troche i stres faktor opadnie to i na pewno
wynik w rehabilictacji bedzie badzo pozytywny czego zycze,

Mario,tak to z naszymi planami casami,
nieraz sie zmienia,ale dobrze,ze wszystko sie wykona co sie zaplanowalo

za oknem juz duzo widniej o tej godz.
+4 C/wieje/na pozniej obiecany deszcz

udanego dzionka zycze

acha Jagi kotki widac coraz czesciej obok siebie poleguja

[jaga_22]

Witajcie... ciekawa jestem jakie zabiegi będzie miała Kalisto.
Pewnie jestem niecierpliwa,a organizm sam sobie regoluje co i kiedy ma być lepiej.
Dziś faktycznie mniej boli,ale spałam z poduszką między nogami,to chyba
dobra jest rada.Budziłam się 5 razy,ale dosyć szybko usypiałam mimo,że
nic nie brałam.
wstałam z nową energią,a jak będzie zobaczymy w praktyce.
Dziś nie mam zamiaru leżeć.,przynajmniej takie mam założenie.
Na dworze 3st i słonko mgławe,ale jest

[kendo]

witaj Jagus,
ta poduszka to bardzo dobre rozwiazanie na bolace krzyze,
moze i juz nastepuje jakas poprawa,ze mniej odczuwasz bolu,
ale nie forsuj sil,bo mozesz zepsuc to co juz zaczelas naprawiac,

rozadku prackowego zycze i udanego dnia

[kallisto]

Witajcie kochane.

Ależ się wylewałam, co prawda obudziłam się bardzo wcześnie ale samo lenistwo jak to się mówi jest bardzo SŁODKIE😄

Kendo „stres faktor” mi się podoba, i już mi opadł😂😂😂
Tez ciekawa jestem zabiegów ale na pewno jakieś ćwiczenie. Zastanawia mnie dlaczego od razu nie zapisał mi zabiegów na 10 dni jak to maja w zwyczaju? Może prywatne podejście jest inne niż na fundusz?🧐

Gdy byłam dzieckiem, mama parzyła mi bułkę w mleku na śniadanie. Bardzo często to jadaliśmy zwłaszcza gdy bułki zaczęły czerstwiec. Czasami tez dawałam moim niemowlaków, taką miękką papkę. Akurat została mi 3 dniowa paryska bułka, zaparzyłam mlekiem i zjadłam. Jadlyscie kiedyś takie papu?😁

[lusia_janusia]

Hej !!! ...
Z planami to roznie zawsze bywa, ale plany sie wydluzaja w czasie
a inne robotki wykonczone, mam takie przypadlosci jak u marii88.

Jaga juz zauwaza zmiany po rehabilitacji, oby trwaly jak njdluzej
.
Kallisto, wydaje mi sie ze juz przed Toba to wczesniejsz emerytura
sie szykuje, nie ma co nadwyrezac swoich kosteczek, bo zycie krotkie,
trzeba dbac o niego zeby w jak najlepszej kondycji dotrwac do konca?
Nie obraz sie na moje wywody, ale to co opisalas to chyba sie kwalifikuje
na b,dluga rehabilitacje i odpoczynek.
U nas takich ludzi z takimi dolegliwosciami nie dopuszczaja do pracy.
bo wstawajac z krzesla przy biurku, moze cos szczyknac w krzyzu i
nie zrobisz dalej kroku?.

Optymistyacznie do pogody i naszego samopoczucia,
zycze Nam samozaparcia do zycia i milego wtorku.

[kallisto]

Lusiu masz zupełna racje, jest czas pracy, jest czas odpoczynku. Mąż mówi ze mam „chorować” długo i siedzieć na zwolnieniu ile się da. Nie bardzo mogę bo wyjazdy przede mną. O zdrowie jednak będę dbać, dość tego, żebym tak tyrala oglądając się na innych nie na siebie. Dysk to poważna sprawa. Szefowa zaleciła mi tez zamiast urlopu zwolnienie, bo nigdy nie wiadomo do czego się przyda, a może do renty? Choć u nas szybko na rentę nie wysyłają. Mnie tez się nie uśmiecha, wole być zdrowa, a nie na rencie z groszem w kieszeni.

Zrobiłam sobie kisiel w kubku😁

[kendo]

Hej Kallisto/Lusia
i coz Ci siedzac na recie z duza "wyplata",
jak krzyz bedzie Cie hamowal w kazdym kroku co bedziesz chciala zrobic,
wazniejsze jest to by na recie byc w miare zdrowym i miec mile spokojne odpoczywanie recistki..
dobrze,ze wzielas zwolnienie a nie urlop,ktory zawsze mozesz wykozystan nawet w niespodziewanych sytuacjach

jadlam taka bulke z mlekiem,
sp.Tato takie sniadanie nam nieraz zrobil,nawet zjadliwe to bylo..

Lusia cos z planami sobie porobila,
ale chyba sie obrobila,
podobnie i ja,

miejmy udane popoludnie i mily wieczor

[kallisto]

No i dzień zleciał.
Ma się mocno ochłodzić ciekawe tylko kiedy i w jakim rejonie. Powiem Wam, ze po tych paluchach i zgniliźnie chce mi się pooddychać mroźnym powietrzem.

Śpijcie dobrze.

[kendo]

Kallisto,
juz tu mamy tylko+1 C,
wiec chlodno i powiewa mroznym wwiatrem,

witajcie Vistulanki,
dokladnie,inaczej sie oddycha mrozikowym powietrzem,
jak tym wilgotnym i z zapachem gnijacych lisci,
czlek czuje sie zdrowszy
i tego Nam zycze,coby chociaz bylo ze -3 C przez pare dni.

[maria88]

Dalej +3 i wieje, jutro ma snieżyć.
Nie planuje bo dzisiaj to nie wiem jak będzie czasowo.
Trzymajcie się w zdrowiu.

[lusia_janusia]

Hej !!! ...
Mimo starania trzymania sie zdrowo, zawsze sie cos nas uwiesi
i nie chce odpuscic?
Ale takie jest zycie, trzeba sie zmagac z roznymi przeszkodami.

Pogoda sloneczna mimo wszystko dodaje nam sil, ale ostatnio
to takiej pogody mozna liczyc na palcach, u mnie jakos co drugi dzien
slonecznie.

Dzien tez mam mniej wiecej zaplanowany, wiec nie bedzie nudno,
czego i Wam z rozwaga o zdrowie zycze.