Czy jest ktoś chętny na spacer ?

[rubeus]

A może ktoś miałby ochotę na mały spacerek po Kabatach i przyległościach
w najbliższą Niedzielę ?
Jeśli tak to proszę o kontakt na
[e-mail] - ustalimy trasę, godzinę i miejsce startu...

[lewe_oko]

Ja nie mogę Jeśli sprawa wypali to napiszcie jak było...

[rubeus]

Na razie cisza...

Zastępczo planuję wypad w 'egzotyczne' [jak dla mnie] rejony Warszawy -
na Białołękę...

[animass1]

a może byśmy poszli na łyżwy???

[anthonka]

Ojej, szkoda, że dopiero teraz zobaczyłam ten wątek ((
Właśnie za chwilę wybieram się na spacer i milej byłoby wybrać się w
towarzystwie.

[rubeus]

Nic straconego - możemy się namówić na przyszły tydzień.
[O ile pogoda będzie i plucha się nie zrobi...]

Ja dziś bywałem na drugim krańcu Warszawy - zwiedzałem
zakątki Białołęki w rejonie Katów Grodziskich, Gordziską [ulicy
Głębockiej]. Odkryłem, gdzie znajduje się sławetne osiedle
Derby wybudowane przez DD... Nie chicałbym raczej tam mieszkać -
ciut 'zaściankowo' - [kulturalnie mówiąc]

[pianissima]

To tak jak ja kiedys, wracajac przez Bialoleke, postanowilam obejrzec osiedle
Dabrowka Wislana wybudowane przez JW.Const. (ceny byly bardzo interesujace). To
co zobaczylam, najbradziej przypominalo... klimat z budowy Ursynowa w
polaczeniu z Alternatywy 4. Budynki oczywiscie byly juz zasiedlone. Wspolczuje
mieszkancom.

[rubeus]

To nie do końca tak...
Tylko klimatycznie osiedle nie pasuje do okolicy - wszędzie wokół
zabudowa jednorodzinna, ew. nowe osiedla szeregowców, a tu
ni z tego, z owego - osiedle bloków na horyzoncie majaczy...

W ogóle jadąc na Białołękę [zachaczyłem również o Nowodwory] miałem
wrażenie jakbym jechał gdzieś na koniec świata, z dala od normalnego
miasta...
Jednak na Ursynów jedzie się jakoś inaczej.

[pianissima]

OK, teraz zrozumialam sens Twojego: "ciut 'zaściankowo' - [kulturalnie
mówiąc]"

[java9]

ja dziś sobie dreptałam po Ursynowie
poszłam do końca Ciszewskiego, doszłam nad jakieś kanałki ( co to ?
ten teren między SGGW a Pałacem Wilanowskim to Park Natoliński ?)
potem w prawo w stronę Kabat aż do budynków SGGW potem ul Pachnącą
wzdłuż Rosoła : widziałam DĄB MIESZKO I - robi wrażenie
na jednym z budynków była kartka "uwaga wścieklizna"- czy to jakieś
laboratorium SGGW ?

[biljana]

jestem bardzo "za" jesli chodzi o przyszla niedziele

[rubeus]

Odezwę się na maila w piątek - ustalimy co i jak...
Samemu mi się już znużyło łazić...

[java9]

to może i ja się zdecyduję ( ostatnio nie byłam pewna czy będzie mi się chciało
z domku wyczłapać a zdecydowałam dopiero po południu)

[rubeus]

Jak pogoda się utrzyma napiszę do was.
Ja wyczłapuje się gdzieś tak koło 11-tej...

[rubeus]

Nie - byłaś na polach wilanowskich...
Park Natoliński jest jeszcze ciut dalej na południe ...

[paplotek]

Jak widziałaś dąb Mieszko to trzeba było zrobić w tył zwrot i stanąc tyłem do
dębu a przodem do wysokiego metalowego płotu za którym są piękne drzewa. Te
drzewa to właśnie początek Parku Natolińskiego.

[anthonka]

Za tydzień ja niestety mam szkołę, więc się na spacer niestety nie wybiorę -
mimo że zdecydowanie wolałabym łazić po lesie niż zdawać egzaminy

Ale skoro tyle osób lubi spacerować to może zorganizujemy jakiś "klub łazika"
albo cóś?

[sloneczny_chlopak]

Tęsknie za wiosennymi, letnimi, czy jesiennymi spacerkami, gdy jest ciepełko,
słoneczko. Może wstyd się przyznać, ale tej zimy taki spontaniczny spacer
jeszcze mi się nie zdarzył. Spacerowałem przy okazji, jak miałem coś załatwić.
Bardzo chętnie dołączę się do tych przechadzek, zwłaszcza w "egzotyczne" jak to
określił Rubeus miejsca. Jednak nie podejmę się roli pilota, gdyż znając swoje
zdolności orientacji w nowym miejscu, moglibyśmy mieć problemy z powrotem na
Kabaty Jak się znajdę w nowym miejscu, wystarczy, że mnie ktoś obróci kilka
razy o 360 stopni i już nie wiem w którym kierunku iść

[rubeus]

W najbliższą niedzielę o godzinie 11, będę czekał przy wyjściu
z metra Kabaty prowadzącym w stronę TESCO
na potencjalnych chętnych do wspólnego spacerownia po Kabatach.

[amlutka]

Spacer? W taki straszliwy mróz jaki ma być w niedzielę?

[kaaarolinkaa]

Rubeus-naprawde lepiej przelozyc ten spacer na inny termin. Bedzie bardzo silny
mroz ktory grozi powaznymi konsekwencjami. Bez samochodu lepiej nie wychodzic.
Serio-przelozmy to, bo szkoda potem odmrozonych policzkow , nosow itd. Taki
mroz to juz nie marudzenie zmarzluchow tylko powazne konsekwencje przyrody.

[rubeus]

Ej... Jak pisałem zaproszenia, to było w miarę ciepło...
Spacer odkładam... Najpewniej na przyszły tydzień, ale
jeszcze się odezwę w tej kwestii.

Czy jest ktoś chętny na spacer ?

[rubeus]

Właśnie wróciłem z wojaży...
No i na spacer ochoty nabrałem... Więc pytanko ponawiam...
Zrobiło się wszak w o wiele cieplrj [ba... cieplutko
no bo co to jest te -6, -7 ? ]

Mam wolny weekend, więc jestem otwarty na propozycje...

[anthonka]

Jeżeli będzie -6 to ja też chętnie połażę .

[rubeus]

Ustalam arbitralnie - zbiórka w niedzielę o 11-tej przy wyjściu
z metra Kabaty prowadzącym w stronę TESCO - pod okrągłą 'tablicą'/walcem
reklamowo-ogłoszeniowym...

Wszystkich chętnych proszę o wcześniejszy kontakt na priva...

[biljana]

Ja sie niestety nie pisze dzis mnie czeka wyrywanie osemki, wiec w weekend
pewnie bede w nastroju malo spacerowym ... chyba, ze stchorze i nie pojde do
dentysty )))

[kaaarolinkaa]

a czemu zalamuje Cie wyrwanie 8? przeciez juz jutro nic Ci nie bedzie, nawet
juz dzis wieczorem?

[biljana]

Bo sie nasluchalam mrozacych krew w zylach opowiesci)) Pocieszylas mnie,
jesli to serio takie "nic" Jak tak bedzie, to chetnie sie na spacer wybiore,
czemu nie!

[kaaarolinkaa]

jasne ze nic-ja sobie zawsze trzymama dolan szczeke bo mam uczucie ze mi sie
wyrwie ale to tylko zludzenie-dobry zebolog znieczula, rozbija zabek i wyrywa-
ot, hop siup, na boczki i do golu i juz-zab laduje w koszu! potem moze ciu
biolec jak znieczuenbie odejdzie ale ciut ciut-bierzesz ibuprom i nic nie
czujesz aj, szkoda ze 8 ma sie tylko 4 ....

[java9]

ja się bardzo cieszę, że takich ósmek nie mam z przodu

[java9]

no i jak ? nie wyrwało Ci szczęki jak to kaarolinkaaa pisała

[rubeus]

W sobotę ew. w niedzielę wybieram się potestować, swój nowy
sprzęt do pstrykania... Towarzystwo [niekoniecznie z aparatami] mile
widziane...

[anthonka]

W sobotę mam egzaminy, ale jeżeli miałoby to być w niedzielę to ja jak zwykle
chętnie dołączę

[rubeus]

Skłaniam się bardziej ku niedzieli.
W soboty są otwarte co poniektóre biblioteki, w których
mogę wyszperać materiały przydatne do historii Kabat i moczydła.
Dam znać w piątek.