12alex
02.10.13, 08:03
obserwuje działanie astrologii na wlasnym horoskopie i od dlugiego czasu nic "ciekawego" sie nie dzieje. Zauwazylam jedynie ze znalezienie pracy było na tranzycie saturna, a kupno mieszkania, coz nic ciekawego? dlatego zastanawiam sie jakie tranzyty uruchamiają potencjał kosmogramu. Najczesciej sa to tranzyty marsa, ale kiedy skoro co 2 lata się powtarzaja? planet pokoleniowych do osobistych? u mnie po za saturnem, ktory działą tylko w przypadku pracy nic. Jak pluton, uran i neptun tranzytowaly wenus i marsa nic a nic sie nie działo. Analizujemy solariusz, progresje i wtedy kiedy sie pokrywaja aspekty powinno cos ruszyc, ale u mnie tez to nie dziła, jak miałam w progresjach aspekty np. saturna do wenus nic a nic sie nie działo. Po czym poznac, że coś się ruszy, na jakie aspekty, tranzyty zwracać uwagę.