Dodaj do ulubionych

[pr] Dyrektor generalny Poczty Polskiej Leszek Kwi

01.08.03, 06:52
"Gazeta Wyborcza", piątek 01 sierpnia 2003 r. oraz www.gazeta.pl/gospodarka

Dyrektor generalny Poczty Polskiej Leszek Kwiatek ponad rok łamał ustawę
antykorupcyjną

Andrzej Kublik 01-08-2003, ostatnia aktualizacja 31-07-2003 19:59

Wbrew ustawie antykorpucyjnej dyrektor generalny Poczty Polskiej Leszek
Kwiatek zasiada w radzie nadzorczej firmy ubezpieczeniowej Polskie
Towarzystwo Reasekuracyjne. Reprezentuje w niej KGHM. Wicepremier i minister
infrastruktury Marek Pol nie wiedział o tej działalności szefa Poczty.

W marcu zeszłego roku Leszek Kwiatek wszedł do rady nadzorczej firmy
ubezpieczeniowej Polskie Towarzystwo Reasekuracyjne (PTR). Trafił do niej,
będąc już dyrektorem generalnym przedsiębiorstwa państwowego Poczta Polska.
Na początku czerwca został wybrany na nową kadencję rady nadzorczej PTR, a
27 czerwca, kiedy rada się ukonstytuowała, został jej członkiem.

Tymczasem zgodnie z tzw. ustawą antykorupcyjną dyrektorów przedsiębiorstw
państwowych obejmuje zakaz pracy w radach nadzorczych spółek handlowych. Z
tego ograniczenia mogą być zwolnione - i to z różnymi ograniczeniami - tylko
te osoby pełniące funkcje publiczne, które we władzach spółek reprezentują
skarb państwa. Jednak skarb państwa w PTR reprezentował od marca zeszłego
roku Tadeusz Sawic.

Artykuł 5 ustawy antykorupcyjnej stanowi, że naruszenie przez dyrektora
przedsiębiorstwa państwowego zakazu udziału w radzie nadzorczej spółki
handlowej stanowi podstawę do odwołania go ze stanowiska.

Dyrektor generalny Poczty Polskiej jest powoływany przez ministra
infrastruktury. - Pan wicepremier i minister infrastruktury Marek Pol nie
wiedział, że dyrektor Kwiatek jest w radzie nadzorczej PTR. W tej sytuacji
zwrócił się do dyrektora Kwiatka o przedstawienie na piśmie wyjaśnień w tej
sprawie - powiedział nam Andrzej Maciejewski w biura prasowego Ministerstwa
Infrastruktury. Jako dyrektora Poczty Kwiatka obejmuje ustawa kominowa,
która ogranicza miesięczne zarobki do ok. 13 tys. zł. Członkowie rady
nadzorczej PTR - w którym skarb państwa ma ok. 11 proc. udziałów - ustawie
nie podlegają.

Skarb państwa to nie ja?

PTR ma 16 udziałowców, żadnym z nich nie jest jednak Poczta Polska. Kto
zatem desygnował Kwiatka do rady nadzorczej tej firmy ubezpieczeniowej? Z
tym pytaniem zwróciliśmy się do dyrektora generalnego Poczty Polskiej na
początku maja. Kwiatek nie odpowiedział wtedy na nasze pytanie, stwierdzając
w faksie wysłanym do nas 21 maja, że jego kadencja w radzie nadzorczej
PTR "dobiegła właśnie końca", i dodając, że zajmowane przez niego stanowisko
dyrektora generalnego Poczty Polskiej "nie łączy się w żaden sposób z
funkcją b. członka rady nadzorczej PTR".

Tymczasem ze strony internetowej PTR dowiedzieliśmy się, że 6 czerwca
akcjonariusze PTR powołali nową radę nadzorczą. Wśród sześciu jej członków
znów znajduje się Leszek Kwiatek. Kogo zatem reprezentował w radzie PTR szef
Poczty? Okazuje się, że chodzi o KGHM. - 6 czerwca 2003 r. zgromadzenie
akcjonariuszy PTR wybrało radę nadzorczą nowej kadencji. KGHM jest w niej
nadal reprezentowany przez pana Leszka Kwiatka - powiedziała nam Renata
Łuczyńska, rzecznik prasowy KGHM.

Czy istnieją inne związki między KGHM a Pocztą Polską? - Nie rozumiem tego
pytania. Pan Kwiatek jest osobą kompetentną i to chyba zrozumiałe, że KGHM
chce być dobrze reprezentowany przez właściwe osoby w radach nadzorczych
spółek, w których ma udziały - stwierdziła Łuczyńska.

Związki takie jednak są, choć tylko personalne. Np. w zeszłym roku do rady
nadzorczej spółki Trans-Leasing, która zajmuje się się m.in. usługami
transportowymi, jako reprezentant kontrolowanego przez Pocztę Banku
Pocztowego trafił z kolei Paweł Speczik, brat prezesa KGHM Stanisława
Speczika.

Co to jest PTR?

To jedna z mniej znanych firm na naszym rynku ubezpieczeniowym. Mówiło się o
niej jesienią zeszłego roku, kiedy okazało się, że jako jedyna firma z
udziałem skarbu państwa znalazła się wśród wspólników spółki Epit & KRWZ
zaangażowanej w plany tureckiego przedsiębiorcy Vahapa Toya budowy "Las
Vegas" na lotnisku w Białej Podlaskiej. W tym roku mówiło się o PTR w
związku z udziałem tej firmy w restrukturyzacji kapitału Daewoo Towarzystwo
Ubezpieczeniowe.

Założony w 1996 r. PTR specjalizuje się w reasekuracji, czyli w uproszczeniu
w ubezpieczaniu ubezpieczycieli. Obecnie PTR ma 16 wspólników, przy czym
żaden z nich nie ma więcej niż 11,8 proc. akcji.

Dla Gazety

Ireneusz Sitarski, były wiceminister skarbu

- Nie przypominam sobie korespondencji z dyrektorem Poczty w tej sprawie,
ale to nie znaczy, że jej nie było. Mogła być prowadzona między osobą a
departamentem i po prostu nie dotrzeć do mnie. Pamiętam jednak, że skarb
państwa w radzie nadzorczej PTR reprezentował i reprezentuje Tadeusz Sawic.

Źródło:
www1.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,1602448.html
------------------

"Gazeta Wyborcza", piątek 01 sierpnia 2003 r. oraz www.gazeta.pl/gospodarka

Leszka Kwiatka pytamy o jego udział w radzie nadzorczej PTR

Rozmawiał Andrzej Kublik 01-08-2003, ostatnia aktualizacja 31-07-2003 20:01

Andrzej Kublik: Od marca zeszłego roku jest Pan w radzie nadzorczej PTR. Czy
jest to zgodne z ustawą antykorupcyjną?

Leszek Kwiatek: Przede wszystkim już nie jestem. W lipcu złożyłem
rezygnację.

Sprawdzał Pan, czy udział w radzie nadzorczej PTR będzie zgodny z ustawą
antykorupcyjną?

- Aspirowałem do udziału w radzie nadzorczej tej spółki jako przedstawiciel
skarbu państwa. Papiery w tej sprawie chyba są w Ministerstwie Skarbu. Nie
ukrywam, że po pana pytaniach zająłem się wyjaśnianiem tej sprawy i kiedy
się wyjaśniło, że formalnie nie jestem reprezentantem skarbu państwa,
zrezygnowałem.

Według KGHM już od marca zeszłego roku był Pan w radzie nadzorczej PTR jako
reprezentant tej właśnie spółki.

- Jestem desygnowany przez skarb państwa. W zeszłym roku prowadziłem w tej
sprawie korespondencję z wiceministrem skarbu Ireneuszem Sitarskim i ani
razu nie byłem informowany, że jest inaczej.

W połowie maja informował nas Pan, że Pana kadencja w radzie nadzorczej
dobiegała końca. A na początku czerwca został Pan wybrany do rady nadzorczej
PTR nowej kadencji.

- Formalnie kadencja faktycznie upłynęła 6 czerwca. Odpowiadając panu,
miałem na myśli to, że było już po ostatnim posiedzeniu rady nadzorczej, po
jej pożegnaniu. Dlatego traktowałem się jako byłego członka rady nadzorczej.

Kiedy dokładnie złożył Pan rezygnację z członkostwa w radzie nadzorczej PTR?

- W lipcu. Dokładnej daty nie pamiętam. Chyba w połowie miesiąca.

Wicepremier i minister infrastruktury Marek Pol stwierdził, że nic nie
wiedział o Pana udziale w radzie nadzorczej PTR. Informował Pan go o tym?

- To nie do mnie pytanie.

Źródło:
www1.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,1602452.html
Obserwuj wątek
    • jaroslaw.lysio [pr] Kontrola w sprawie szefa Poczty Leszka Kwiatk 03.08.03, 08:09
      "Gazeta Wyborcza", 02 sierpnia 2003 r. oraz www.gazeta.pl

      Kontrola w sprawie szefa Poczty Leszka Kwiatka
      Andrzej Kublik 01-08-2003, ostatnia aktualizacja 01-08-2003 20:30

      Najpóźniej do wtorku rano departament kontroli Ministerstwa Infrastruktury ma
      przygotować raport na temat udziału dyrektora generalnego Poczty Polskiej
      Leszka Kwiatka w radzie nadzorczej spółki Polskie Towarzystwo Reasekuracyjne
      (PTR). Minister Pol też chciałby się dowiedzieć, kogo Kwiatek reprezentował w
      tej radzie.

      Raport ma być najpóźniej we wtorek. Minister infrastruktury Marek Pol zażądał
      od dyrektora Kwiatka złożenia wyjaśnień na piśmie w tej sprawie, a ponadto
      zwrócił się do Ministerstwa Skarbu o informacje w sprawie udziału dyrektora
      generalnego Poczty Polskiej w radzie nadzorczej PTR. Resort skarbu ma też
      wyjaśnić, kogo Kwiatek w niej reprezentował - taki komunikat ogłosiło wczoraj
      biuro prasowe resortu infrastruktury.

      Decyzje ministra Pola są reakcją na publikację w piątkowej "Gazecie".
      Napisaliśmy, że od marca zeszłego roku - już jako dyrektor generalny Poczty
      Polskiej - Leszek Kwiatek zasiadał w radzie nadzorczej małej firmy
      ubezpieczeniowej PTR. W czerwcu tego roku dał się ponownie wybrać do nowej
      rady nadzorczej tej spółki. Według informacji przekazanych nam w czwartek
      przez biuro prasowe Ministerstwa Infrastruktury szef tego resortu, który jest
      zwierzchnikiem Kwiatka, nie wiedział o udziale szefa Poczty w radzie
      nadzorczej PTR. Poczta Polska nie ma ani jednej akcji PTR.

      Zgodnie z tzw. ustawą antykorupcyjną dyrektor przedsiębiorstwa państwowego (a
      takim jest Poczta Polska) nie może zasiadać w radzie nadzorczej spółki
      handlowej, chyba że jest w niej reprezentantem skarbu państwa. Przed
      publikacją biuro prasowe Ministerstwa Skarbu informowało nas, że jego
      przedstawicielem w radzie PTR od zeszłego roku jest Tadeusz Sawic, a nie
      Leszek Kwiatek. Kwiatek był natomiast przedstawicielem kombinatu miedziowego
      KGHM.

      Według ustawy złamanie przez dyrektora przedsiębiorstwa państwowego zakazu
      udziału w radzie nadzorczej jest podstawą do odwołania go ze stanowiska.

      Dyrektor Kwiatek tłumaczył nam w czwartek, że "aspirował do udziału w radzie
      nadzorczej PTR jako przedstawiciel skarbu państwa" i że nie był informowany,
      iż jest inaczej. Kiedy zaś po pytaniach "Gazety" nabrał wątpliwości i - jak
      mówił - "wyjaśniło się, że formalnie nie jestem reprezentantem skarbu
      państwa" - zrezygnował. Miało się to stać w lipcu, "chyba w połowie miesiąca".

      Jak informowaliśmy, już na początku maja zapytaliśmy dyrektora Kwiatka, kto go
      desygnował do rady nadzorczej PTR. Odpowiedział wtedy wymijająco: "moja
      kadencja dobiegła właśnie końca". A dwa tygodnie później znów dał się wybrać
      do rady nadzorczej PTR nowej kadencji.

      Rzecznik KGHM Renata Łuczyńska poinformowała nas, że "w czerwcu 2003 r. pan L.
      Kwiatek przekazał do PTR oświadczenie, że wyraża zgodę na pełnienie funkcji
      członka rady nadzorczej PTR czwartej kadencji". - Pan Kwiatek musiał wyrazić
      zgodę na piśmie, bo osobiście nie był obecny na WZA. Naturalnie jego
      kandydaturę musiał zgłosić któryś z akcjonariuszy - przyznał wczoraj
      wiceprezes PTR Roman Fulneczek.

      Natomiast Ministerstwo Skarbu potwierdziło nam wczoraj, że Leszek Kwiatek "nie
      reprezentował i nie reprezentuje skarbu państwa w radzie nadzorczej PTR". -
      Nie znaleźliśmy śladów korespondencji z panem Kwiatkiem - stwierdził rzecznik
      prasowy resortu Janusz Kwiatkowski.

      Dyrektor Kwiatek nie odpowiedział nam wczoraj, czy propozycję udziału w radzie
      nadzorczej PTR otrzymał na piśmie od Ministerstwa Skarbu albo od KGHM i czy
      dawał im na piśmie zgodę na wysunięcie jego kandydatury.

      Szef Poczty Polskiej nie odpowiedział nam również na pytanie, jakiej wysokości
      dochody z tytułu udziału w radzie nadzorczej PTR wykazał w swoim oświadczeniu
      o stanie majątkowym za 2002 r. Osoby, które w radach nadzorczych reprezentują
      skarb państwa, mogą z tego tytułu otrzymywać wynagrodzenie, jednak w
      ograniczonej wysokości.

      Według ustawy antykorupcyjnej do 31 marca osoby objęte tą ustawą są
      zobowiązane do złożenia oświadczenia o swoim stanie majątkowym za ubiegły rok,
      wykazując m.in. dane na temat udziału w radach nadzorczych.

      Źródło:
      www1.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,1604004.html?nltxx=856991&nltdt=2003-08-02-04-04

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka