Dodaj do ulubionych

ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...

27.12.07, 18:25
Witam,
Może dość dziwnie ten temat brzmi, ale tak naprawdę to potrzebuje
pomocy - a nie wiem już gdzie mógłbym ją uzyskać… chodzi o
przesyłkę. Doskonale zdaję sobie sprawę z opóźnień świątecznych -
ale 28 dni od nadania to chyba jednak zbyt długi okres oczekiwania.
Kilkukrotnie sprawdzałem na poczcie - jedyne co może zrobić pani
kierownik to sprawdzić w książce czy taka przesyłka nie była
notowana. Stąd wiem, ze paczka nie trafiła na moja pocztę. Do
wrocławskiej rozdzielni przesyłek nie sposób się dodzwonić (trudno
zresztą się dziwić). Tak więc utknąłem w martwym punkcie. Niestety
nie mogę (jak to jest w innych krajach) wyśledzić tej przesyłki w
necie (brak informacji o przesyłkach krajowych). Wiem więc jedynie
tyle, ze została nadana 30 listopada o godz. 14 (taka data figuruje
na dowodzie nadania) w Urzędzie Pocztowym Nowa Sól 1. I tu ślad się
urywa… Cóż zawiera owa paczka, na temat której pisze niemal powieść?
Otóż - książkę. O znikomej wartości materialnej – a dla mnie
naukowca specjalisty jest bardzo potrzebna do pracy. Widzę, ze
zaglądają tu przedstawiciele Poczty Polskiej – może jednak znajdzie
się ktoś kto będzie w stanie mi pomóc? Może podać jakiś telefon,
cokolwiek co mogłoby mi ułatwić poszukiwania?
Numer przesyłki: (00)25900773 3 22382703 5
Z góry dziękuje i pozdrawiam serdecznie
Obserwuj wątek
    • pomolog Re: ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... 06.01.08, 16:10
      Paczkę odebrałem po... 35 dniach (priorytetowa polecona). Inne
      przesyłki odpowiednio po 22,17,14 i jedną (niespodzianka) po 3
      dniach od nadania. Mimo wielokrotnych prób (122 dokładnie o różnych
      porach dnia) nie udało mi się skontaktować z rozdzielnią na ul.
      Avicenny. Po prostu kpina. Za to gorące podziękowania należą się
      załodze i listonoszowi UP Wrocław 39 - pomogli na tyle, na ile byli
      w stanie. Podsumowując: firma z prawie 500 letnią tradycją wchodzi w
      2008 rok w totalnym bałaganie i chaosie. Bez gruntownych zmian
      przyszłość Poczty Polskiej widze w bardzo czarnych barwach.
      Pozdrawiam

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka