saralee
24.07.08, 15:21
Przepraszam za dubel, ale dopiero teraz zauważyłam obowiązujące
normy ;)
Witam,
Od 3 lat jestem uzytkownikiem UPC (TV+Internet). Miałam umowe na
czas nieokreślony. W maju br zadzwonił do mnie pracownik infolinii
UPC< oferując podwyższenie prędkości łącza do 10 MB, informując
jednoczesnie, iż w przypadku mojej zgody zostanbie podpisane
zobowiązanie do świadczenia usługi przez kolejne 12 miesięcy.
Podziękowałam, tłumacząc, iż na pioczątku wrzesnia wyprowadzam się z
obecnego mieszkania do zupełnie innej miejscowości. Pan
zaproponowała przeniesienie usługi w nowe miejsce, kiedy jednak
sprawdził, że UPC nie świadczy tam usług powiedział mi, że w takim
wypadku mogę odstąpić od umowy bez naliczania jakiejkolwiek kary
umownej (upewniałam sie co do tego dwukrtonie w czasie umowy).
Zgodziłam się, podwyższono mi prędkość. Tydzień temu wysłałam
zapytanie do BOK o dokumenty, jakie muszę porzedstawić do
rozwiązania umowy bez kary za wczesniejsze jej zerwanie.
Jakaś pani napisała mi, że kara będzie naliczona!
Od razu odpowiedziałam mailem, aby odsłuchano rozmowę, jaka się
wówczas odbyła i ustosunkowanie się do słów swojego pracownika.
Mam w związku z powyżseym kilka pytań:
-co w przypadku, gdy rozmowa była nienagrana?
-czy jesli wyprowadzam się w miejsce, gdzie operator nie świadczy
usług, naliczanie kary jest zgodne z prawem?
Dziękuję za wszelką poradę
Pozdrawiam