gale
25.10.08, 21:41
Ponieważ, jak zauważyłem, nikt specjalnie nie stara się administrować tym
Forum, pytanie pozwalam sobie zadać w formie tak bezpośredniej i dosadnej:
Czy "eksperci" UKE mają w dupie netykietę?
Otóż, jak zapewne wszyscy cywilizowani ludzie wiedzą - a z pewnością osoby
działające w branży komunikacji elektronicznej - netykieta traktuje jako
grzech śmiertelny cytowanie całego posta, na który się odpowiada. Nasi
Przyjaciele z UKE ignorują tę elementarną zasadę komunikacji elektronicznej, a to:
1. nasuwa pytanie jw.
2. nasuwa podejrzenie, że z komunikacją elektroniczną mają tyle wspólnego, co
z... komunikacją elektroniczną; słowem: niewiele.