Dodaj do ulubionych

CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY??

02.07.04, 18:55
a jest juz pozno jesli chodzi o wakacje i nie wiem co robic...jest cos co
moge zrobic?oprocz CZEKANIA???
Obserwuj wątek
    • aga5 Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 02.07.04, 19:36
      kurcze niezbyt wesola sprawa. moze teraz poszukaj cos na wlasna reke, przez
      internet ?
      ps. a jak sie nazywa biuro , z ktorego mialas jechac?moja kol kiedys zostala
      oszukana przez " pewne" biuro i malo tego,ze nie wyjechala, to jeszcze jej kasy
      nie oddali :(
      pozdrowka i zycze udanych poszukiwan :)
      • anulka7 Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 02.07.04, 22:45
        o, a możesz powiedzieć jak sie to oszukańcze biuro nazywa? mam nadzieje że ani
        InterVip z Krakowa ani Poznański Travel z Wrocławia, bo ja sie tesz troche
        niepokoje, bo mimo że mi juz rodzine załatwili i prowadzę z nimi negocjacje to
        żadno z biur(one ze sobą współpracują) nie figuruje ani w iapa ani osbap i nie
        wiem jak to będzie w końcu gdy juz wyjade....
      • mujer1323 Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 05.07.04, 11:06
        a jak moge poszukac czegos przez internet jesli oni wymagaja wplaty z karty
        kredytowej?a ja nie mam karty...i w dodatku w dolarach lub funtach/moje biuro
        to espa-jest nawet w iapa...
    • aga5 Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 02.07.04, 20:25
      gapa ze mnie...wlasnie zauwazylam na forum, ze juz wczesniej pisalas...mialas
      jechac z espy...dzisiaj zajrzalam na ich stronke ...szczerze , to mnie te
      niskie ceny odstraszaja...lepiej jechac z takiego biura, z ktorego wyjechal
      juz ktos znajomy :)
      pozdrowionka
    • anulka7 Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 02.07.04, 22:54
      no jeśli chciałas jechać na 3 m-ce to mozesz zrobić poprawke że chcesz być
      dłużej(jeśli mozesz) i może wtedy ktoś Cie weźmie. albo jest taka stronka
      www.ser-ver.com/centrum/indexrodziny.html gdzie można przeglądac
      bezpośrednio oferty rodzin , ja coprawda tylko próbowałam sie z tym biurem
      skontaktować i nikt nie dał żadnej odpowiedzi ale ja im słałam mejle, możesz
      tam zadzwonić i zapytać, na stronce mają b dużo ofert rodzin w bazie, dużo jest
      własnie na wakacje i to potrzebnych as soon as possible, więc może u nich
      jeszcze sie da..
      • mujer1323 Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 05.07.04, 11:28
        juz tam dzwonilam ale to jest biuro jak kazde inne-trzeba wszystkie dokumenty
        skladac od nowa-i oni wybieraja ci rodzine..tak tylko pisza ze mozesz dostac
        kontakt i sama szukac ...hehe
    • mary_an Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 03.07.04, 10:13
      Kilka dni temu przyszla do mnie kolezanka. Marudzila i marudzila, ze nie ma co
      zrobic w wakacje - zaproponowalam jej wyjazd au-pair (tak jak ja robie).
      Stwierdzila, ze w sumie czemu nie.

      Zalozylysmy kilka profili, dalysmy duzo ogloszen w internecie. Po 3 dniach
      miala oferte do Irlandii, Luxemburga i Londynu. Zdecydowala sie na Londyn i za
      3 dni jedzie. Faksem wysyla umowe, wszystko ma uzgodnione, bilety dzis kupuje.

      Skoro u nas od wyslania oferty do wyjazdu minal tydzien, to ja nie wiem jak te
      biura to robia, ze przez 3 miesiace nic nie moga znalezc!!
      • gosiak_k Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 03.07.04, 23:36
        Gratuluje koleżance tak szybkiego wyjazdu niestety mi się nie udaje nic
        znaleźć. Nie mam najwyraźniej szczęscia :( gdzież wy znajdujecie te oferty na
        wakacje??
        • arwen.a Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 03.07.04, 23:40
          Mary_an, podaj linki do tych stron, gdzie umieszczałaś ogłoszenia, plisss.
          • mary_an Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 04.07.04, 18:31
            To nie sa zadne konkretne strony, wszystkie z profilami operek i rodzin, oprocz
            tego mam kilka stron z ogloszeniami bezposrednio od rodzin, ale to juz na
            forach miast itp. A do jakiego kraju chcecie jechac?
            Podoba mi sie tez strona www.au-pair.com/ gdzie mozna sie zapisac i
            wtedy zglaszaja sie agencje z konkretnymi ofertami od rodzin.
            • gosiak_k Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 04.07.04, 22:21
              Ja jestem zainteresowana anglojęzycznym krajem, albo chociaż rodziną która mówi
              po angielsku bo chodzi mi przede wszystkim o język
              • mary_an Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 05.07.04, 14:32
                No dobra, moja kolezanka znalazla swoja rodzinke, do ktorej jedzie jutro na:
                www.expatriates.com
                Najwiecej odzywalo sie do niej osob z:
                www.routard.com - to do Francji, ale nie tylko
                www.thegumtree.com - tez fajne :))

                No i musisz odpowiednio "mocny" list napisac, zeby na ciebie zwrocili wlasnie
                uwage, bo taka rodzinka dostaje na pewno minimum 20 maili.
    • mijaczek A ja mam małe pytanko :o) 03.07.04, 11:42
      Biuro ESPA to nie tylko internetowa akcja, prawda? Więc musiałaś z nimi
      podpisać umowę... Ja podpisywałam przynajmniej ze swoim biurem umowę, w której
      było chyba zagwarantowane znalezienie rodziny.
      Pytanie również brzmi, czy oni w ogóle nie znaleźli ci żadnej rodziny, czy te,
      które znaleźli ci nie odpowiadały. Odpowiedź na to pytanie jest bardzo ważna,
      ponieważ tłumaczy kwestię albo twojej wtbredności, albo niekompetencji biura.
      Pozdrafiam,
      Mia
      • taksoofka Re: A ja mam małe pytanko :o) 03.07.04, 12:13
        Z tego co wiem, to biura gwarantują znalezienie rodziny w jakims przedziale
        czasowym, jeśli jej nie znajda to nalezy się zwrot wplaconej kasy.
        Inna sprawa z wakacjami, mi powiedzieli ze jest tyle chetnych operek ze szanse
        sa male.

        Aha, i agencje to raczej nie maja wplywu na wybór dziewczyny przez rodzine,
        jesli sie jakas dziewczyna nie spodoba sie rodzinie to nie moga rodzinki zmusic
        zeby ją wybrali.

        T.
        • mujer1323 Re: A ja mam małe pytanko :o) 05.07.04, 11:20
          taksoofka napisał:

          > Z tego co wiem, to biura gwarantują znalezienie rodziny w jakims przedziale
          > czasowym, jeśli jej nie znajda to nalezy się zwrot wplaconej kasy.
          > Inna sprawa z wakacjami, mi powiedzieli ze jest tyle chetnych operek ze
          szanse
          > sa male.

          no wlasnie-mi powiedzieli to samo-tylko ze szanse so niby duze...haha-juz to
          widze

          > Aha, i agencje to raczej nie maja wplywu na wybór dziewczyny przez rodzine,
          > jesli sie jakas dziewczyna nie spodoba sie rodzinie to nie moga rodzinki
          zmusic
          >
          > zeby ją wybrali.
          >
          > T.
      • mujer1323 Re: A ja mam małe pytanko :o) 05.07.04, 11:18
        nie zaproponowali mi zadnej rodziny-podpisywalam umowe ale w umowie zaznaczone
        jest ze jesli zadna rodzina nie wybrala mnie poniewaz np. nie wystarczajaco
        umiem jezyk lub cos podobnego-to nie jest z winy biura tylko moich umiejetnosci-
        wlasciwie dopiero teraz to zauwazylam...a przeciez zawsze tak moga powiedziec...
        • asha22 Re: A ja mam małe pytanko :o) 11.07.04, 12:58

          Widzę że nie tylko ja nie doczytałam tej umowy z Espy. Też jadę z tego biura,
          mam wyjechać 1.09 a 1.10 do UK ciekawa jestem czy coś z tego wyjdzie
          tymbardziej że u mnie z angielskim nie zaciekawie. Zobaczymy na razie podchodzę
          do tego ze stoickim spokojem i staram się o tym nie myśleć, szkoda mi tylko
          tych pieniędzy i tego czasu który poświęciłam na kompletowanie dokumentów.
          Z tego co wiem w innych biurach nie ma czegoś takiego.
    • dradam1 nie rozumiem problemu 03.07.04, 18:37
      Na Internecie istnieje chyba z 35 miejsc WWW ( z poszczegolnych krajow, czesto
      po 3-4 miejsca na dany kraj) ktore przyjmuja zgloszenia rodzin szukajacych
      opera/rki i przyjmujacych zgloszenia operow/operek szukajacych rodzin w tym
      wlasnie kraju.

      Te pierwsze zgloszenia (rodzin) sa polaczone z oplatami, te drugie = nie.

      Nie rozumiem wiec dlaczego nie skorzystalas (bezplatnie) z tych wlasnie portali
      i nie zapostowalas swojej oferty. Pewno, ze nie zawsze miejsce wyglada
      interesujaco ( kto chce jechac do Armenii za $10 miesiecznie ?), ale czesto
      gesto okazje sa wspaniale. Na przyklad Antyle holenderskie.

      W sumie nie za bardzo rozumiem tendencje operek/operow do poslugiwania
      sie "posrednictwem" polskich biur, ktore najwyrazniej chca robic forse, a
      dzialaja przy tym poslugujac sie stylem z czasow gospodarnik "nakazowo-
      rozdzielczej" ( kto pamieta te czasy ?).

      Pozdrawiam


      dradam


      PS. Jako tension breaker opowiem Wam autentyczna historie. Swego czasu
      szukalem miejsca do osiedlenia sie. Dostalem oferte z Sajpanu ( gdzie to jest ,
      pani M. ?). Wszystko bylo niezle. Bezpodatkowo ( nie istnial wtedy podatek
      dochodowy), placili okolo $8000 (US) miesiecznie, dwa miesiace wakacji rocznie,
      tanie mieszkanie itp.

      Ale wyszly dwie przeslanki negatywne. Po pierwsze wymagano wtedy polrocznej
      kwarantanny dla psa ( co bylo wtedy panujaca norma z Wysp Brytyjskich). I nasza
      psica trafila by na 6 miesiecy do kennel, bez mozliwosci spotykania sie z nami
      codziennie. To oczywiscie zarznelo ta sprawe od reki.

      Po wtore okolica jest znana z tajfunow . I moja zona oswiadczyla, ze ona nie
      zniesie konkurencji.

      No wiec przeniesienie sie na Sajpan upadlo... Zreszta z perspektywy = wyszlo mi
      to na dobrze.
      • mijaczek Re: nie rozumiem problemu 04.07.04, 09:16
        Tak więc drogi dradamie Sajpan jest wyspą na Pacyfiku należącą do Stanów
        (chyba?)
        Pozdrafiam z Krakowa :o)
        Mia
        • dradam1 Re: nie rozumiem problemu 04.07.04, 17:23
          Wlasnosc USA mowisz ?

          Jak to sie wiec dzieje, ze istnialy na niej przepisy brytyjskie w zakresie
          kwarantanny psow ?

          Bo nasza psica, owczarek alzacki, nigdy nie miala problemow z wjazdem do USA.
          Wystarczylo tylko, ze po niemiecku pokazala kielki i zawarczala , a my z daleka
          oswiadczalismy, ze "rabies tag" to ona ma na szyji i immigration jak chce to
          moze to sprawdzic i wszystko bylo OK. Z reguly rowniez nie placilismy cla bo
          sie kazdy celnik bal, iz jak Cyndi sie wydostanie z samochodu to bedzie
          zawierucha ...

          Dziewczyny na Sajpanie to sa bardzo uroocze "metyski". Wtedy , Miss Sajpan ,
          jako praktykowany sport podawala "kick - boxing". Ale wiesz jak to jest, zdanie
          i dobro psicy ,no i zdanie zony przewazylo...

          Pozdrawiam


          dradam1


          PS. E-mail dostalas ?
          Co slychac w Krakowie ? Powinienem byc we wrzesniu przez jeden lub dwa dni
          w tym miescie.
          • mijaczek Re: nie rozumiem problemu 05.07.04, 01:35
            No tak... taki mały niuansik... no to pewnie była kolonią brytyjską kiedyś
            tam :o)
            Co słychac w Krakowie? Ano mielismy dziś piękny wieczór.. naprawdę ciepły,
            chciałoby się powiedzieć słoneczny, no ale cóż... gwiaździsty był na pewno. A
            poza tym? Dużo tyrystów jak to zawsze w lecie, studenci wyjeżdżają, a Mijaczek
            czeka na obronę i na wizę... no ale wszystko po kolei.
            A pan szanowny, jeśli mogę spytać, to związany z Krakowem?
            Pozdrafiam,
            Mia
    • dradam1 International Au-Pair Association 04.07.04, 22:42
      • dradam1 Re: International Au-Pair Association 04.07.04, 22:45
        ucieklo mi, sorry !

        www.iapa.org/
        Organizacje i biura dolinkowane do tej strony dzialaja oficjalnie w programie
        au-pair. Reszta to tylko dojenie forsy.

        Radze wiec ta strone zapisac w "favorites" i szukac kontaktow tylko poprzez
        linki na niej zarejestrowane.

        Pozdrawiam


        dradam1
        • mujer1323 Re: International Au-Pair Association 05.07.04, 11:23
          dradam1 napisał:

          > ucieklo mi, sorry !
          >
          > www.iapa.org/
          > Organizacje i biura dolinkowane do tej strony dzialaja oficjalnie w programie
          > au-pair. Reszta to tylko dojenie forsy.
          >

          > Radze wiec ta strone zapisac w "favorites" i szukac kontaktow tylko poprzez
          > linki na niej zarejestrowane.
          >
          > Pozdrawiam
          >
          >
          > dradam1
          dzieki tylko ze to biuro wlasnie tam jest...espa
        • taksoofka Re: International Au-Pair Association 07.07.04, 09:34
          > Organizacje i biura dolinkowane do tej strony dzialaja oficjalnie w programie
          > au-pair. Reszta to tylko dojenie forsy.

          Co za pierdoły pleciesz? Znam biuro które jest tam zrzeszone a działa
          jednocześnie jako agencja towarzyska...

          Co znaczy "oficjalnie"? Czy mały sklep osiedlowy sprzedaje towary nielegalnie
          bo nie jest w sieci np. Lewiatan?

          "Reszta to tylko dojenie forsy." Kazde biuro, zrzeszone w IAPA czy nie, robi to
          dla pieniędzy.


          T.
          • mujer1323 Re: International Au-Pair Association 07.07.04, 09:54
            A KTORE TO BIURO?????????????????
            MOZE MOJE...?
            • taksoofka Re: International Au-Pair Association 07.07.04, 10:46
              Nie, :) espa jest spox


              T.
    • moore_ash Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 04.07.04, 23:04
      ja nie wiem co Wy z tymi agencjami...
      dlaczego tak duzo osob stara sie znalezc rodzine przez agencje podczas gdy
      znalezc na wlasna reke nie jest wcale trudniej a na pewno jest taniej...

      jaka mialas umowe z biurem? mieli jakis termin na znalezienie rodziny? to niech
      sie wywiazuja z umow a jak nie to do nastepnej agencji.

      pozdr.
      tb
      • mujer1323 Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 05.07.04, 11:26
        wlasciwie to chcialam teraz sie skontaktowac z rodzina w hiszpani ktora
        znalazlam na jednej ze stron -jest zarejestrowana 2.07 wiec mysle ze jest wolna-
        ale nie mam karty kredytowej zeby wplacic 10dolarow...jesli ktos moze mi w tym
        pomoc-byloby super-
        • mary_an Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 05.07.04, 14:37
          Nie ma sensu placic, zaloz sobie profile na stronach,
          www.aupair-world.net
          www.aupair-options.com
          www.sunnyaupairs.com
          www.greataupair.com
          www.eaupair.com
          www.findaupair.com

          Pelno jest tego!! I czekaj, az ktos pierwszy napisze - ja tak robie - nie musze
          placic, a zawsze sporo ofert dostaje. Aha, no i jeszcze fora:

          www.findaupair.com/forum/display_forum_topics.asp?ForumID=4
          www.eaupair.com/Discussion_Board/forum01.cfm?Topic_Number=5
          Pisz i szukaj intensywnie, moje kolezanki naprawde w 3 dni poznajdywaly
          rodziny :) Tylko sie trzeba za to intensywnie zabrac ;)

          • mujer1323 Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 05.07.04, 23:51
            wlasciwie to juz mam rodzine-ale nie bardzo mi sie podoba-poza tym dostalam
            odpowiedz od jednej rodziny z netu..i teraz nie wiem co robic-a dzisiaj musze
            dac odpowiedz..
    • joginka83 Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 06.07.04, 22:55
      Witaj!!
      ja tez wyjezdzam z biurem Espa, w pazdziernika, na 10 miesiecy i powiem Ci ze
      zaczynam sie bac ze nie znalezli Ci rodziny.. ja chce wiasc urlop dziekancki i
      beda jaja jak go wezme a tu lipa nie bede miala rodziny:(
      • mujer1323 Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 06.07.04, 23:15
        juz mam rodzine-tylko ze tak dlugo musialam czekac-ale to tez zalezy gdzie sie
        wybierasz-ale na twoim miejscu sprobowalabym oprucz espy poszukac w necie-
        zawsze pozniej mozesz wybrac...ja moge dac ci kontakt do rodzin z
        www.eaupair.com tylko poszukaj takiej ktora by ci odpowiadala..
        • joginka83 Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 06.07.04, 23:21
          ja wybieram sie do Francji, napierw poczekam na propozycje z Espy..a pozniej
          ewentualnie-odpukac pozostanie mi net.. dzieki:)
          • mujer1323 Re: CO ZROBIC JESLI BIURO NIE ZNALAZLO MI RODZINY 07.07.04, 00:32
            na twoim miejscu szukalabym rownolegle-ale podobno z espy do francji wyjezdzaja
            wszyscy-a jak jedziesz na rok to mysle ze tym lepiej-niz na wakacje

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka