trzeci_nick
21.04.10, 16:41
40 lat, 180 cm wzrostu 97 kg.
Dzień pierwszy 21.04.2010
8.00 - Kawka z łyżeczką cukru na czczo wchodzi bez problemu. Piję takową już
kilka lat, mniej więcej o tej porze. W pracy czuję się troszkę jakby bardziej
podkręcony. Myślę, że to na samą myśl, że zacząłem pierwszą w swoim życiu
dietę. Do fajrantu dociągam na 2 szklankach herbatki.
W sklepie z mrożonkami krótki dylemat - kupić szpinak w wersji soute czy z tę
z sosem śmietanowym (i przy okazji troszku oszukać na wstępie). Na szczęście w
warzywniaku stoi pęczek świeżego i to on leci do gara. Do smaku wrzucam kilka
oliwek i łyżkę oliwy. Z jajkami i pomidorem wchodzi całkiem, całkiem.
To już 16.00, fiu fiu, jak ten czas leci. Przed Ligą Mistrzów trzasnę jeszcze
befsztyczek z sałatą. Zobaczymy co będzie jutro.