prynia1 01.07.08, 16:42 witam ponownie.. od jutra po raz drugi chciałabym zacząć DK. może ktoś też spróbuje?? razem zawsze raźniej Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
karroolka Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 01.07.08, 17:41 ja też chcę zacząć od nowa :) drugi raz. nie wiem czy mi się uda. muszę się postarać. jeśli nie na wakacje to kiedy? :P będę trzymała kciuki za nas dwie.:) Odpowiedz Link
aniulka8503 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 01.07.08, 21:42 Dacie radę :) Najgorsze są początki, potem już z górki :) Ja jutro 10 dzień zaczynam i naprawdę jest dobrze :) Odpowiedz Link
prynia1 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 01.07.08, 21:59 oj jak miło że mam kompana do dalszej walki z kilogramami.. kurcze nie możemy sie poddać.. dla mnie najgorsze są weekendy chłopak przyjeżdża no i są różne frykasy.. właśnie zjadłąm sobie pyszną kolacyjkę i jutro do dzieła. ostatnim razem złamałam się po piątym dniu i zeszło mi zaledwie 2 kg. a Tobie Aniulka ile udało już się zrzucić przez te 10 dni??? Odpowiedz Link
aniulka8503 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 01.07.08, 23:05 dzisiaj się nie ważyłam, ale ostatnio były 4 kilo mniej :) Odpowiedz Link
prynia1 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 02.07.08, 00:02 4 kilogramy to też dobrze w sumie każdy kilogram satysfakcjonuje.. ja muszę do końca miesiąca zjechać 12 kilogramów bo w sierpniu nad morze się wybieramy więc musze olśnić mojego lubego.. nie wiem jak mam to zrobić mam nadzieje że jakoś mi wyjdzie to.. Odpowiedz Link
aniulka8503 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 02.07.08, 09:39 no ja do 8 sierpnia chcę zgubić jeszcze 16 kilosków...chociaż każdy kilogram się liczy :) 10 dzień rozpoczęty - właśnie piję kawusię, ale z grzanki rezygnuję...nie chce mi się jeść :) Trudno muszę zrezygnować z kilku rzeczy w diecie, bo dla mnie to już za dużo :) Ale im mniej tym lepiej :) Odpowiedz Link
prynia1 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 02.07.08, 17:40 witam.. jest już ta godzina a ja jeszcze przed obiadem jestem nawet nie mam ochoty na nic a tym bardziej na te specjalne dania fuuu..... ale no muszę to zjeść chyba raczej... nawet na lunch nie miałam ochoty jutro bedzie może lepiej... a gdzie jeszcze tyle dni przede mną??? no ale muszę dać rade bo zawiodę nie tylko siebie ale i bliskich:( Odpowiedz Link
aniulka8503 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 02.07.08, 23:19 dasz radę :) I powiem ci, że te dania wcale nie są takie paskudne... Ja robiłam tak, że najpierw jadłam to co najmniej smakowało (sałata, szpinak), potem lepsze, a na końcu najlepsze... Przełkniesz najgorsze i potem coraz lepsze jedzenie :) A po kilku dniach idzie się przyzwyczaić :) Ja jutro zaczynam 11 dzień :) Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 03.07.08, 08:31 Hej dziewczyny, ja właśnie dziś mam zjeść marchew z jajkiem i twarogiem ... :/ macie na to jakiś sposób?? :( Odpowiedz Link
aniulka8503 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 03.07.08, 09:48 nie twarogiem tylko twarożkiem...taki twarożek typu "grani"...to jest pyszne!!! Sposób? no jesz marchew potem jajka a potem twarożek :) jak czegoś nie lubisz to popijasz wodą :) Ja też mam dzisiaj taki obiadek :) 11 dzień - właśnie piję kawę... Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 03.07.08, 11:07 Uff, skoro można 'grani' to ulga ;) dobrze,że taki upał to się nawet nie chce jeść :)a jak wagowe rezultaty po 10 dniach?? Odpowiedz Link
aniulka8503 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 03.07.08, 11:25 4 kilo...i już chyba nie zejdzie, ale od poniedziałku 5-dniówka, a potem znowu kopenhadzka. Ja jem grani bo mam napisane twarożek a nie twaróg więc chyba grani... Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 03.07.08, 11:57 No 4 kilo mieć, a nie mieć to jednak wielka różnica :) u mnie najgorzej z jajcami, pomimo tego że uwielbiam jajka, ale nie w wersji 'na twardo' hehe Odpowiedz Link
aniulka8503 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 03.07.08, 12:25 niby różnica, spodnie są luźniejsze, ale tych 4 kilo wcale nie widać...no może trochę z brzucha zjechało...no ale jak nie teraz to następnym razem :) Najważniejsze, żeby się nie poddać :) Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 03.07.08, 12:32 No grunt to wytrwać :) spadam trzeć marchewkę :D a po 'obiadku' coś w przypływie energii muszę zdziałać, miłego dzionka Odpowiedz Link
aniulka8503 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 03.07.08, 12:36 a mi się dzisiaj nie chce jeść...zjem tylko twarożek :) więcej chyba nic nie zmieszczę :) Odpowiedz Link
prynia1 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 03.07.08, 17:22 kurcze dziewczęta ale macie fajnie że już jesteście coraz bliżej końca a ja?? jakiegoś dołka złapałam i dziś zgrzeszyłam ale no jutro pociągnę już ten trzeci dzień.. już dziś nic nie zjem wczoraj też zjadłam tylko jeden posiłek bo nie miałam na nic ochoty... mam nadzieję że lepiej mi już będzie szło.. pozdrowionka Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 03.07.08, 20:15 nie załamuj się tylko ciągnij dietkę ile się da :) człowiek się uczy na błędach, będzie dobrze :) no mi wcale mało nie zostało- mam za sobą dopiero 4. dzień :/ ale jakoś to będzie, niby 'w kupie siła' ;p Trzymaj sie !! Odpowiedz Link
aniulka8503 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 03.07.08, 21:29 no mi zleciał 11 dzień :) jeszcze 2 dni i zjem normalny obiad (aż się tego boję) No ale to będzie tylko jeden dzień i od poniedziałku startuję znowu...tylko jeszcze się zastanawiam nad 5-dniówką i kopenhadzką z mniejszymi porcjami...jeszcze mam czas... Odpowiedz Link
prynia1 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 03.07.08, 22:38 ale już masz te 4 dni za sobą a ja na drugim już popełniłam błędy no ale niestety nie jestem obdarzona w silną wolę.. no ale nie będę zaczynać od nowa tylko właśnie jutro zrobię normalnie 3 dzień... ale wiecie jakie mam cholerne wyrzuty sumienia?? masakra. mam nadzieje że już będzie tylko lepiej.. dobrze że mogę sobie tutaj popisać i w ogóle jakoś się zmotywować bo tak to już w ogóle była by klapa... Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 04.07.08, 08:32 Prynia, nie wiem czy Cię to pocieszy ale tez wczoraj miałam małą wpadkę, ale mówi się trudno.No a dziś rano na dodatek doła załapałam bo po 1. nie ma kawy tylko marchew :(( no a po 2.waga stoi, jak po drgim dniu było - 2 kg to teraz nic :( tez miałyście takie postoje wagowe?? Bardzo mnie to zdołowało :( jeszcze ta pogoda i bez kawy , ehhh Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 04.07.08, 08:39 to znowu ja, przypomniało mi się, że dziś muszę na obiad rybę zjeść bleeee, chyba tylko skosztuję i upewnię się, że jej nie cierpię. Oby do wieczora :D Odpowiedz Link
aniulka8503 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 04.07.08, 12:48 tak, miałam postoje wagowe...ale ruszyło znowu :) i teraz wychodzi, że w pierwszym tygodniu schudłam 2 kilo, a teraz w drugim już 3kilo a jeszcze dzisiaj i jutro więc jeszcze może coś się da z tym zrobić...nie poddawaj się, szklanka wody i jedziesz dalej :) Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 04.07.08, 15:33 wow, no to jednak gra warta świeczki :) właśnie zaprzyjaźniłam się z wodą, była mi pomocna dziś przy 'obiedzie'- kęs dorsza, 2 łyki wody ;( no ale potem był basen więc o rybce już zapomniałam (tylko na 6 dni niestety, bo generalnie nie lubię ryb, ale chyba też muszę polubić bo dziś odebrałam wyniki badań krwi i trzeba dietę zmienić i rybki wprowadzić) Ale co tam, grunt że efekty już widać. Miłego piątku Odpowiedz Link
prynia1 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 04.07.08, 18:49 ja też miałam takie postoje za pierwszym razem.. na początku waga mi spadała z dnia na dzień a potem stop i dlatego się złamałam... a dziś hmmm... miałam chwile słabości i ciemno przed oczami więc zjadłam kawałek bułeczki:( no ale tłumacze sobie że musiałam bo bym upadła.. coś mi się zdaje że ta dietka rewelacyjnych wyników mi nie da:( Odpowiedz Link
aniulka8503 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 04.07.08, 22:41 może nie rewelacyjnych, ale pomyśl sobie, zawsze te 5 kilo mniej...jak tak myślę, to odrazu jest mi lepiej :) A skoro spadło tylko 5 (akurat w moim przypadku), to trzeba dietkę powtórzyć i będzie kolejne 5kilo mniej...a jak i to będzie za mało to jeszcze raz i jeszcze... Ja tak zrobię i będę tak długo trwać, aż będzie wynik idealny :) hehe dzisiaj zrobiłam eksperyment. Weszłam w spodnie, których dwa tygodnie temu nie mogłam dopiąć :))) A jeszcze z dwie serie DK i wejdę w spodnie sprzed ciąży :) Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 05.07.08, 08:31 wow aniulka, no to pogratulować :D powiem wam dziewczyny że mnie nawet najmniejsze efekty motywują, no i fajnie że jest to forum bo bez byłoby trudniej. A tymczasem sobota czeka :D miłego weekendu wam życzę, owocnego dietkowania a ja spadam na vacu step :/ (póki jeszcze mam siły po kawce, hehe) Odpowiedz Link
atka_7 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 05.07.08, 14:52 Monia a ten vacu step to jakieś domowe urządzonko? gdzieś czytałam o zabiegach na vacu line (czy jakoś tak) ale to w gabinetach był zabieg robiony Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 05.07.08, 15:28 Niestety nie domowe, to takie urządzenie (jak kosmiczna beczka hehe) ubierają Ci taką gumową mini sukienkę, wchodzisz do tej beczki no i, w zależności od urządzenia biegasz, stepujesz albo jeździsz na rowerku ale w wysokim ciśnieniu, to podobno dobrze działa na dolne partie ciała, cellulit itp. No i tak się pocisz przez 30 min :) 3 lata temu bez diety po miesiącu tych ćwiczeń (2-3 razy w tyg) weszłam bez problemu w dzinsy, w które wcześniej nie wchodziłam, poza tym dla zdrowia to też dobre ;) Plecam Odpowiedz Link
atka_7 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 05.07.08, 15:48 a widzisz i o czymś takim właśnie czytałam:) a powiedz jeszcze jak to mniej więcej cenowo się kształtuje? Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 05.07.08, 16:03 no właśnie to jest głupie trochę bo z tego co widziałam na necie to wszystko zależy od miasta, im większe, tym drożej. Ja mam karnet na 10 wejść po 30 min (125 zł) ale w wielkich miastach ceny są czasem trzykrotnie większe. A masz to gdzieś w okolicy? Bo ja dojeżdżam 10 km ale warto, jak lubisz się pomęczyć ;) Odpowiedz Link
aniulka8503 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 05.07.08, 23:24 hehe koniec dietki i dzień wolnego :) efekt końcowy - 6 kilo mniej!!! Trwajcie do końca!!! W moim przypadku w pierwszym tygodniu schudłam 2 kilo, a w drugim 4 kilo...naprawdę warto wytrwać :) Ja normalnie jestem z siebie dumna - wytrwałam do końca i aż mam energię i motywację, żeby od poniedziałku dietkować dalej :))) Pokazałam wszystkim w rodzinie, że wytrwałam i efekty też nie są aż takie tragiczne - mam bardziej płaski brzuch , ale to był dopiero początek :))) Wracam do was w poniedziałek :))) Odpowiedz Link
atka_7 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 06.07.08, 14:42 tego właśnie się obawiałam, mieszkam w okolicy dużego miasta i tak właśnie myślę, że ceny mogą być kosmiczne, ale dzięki za podpowiedź będę miała jakiś punkt odniesienia:), popatrzę i poszukam, wiesz co ja bardzo lubię chodzić na aerobik, tam ta dziewczyna która prowadzi zajęcia daje taki wycisk, że szok, ale ja lubię tego typu zmęczenie, więc myślę, że i taki rodzaj zmęczenia by mi się spodobał:) Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 06.07.08, 15:45 no to suuuper :D bo tam masz licznik kalorii, to strasznie motywuje skoro w czasie 30 min można spalić ok. 500 kcal :D:D:D no ja polecam :) Odpowiedz Link
atka_7 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 06.07.08, 15:44 Monia a wiesz może jaka jest różnica pomiędzy vacu step, a vacu well? w moich okolicach niestety karnet na 10-12 wejść kosztuje 400zł.:(, ale najwięcej znalazłam o wacu well, jutro podzwonię i popytam chyba, bo jak poczytałam trochę to chociaż opinie są różne, to jednako sporo jest pozytywnych Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 06.07.08, 15:56 z tego co czytałam, to jest jedno i to samo, tylko firmy urządzeń się różnią. No warto poszukać tych tańszych ... Kurde, to przerąbane że aż 400 zł :( no ale jeśli o mnie chodzi to warto, bo skóra się robi gładka i jędrna (mam nadzieję że to nie omamy po jajcach na twardo;p) to gdzie Ty mieszkasz, bo takie ceny to w W-wie widziałam, Poznaniu i Łodzi? A jak u Ciebie Atka wagowo?? Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 06.07.08, 16:04 Bo u mnie 3 kg dopiero i trochę mnie to martwi no ale zawsze coś. Spadam się zdrzemnąć bo zaczyna mnie nosić, wyszłabym gdzieś ale wolę unikać pokus ;) miłej niedzieli, zajrzę wieczorem :) TRZYMAJCIE SIĘ Odpowiedz Link
atka_7 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 06.07.08, 18:51 Monia, nie przejmuj sie tymi kilogramami, dopiero zaczęłaś, może być tak, że w drugim tygodniu będzie lepiej:))) ja w którymś momencie przestałam się ważyć, bo jak widziałam, że jednego dnia mam 0,5 kg mniej a drugiego 1kg więcej to stwierdziłam, że świra za chwilę dostanę:) objętościowo widzę, że jest mnie mniej, ludzie też to zauważyli, więc hihihihi to nie omamy:) jak zaczynałam w lutym czy marcu (bo to już dość dawno było) to ważyłam ok 66kg. przy 158cm to dużo za dużo, teraz ta waga jest gdzieś w okolicach 60kg więc różnica jest, chciałabym dojść do 55 kg i to jak mantrę sobie powtarzam, musi się udać, musi się udać:D:D:D, nie wyznaczałam sobie konkretnego terminu do kiedy chcę dojść do tej wagi, pewnie, że im szybciej tym lepiej, ale wiem też po sobie, że jak mi się nie uda do konkretnej daty to potem złapię doła i będzie jeszcze gorzej:), na wakacje nad morze póki co się nie wybieram, więc nie mam ciśnienia na to żeby na plaży się bez krempacji pokazać:), a Ty jaką masz wagę i do jakiej chciałbyś dojść? widziałam na którymś wątku, że pisałaś, że swoje kg wpiszesz po zakończeniu DK, ale może dasz się skusić:))), co do vacu well, to niestety mieszkam w okolicach W-wy i te ceny mnie trochę przerażają, ale jeśli są efekty to może warto przyoszczędzić trochę, muszę pomyśleć, hihihi zamiast na drożdżówki i inne ciacha to na vacu będę odkładać, a ponieważ tych ciach to dużo żarłam dziennie to długo bym nie odkładała:D:D:D, miłego popołudnia i do wieczorka:) Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 06.07.08, 19:11 Objętościowo to też widzę że jest mniej ale daleka droga jeszcze do celu, chociaż też nie wyznaczyłam terminu i wagi bo to by mnie chyba nie zmotywowało, ale jednego jestem pewna że muszę na maksa tym razem i na zawsze zmienić swoje nawyki. Co do kilogramów itp to bez problemu mogę Ci napisać na gg (mój nr : 7559604) nazbierało się tego przez 2 ponad 2 lata, no i od roku ZERO ruchu (tylko praca, auto, druga praca i spać a w międzyczasie jedzenie i to niezdrowe. W efekcie nie tylko kilosy ale też zdrówko siada (pisałam gdzieś że wyniki badań miałam złe- cholesterol i mała anemia). Aż wstyd. Ale lepiej późno niż wcale więc mam nadzieję że sport, który lubię i dieta (DK oraz potem tęż mam zamiar-mało i gotowane, no i duuużo ale warzyw)jakoś pomogą. No ale do 15 sierpnia MUSZĘ w sumie min 10 kg zrzucić bo morze czeka a nie chcę być o jakiś atak terrorystyczny na plaży posądzona ;)hehe. A co do oszczędzania na vacu to warto (u mnie to nie kosztem ciastek, raczej pizzy:/) Też Ci dzisiaj ciężko bez kolacji?? bo ja nie mam głodu już od jakiegoś czasu, tylko myślę o jedzonku, no i poza tym łatwiej mi bez śniadania, mój apetyt się rozkręca od południa dopiero ... Dlatego robię co mogę i zamęczam Cię pewnie ;) Dobra, kończę już :) miłego :) Odpowiedz Link
monia7904 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 06.07.08, 20:14 Atka, jesteś? Ja tak myślę że nie spodziewam się sumie więcej zrzucić niż 6 kg na jedne DK. A Ty od lutego czy marca ciągle się odchudzasz czy tylko uważasz?? Ale wagę masz ładną, mi się marzy 65 ale na to jeszcze nie tyle poczekam, ile muszę o to powalczyć (z samą sobą) Ale jestem dobrej myśli, dobrze że jest to forum, bo fakt że jest nas więcej motywuje :) No to dziewczyny kolejny tydzień przed nami!! Pozdrawiam :) Odpowiedz Link
aniulka8503 Re: kopenhadzka od 2.07 ktoś ze mną??? 07.07.08, 13:40 Dacie radę...Drugi tydzień tak szybko leci, że się nie obejrzysz a już będzie koniec!!! Odpowiedz Link