Dodaj do ulubionych

Czy ktoś jeszcze chodzi do kina

19.11.03, 10:04
Niewiedzieć dlaczego w naszej wspaniałej MUZIE już drugi tydzień leci MATRIX.
A co z filmami które były wyświetlane na Festiwalu Polskich Filmów
Fabularnych w Gdyni. W DKF-ie tylko po razie a co z tymi co nie mogą na ten
jeden seans przyjść? Ma MATRIXIE wczoraj może 10 osób było przed DKF-em. A na
ŻURKU w którym nagrode dostała Kasia Figura ze 60 osób. Film naprawde warty
obejrzeni ale nieliczni chyba wiedzieli coto za tytuły w DKF-ach lecą teraz.
Z niecierpliwością czekam na WARSZAWE film który zebrał najwięcej nagród na
w/w festiwalu. Dlaczego tak mało lubinian chodzi do kina na dobre polskie
filmy???
Obserwuj wątek
    • magda_s4 Bo Lubin to prowincja 19.11.03, 11:15
      Zapyziałe, zgnuśniałe miasteczko, z którego pouciekali wszyscy młodzi i
      ambitni. Nikomu nic się nie chce; każdy woli coś otrzymać niż samemu stworzyć.
    • baudelaire Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 19.11.03, 11:28
      Co do Matrixa - to jest niestety tak, że dystrybutor wymaga wyłączności, czyli
      mamy Matrixa na 3 seanse dziennie przez cały miesiąc. I tak dobrze,
      że jest choć ten dkf we wtorki... Jak będzie druga sala (a ma być), to będziemy
      mieć swój własny MULTIplex ;)...

      A z drugiej strony do multiplexów właśnie trafiają najpierw takie rzeczy jak
      "Zmruż oczy" czy inne "Warszawy" czy "Pornografie"... Więc przyjdzie poczekać...

      Czy mało lubinian chodzi na dobre polskie filmy?
      Ehhmmm... IMO dobry to był "Żurek" (a i tak byłem lekko zawiedziony).
      A "Zróbmy sobie wnuka"? Też mi film na DKF... "Segment" i "Ciało" takie sobie...
      Bo myślę, że lubińska publiczność wie co dobre i nie jest tak źle. "Muza"
      będzie trzesczała w szwach na "Pornografii" :)...
      Tak dla pocieszenia to "Warszawa" będzie w grudniu...

      Pozdrówka
      • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 19.11.03, 11:50
        Pozdroawiam tych co jeszcze chodzą do kina ale czuje że na Pornografii to dużo
        wiecej kinomaniaków nie będzie niż na Zrubmy sobie wnóka. A co do Matrixa to
        niech sobie puszczają w godzinach porannych jak muszą a DKF-y chociaż ze dwa
        razy bo nie zawsze mozna trafic w termin. A puszczanie DKF-ów w niedziele gdy
        niektórzy sa na studiach ..... ale to całkiem inna śpiewka.
      • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 23.11.03, 23:20
        Co z tego, że ma być druga sala, skoro w specyfikacji przetargowej na
        wyposażenie aparatury podaną sprzęt, który wychodzi z użycia.
        • m.zawadka Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 28.11.03, 23:27
          Dziwne. Ja nic takiego w specyfikacji nie widziałem
          Był to przetarg nieograniczony - powyżej 30 000 euro ( co od razu świadczy że
          nie mozna zrobić sali za 50 000 zł).
          Zgodnie z Ustawą o Zamówieniach Publicznych, zamawiający nie może określić ani
          typu ani marki. Może określić parametry. Taka jest specyfika drugiej sali, że
          niestety może to być jeden projektor. Cała zabawa tkwi w szczegółach przetargu,
          bowiem, można niestety kupić niezły szmelc. Zresztą przetarg został
          unieważniony. Będzie powtórzony wiosną.
          Dla ciekawych, rozstrzygnięto przetarg (publiczny, nieograniczony - do 30 000
          euro ) na fotele kinowe. Sztuka wypada coś koło 700 zł (używane na jednej ze
          stron internetowych po 540
          pierwsza 50 to fotele kinowo - konferencyjne, pozostała 100 to fotele
          konferencyjne. Obecnie na sali trwają prace przystosowawcz. malowanie i wymiana
          wykładziny. Fotele powinny zgodnie z umową być zamontowane w tym roku.
          Mam nadzieję że będzie także nagłośnienie. Dolby Digital.
          Wracając do zarzutów o przestarzały sprzęt.
          To taki stryczek na szyję byłby, gdyby za takie pieniądze kupować coś sttarego.
          Niemniej jednak, parametry techniczne salę są takie a nie inne (tu chodzi o
          pomieszczenie dla projektorów).
          W związku z niedoborem środków - planowane jest rozwiązanie przejściowe
          związane z projektorami. Ale o tym jeżeli uda się je sfinalizować. Jeżeli nie.
          To na projektory trzeba będzie poczekać.
          Wiem, że funcjonująca sala kinowa ma kłopoty z dzwiękiem. Niemniej jednak
          tzreba ciut poczekać na wymianę kilku podzespołów i wymianę głośników. Co do
          foteli. Ręce opadają. Ale nikogo nie stać na wymianę teraz foteli. To koszt
          rzędu 300 000 zł. Nie ma tej kasy w firmie. I szybko nie będzie.
          I była tu ( w którymś wątku) uwaga dotycząca videoprojektorów
          Nie można zgodnie z prawem odtwarzać jako sense publiczne płyt dvd bądź vide.
          Gdy będziemy gotowi technicznie, pojawi się odmiana Młodzieżowej Akademii
          Filmowej czy też DKF-u, nieco sformalizowana, ale wówczas będzie można to
          zrobić. Z tym, że tutaj znowu koszty. Bowiem, zeby była to dobra jakość
          potrzebny jest naprawdę dobry projektor - 20 - 25 tys zł (może ciutkę mniej)
          plus osprzęt do odtwarzania. Myślę, że cały cykl powołania II sali kinowej do
          życia w pełnym wymiarze, zakończy się w lutym/marcu.
          Decydują o tym względy proceduralne (ustawa o zamówieniach publicznych) oraz
          finanse jakimi dysponuje firma.
          Podkreślę - jest to firma podchodząca pod ustawę o finansach publicznych, i
          jest związana tą ustawa i ustawą o zamówieniach publicznych./ To nie jest
          prywatna firma która może sobie wybrac wykonawcę jakiego chce. Ale może to i w
          takim układzie dobrze.
          Pozdrawiam
          Marek Zawadka
          • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 01.12.03, 22:57
            Chodzi o typ sprzętu, nie o wymogi przetargu. To mniej więcej tak, jakby w
            czasach Pentium 4, zamawiac 386. Po co żądać, coś co za rok trzeba by
            wymienić? Tu nie ma żadnych złośliwości, ani przytyków.
        • m.zawadka Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 28.11.03, 23:54
          black_hawk napisał:

          > Co z tego, że ma być druga sala, skoro w specyfikacji przetargowej na
          > wyposażenie aparatury podaną sprzęt, który wychodzi z użycia.

          Myśle Panie Przemku, że akurat tutaj pojechał Pan o wiele za ostro. O wiele.
          Bowiem koncepcja jaka ma byc aparatura to jest proces kilkumiesięczny
          oparty na ekspertyzach. I to nie jednej firmy. Do tego trzeba uwzględnić
          warunki zabudowy technicznej. Może poda Pan parametry tego co Pan wie i
          uzasadni Pan. Bo moze to coś innego niż podpisywałem. I coś innego, niż
          ustalono po raportach ekspertów.
          Problem sali kinowej to nie nowy problem. Niestety. Nie buduje jej się od
          podstaw. Teraz duża zagadką będzie jak przyjmie ona nowoczesne nagłośnienie do
          układu zabudowy z końca 1999 roku (albo i trochę wcześniej)
          A swoją drogą to taki zarzut nadaje sie do prokuratora. Bowiem wygląda że ktoś
          działa na niekorzyść firmy.
          • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 01.12.03, 10:29
            Niestety rozczaruję pana bardzo. Nie jestem panem Przemkiem.
      • if_ona Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 28.11.03, 15:48
        baudelaire napisał:

        > Tak dla pocieszenia to "Warszawa" będzie w grudniu...

        W repertuarze nie ma.. A za to w DKF "Bruce Wszechmogący" i "Piraci z Karaibów"-
        to jest baaaardzo pocieszajace :)
    • ivek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 19.11.03, 12:15
      nie marudzcie bo przynajmniej macie porzadniejsze kino.
      W Legnicy sa wprawdzie dwa, ale wymagaly by porzadniejszego remontu wszystkiego,
      a nie tylko odmalowania scian.
      Poza tym wasz DKF jest w normalnym kinie, a nie tak jak w Legnicy w teatrze.
      60 osob na niszowym, jak na polskie warunki filmie, w miescie gdzie nie ma
      wyzszej uczelni to niezly rezultat naprawde.
      pozdrawiam,
      Ivek, Legnica
      • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 19.11.03, 12:18
        ivek napisał:

        > nie marudzcie bo przynajmniej macie porzadniejsze kino.
        > W Legnicy sa wprawdzie dwa, ale wymagaly by porzadniejszego remontu
        wszystkiego
        > ,
        > a nie tylko odmalowania scian.
        > Poza tym wasz DKF jest w normalnym kinie, a nie tak jak w Legnicy w teatrze.
        > 60 osob na niszowym, jak na polskie warunki filmie, w miescie gdzie nie ma
        > wyzszej uczelni to niezly rezultat naprawde.
        > pozdrawiam,
        > Ivek, Legnica

        Chciałbym zauważyć ze jest wyższa uczelnia.
        • ivek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 19.11.03, 12:22
          ups a jaka jesli mozna zapytac?
          Bo niestety nie wiedzialem o tym.
          • baudelaire Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 19.11.03, 12:57
            ivek napisał:

            > ups a jaka jesli mozna zapytac?
            > Bo niestety nie wiedzialem o tym.

            No jak to? Uczelnia Zawodowa Zagłębia Miedziowego przy Odrodzenia:
            www.uzzm.mckk.pl/
    • magda_s4 Ano 19.11.03, 13:50
      hektorek napisał:

      > A co z filmami które były wyświetlane na Festiwalu Polskich Filmów
      > Fabularnych w Gdyni.

      Będą. Uzbroj się w cierpliwość. Ich kopii nie jest tak dużo jak kopii Matrixa.

      > A na ŻURKU w którym nagrode dostała Kasia Figura ze 60 osób.

      Lubin może być dumny - we Wrocławiu żadne kino nie gra "Żurka".

      > Z niecierpliwością czekam na WARSZAWE.

      Już widziałam. Podejrzewam, że Ci się spodoba.

      > Dlaczego tak mało lubinian chodzi do kina na dobre polskie filmy???

      Dlatego, że to tendencja narodowa.
      • m.zawadka Re: Ano 28.11.03, 23:48
        magda_s4 napisała:

        > hektorek napisał:
        >
        > > A co z filmami które były wyświetlane na Festiwalu Polskich Filmów
        > > Fabularnych w Gdyni.
        >
        > Będą. Uzbroj się w cierpliwość. Ich kopii nie jest tak dużo jak kopii Matrixa.

        Własnie
        To jest problem. Np "Obcy" ma 15 kopii


        > > A na ŻURKU w którym nagrode dostała Kasia Figura ze 60 osób.
        > Lubin może być dumny - we Wrocławiu żadne kino nie gra "Żurka".

        Nie będę chwalił Pana Irka - szefa kina, ale udało się zorganizować noc z
        Matrixem - 1 kopia jedynki i jedna koppia dwójki w Polsce
        Gdy będzie "Władca" to w Lubinie będzie można zobaczyć wydłużone wersje 1 i 2.
        Chyba koło 20 stycznia. I będzie to 1 albo 2 dni. Po prostu jest kolejka. I
        takie noce można robić tyklo w pierwszym miesiacu grania filmu. Myśle że nie
        jest tak do końca źle.

        W grudniu
        Zróbmy sobie wnuka
        Pogoda na jutro
        Niebezpieczny umysł
        Good Bye, Lenin!
        poza tym
        To właśnie miłość
        Pani władca: Na końcu świata
        Obcy 8 pasażer

        Ponadto w DKF poza powtórką na życzenie Bruce i Piratów
        Intaco i Koyaanisqatsi
        Daleko od Nieba

        A z poranków;)
        Spirited Away: w krainie bogów

        ja pójde na Szatana z VII klasy dla Poli Raksy;)

        ok 20 tytułów będzie grane w grudniu.
        Czyli nie przesadzajmy ktoś coś znajdzie dla siebie

        A i w Młodzieżowej Akademii Filmowej - Chicago
        w planie jest jeden film, zagramy chyba dwa, bowiem jest dużo chętnych na
        udział w tych zajęciach

        > > Dlaczego tak mało lubinian chodzi do kina na dobre polskie filmy???
        > Dlatego, że to tendencja narodowa.

        Tak, zdecydowanie. I uzupełniłbym, że to tendencja dotyczy całej oferty kinowej.
        Nie tylko polskie filmy okazują się klapą. Zagraniczne też.

        Niszczy je cena biletu i piractwo. Drugie ma zwiazek z pierwszym

        Pozdrawiam
    • if_ona Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 19.11.03, 19:25
      hektorek napisał:

      > Niewiedzieć dlaczego w naszej wspaniałej MUZIE już drugi tydzień leci MATRIX.

      Siła wyższa - kasa :)

      > A co z filmami które były wyświetlane na Festiwalu Polskich Filmów
      > Fabularnych w Gdyni. W DKF-ie tylko po razie a co z tymi co nie mogą na ten
      > jeden seans przyjść?

      W ubiegłym miesiącu była dyskusja na ten temat z dyrektorem Muzy. Mały fragment
      z moich narzekań i odpowiedź p. Zawadki:

      *******************************************************
      > A więc na ten przykład chciałoby mi się sie obejrzec filmy, których
      > recenzje znam juz na pamięć:
      > - 10 minut później: Trąbka
      • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 20.11.03, 09:00
        if_ona napisała:

        >
        > A ja, paradoksalnie, cieszę sie, że sala nie była pełna -mniejsze
        > prawdopodobieństwo trafienia na pozeraczy chipsow, mlaskaczy itp :)
        >
        > A na jakim filmie ostatnio przeszkadzał ci jakiś mlaskacz lub pożeracz
        kukurydzy prażonej.
        Bo jak na ZRÓBMY SOBIE WNUKA w szóstym rzędzie taki duzy jadł kukurydze przez
        cały film to PRZEPRASZAM to byłem ja.

        Ale obiecuje już nie będe.
        >
        • if_ona Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 20.11.03, 15:52
          hektorek napisał:

          > > A na jakim filmie ostatnio przeszkadzał ci jakiś mlaskacz lub pożeracz
          > kukurydzy prażonej.

          Najwiecej pożeraczy jest na komercji :) Ja akurat usiłowałam wczuc się w
          Matrixa, a część widowni wczuwała się w chipsy, komórki i głupie komentarze..

          > Bo jak na ZRÓBMY SOBIE WNUKA w szóstym rzędzie taki duzy jadł kukurydze przez
          > cały film to PRZEPRASZAM to byłem ja.
          >

          Nie byłam na tym filmie.. A zazwyczaj siadam w 15 rzedzie, więc się nie stresuj :)

          > Ale obiecuje już nie będe.

          Fajnie ;)
          • magda_s4 Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 21.11.03, 07:37
            if_ona napisała:

            > > Najwiecej pożeraczy jest na komercji :) Ja akurat usiłowałam wczuc się w
            > Matrixa, a część widowni wczuwała się w chipsy, komórki i głupie komentarze..
            >
            To znaczy, że się komercjalizujemy, tudzież wielkomiastujemy.

            > A zazwyczaj siadam w 15 rzedzie
            >
            Powinnaś usiąść w okolicy 9. lub 10. Wtedy będzie najlepszy efekt
            nagłośnieniowy (chociaż nie wiem, czy płytkość tego dźwięku da się jeszcze
            poelepszyyć...)
            • if_ona Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 21.11.03, 15:41
              magda_s4 napisała:

              > if_ona napisała:
              >
              > > > Najwiecej pożeraczy jest na komercji :) Ja akurat usiłowałam wczuc si
              > ę w
              > > Matrixa, a część widowni wczuwała się w chipsy, komórki i głupie komentarz
              > e..
              > >
              > To znaczy, że się komercjalizujemy, tudzież wielkomiastujemy.

              Mnie raczej kołacze w głowie myśl o buractwie, etc ;)

              >
              > > A zazwyczaj siadam w 15 rzedzie
              > >
              > Powinnaś usiąść w okolicy 9. lub 10. Wtedy będzie najlepszy efekt
              > nagłośnieniowy (chociaż nie wiem, czy płytkość tego dźwięku da się jeszcze
              > poelepszyyć...)
              >

              Raczej sie nie skuszę :) 15 rząd okupuję od lat, w nizszych rzedach czuje się
              przytłoczona ekranem - wolę utrzymac dystans :)
              A nagłosnienie faktycznie fatalne - bardzo bylam nim rozczarowana ogladając
              "Chicago" - cudna muzyka została znokautowana..
          • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 21.11.03, 09:58
            Siadałem kiedys wyżej ale w tamtych rzędach jest za mało miejsca na nogi a ze
            jestem w miare wysoki to jednej godziny nie mogłem wysiedzieć. A poniżej połowy
            już siedze w miare wygodnie na NOCY HALLOWEN nic mnie nie bolało.
    • m.zawadka Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 28.11.03, 23:37
      hektorek napisał:

      > Niewiedzieć dlaczego w naszej wspaniałej MUZIE już drugi tydzień leci MATRIX.

      Niestety będzie leciał 4 tygodnie. Podobnie jak i Władca Pierścieni.
      I tak cieszy bardzo, ze dystrybutor zgodził się na granie "Gdzie jest Nemo"
      Niestety dystrybutorzy rządzą. I możliwość negocjowania umów jest niewielka.
      Nie jesteśmy partnerem takim jak "Multiplexy" - Niestety.


      > A co z filmami które były wyświetlane na Festiwalu Polskich Filmów
      > Fabularnych w Gdyni. W DKF-ie tylko po razie a co z tymi co nie mogą na ten
      > jeden seans przyjść?

      Część z nich pojawiać się będzie. Może i wszystkie. Ten DKF to jest takie
      obejście wymogów dystrybutora co do wyłączności. Wszystko się rozbija o drugą
      salę.

      > Ma MATRIXIE wczoraj może 10 osób było przed DKF-em.

      Ale chyba nie można patrzeć na film przez pryzmat jednego seansu?
      Bo są nadal seanse na które chodzi po 50 osób - 70
      Inna sprawa to ta, ze sala jest ogromna, i trudno liczyć by była wypełniana
      więcej niż w 25% (pewnie, ze chciałbym zeby była tak powiedzmy w 66%, żeby nie
      być posądzonym o pazerność;)


      > A na
      > ŻURKU w którym nagrode dostała Kasia Figura ze 60 osób. Film naprawde warty
      > obejrzeni ale nieliczni chyba wiedzieli coto za tytuły w DKF-ach lecą teraz.

      10 000 Notatników
      i kilkaset plakatów
      plus repertuar w gazetach
      Co jeszcze? Bo tu chyba w całej Polsce możliwości są podobne
      DKF ma osobną stronę w notatniku


      > Z niecierpliwością czekam na WARSZAWE film który zebrał najwięcej nagród na
      > w/w festiwalu.

      On chyba wchodzi w styczniu?
      Będzie. Ale trudno powiedzieć, przy obecnej sytuacji z drugą salą jak to będzie.

      >Dlaczego tak mało lubinian chodzi do kina na dobre polskie
      > filmy???

      Nie przesadzajmy. Lubinianie chodzą do kina, ale kino ma tylko jedną salę.
      I tu leży problem. Można ją było zrobić wcześniej
      Kupić projektory za zysk z Ogniem i Mieczem - z 300 000 zł
      Kupic nagłosnienie za Pana Tadeusza - ok 200 000 zł
      czy też fotele za Quo Vadis - 100 000 zł

      O takich zyskach Muza może już bezpowrotnie zapomnieć.
      Bowiem obojętnie co dobrego jest zachodniego, to i takw rankingach kasowychw
      Polsce wygrywa Ogniem i Mieczem;)

      Teraz druga sala dla Muzy to jedna z niewielkich możliwosci przetrwania.
      Pewnie padnie zaraz stwierzenie, ze Muza powinna robić komercyjne widowiska by
      zarabiać.
      Pewnie tak. Ale gdy się popatrzy na położenie i możliwości techniczne a takze
      rynek odbiorców to raczej to średnio słabo widać.

      Blisko jest Wrocław, i tam prawdziwych imprez komercyjnych które bardzo
      zarabiaja za dużo nie ma. A jak są. To i tak technicznie i logistycznie dla nas
      niedostępne.

      Pozdrawiam
      • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 01.12.03, 12:08
        Ciekaw jestem niezmiernie Panie Marku czy chodzi pan do kina na seanse czy
        ogląda pan filmy na (nie wiem prywatnych projekcjach)? I jeszcze jedno pytanie
        czy jest możliwość ze na premierze filmu NIENASYCENIE w ckmuza pojawi sie
        Cezary Pazura? jakie są szanse?
        • black_hawk Pazura 01.12.03, 13:24
          Hektorku, jest problem. Bo teraz jest taka sytuacja, że pan "derektor" w
          sprawie wizyty Pazury w Lubinie, musi rozmawiać z człowiekiem, którego nie
          znosi. Dlatego wątpię, by twoje modły zostały wysłuchane.
          • agiwa27 Re: Pazura 01.12.03, 20:39
            black_hawk napisał:

            > Hektorku, jest problem. Bo teraz jest taka sytuacja, że pan "derektor"

            I to jest to czego w Zawadce nigdy zrozumieć nie mogłam
            Po co facetowi takie fora?
            On występuje pod nazwiskiem. jego adwersarz pod jakimś nikiem
            On nie może sobie pozwolić na 'poziom" zaproponowany przez anonima
            Moderator chyba nie chce, aby zatrzymac tu na dłuzej kogoś

            > w
            > sprawie wizyty Pazury w Lubinie, musi rozmawiać z człowiekiem, którego nie
            > znosi. Dlatego wątpię, by twoje modły zostały wysłuchane.

            ja tam nie wiem wiele, ale obwaiam się że przeceniasz Zawadkę.
            On nie ma uczuć. Poza żoną, dziećmi i kilkorgiem znajomych których trzyma w
            tajemnicy jest potwornie bezuczuciowy. I co ciekawe jego zachowanie myli
            potencjalnych rozmówców. Jest w głębi duszy zimny jak stal i kompletnie bez
            uczuć i odczuć. Taki dowódca statku;)
            Ale na dłuższą metę - nie do wytrzymania. Tak że menadżerze Pazury nie miej
            złudzeń. Jak Pazura będzie miał przyjechać do Lubina to przyjedzie. Bo liczy
            się tylko jedno - KASA
            Z drugiej strony - po co Pazura w Lubinie? I horda dupolizów (znaczy
            asystentów) koło niego?
            Ale się forum porobiło. Dyrektor Muzy, menadżer Pazury, kumpel Piaska.
            Kto następny?;)
            • black_hawk Re: Pazura 01.12.03, 21:00
              1. Był taki jeden na takim jednym forum, który podpisywał się nazwiskiem.
              Wylano na niego pomyje.
              2. Do tej pory to lubińskie forum na GW trzymało jakiś poziom wypowiedzi,
              niestety dotarła pani Agiwa27, która zaczyna siać ferment...przykre.
            • magda_s4 A wiesz, Agiwa! 01.12.03, 22:48
              agiwa27 napisała:

              > Ale się forum porobiło. Dyrektor Muzy, menadżer Pazury, kumpel Piaska.
              > Kto następny?;)

              A ja znam Didiera van Veyenberge :-)
          • m.zawadka Re: Pazura 01.12.03, 22:09
            black_hawk napisał:

            > Bo teraz jest taka sytuacja, że pan "derektor" w
            > sprawie wizyty Pazury w Lubinie, musi rozmawiać z człowiekiem, którego nie
            > znosi. Dlatego wątpię, by twoje modły zostały wysłuchane.

            Znaczy rozpoczęło się. I gdzieś poniżej się wciska ferment komuś?
            Może być

            Natomiast nie muszę rozmawiac z nikim w tej sprawie. Nie przewidujemy wizyty
            Pazury.
            Była rozważana wizyta Majchrzaka. I być może do niej dojdzie do skutku
            Choć akurat program jest ułożony do końca marca i cieżko będzie go gdzieś
            wcisnąć.

            A co do tego czy kogoś lubię czy nie:)
            Jako dyrektor? Pracuje i nie odczuwam
            Jako osoba prywatna. Pozwolicie Państwo, że tego będę chronił
            Bo ani moje dzieci ani znajomi ani żona nie zasłużyli sobie na traktowanie
            poprzez pryzmat mojej funkcji czy też pracy.

            • black_hawk Re: Pazura 01.12.03, 22:15
              Miejmy nadzieję, że jednak nie zacznie się.
              Natomiast o ile wiem, nikt nie dotykał, ani mam nadzieję nie ma zamiaru
              odnosić się do pozazawodowego życia pana Zawadki.
              • agiwa27 Re: Pazura 04.12.03, 20:43


                > Miejmy nadzieję, że jednak nie zacznie się.

                Zam zaczynasz w wielu wątkach siać ferment.
                Na jednej stronie lubińskiej przestałeś się udzielać
                Teraz znowu się pojawiłeś w wątku o tekstach Przemka Saracena
                I o cenzurze. I pierdoły opowiadasz, najfajniejsze są
                świadczące o Twojej bezgranicznej wiedzy i pysze.
                I oczywiście o orgazmach.

                A widząc Pazurę miałeś orgazm?
                Czy tylko wzwód?

                > Natomiast o ile wiem, nikt nie dotykał,
                :))))
                • black_hawk Re: Pazura 04.12.03, 22:13
                  Na początku wzwód, troszkę później orgazm. Ale to dopiero wtedy, gdy podał mi
                  rękę. Jak chcesz, to załatwię, żeby ci też podał.
        • m.zawadka Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 01.12.03, 22:20
          hektorek napisał:

          > Ciekaw jestem niezmiernie Panie Marku czy chodzi pan do kina na seanse czy
          > ogląda pan filmy na (nie wiem prywatnych projekcjach)?

          Na seanse - sporadycznie
          Nie jestem kinomaniakiem, wyleczyłem sie podczas szkoły średniej we Wrocku
          a może później
          A skąd Panu przyszło do głowy "Prywatne projekcje" ;)
          Jestem pod wrażeniem:)
          Na pewno wybiorę sie na Troję, pewnie obejrzę Nemo, Na pewno Good bye Lenin
          Pewnie Obcego bo córka nie odpuści


          >I jeszcze jedno pytanie
          > czy jest możliwość ze na premierze filmu NIENASYCENIE w ckmuza pojawi sie
          > Cezary Pazura? jakie są szanse?

          Nie było to rozważane.
          Proszę zauważyć że kino to jedno z trzech a mam nadzieje niedługo czterech
          gałęzi jakimi zajmuje się Muza

          Pewne rzeczy można będzie wprowadzić gdy będzie ta mityczna II sala;)

          Pozdrawiam
          • magda_s4 Ojej!!! 01.12.03, 22:58
            m.zawadka napisał:

            > > > ogląda pan filmy na (nie wiem prywatnych projekcjach)?
            >
            > Na seanse - sporadycznie
            > Nie jestem kinomaniakiem, wyleczyłem sie podczas szkoły średniej.

            Mój Boże!!! Jak dyrektor kina może nie orientować się w kinematografii?! Chyba
            że jest Pan tylko menadżerem. Ale nawet Kevin Keagan interesuje się piłką nożną.

            > Proszę zauważyć że kino to jedno z trzech a mam nadzieje niedługo czterech
            > gałęzi jakimi zajmuje się Muza.

            Zabrzmiało dziwnie. Aż się poczułam niezręcznie. Mam nadzieję, że odpowiadając
            na pytanie "Dlaczego kino prezentuje taki, a nie inny poziom?" nie wytłumaczy
            się Pan, że to tylko jedna z gałęzi i nie o wszystko można zadbać.
            • black_hawk Re: Ojej!!! 01.12.03, 23:02
              O, to było dobre!:)
            • m.zawadka Re: Ojej!!! 02.12.03, 07:31

              > > > > ogląda pan filmy na (nie wiem prywatnych projekcjach)?
              > >
              > > Na seanse - sporadycznie
              > > Nie jestem kinomaniakiem, wyleczyłem sie podczas szkoły średniej.
              >
              > Mój Boże!!! Jak dyrektor kina może nie orientować się w kinematografii?!
              Chyba
              > że jest Pan tylko menadżerem. Ale nawet Kevin Keagan interesuje się piłką
              nożną

              Gdzie ja napisąłem że się nie interesuję. Po prostu nie chodze.
              Powód - zostawie sam dla siebie.
              No Kęagen będzacy trenerem MC dziwne żeby nie intersował się piłką
              Ja się interesuję kinem. Ale nie chodzę.
              Dziwne
              Sporadycznie ucześczam do bibliotek, co nie znaczy, ze nie czytam książek

              >
              > > Proszę zauważyć że kino to jedno z trzech a mam nadzieje niedługo czterech
              > > gałęzi jakimi zajmuje się Muza.
              > Zabrzmiało dziwnie. Aż się poczułam niezręcznie. Mam nadzieję, że
              odpowiadając
              > na pytanie "Dlaczego kino prezentuje taki, a nie inny poziom?" nie wytłumaczy
              > się Pan, że to tylko jedna z gałęzi i nie o wszystko można zadbać.

              Muza to
              - Kino
              - organizacja imprez
              - restauracja
              - współorganizacja konferencji

              plus normalna działalność organizacyjna

              I pewnie na każdym koncercie trzeba być wg was
              i na każdym seansie

              Bardzo mi sie to podoba
              zwłaszcza że dzien ma 24 godziny
              Pozdrawiam
              • magda_s4 Re: Ojej!!! 02.12.03, 10:19
                m.zawadka napisał:

                > Sporadycznie ucześczam do bibliotek, co nie znaczy, ze nie czytam książek
                >
                To jest trochę inna kwestia; ponieważ książka, której polska premiera była
                ledwo co, równocześnie może być i w zbiorach biblioteki (zależy od jej
                zasobności), i w księgarniach, wówczas możesz sobie wybrać: przeczytać książkę
                w bibliotece albo kupić ją w sklepie. Z filmami jest inaczej: ich premiera jest
                tylko w kinie - w sklepach na półkach ich nie znajdziesz. I jeśli chcesz być na
                bieżąco, musisz wybierać się do kina. Potem będzie jak z
                recenzentami "Przekroju": nie oglądają filmu, a potem go opisują.


                > I pewnie na każdym koncercie trzeba być wg was
                > i na każdym seansie
                >
                Niekoniecznie. Można obrać wąską specjalizację ;-). A poza tym nie na wszystkim
                trzeba być :-) Ja również pozdrawiam. :-)
                • hektorek Re: Ojej!!! 02.12.03, 12:09
                  Z filmami jest inaczej niż ksiązkami bo cena książki w bibliotece jest
                  niesamowicie mniejsza niż w księgarni. A cena filmu w kinie a u pirata prawie
                  taka sama. Jak to jest?
      • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 01.12.03, 12:14
        Sprawa karnetów.
        Czemu karnety są tylko na DKF-y może by wprowadzić karnety na wszystkie filmy w
        miesiącu puszczane. Prosze o odpowiedź.

        POZDRAWIAM
        • m.zawadka Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 01.12.03, 22:11
          hektorek napisał:

          > Sprawa karnetów.
          > Czemu karnety są tylko na DKF-y może by wprowadzić karnety na wszystkie filmy
          w
          >
          > miesiącu puszczane. Prosze o odpowiedź.

          W tym miesiacu był tylko matrix;(

          Nie nie jest to możliwe
          DKF rządzą się innymi prawami
          Pozostałe filmy innymi

          Wiem, ze cena biletu jest barierą.
          Ale tutaj nie przeskoczymy tego
          Poranki to inna sprawa
          natomiast MAF rządzi się prawami DKF

          Pozdrawiam
      • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 01.12.03, 12:17
        Kto jest odpowiedzialny za repertuar w ckmuza i jakimi kryteriami sie
        kierujecie podczas doboru filmów?

        POZDRAWIAM
        kinomaniak HEKTOREK
        • m.zawadka Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 01.12.03, 22:15
          hektorek napisał:

          > Kto jest odpowiedzialny za repertuar w ckmuza i jakimi kryteriami sie
          > kierujecie podczas doboru filmów?

          Za repertuar kina odpowiedzialny jest kierownik kina
          Natomiast sprawa doboru jest sprawą lekko skomplikowaną
          mamy jedną sale
          chcemy grać kasowe premiery
          i jednocześnie nie chcemy żeby nas coś ominęło
          Nie da sie tego spełnić na jednej sali
          Teraz w grudniu mamy taką zbieraninkę
          ale w styczniu znowu premiera która blokuje całe kino
          no i film jest strasznie długi
          Analizowaliśmy i niestety wychodzi, ze wpływy z premier są
          wyższe niż z filmów granych po miesiacu
          Powód - prosty - piractwo
          bądź brak promocji w mediach
          w tym czasie kiedy film jest grany
          Gdy jest premiera wspierają kina media, po 2 tygodniach
          liczy sie następny film
          i nikt już nie pamięta o poprzednim
          - prawie nikt;)

          Pozdrawiam
          • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 02.12.03, 09:06
            Premiera Nienasycenie była 28.11.2003 film ma sie pojawić w styczniu lub w
            lutym albo i pózniej. Powrót króla 1.12.2003 i juz 31.12.2003 ma być grany.
            Jakby tak póścić NIENASYCENIE przez 4 dni a potem powrót któla? Widziałem
            wczoraj urywki PK i do piątku będe miał na płycie. A niewiem gdzie bym nie
            szukał to nienasycenia nawet w recenzjach niema. A piraci tłuką PK i niechcą
            dla mnie kopi NIENASYCENIA zrobić to jest okrótne traktowanie. I jeszcze jedno
            pytanie jest dkf jest maf moze by tak zrobić jeszcze projekcje polskich filmów
            kóre nie są tak reklamowane. Bo jak był festiwal w Gdyni to znałem tylko ze 7
            puszczanych tam filmów a reszty nie. Gdzie je mozna obejrzeć? Na przykład z
            Foremniakową Małgorzata co jej płonącą suknie zerwali i nie pamiętam nawet
            tytulu. Taki pomysł tylko mam te filmy powinny być łatwe do namierzenia. Taki
            rarytas w lubinie.... A Marek zmień nick tylko tak żebym wiedział na jaki....
            Bo rzeczywiście troche żle brzmi to 'panowanie' sobie
            POZDRAWIAM
          • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 02.12.03, 09:10
            Zapomniałem jeszcze o jednym w drógiej sali miło widziane miejsca dla troche
            wyższych bo na tej musze przy schodach siedzieć coby mi sie kulasy nie
            zmęczyły.... Z góry dziekuje za rozważenie mojej prożby i do zobaczenia na
            dzisiejszym DKF-ie kupie sobie wkońcu karnet.
            POZDRAWIEM
            HEKTOREK
    • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 01.12.03, 22:37
      Masówka żądzi. Niestety. Zauważcie, że nawet "Nienasycenie" było promowane
      poprzez polsatowski "BAR". I nie ma w tym żadnej złośliwości, po prostu mamy
      takie czasy. Filmy typu ŻUREK, czy ZMRUŻ OCZY zawsze będą miały niską
      oglądalność. Chyba, że przywrócimy w Polsce status gwiazdy.
      • if_ona Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 01.12.03, 22:42
        black_hawk napisał:

        > Masówka żądzi. Niestety. Zauważcie, że nawet "Nienasycenie" było promowane
        > poprzez polsatowski "BAR".

        Hmmm, ja tego nie zauwazam, bo "Baru" nie oglądam. Szczerze mowiac pogubiłam się
        - czy "Nienasycenie" to dobry film, czy niedobry? ;)

        >I nie ma w tym żadnej złośliwości, po prostu mamy
        > takie czasy. Filmy typu ŻUREK, czy ZMRUŻ OCZY zawsze będą miały niską
        > oglądalność. Chyba, że przywrócimy w Polsce status gwiazdy.

        "ŻUREK DO BARU" - taka chwila refleksji mnie naszła...
        • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 01.12.03, 22:46
          "Nienasycenie". To zależy czego się spodziewasz. Jeśli filmu wydobywającego z
          nas plugawe myśli i demony, to dobry. Jeśli chcesz filmu tradycyjnego, z
          przewidywalnym bohaterem i łatwym do odgadnięcia zakończeniem, to nie.

          Natomiast jeś BAR ma pomóc w promocji ŻURKU, nie widzę przeciwwskazań.
          Dobre rzeczy powinny docierać do jak największej rzeszy ludzi.
          • if_ona Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 01.12.03, 23:22
            black_hawk napisał:

            > "Nienasycenie". To zależy czego się spodziewasz. Jeśli filmu wydobywającego z
            > nas plugawe myśli i demony, to dobry. Jeśli chcesz filmu tradycyjnego, z
            > przewidywalnym bohaterem i łatwym do odgadnięcia zakończeniem, to nie.

            Dobry film mnie interesuje.. A demony? - chyba już przeszłam etap fascynacji
            tego typu rekwizytami ;) I na szczęscie, bo zazwyczaj to tandeta i pustka..
            • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 01.12.03, 23:24
              Ale mi chodzi o demony duszy.
              • if_ona Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 01.12.03, 23:34
                black_hawk napisał:

                > Ale mi chodzi o demony duszy.

                Alez mi też :) Żadne tam horrory klasy B :)

                Kiedyś takim sztandarowym obrazem wyciagającym pokręcone myśli była dla mnie
                "Zagubiona autostrada" Lyncha -obejrzałam kilka razy.. Ale to było kilka lat
                temu. Ściezke dźwiekową znam na pamięć.. Boje sie, że teraz bym sie na nim
                wynudzila, bo wszelkie demony raczej mnie juz drażnią, wręcz smieszą.. Starość?? :)
    • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 03.12.03, 11:17
      Własnie przeliczyłem że chcąc oglądnąć wszystkie filmy puszczane w grudniu
      których jeszcze nie oglądałem. Ze zniżką dla studentów i karnetem na DKF-y i
      wychodzi bagatela 140 PLN. Dodać do tego drugie tyle dla mojej dziewczyny i
      wychodzi 280. A ja naprawde chcem i lubie chodzić do kina.Ale bariera niedługo
      nie będzie do przeskoczenia.
      • baudelaire Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 03.12.03, 12:30
        Dokładnie. Albo jest full filmów i trzeba wydać majątek, albo jest
        superprodukcja i 1 film w miesiącu - nie licząc dkfów. Według mnie cena biletu
        to powinno być góra 5-6 zetów. W końcu kino to rozrywka dla mas... Dobrym
        przykład to poranki za złotówkę - brak biletów na 2 tygodnie wcześniej o czymś
        świadczy. Ludzie chcą chodzić do kina, ale pójdź sobie z dziewczyną, albo
        gorzej - z czterosobową rodzinką na 6 filmów w miechu. Bankructwo jak w banku...
        • szkodnik1 Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 03.12.03, 13:34
          baudelaire.....dorobiłeś się rodzinki co...????? :))))
          nie chodź z całą rodzinką, teściowej nie zabieraj....nie rób tego człowieku.....
          dzieci, żona, tatuś sam za siebie zapłaci, a teściową w aucie zostaw i już masz
          4 a nie 6 biletów do kupienia......w tym 2 ulgowe...:)))))
          pozdrawiam....
          • baudelaire Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 03.12.03, 14:16
            Rany, szkodniku, nie strasz, nie mam na razie rodzinki. W tym i teściowej na
            szczęście :). Chociaż Ty to masz jednak leb na karku :). Myślę że jakby co to
            zabiorę elementy na "Blair Witch" czy innego "Obcego". Parę koszmarków w nocy i
            będzie spokój....
            • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 03.12.03, 19:00
              Zawsze teściową do kina biore! I jeszcze mi sie nie zdarzyło żeby mi auto
              ukradli.(Auto z teżciową wezmą to żal alufelg i 20 litrów paliwa...)
        • black_hawk 5-6 złotych, to nierealne 03.12.03, 15:05
          Bodler, to piękne co piszesz, ale nierealne. Wg szacunków producentów
          filmowych, aby koszt produkcji filmu się zbilansował, na 1 zainwestowany
          milion zł, musi przyjść 220 tysięcy ludzi. I tak, te 5-6 złotych, o których
          piszesz, zabierają kina, przy założeniu, że bilet kosztuje 10-12 zł. Pozostała
          kwota jest dzielona przez producenta i dystrybutora filmu. A pamiętaj, że kino
          mimo, iż jest rozrywką, jest również zawodem. Praca przy produkcji filmów, to
          zwykle rok pracy, którą trzeba opłacić. A więc pisanie scenariusza,
          dokumentacja, harmonogram prac, dokumentacja, próby aktorskie, koncepcje
          scenograficzne. To wszystko kosztuje.
          A lubińskie seanse za złotówkę? Dopłaca do nich miasto. I jest to moim zdaniem
          absurd.
          • szkodnik1 Re: 5-6 złotych, to nierealne 03.12.03, 15:18
            ....niedawno byłem w kinie w warszawie, na seansie jakiejś bajki.....koszt tego
            (40 zł + popcorn i coca cola) x 3 = ok 150 zł......co ty na
            to.....ptaszku...????
            ...i ty chcesz żeby takie ceny się w Lubinie pokazały....????? nie żartuj.....
            • black_hawk Re: 5-6 złotych, to nierealne 03.12.03, 15:54
              Szkodnik skup się. Pisałem o cenie biletu. To, że stać cię na żarcie i picie w
              kinie to jest kompletnie inna sprawa. To tak, jakbyś liczył w cenie biletu
              wypite 5 kufli piwa w pubie u Mamonia przed seansem.
              Przedstawiłem faktyczne dane producentów filmowych, a nie handlarzy piwem i
              kukurydzą. Skup się.
          • m.zawadka Re: 5-6 złotych, to nierealne 03.12.03, 18:13
            black_hawk napisał:

            Z wyciętą częścią się zgadzam

            > A lubińskie seanse za złotówkę? Dopłaca do nich miasto. I jest to moim
            zdaniem
            > absurd.

            Z tym nie.
            dotacja miasta stanowi 30% dochodów MUZY
            Żeby nie drążyć tematu - uznajmy to za akcję promocyjno - edukacyjną
            i więcej na ten temat nic nie powiem
            Podkreślę. Miasto w tym nie ma żadnego udziału
            Te seanse dla Muzy nie są stratą.
      • m.zawadka Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 03.12.03, 18:15
        hektorek napisał:

        > Własnie przeliczyłem że chcąc oglądnąć wszystkie filmy puszczane w grudniu
        > których jeszcze nie oglądałem. Ze zniżką dla studentów i karnetem na DKF-y i
        > wychodzi bagatela 140 PLN. Dodać do tego drugie tyle dla mojej dziewczyny i
        > wychodzi 280. A ja naprawde chcem i lubie chodzić do kina.Ale bariera
        niedługo
        > nie będzie do przeskoczenia.

        już jest niestety

        A nierytmicznośc grania filmów typu premiera na wyłaczność
        a potem nadrabianie zaległości
        Powtórzę się. Jesteśmy za słabi na dyskusję z dystrybutorami.
        Choć na styczeń i luty udało się co nieco wynegocjować.
        DKF jest inaczej rozliczany.

        Pozdrawiam
        • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 03.12.03, 19:42
          Niedarady wprowadzić karnetów na pozostałe filmy.Przecież
          to by przyniosło wieksze zyski niż jakbym nie przyszedł. I miełeś Mareczku
          nick zmienić. I co z NIENASYCENIE widziałem repertuar na styczeń i zmieścił sie
          tam RATUNKU JESTEM RYBKĄ
          • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 03.12.03, 19:49
            Jeśli chcecie Nienasycenie, piszcie do kierownika kina, to raz. On w każdym
            bądź razie dostał propozycję już w listopadzie. Niestety jest skrępowany
            umowami z dystrybutorem, ale w lutym można już grać film. Stary, ale jeśli
            chcesz, możemy podziałać w tem temacie.
            • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 03.12.03, 20:01
              Jestem otwarty na propozycje. Tylko niewiem zbytnio co można zrobić?
              • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 03.12.03, 20:13
                Słuchaj, jeśli ci naprawdę na tym zależy, moje gadu gadu: 6675851. Poważnie.
                • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 03.12.03, 23:44
                  Poważnie mówiąc czy można nad podziałami usiąść i porozmawiać w dobro kultury i
                  kinomatografii:)
                  • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 03.12.03, 23:45
                    jest to wskazane. trzeba tylko wyeliminować pośredników, którzy przez lata tak
                    walczyli o dobro lubińskiej kultury, że nie ma już czego zbierać
                    • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 03.12.03, 23:45
                      nawet nie tyle wskazane, co konieczne
                      • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 04.12.03, 08:52
                        Więc pojednajmy siły i zróbmy coś!!
                    • agiwa27 Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 04.12.03, 20:39
                      black_hawk napisał:

                      > jest to wskazane. trzeba tylko wyeliminować pośredników, którzy przez lata
                      tak
                      > walczyli o dobro lubińskiej kultury, że nie ma już czego zbierać

                      Rozwiń tą myśl kolego czy też menedżerze Pazury
                      Jeżeli Pazura ma przyjechać do Lubina a tylko kontakt przez Ciebie (a się
                      porobiło - masz wyłączność?)
                      To kogo należy wyeliminować?
                      Pośrednika.
                      • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 04.12.03, 22:14
                        Pewnie najlepiej bazooką.
                        • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 05.12.03, 12:03
                          Nie łapie waszych fal.
                          • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 05.12.03, 12:20
                            Hektorku, zignoruj je sobie, proszę cię. I wracajmy do tematu.
                            • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 11.12.03, 07:18
                              Przez czyjeś zwady nikt już nie pisze na tym poście?
                              • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 19.12.03, 12:13
                                Cześć hektorku, witam cięęęęęę. Co tam słychać w tym Lubinie? I jakie filmy
                                lecą w Muzie?
                                • m.zawadka Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 19.12.03, 19:45
                                  black_hawk napisał:

                                  > Cześć hektorku, witam cięęęęęę. Co tam słychać w tym Lubinie? I jakie filmy
                                  > lecą w Muzie?

                                  www.ckmuza.pl
                                  • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 22.12.03, 11:52
                                    Pytałem Hektorka, bo wiem ze on nie będzie odsyłał mnie do jakichś stron z
                                    dziecinnym designem.
                                    • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 22.12.03, 13:15
                                      Oprócz dkf-ów na które chodze regularnie to w następną niedziele czyli tą po
                                      świętach leci EPOKA LODOWCOWA. będe napewno! widziałem ten film w róznych
                                      wersjach i po angielsku i z polskimi napisami ale jednak polski dabbing czy jak
                                      to sie pisze niewiem jest nie do pobicia. A teraz jeszcze obejrze na wielkim
                                      ekranie boki zrywać. wezme może bratanka bo bilety za 1 PLN są. Zawiedziony
                                      jestem troche prekfencją na betlejem lubińskim zagladnełem do rynku we dwa dni
                                      i ludzi tyle co nic ale co sie dziwić jak wszyscy na zakupach w kasach
                                      hipermarketów kolejki nawet póżnym wieczorem. to zły termin na masowe imprezy.
                                      Ale organizatorzy nie wzieli tego pod uwage. ciekawe ile to kosztowało?
                                      interesuje mnie to bo w mojej firmie oszczędności że latarnie w nocy
                                      wyłanczałem a zarząd obwiesił sie lampkami i jeszcze na plakacie widze że
                                      zesponsorowane to całe przedsiemwzieńcie.
                                      • m.zawadka Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 22.12.03, 13:30
                                        hektorek napisał:

                                        > Oprócz dkf-ów na które chodze regularnie to w następną niedziele czyli tą po
                                        > świętach leci EPOKA LODOWCOWA. będe napewno! widziałem ten film w róznych
                                        > wersjach i po angielsku i z polskimi napisami ale jednak polski dabbing czy
                                        jak
                                        >
                                        > to sie pisze niewiem jest nie do pobicia. A teraz jeszcze obejrze na wielkim
                                        > ekranie boki zrywać. wezme może bratanka bo bilety za 1 PLN są.

                                        Na 3 seanse nie ma biletow

                                        > Zawiedziony
                                        > jestem troche prekfencją na betlejem lubińskim zagladnełem do rynku we dwa
                                        dni
                                        > i ludzi tyle co nic ale co sie dziwić jak wszyscy na zakupach w kasach
                                        > hipermarketów kolejki nawet póżnym wieczorem.

                                        W sobote na koncercie harfistow byl nadkomplet
                                        W niedziele....
                                        Podobniez pogoda...
                                        Tak mowia;(

                                        > to zły termin na masowe imprezy.

                                        Nie do konca
                                        Terminy poszczegolnych imprez byly do przyjecia
                                        Przeciez 80 000 ludzi nie robilo zakupow badz nie sprzatalo

                                        > Ale organizatorzy nie wzieli tego pod uwage.

                                        Mysle, czytajac wiele wpisow, ze wg was organizatorzy to kompletni idioci
                                        Ciekawe, ze podobne przedsiewziecie bylo we Wroclawiu i w Opolu
                                        Ale tam tez....

                                        Kazdy termin grudniowy jest niekorzystny
                                        Bo to przed Mikolajem, po Barborce, przed karczma, po karczmie

                                        Niewatpliwie jest faktem, iz ta impreza byla 1 raz
                                        czy byla zle usytuowana terminowo?
                                        kazdy termin nie pasuje ludziom
                                        Kupcy chcieli przedłuzyc czas handlowania

                                        Mysle, ze pierwsze koty za ploty

                                        >ciekawe ile to kosztowało?

                                        Niewiele - razem ok 15 000 zl
                                        Wliczajac w to wszysciutkie koszty

                                        Moze dlatego, ze nie chcieliśmy spelnic wymagan finansowych
                                        impreza byla taka - jaka byla... ale... uważam ze dobrze ze sie odbyla
                                        Natomiast nie zamierzam robic takich imprez na kredyt, z niedomknietym budzetem


                                        > interesuje mnie to bo w mojej firmie oszczędności że latarnie w nocy
                                        > wyłanczałem a zarząd obwiesił sie lampkami i jeszcze na plakacie widze że
                                        > zesponsorowane to całe przedsiemwzieńcie.

                                        No nie. Zadna firma nie dala pieniedzy zeby mozna bylo tak powiedziec
                                        Prosze zwrocic uwage, iz wsrod sponsorow jest wiele firm...

                                        A sponsorowanie przez firmy miejskie (spolki)
                                        Oj jak mi sie marzy warinant bydgoski, gdzie wodociagi wylozyly trzeci raz 100
                                        000 zl na Golloba;)
                                        Ale
                                        a) wiem ze to nierealne
                                        b) nie jest to zgodne z moim podejciem do problemu Sluzb Publicznych

                                        Pozdrawiam

                                      • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 22.12.03, 13:45
                                        Generalnie organizowanie takich imprez nie jest złe, coś się przynajmniej
                                        dzieje. Natomiast kwestią podstawową jest szczegółowa organizacja takiej
                                        imprezy. Nie wiem jak to było w Lubinie, ale ja zwykle robię takie rzeczy w
                                        porozumieniu z browarem, które stawia ogrzewany namiot i płaci 20 tysięcy
                                        złotych.
                                        • m.zawadka Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 22.12.03, 14:57
                                          black_hawk napisał:

                                          > Generalnie organizowanie takich imprez nie jest złe, coś się przynajmniej
                                          > dzieje. Natomiast kwestią podstawową jest szczegółowa organizacja takiej
                                          > imprezy. Nie wiem jak to było w Lubinie, ale ja zwykle robię takie rzeczy w
                                          > porozumieniu z browarem, które stawia ogrzewany namiot i płaci 20 tysięcy
                                          > złotych.

                                          Jakoś trudno mi przejsc do tego, iz impreza Lubinskie Betlejem opieralaby sie
                                          na piwie. Nie zawsze da sie to zrobic.
                                          Tak, w przypadku innych imprez - oczywiscie
                                          Ta miala taka a nie inna nazwe, i skojarzenia "Lubinskie Betlejem - sponsoruje
                                          Browar XXX" jakos dziwnie brzmia
                                          Nie byla to droga impreza, wiec nie ma problemu wiekszego
                                          Przy wiekszych imprezach nie wyobrazam sobie braku wsparcia browarow ifirm
                                          cateringowych

                                          Pozdrawiam
                                          • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 24.12.03, 07:47
                                            No browar na rynku przy śpiewaniu kolend byle ciepły i z soczkiem.
                                            I już 20 tyś dodatkowej kasy.
                                            Myśle nawet że grzane wino to też dobry pomysł.
                                            • szkodnik1 Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 06.01.04, 09:13
                                              .....boszzzzzzz......że ja jeszcze na "Powrocie Króla" nie byłem.....ja, wielki
                                              Tolkienowski fan......ale w przyszłym tygodniu się wybieram.....KONIECZNIE.....
                                              ....może ma ktoś ochotę potowarzyszyć mi i mej małżonce.....napić się ciepłej
                                              kawki.....wciągnąć paczkę paluszkóffff, może chlapnąć jakiegoś drina.....co wy
                                              na to...?????
                                              • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 06.01.04, 17:21
                                                Podaj dzień miesiąc i godzine to może jakiś bankiecik zrobimy?
                                                • szkodnik1 Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 06.01.04, 19:30
                                                  ...szczegóły w krótce, do przyszłego tygodnia jeszcze sporo czasu i wszystko
                                                  może ulec zmianom, ale pomysł przedni....:)
                                                  pozdrawiam....
                                                  • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 07.01.04, 08:13
                                                    Czekamy z niecierpliwością.
                                                  • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 08.01.04, 12:09
                                                    Troche jestem niezadowolony... Pornografia Warszawa o godz 23 ale tak długo
                                                    czekałem i sie doczekałem no i przepiękna Foremniakowa w bieliżnie przez
                                                    chwile ale warto obejrzeć chociarz w Starej baśni to sceny były:))) Zmróż oczy
                                                    też bardzo polecam będe napewno i życze miłego oglądania:)
                                                  • m.zawadka Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 08.01.04, 12:32
                                                    hektorek napisał:

                                                    > Troche jestem niezadowolony... Pornografia Warszawa o godz 23 ale tak długo
                                                    > czekałem i sie doczekałem no i przepiękna Foremniakowa w bieliżnie przez
                                                    > chwile ale warto obejrzeć chociarz w Starej baśni to sceny były:))) Zmróż
                                                    oczy
                                                    > też bardzo polecam będe napewno i życze miłego oglądania:)

                                                    Prosze zajrzec w piatek na www.ckmuza.pl
                                                    albo zajsc do Muzy po nowe plakaty

                                                    Warszawa i Pornografia beda ok. 20 na małej sali

                                                    Pozdrawiam
                                                  • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 08.01.04, 13:36
                                                    Dziękuje za infórmacje i wysłuchanie moich modłów oraaz szybkie załatwienie
                                                    sprawy.

                                                    Czekam na otwarcie małej sali może jakisz szampanek sie trai...

                                                    A sala im. ......... będzie?

                                                    POZDRAWIAM

                                                    HEKTOREK
                                                  • hektorek Ujawniam swoje oblicze!!! 08.01.04, 12:20
                                                    m.zawadka napisał:

                                                    > szkodnik1 napisał:
                                                    >
                                                    > > ....Panie Marku.....widziałem wczoraj pana występ w telewizji
                                                    > lubińskiej....:))
                                                    > > )
                                                    > > ja już wiem jak pan wygląda, a pan nie...:PPP
                                                    >
                                                    > No tak
                                                    > tak zazwyczaj bywa;(
                                                    >
                                                    To ja też sie ujawnie. Niewiem dlaczego tylko Marek sie ujawnił?
                                                    Głupio jakoś tak sobie piszemy ja wiem kim są w większości ludzie na tym forum.
                                                    O mnie wiedzą tylko szkodnik i black_howk więc Marku jak chcesz wiedzieć kim
                                                    jestem i jak wyglądam to zdjęcie w "KONKRETACH" z nocy HALOWEEN są trzy pary na
                                                    jednym jestem ja i moja dziewczyna.

                                                    POZDRAWIAM

                                                    HEKTOREK
                                                  • black_hawk Re: Ujawniam swoje oblicze!!! 08.01.04, 13:35
                                                    Po prostu, drogi Hektorku, czasem lepiej się rozmawia, nie znając swoich
                                                    prawdziwych danych. Bez uprzedzeń, bez podpuszczań. Po prostu.
                                                  • hektorek Re: Ujawniam swoje oblicze!!! 08.01.04, 13:42
                                                    Wydaje mi sie że jak ty wiesz kim jestem to inni może też chcą wiedzić ale
                                                    niech troche poszukają.
    • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 11.01.04, 11:26
      No pieknie www.ckmuza.pl śmiga z dnia na dzień coraz lepiej mała sala będe
      chciał być na chrzcinach 16 na WARSZAWIE. Zobaczymy co to będzie nie moge sie
      doczekać.

      POZDRAWIAM

      HEKTOREK
      • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 12.01.04, 12:24
        Hektorku, obyś się na "Warszawie" potężnie nie zawiódł.
        Film jest niestety bardziej, niż słaby.
        Przyznanie mu nagrody w Gdyni jest krzywdą dla twórców tego filmu.
        Przy okazji nobilituje to tzw. polskie kino niezależne- z nieudanymi zdjęciami,
        złym scenariuszem, złym aktorstwem, słabą reżyserią i złym montażem.
        Hektorku, idziesz na własne ryzyko.
        • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 12.01.04, 13:44
          wYTRZYMAŁEM NA KUJAMAQAUTSI TO I WARSZAWE PRZEŻYJE:)

          POZDRAWIAM

          HEKTOREK
          • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 12.01.04, 13:46
            hektorek napisał:

            > wYTRZYMAŁEM NA KUJAMAQAUTSI TO I WARSZAWE PRZEŻYJE:)
            >
            > POZDRAWIAM
            >
            > HEKTOREK


            Nie, Warszawa jest gorsza- ale skoro się zdecydowałeś, to weź jakiś środek
            znieczulający. Z doświadczenia wiem, że najlepsza jest cola, do której
            dolewasz "szczeniaka".
            • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 12.01.04, 13:52
              nO TO MNIE PODPUŚCIŁEŚ TERAZ TO NAPEWNO OGLĄDNE. Ale nie będe wspominał o wudce
              bo znowu mi ktoś zarzuci monotonie:)

              • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 12.01.04, 13:54
                hektorek napisał:

                > nO TO MNIE PODPUŚCIŁEŚ TERAZ TO NAPEWNO OGLĄDNE. Ale nie będe wspominał o
                wudce
                >
                > bo znowu mi ktoś zarzuci monotonie:)
                >

                TYLKO PAMIĘTAJ: BEZ ZNIECZULACZA, ANI RUSZ!!!!!!!!!!!!!
                • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 12.01.04, 14:03
                  Gratuluje black_howku napisałeś 100 odpowiedz na tym poście.

                  POZDRAWIAM

                  HEKTOREK
                  • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 12.01.04, 14:04
                    hektorek napisał:

                    > Gratuluje black_howku napisałeś 100 odpowiedz na tym poście.
                    >
                    > POZDRAWIAM
                    >
                    > HEKTOREK

                    czy dostanę w nagrodę jakiegoś znieczulacza:-)
    • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 12.01.04, 10:09
      Cudownie byłem wczoraj na trzeciej części trylogi władcy pierścieni. Myśle
      sobie 10 dni po premierze pójde sobie do kina to wkońcu nie będzie tłumów i w
      spokoju obejrze film. To z doświadczenia.Ide na 16.30 a to sie okazuje że
      biletów nie było już o 12. Ale zaskoczenie. Czy WP zrobi wiekszą furore niż
      ogniem i mieczem czy pan tadek? Na 20.15 też prawie komplet ludzi. Film w miare
      w miare dobry. Szkoda tylko że z Markim nie udało nam sie spotkać. Ale mam
      nadzieje że nadrobimy tą strate. A ciekaw jestem czy te tłoki spowodowane były
      niedzielą czy wogule WP tak oblegiwany jest?

      POZDRAWIAM

      HEKTOREK
      • szkodnik1 Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 12.01.04, 10:54
        .....z tego co wiem, to tłumy walą ze względu na zainteresowanie filmem....
        dwie pierwsze części, o ile jestem dobrze poinformowany, zarobiły w sumie 900
        milionów dolarów!!! i pobiją w końcu przy pomocy trzeciej części wszystkie
        dotychczasowe hity kinowe.....:))))

        ....dobrze hektorku, że nie widziałeś moich oczu pod koniec filmu....:)))))
        • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 12.01.04, 11:11
          Przykro mi że płakałeś ale każde facet nawet największy twardziel czasami mósi
          popłakać.Nie wstadź sie.

          POZDRAWIAM

          HEKTOREK
      • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 12.01.04, 14:07
        Tak na marginesie: jak chcecie kupić sobie DVD za 22 zł, wejdźcie na stronę
        swiatfilmu.net pirackie, ale co tam.
        • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 13.01.04, 12:10
          Nie posiadam DVD jeszcze. Ale mogę ściągać filmy z neta ale znowu nie mam
          nagrywarki więc też pupa zbita.
          • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 13.01.04, 12:24
            Zanim-wraz z siostrą- kupiłem magnetowid, miałem już kilka filmów, w tym
            Batmana z chińskimi napisami. A cena nie jest taka duża, kilka filmów jako
            motywacja do kupna odtwarzacza.
            • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 13.01.04, 12:37
              Jakoś mnie nie ciągnie jak chcem coś ciekawego oglądnąć to na kompie lub w
              kinie.
              • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 13.01.04, 12:40
                O.K., tak tylko radośnie dzieliłem się nowiną.

                Natomiast jeśli warto czekać w tym roku na film, to z pewnością będzie
                to "Pasja" w reżyserii Mela Gibsona. Premiera w marcu.
                • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 13.01.04, 12:46
                  Czekam cały czas na NIENASYCENIE ale zapowiedż OSTATNIEGO SAMURAJA była całkiem
                  całkiem niezłe zdjęcia ale fabuła jakby troche znana.
                  • black_hawk Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 13.01.04, 12:48
                    hektorek napisał:

                    > Czekam cały czas na NIENASYCENIE ale zapowiedż OSTATNIEGO SAMURAJA była
                    całkiem całkiem niezłe zdjęcia ale fabuła jakby troche znana.

                    A nie lepiej wysłać maila do kierownika kina?
                    • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 13.01.04, 12:57
                      Wysyłać moge ale co to da chciałem warszawe jast warszawa chciałem pornografie
                      jest pornografia chciałem nienasycenie musze poczekać może sie doczekam.
                      • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 13.01.04, 13:02
                        Oglądnął bym też w DKF-ie WIEDZMINA bo nie miałem okazji. Go wcześniej oglądnąć.
    • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 15.01.04, 08:15
      Zapraszam do wpisywania sie do księgipamiątkowej na www.ckmuza.pl przez
      przypadek wczoraj sie tam znalazłem a może i nie przez przypadek w każdym bądź
      razie wpisałem sie i ku mojemu zaskoczeniu byłem pierszy:). Jezu czuje sie jak
      bym był z dziewicą:)
    • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 19.01.04, 08:43
      Byłem wczoraj w kinie niestety nie na seansie ale po bilety na ZMRUŻ OCZY i na
      WARSZAWE ale ludu było w kinie a jak sie ludzie zawiedli jak sie okazało że
      dzieci do kina nie wejdą bo biletów nie ma naszczęście ja jestem przezorny i
      kupuje z parodniowym wyprzedzeniem. Widziałem nawet Marka z całą rodziną znaczy
      sie z małżonką i dwoma synkami. Jednak telewizja postarza bo myślałem że troche
      starszy jest. No chyba że to ja sie pomyliłem i to niebył Marek. Już w czwartek
      relacja z doznań na nowej sali rząd 9 środkowe miejsca. Tak jest jak sie kupuje
      z wyprzedzeniem:)
    • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 21.01.04, 07:55
      No i sie doczekałem wczoraj na dkf ZMRUŻ OCZY trzeba przyznać że niewiem co wam
      napisać. Oprucz tego że w polskich filmach zauważam kult głupiego nieporadnego
      policjanta. Czym to spowodowane jest niewiem? Pewnego okresu mojego krótkiego
      życia pracowałem na Komendzie Powiatowej w Lubinie. I naprawde nie wiem z kąd
      ten kult sie wzioł. Ale wróce do filmu. Wspaniała gra Zamachowskiego Małgosia
      Foremniak w samej bieliżnie. Ale film warty obejrzenia. Dzisiaj zalicze
      WARSZAWE i porównam sobie.
      • szkodnik1 Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 21.01.04, 08:32
        ....hekti....ja też dziś zaliczam Warszawę, nie zapomnij o umowie.......a za tą
        włączoną wieżę, to ci kiedyś głowę urwę.....:)))))))
        • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 21.01.04, 10:30
          Kasie weż dla mnie. A z kim idziesz na warszawe?
    • hektorek Re: Czy ktoś jeszcze chodzi do kina 22.01.04, 08:56
      No i obejrzałem wczoraj WARSZAWE Przespałem sie z tym co oglądnełem. Wychodząc
      z kina usłyszałem brak scenariusza brak dobrej gry aktorskiej i brak cxzegoś
      tam jeszcze powiedział zawiedziony filmem męszczyzna do swojej toważyszki.
      dalej sie nie przysłuchiwałem bo podjął bym rozmowe nad tym filmem ale pózno
      już było więc poszedłem. Po nocy przemyśleń po setkach recenzji krytyków po
      wypowiedziach jury festiwalu i samego reżysera... nie moge dojść do żednego
      prawie wniosku. Ale nie zgodze sie że sie zawiodłem black_howku. Powoli
      zaczymam łączyć elementy tej układanki. I zaczynają sie układać w jedną całość
      mam interpretacje żyrafy wszystkich bohaterów tylko jedna wiktoria i pożegnanie
      z jej osobą teniec flamenko? niech ktoś mi to wytłumaczy!

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka