geograf Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.09.04, 23:22 ja jeszcze tez... nie mozesz zasnac z powodu stresow,czy powodow niewyjasnionych? Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.09.04, 23:23 Zwyczajnie jeszcze nie spie. Odpowiedz Link
geograf Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.09.04, 23:33 tez tak mam... niestety przyzwyczailem sie do snu od 24 i wczesniej nic do lozka mnie nie ciagnie...a rano trzeba wstac Odpowiedz Link
mala20033 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 17.12.04, 01:38 Tez nie moge spac..i dlugo nie zasne.. Odpowiedz Link
carrramba Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 17.12.04, 02:43 mala20033 napisała: > Tez nie moge spac..i dlugo nie zasne.. Mam nadzieje, ze zaraz padnę) Odpowiedz Link
olia_o Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.09.04, 23:22 Jest. Nie mogę się odczepić od komputera... Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.09.04, 23:24 To ju jest nas troje. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.09.04, 23:25 Powoli szykuję się do snu, ale jeszcze jestem. Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.09.04, 23:27 sloggi napisał: > Powoli szykuję się do snu, ale jeszcze jestem. Zastanawiam sie czasem,czy Ty kiedys sypiasz? Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.09.04, 23:30 Krótko, ale sypiam. Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.09.04, 23:35 sloggi napisał: > Krótko, ale sypiam. Pa,dobranoc. Jutro poniedzialek. Ja zostaje w domu,chociaz wstaje raniutko. Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.09.04, 23:26 olia_o napisała: > Jest. > Nie mogę się odczepić od komputera... A nie daj Boze idziesz jutro do pracy? Odpowiedz Link
zenta1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.09.04, 23:35 ...tak. Jednym okiem oglądam dobry angielski film - "Powrót do Howards End", trochę czytam i zaglądam na salony. Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.09.04, 23:36 zenta1 napisał: > ...tak. Jednym okiem oglądam dobry angielski film - "Powrót do Howards End", > trochę czytam i zaglądam na salony. A ktory to program? Odpowiedz Link
sloggi [priv] Zenta 19.09.04, 23:41 Znów przejeżdzałem przez Brodnicę. Założę jutro wątek na starym Salonie to popytam Cie o kilka rzeczy - mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko? Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos jeszcze blaka sie po nocy? 19.09.04, 23:48 Zostalam tylko ja. Poczytam sobie. Dobranoc. Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos jeszcze blaka sie po nocy? 20.09.04, 18:42 Dzisiaj nie bede sie blakac. Ide pod puchowa kolderke. Katar mnie dopadl. I 7 dni z glowy. Odpowiedz Link
geograf Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 20.09.04, 22:25 ale pusto... a ja tak siedze...i siedze... i glupio patrze w TV. Ktos ogladal "Wyprawa Robinson"? Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 20.09.04, 22:30 Cos tam brzęczy w TV, jak zwykle wcale w niego nie patrzę. Mam przed sobą plan miasta Brodnicy i zwiedzam "palcem" to ciekawe miasto. Odpowiedz Link
geograf Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 20.09.04, 22:39 a coz w nim ciekawego? na TVN24 leci "Bilans"...chyba powinienem sie przyjrzec...ciekawe rzeczy prawia ostatnio zwrocilem uwage (uwaga, wielkie odkrycie!) jak szybko robi sie ciemno na dworze. ledwie po 19 i juz zapada zmrok...a jeszcze niedawno... Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 20.09.04, 22:45 Brodnica jest bardzo ładnym miastem, nawet jeśli się je widzi po raz kolejny tylko z okien samochodu, a jedynym miejscem, które się zwiedziło to Statoil na Sądowej. Muszę tam pojechać i pozwiedzać. Wcześniej się robi ciemno, bo już jesień Geo, wszysto przygotowuje się do zimowego snu. Odpowiedz Link
geograf Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 20.09.04, 22:48 no dobrze,ale co w Brodnicy tak ciekawego,tak interesujacego?pytam,bo nie wiem. jesien...coz...niedlugo czeka nas zmiana czasu,nadrobimy. Zima...oby byla mrozna,wbrew temu,co wypisuje Fakt Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 22.09.04, 23:27 Nikt sie nie błąka.? Bo kogo obchodzi trzesienie ziemi w jakims Olsztyne. Wiadoma rzecz stolica..... A nasza złamana psychika? A niech tam bedzie DOBRANOC. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 23.09.04, 22:03 Cisza głucha. Czas na kawę i czytanko w pościeli. Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 23.09.04, 22:09 sloggi napisał: > Cisza głucha. > Czas na kawę i czytanko w pościeli. Co czytasz? Ja po raz pierwszy "Zniewolony umysł." Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 23.09.04, 22:20 Z tej samer serii - Śniadanie u Tiffanyego. Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 23.09.04, 23:28 Tak ciepło w mieszkaniu,poczytam jeszcze. Nie muszę już chować rąk pod puchową kołderką. Odpowiedz Link
aquarius1980 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 24.09.04, 00:21 jest taki moment wieczorem, którego przeoczenie powoduje, że mogę siedzieć ... tudzież błąkać się po nocy... właśnie tak mam teraz, w ogóle nie chce mi się kłaść spać, a jeśli pójdę to z rozsądku i tak błąkam się po necie... znajomi już dawno śpią Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 24.09.04, 18:50 Wrócę chyba dość późno, bo poza optykiem mam zaproszenie na browar - może ktoś jeszcze będzie? Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 26.09.04, 20:35 Wrocilam niedawno z podrozy. Jutro poniedzialek. Poczytam jeszcze. Dzisiaj "moja biblia". - Dag Hammarskjold "Drogowskazy". Kiedy jest mi jakos tak,to otwieram ten Jego pamietnik na obojetnej stronie i zawsze znajduje cos , co trafia w sedno. Cytuję str. 7 "Jakże jednak pali wspomnienie każdej chwili zmarnowanaj." Albo: "Stanowisko nigdy nie daje ci prawa rozkazywania.Tylko zobowiazuje cie do takiego zycia, by inni ludzie mogli przyjmowac twoje rozkazy, nie doznajac upokorzenia." Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 26.09.04, 22:00 Zaczynam się o Ciebie martwić - skoro 20.35 to już jest noc? Odpowiedz Link
sloggi Re: może ma budzik nastawiony na 4.30 ? 26.09.04, 22:10 No coś w tym jest, bo Murasza już o 7.00 bębni na forum Olsztyn. No, ale jak dla mnie to i tak byłoby za wcześnie. Odpowiedz Link
aankaa o 7 bębni 26.09.04, 22:53 bo najpilniejsze ma już zrobione do pracy musi dojechać a, żeby dojechać, musi się obudzić NIECH ŻYJE wstawanie 7.00 )) Odpowiedz Link
muraszka1 Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 27.09.04, 23:47 Wszystko ma swój czas. Trudno. DOBRANOC. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 27.09.04, 23:52 Coś dziś zabalowałaś? Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 28.09.04, 00:04 sloggi napisał: > Coś dziś zabalowałaś? Masz zaproszenie na bajki (w Olsztynie)i gadanie do rana. Ale jutro praca! To jednak dobranoc. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 28.09.04, 00:11 Zaproszenie na bal i na nocleg? ps. ostatnio podczas nocnej rozmowy usnąłem, obudziłem się o 9.40 rano - rozmówca spał obok. Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 28.09.04, 00:19 sloggi napisał: > Zaproszenie na bal i na nocleg? > ps. ostatnio podczas nocnej rozmowy usnąłem, obudziłem się o 9.40 rano - > rozmówca spał obok. Moje kochanie dawno już chrapie ,tylko ja i kotek jeszcze nie. Ale gdybyś dotarł do Olsztyna ,to zrobie Ci herbate mietowa albo taka jaką wolisz. I możemy przegadac do rana.Praca? No właśnie. O balu nic nie mówiłam. Ale bardzo lubie tańczyć. Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 01.10.04, 23:29 Proszę o bajkę na dobranoc. Ostatecznie może być narkoza. Odpowiedz Link
kicia7 Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 01.10.04, 23:35 Aaa, kotki dwa szarobure obydwa... No, chyba że wolisz Hammernarcose. Zaśnij i miłych snów życzę. Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 01.10.04, 23:41 Dzieki ,tez pomogło. Dobranoc. Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 04.10.04, 21:09 Sloggi , nie powiedziałeś mi dzien dobry,na Olsztynie. Jestem zaniepokojona.To moze chociaż dobranoc? Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 04.10.04, 21:13 muraszka1 napisała: > Sloggi , nie powiedziałeś mi dzien dobry,na Olsztynie. > Jestem zaniepokojona.To moze chociaż dobranoc? Właśnie wypełzłem z forum Olsztyn Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 04.10.04, 21:24 Tez tam byłam własnie. Witaj. Miło mi. Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 04.10.04, 21:28 Dzisiaj mam nadzieje zasnąć kamieniem. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 04.10.04, 21:59 muraszka1 napisała: > Tez tam byłam własnie. > Witaj. > Miło mi. I wzajem Odpowiedz Link
wedrowiec2 Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 04.10.04, 22:24 Błąkam się już kolejną noc. Jestem zniecierpliwona oczekiwaniem na rzecz, która ma nadejść wkrótce. Jednocześnie chcę to opóźnić. Miejsca nie mogę sobie znaleźć ani w domu, ani poza nim. Chyba pojadę błąkać się samochodem po pustym mieście. To bardzo uspokaja. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 04.10.04, 22:57 A masz pomysł, gdzie chcesz się błąkać? Odpowiedz Link
wedrowiec2 Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 04.10.04, 23:19 Zrezygnowałam Na ulicy placzą się osobniki wielkokarkowe, bezszyjne. Strach, że cało do samochodu nie dojdę. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 04.10.04, 23:22 Może i masz rację, chociaż jazda nocą przez co raz bardziej puste ulice też może być przyjemna. Odpowiedz Link
wedrowiec2 Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 04.10.04, 23:31 Lubię jeździć nocą po bulwarach, z wysokich Wałów Chrobrego patrzeć na światła portu, zatrzymywać się na mostach. Nic to. Dziś położę się wcześniej. Posłucham radia, coś poczytam. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 04.10.04, 23:35 One przecież nie Chrobrego tylko.... Odpowiedz Link
wedrowiec2 Re: Czy ktoś tam jeszcze błąka się po nocy? 05.10.04, 22:30 Ja tylko tak, by nie nie być posądzoną o sprzyjanie tym, co to prapiastowskie ziemie Pomorza Zachodniego chcą nam zabrać Wały Chrobrego czyli Hacken-Terrassen, czyli Tarasy Hackena wspaniałe miejsce w Szczecinie nazwane tak ku czci wielkiego burmistrza, który na przełomie ubiegłych wieków zapoczątkował przebudowę miasta. Odpowiedz Link
ulalka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 04.10.04, 22:49 geograf napisał: > ja jestem...ja... > > ja tyz.. glowe susze.. metoda naturalna Odpowiedz Link
geograf Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 04.10.04, 22:55 ulala... a grzeja juz kaloryfery i po myciu przed noca nad ranem nie masz szapy wlosow? ja z tego powodu staram sie myc rano...(i chyba wlasnie za to place Odpowiedz Link
ulalka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 04.10.04, 23:01 a jakos niii... moze dlatego, ze ostatnio zachcialo im sie byc krotkimi poza tym, to skrecam na noc kalafiory a jak mylam rano, to potem mialam katar... do pasa Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 07.10.04, 20:13 Dzisiaj nie bede sie blakac,pojde spac. Dobranoc. Odpowiedz Link
geograf Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 07.10.04, 23:00 Już wszyscy poszli? bu Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 08.10.04, 00:24 geograf napisał: > Już wszyscy poszli? > bu > > Jeszcze sie placze. Wezme cos do czytania. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 10.10.04, 04:12 Juz nie śpisz, czy jeszcze nie śpisz? Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 10.10.04, 10:17 sloggi napisał: > Juz nie śpisz, czy jeszcze nie śpisz? Dzieki za dzien dobry na Olsztynie. Chyba nie chodziles tak pozno w nocy? Martwie sie ,uwazaj! Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 10.10.04, 10:14 jackussi napisał: > A co czytasz? Tamtej nocy czytalam jeszcze raz "Blaszany Bębenek". Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 17.10.04, 22:47 To ja,blakam sie znowu. Cos mnie "nosi". Nie chce zimy!!!!! Chce juz wiosne!!!! Ale trudno,realia, DOBRANOC. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 17.10.04, 23:32 Na wszystko w przyrodzie jest czas i miejsce, popatrz - my mamy w Polsce to szczęście, że mamy aż cztery pory roku, czy to nie cudowne? Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.10.04, 22:02 Hmmmm, ja ostatnio z trudem zauwazam te cztery pory.... A jezeli juz to mocno przemieszczone w czasie. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.10.04, 22:21 To prawda, wiosna i jesień są co raz mniej zauważalne. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 21.10.04, 23:36 Cicho i pusto - jestem sam? Odpowiedz Link
geograf Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 21.10.04, 23:41 jeszcze ja... akcja "zamrażarkę trzeba natychmiast rozmrozić" zakończona,zatem za chwilę...za chwil parę... Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 21.10.04, 23:45 A ja dziś robię za latarnię morską. Odpowiedz Link
geograf Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 21.10.04, 23:48 stoisz na balkonie z lampionem? rozświetlasz dawne ruiny Jana blaskiem światła z mieszkania? czekasz aż ktoś wróci do domu? Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 21.10.04, 23:56 geograf napisał: > stoisz na balkonie z lampionem? Za zimno. > rozświetlasz dawne ruiny Jana blaskiem światła z mieszkania? Śladu po ruinach już nie ma. > czekasz aż ktoś wróci do domu? Już wrócił. A jak Twoje rozmrażanie się? > Odpowiedz Link
geograf Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 22.10.04, 00:00 rozmrażanie się skończyło. Przez pewien czas każdy będzie zwracał uwagę czy oby na pewno zamrazalnik jest zamknięty... co z tym latarnictwem? Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 22.10.04, 00:04 Latarnik za moment idzie na katafalk. Odpowiedz Link
frida2 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 21.10.04, 23:52 ... nie... sączę herbatę i słucham Diany Krall... jutro muszę wcześnie wstać, a mimo to... Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 22.10.04, 00:06 A ja wypiłem kubek kawy zbozowej i idę prasować koszulę na dziś. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 22.10.04, 00:18 frida2 napisała: > chce Ci się? > Nie chcem, ale muszem. Dobranoc. Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 22.10.04, 07:11 A ja pilam kawe o 4:30. To nie byla kawa zbozowa. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 22.10.04, 19:54 muraszka1 napisała: > A ja pilam kawe o 4:30. > To nie byla kawa zbozowa. Jakbym nie spał - też być może piłbym Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 12.12.04, 02:38 Pewnie juz nie ma nikogo? Jakos ostatnio mijam sie ze snem. Odpowiedz Link
glonik Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 12.12.04, 03:32 muraszka1 napisała: > Pewnie juz nie ma nikogo? > Jakos ostatnio mijam sie ze snem. A nie, jak widzisz , nocne stwory nadal grasują. Fajnie jest. Wszystko śpi, nawet pies. Jest cicho, po Forach łażę, książkę podczytuję...pewnie jeszcze tak ze dwie godzinki. Przyjdzie sen, spotkam sie z nim, i też będzie dobrze. Pozdrawiam bardzo. Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 12.12.04, 18:59 Nie wiem,czy dzisiaj dogonie sen? Ostatniej nocy nie spalam. Glonik,pisz prosze. Jezeli juz spie ,to wstaje bardzo wczesnie. Pozdrawiam.Jutro,poniedzielek,pewnie 5:30. Odpowiedz Link
glonik Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 12.12.04, 19:50 Nie śpisz z powodu problemów? Wiem, jak to jest, kiedy na piąty bok się człek przewraca i ....nic. Sugerowałabym procha na spanie, bo inaczej idzie się wykończyć. Ja na problemy reaguję nadmiernym spaniem i nieżarciem. Ale czasem adrenalina po dniu jeszcze buzuje i wtedy własnie to przewracanie się. Pozdrawiam. Odpowiedz Link
frida2 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 13.12.04, 00:32 Pobuszuję sobie troszkę Odpowiedz Link
frida2 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 17.12.04, 00:14 Dziś powtórka z rozrywki. Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 17.12.04, 00:37 Nie jesteś sama ) Odpowiedz Link
frida2 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 17.12.04, 00:45 Cieszy mnie to bardzo :o) Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 17.12.04, 06:44 Szkoda,ze dopiero teraz wpadlam. Czytalam do 4:00. Odpowiedz Link
frida2 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 17.12.04, 10:45 muraszka1 napisała: > Szkoda,ze dopiero teraz wpadlam. Szkoda. > Czytalam do 4:00. Jaka lektura Cię tak pochłonęła? Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.12.04, 10:12 Tatarkiewicz ," O szczesciu". Odpowiedz Link
frida2 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 19.12.04, 12:54 muraszka1 napisała: > Tatarkiewicz ," O szczesciu". Z Jego 'Historią filozofii' w ręku spędzam niejeden wieczór Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 00:09 frida2 napisała: > Dziś powtórka z rozrywki. > A dziś? Odpowiedz Link
frida2 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 00:09 Dziś również. Ja jestem już uzależniona Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 00:23 frida2 napisała: > Dziś również. Ja jestem już uzależniona > A no to wszystko w normie. Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 00:29 frida2 napisała: > Myślisz? > A myślisz, że ja po dwóch szkoleniach myślę? ps. mam dwa certyfikaty - dziś dostałem. Odpowiedz Link
frida2 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 00:32 sloggi napisał: > A myślisz, że ja po dwóch szkoleniach myślę? Mój drogi jak powiedział Kartezjusz - 'Myślę więc jestem' - więc bez dwóch zdań > ps. mam dwa certyfikaty - dziś dostałem. moje gratulacje Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 00:38 Poza skromnością jestem widocznie wybitnie zdolny Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 00:53 Kupię ramy i oprawię. Powieszę jak dyplom u cukiernika Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 01:42 A może po kopiować i rozdawać rodzinie z autografem? PPP Odpowiedz Link
mika_1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 01:45 Sloggi, widze ze nie tylko ja zawieruszylam sie tak pozno w nocy... Odpowiedz Link
lilimarlene1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 01:55 ja,ale juz idę lulu. A Wy,dlaczego jeszcze nie śpicie? Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 01:59 mika_1 napisała: > Sloggi, widze ze nie tylko ja zawieruszylam sie tak pozno w nocy... > Dziś ja również jestem nocnym Markiem. Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 02:01 A co porabiasz tak w środku nocy? Odpowiedz Link
mika_1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 02:02 Ja ogladalam zalegle odcinki CSI... Zawsze mnie te wszystkie morderstwa stawiaja na nogi, no i wlasnie dlatego jeszcze nie chce mi sie spac... Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 02:21 Ale nie obudziło to w Tobie rządzy mordu? Odpowiedz Link
mika_1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 12:18 Wszyscy przezyli noc, wiec chyba nie Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 12:22 Ale do końca nie wiadomo w jakim są stanie Odpowiedz Link
sloggi Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 02:03 herbacianka napisała: > A co porabiasz tak w środku nocy? A siedzę sobie. Teraz dumam nad herbatą - pić, czy tylko woda z sokiem? Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 02:12 Nie napiję się z Tobą tej herbaty - wymiękłam już i idę spać ) Odpowiedz Link
frida2 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 18.12.04, 13:06 sloggi napisał: > A może po kopiować i rozdawać rodzinie z autografem? > PPP pomysły się mnożą widzę, ciekawe jaki będzie kolejny ? )) Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:02 Nie ma nikogo? To tez juz ide spac. Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:05 Nie gaś świateł... Jeszcze posiedzimy... Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:08 Dobrze,zapale lampke . Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:09 Dzięki. Dobrej nocy ) Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:14 Trudno,gasze.Dobranoc. Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:15 No ale dlaczego? Zresztą gaś, zapalę świeczkę... Odpowiedz Link
muraszka1 Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:17 Ganiamy sie po pokojach Odpowiedz Link
to_man Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:17 herbacianka napisała: Nie gaś świateł... Jeszcze posiedzimy... ---> to może, żeby Ci smutno nie było ... Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:22 to_man napisał: > herbacianka napisała: > > Nie gaś świateł... Jeszcze posiedzimy... > > ---> to może, żeby Ci smutno nie było ... Co takiego "może"? > Odpowiedz Link
to_man Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:26 herbacianka napisała: Co takiego "może"? ---> no może ja. Dotrzymałbym przez chwilę towarzystwa. Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:28 A bardzo proszę ) Odpowiedz Link
to_man Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:31 Cieszę się Twoją radością )) Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:33 A czemu nie śpisz jeszcze? Odpowiedz Link
to_man Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:35 haha, już zapomniałaś? Zasnąć w tak miłym towarzystwie? Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:36 No dobrze, skoro taki z ciebie gentelman to zabawiaj damy rozmową... ) Odpowiedz Link
to_man Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:39 Ładnie, dzięki. Ważne, że nie boisz się, że w ten sposób zdezerteruję Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:41 Teraz to juz za późno na dezercję ) Oczekuję miłej rozmowy ) Odpowiedz Link
to_man Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:44 herbacianka napisała: Teraz to juz za późno na dezercję ) Oczekuję miłej rozmowy ) ---> Aleś optymistka. To z powodu weekendu tuż tuż? Bo ja ... nie wiem też jak długo - nie wziąłem ładowarki i bateria na wykończeniu (ale jeszcze trochę pociągnie). Zasiedziałem się na hamaku bo dzisiaj był dzień powrotu ciotki założycielki stąd ta marna kondycja baterii. Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:47 Ja jestem optymistka czy weekend czy nie... Na hamaku nie byłam nigdy, aczkolwiek wszyscy pieją na temat ciotki pochwalne pieśni ) Czyli wieczór miałeś udany? Znaczy - myślę, że nadal masz? Odpowiedz Link
to_man Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:53 herbacianka napisała: Ja jestem optymistka czy weekend czy nie... Na hamaku nie byłam nigdy, aczkolwiek wszyscy pieją na temat ciotki pochwalne pieśni ) Czyli wieczór miałeś udany? Znaczy - myślę, że nadal masz? ---> tak, mam, oczywiście. A z hamakiem to się Sloggiego nasłuchałaś tak? Oczywiście zapraszam, powiem ciotce coś na ten temat. Szczególnie, że o tej porze tam raczej pustawo. Mam nadzieję, że protekcja pomoże, bo w końcu my razem w tym "kultowym" mieście mieszkamy. Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 00:56 Już ostatnio mówiłeś że powiesz - i jak tu wierzyć facetom? ) Sloggi swoją drogą, ale jeszcze gdzies tam się spotkałam z superlatywami na temat tego forum... Każdy chwali swoje, wiadomo ) Odpowiedz Link
to_man Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 01:04 herbacianka napisała: Już ostatnio mówiłeś że powiesz - i jak tu wierzyć facetom? ) Sloggi swoją drogą, ale jeszcze gdzies tam się spotkałam z superlatywami na temat tego forum... Każdy chwali swoje, wiadomo ) ---> Niektórym możesz wierzyć I pamietaj, jak coś nie gra to wina może być tylko kobiet. A tak serio to ona dopiero dzisiaj przywitała sie na nowo ze swoim kompem więc było raczej niemożliwe. Ale pamiętam. Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 01:06 Niektórym - to niby Tobie? ) Okaże się z czasem... I co to ma znaczyć, że wina może być tylko kobiet, hę? ) Odpowiedz Link
to_man Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 01:16 herbacianka napisała: Niektórym - to niby Tobie? ) Okaże się z czasem... I co to ma znaczyć, że wina może być tylko kobiet, hę? ) ---> Także mi (podobnie jak większości rodzaju meskiego). A co do winy to chętnie rozwinąłbym ten interesujący temat ale ta bateria się kończy. Ograniczę się tylko do stwierdzenia, że nie słyszałem jeszcze, żeby wina była po stronie mężczyzny. Więc logicznie rzecz biorąc powinna być po stronie kobiet Jakbym sie już dziś nie zameldował to przepraszam. I dobranoc na wszelki wypadek. Bateria Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 01:19 Typowy facet... Jak trzeba rozwinąć ciekawą dyskusję, którą sam zaczął - to zwiewa i jeszcze udaje, że to nie jego wina, wymawiając się jakąś baterią... Ehh... ) Odpowiedz Link
to_man Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 01:27 herbacianka napisała: Typowy facet... Jak trzeba rozwinąć ciekawą dyskusję, którą sam zaczął - to zwiewa i jeszcze udaje, że to nie jego wina, wymawiając się jakąś baterią... Ehh... ---> haha, jeszcze mi się udaje. Może kiedyś wrócimy do tematu. Cieszę się, że został oceniony jako interesujący I pomyśleć, że dzięki bateriom nie tylko kobiety zdają sie tajemnicze Odpowiedz Link
herbacianka Re: Czy ktos tam jeszcze blaka sie po nocy? 14.01.05, 01:30 Ty się tak tą baterią nie zasłaniaj - bo już sama nie wiem czy aby jesteś wśród tych, którym należy wierzyć... ) Odpowiedz Link