genoveva
14.03.06, 15:01
Wiele osób marzy o własnym domu, z dala od wielkomiejskiego zgiełku, ogniem
buzującym w kominku, zadbanym ogródkiem, śpiewem ptaków, ale przecież
posiadanie domu wiąże się również z całą masą problemów.
Po pierwsze o dom trzeba dbać (inaczej się zawali

, np. łatać przeciekający
dach, konserwować piec CO, przepychać kanalizację, czyścić komin, odnawiać
elewację i Bóg wie co tam jeszcze.
Dom to również spore koszty, choćby z racji zazwyczaj większej powierzchni,
np. ogrzanie wolnostojącego domu zawsze będzie droższe niż mieszkania o tym
samym metrażu w bloku, choćby nie wiem jak budynek był ocieplony.
Poza tym bez przerwy coś się psuje, a jeżeli należymy do tych nieszczęśników,
którzy mają dwie lewe ręce, no to już mamy przechlapane, fachowcy zedrą z nas
skórę.
Często się również zdarza, że nasz dom leży za miastem i codziennie trzeba
dojeżdżać do pracy, co w zależności od infrastruktury komunikacyjnej zabiera
mniej lub więcej czasu.
Prawdę powiedziawszy należę do tych osób, które nigdy nie chciały
przeprowadzić się za miasto, a jednak los nie oszczędził mi takiego
doświadczenia (wadliwie zbudowany dom, fatalna infrastruktura, wszędzie
daleko), jednak ciekawa jestem jak na tę kwestię patrzą inni, mniej
negatywnie nastawieni do własnego domu.
Jaką cenę gotowi jesteście zapłacić żeby zamieszkać w wymarzonym domku za
miastem ?