Czy tylko dziewczyny marzą o miłości?

[sloggi]

Czy tylko dziewczyny marzą o miłości?

[jeremy27]

myslę, że to nie kwestia płci w zadnym razie...skąd taki pogląd niby?
podejrzewam, że każdy niekochany chciałby poczuc się kochany, niezależnie od
płci...może po prostu kobiety potrafią bardziej otwarcie to wyrazić...

[creamy]

Czasem odnosze takie wrazenie, ze mialbym ochote zadac zupelnie odwrotne
pytanie...
Na szczescie tylko czasem

[sloggi]

creamy napisał:

> Czasem odnosze takie wrazenie, ze mialbym ochote zadac zupelnie odwrotne
> pytanie...
> Na szczescie tylko czasem

A zatem pytamy przeciwnie wprost.
Czy tylko faceci marzą o miłości?

[frunze]

Myślę, ze i mężczyźni i kobiety marzą o miłości, tylko dziewczyny potrafią
cały czas o tym gadać, dlatego wydaje się, ze marzą bardziej.

[creamy]

W zasadzie to jeremy juz ujal, ze od plci to niezalezne... Moznaby sie
zastanowic jeszcze jak sie maja do siebie: gadanie - marzenie - rzeczywistos
(ta, ktora kazdy sam sobie ksztaltuje). Czesto zauwazam rozbieznosci w tym co
sie mowi a robi (a co tu jeszcze mowic o czesto skrywanych marzeniach)

[sloggi]

A czy Ty marzysz o miłości?

[creamy]

Nie, bo mam...
Tak, bo chce i wierze w jej rozwoj...
nie mylac pojec

[sloggi]

A zatem możesz powiedzieć, że marzenia się spełniają - to piękne.

[creamy]

zycie jest piekne.
Niby komunal ale jakze prawdziwy...
Zgodzisz sie?

[sloggi]

Życie bywa piękne dokąd go sobie nie zniszczymy, ale piękno jest osiągalne.

[creamy]

"odbudowywalne" tez. Tak dlugo jak wiary i checi starczy.
Pomimo tego wszystkiego czego nigdy naprawic sie nie da.
Gorzka, ale jednak: czekolada....

[sloggi]

Prawdziwe uczucie przetrwa wszystko, to prawda.
A co do czekolady, to dziś idąc z pracy kupię taką z okienkiem i całą zjem.

[creamy]

nie zjadaj sam calej. Z kims bedzie przyjemniej......
smaczengo...

[sloggi]

Mówisz.....to kupię drugą i wyślę.

[gacus2]

sloggi napisał:

> Mówisz.....to kupię drugą i wyślę.

A moze ciasteczko??????

[sloggi]

gacus2 napisał:

> sloggi napisał:
>
> > Mówisz.....to kupię drugą i wyślę.
>
> A moze ciasteczko??????
>
Mam zjeść - OK, ale nie będziesz buczał?
>

[creamy]

tylko nie papieskie.... bo latwo przeslodzic.

[sloggi]

Jakieś Jeżyki mi sie zamajaczyły w oddali.

[gacus2]

sloggi napisał:

> Jakieś Jeżyki mi sie zamajaczyły w oddali.

Czekoladowe wolisz, czy kremowe?
A może rurkę????

[creamy]

a moze jednak nostalgiczny powrot do "ciastka z dziurka" ?

[gacus2]

creamy napisał:

> a moze jednak nostalgiczny powrot do "ciastka z dziurka" ?


No Sloggi Wybieraj: czekoladowe albo z dziurka.....

[sloggi]

Czekoladowe (a dupa rośnie).

[creamy]

a podobnie nostalgiczne "mulatki"?

[sloggi]

Serca w czekoladzie, takie duże pakowane po 5 sztuk w folię.

[creamy]

produkty Kopernika...
najgorzej wspominam Katarzynki. Bez czekolady.

[sloggi]

A ja je bardzo lubiłem, ale znikły z rynku.

[creamy]

trauma wziela sie w wyniku prob traktowania katarzynek jak herbatnikow.
Maczane - zamienialy herbate w bagienko, wcale nie fajne...

[dorota.28]

dobre bagienko nie jest złe
a ja o miłości nie marzę
bo to nie ma sensu

[sloggi]

O zadnej miłości? Nawet takiej malutkiej?

[dorota.28]

nawet o malutkiej
bo lepiej się miło rozczarować niż marzyć całe życie i umrzeć zawiedzionym

[sloggi]

Pięknie to napisałaś - zupełnie jak Barbara Cartland.

[kolczatka]

Za taki komplement bym zabiła. Doti, gryź, kop i zęby wyrywaj )

[sloggi]

kolczatka napisała:

> Za taki komplement bym zabiła. Doti, gryź, kop i zęby wyrywaj )

A skąd Ty Kolczata wiesz kto to ta Cartland?
Podczytuje się, coooooooooooooooooooooo?

[dorota.28]

Kolczatka zaczytuje się tymi wspaniałościami po nocach, hihi
A moją wypowiedź wpisze sobie do cennych myśli, jak wykituję to możecie sobie
wziąć i sprzedać na aukcji, będą warte kupe kasy

[sloggi]

A za tą kasę będę musiał polecieć do Alanyi rozsypać zawartość tego wazonu
w który Cię wsypią - i po forsie.

[kolczatka]

Oczywiście, podstawowa lektura mojego wczesnego dzieciństwa, bardzo wczesnego.
A Ty skąd wiesz, kto to zacz? Pewnie z tej wiedzy wziął Ci się taki
pensjonarski wątek

[dorota.28]

cholera jasna! z tego wynika, że tylko ja nie wiem kto to jest
a ktoś podobno miał zagęszczać ruchy???

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> cholera jasna! z tego wynika, że tylko ja nie wiem kto to jest
> a ktoś podobno miał zagęszczać ruchy???

Pisarka i to wybitna, powinnaś przeczytać jej wszystkie utwory.

[dorota.28]

pierwsze primo: za tą kasę to oblecisz 5 razy świat własnym samolotem
drugie primo: a drugiego syna nie ma?
i na koniec trzecie: pewnie garmażeryjna blondyna, stara jak świat, ale przy
forsie?

[sloggi]

Najmłodsza to ona nie jest, aż taki pasztet też nie - bo one w Juesej mają kilo
gramowy makijaż na ryjku, a o reszcie dzieci danych brak.

[dorota.28]

ciekawość ma została zaspokojona

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> ciekawość ma została zaspokojona

Ciekawość pewnie i tak, ciekawe co z resztą PPPPPPPPPPPPPPPPP

[dorota.28]

sloggi napisał:

> dorota.28 napisała:
>
> > ciekawość ma została zaspokojona
>
> Ciekawość pewnie i tak, ciekawe co z resztą PPPPPPPPPPPPPPPPP
NICO!!!!! braki w innych zaspokojeniach
nawet najeść się nie mogę jak bóg przykazał...

[sloggi]

A kto Ci zabrania Kochanie Ty moje?

[sloggi]

Ona ma syna, który gra do tej samej bramki co ja

[sloggi]

Zawsze mi mówiono, że ciastka moczą w herbacie tylko bezzębni staruszkowie.

[creamy]

niektorzy wczesniej sie dowiaduja, ze mozna inaczej...
zreszta ja nigdy nie wierze w to co mowia, dopoki sam nie sprawdze.

[sloggi]

creamy napisał:

> niektorzy wczesniej sie dowiaduja, ze mozna inaczej...
> zreszta ja nigdy nie wierze w to co mowia, dopoki sam nie sprawdze.

Zdecydowanie wolę bez zbędnego nawilżania.

[creamy]

czyli jednak testy byly?

[sloggi]

creamy napisał:

> czyli jednak testy byly?

Z paluszkami słonymi.

[creamy]

karkolomne, zeby nie powiedziec paluszkolomne doswiadczenia.

[sloggi]

creamy napisał:

> karkolomne, zeby nie powiedziec paluszkolomne doswiadczenia.

Wygląd to miało koszmarny.

[creamy]

znam... wymiekly paluszek... co tu wiecej mowic

[sloggi]

creamy napisał:

> znam... wymiekly paluszek... co tu wiecej mowic

Mak opada, sól się uwadnia - bleeee

[jeremy27]

jacy starcy, jacy starcy...wypraszam sobie!!!!ja moczę ciasteczka w herbacie
czasami - zwłaszcza takie twarde z przyprawami korzennymi w kształcie aniołków;-
)...

[sloggi]

jeremy27 napisał:

> jacy starcy, jacy starcy...wypraszam sobie!!!!ja moczę ciasteczka w herbacie
> czasami - zwłaszcza takie twarde z przyprawami korzennymi w kształcie
aniołków...

O żesz w mordę, moczących się aniołków to chyba nie jadłbym, ale o gustach się
ponoć nie dyskutuje.

aniołki

[dorota.28]

moczone są najlepsze
potem są misie w mleku

[jeremy27]

no w mleku tez pyszne, ale tu juz nie korzenne - obstawaim za maslanymi!
fakt!

[sloggi]

jeremy27 napisał:

> no w mleku tez pyszne, ale tu juz nie korzenne - obstawaim za maslanymi!
> fakt!

Korzenne z Ikei - imbirowe?

[dorota.28]

> Korzenne z Ikei - imbirowe?
mam na nie przepis, ojoj, dobre są

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> > Korzenne z Ikei - imbirowe?
> mam na nie przepis, ojoj, dobre są
>
>
Nie mlaskaj jak wieśniaczka tylko podaj przepis.

[dorota.28]

tak zgłowy czyli z niczego? nie ma bata
jutro na kulinarny wrzucę
wychodzą twarde jak nic i pyszne

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> tak zgłowy czyli z niczego? nie ma bata
> jutro na kulinarny wrzucę
> wychodzą twarde jak nic i pyszne

Są rzeczy które lubie tylko twarde, zatem czekam na przepis.

[dorota.28]

sloggi napisał:

Są rzeczy które lubie tylko twarde, zatem czekam na przepis.
przypomniała mi się ćwicząca baletnica, hihi

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> sloggi napisał:
>
> Są rzeczy które lubie tylko twarde, zatem czekam na przepis.
> przypomniała mi się ćwicząca baletnica, hihi
>
Dokładnie )))))))))))))))))))
A przeginać to ja się umiem - o ile tylko chcę, może jak do tych ciasteczek
będzie płynny owoc )))))))))))))))

[dorota.28]

będziesz je piekł???
ja będę za tydzień
nawpieprzam się znowu takich gorących, a tyłek rośnie
i co mi po misiach jak mnie mój misio nie będzie chciał z takim tyłkiem???

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> będziesz je piekł???
> ja będę za tydzień

Gdzie będziesz za tydzień???

> nawpieprzam się znowu takich gorących, a tyłek rośnie
> i co mi po misiach jak mnie mój misio nie będzie chciał z takim tyłkiem???

Jak koneser to weźmie Cię nawet z powiększonym odwłokiem.

[dorota.28]

za tydzień będę piekła w moim mieszkaniu
z niego taki koneser jak z koziej d... rajzentasze

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> za tydzień będę piekła w moim mieszkaniu
To miło, że mnie zapraszasz, ale będę uchwytny dopiero w piątek - poczekasz do
piątku?
> z niego taki koneser jak z koziej d... rajzentasze
To jego strata, Rubens może za 30 kilo byłby zachwycony.

[dorota.28]

w sobotę
ale za to mi plafon zdejmiesz
a potem włożysz, raczej założysz, zamontujesz, jak wolisz

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> w sobotę
> ale za to mi plafon zdejmiesz
> a potem włożysz, raczej założysz, zamontujesz, jak wolisz

Od dawna mam ochotę to zdjąć, jak wyjmiemy te muchy to mozna będzie pohodować
pająki. Zamontuję też - mam wprawę.

[dorota.28]

no to fajnie
ale zróbmy to zaraz na początku - potem mogą byc problemy, jak się człowiek
tego mleka z misiem, aniołkiem i miodem opije)))

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> no to fajnie
> ale zróbmy to zaraz na początku - potem mogą byc problemy, jak się człowiek
> tego mleka z misiem, aniołkiem i miodem opije)))

Ale mogę wcześniej zdjąć kurtkę?
Super.
To jest na spprężynach, to narzędzi brać nie będę.

[dorota.28]

Ale mogę wcześniej zdjąć kurtkę?
takiej wersji nie przewiduję
Super.
To jest na spprężynach, to narzędzi brać nie będę.
a masz takowe??? nie podejrzewałam Cię o to

[sloggi]

Jakieś poza cążkami i pilniczkiem do paznokietów znalazłyby się.

[jeremy27]

z IKEI tyż...ale w Auchan sa takie aniołki - firmy na LEIBNZ...cos takiego w
każdym razie...uwielbiam...ja, herbatniki korzenne i herbatka...coż więcej
trzeba...nie ma jak takie drobne przyjemności.

Coz wiecej trzeba?

[creamy]

niby nie trzeba, ale kropla rumu w herbatce...

[jeremy27]

no tak jeszcze rum w herbatce i fotelik, pled, nastrojowa muzyka...i pózniej
biegiem na siłownię!!!

[dorota.28]

jeremy27 napisał:

> no tak jeszcze rum w herbatce i fotelik, pled, nastrojowa muzyka...i pózniej
> biegiem na siłownię!!!
> po takim zestawie na siłownię??? oszaleałeś? samemu z siebie się katować? o
nie!!!

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> jeremy27 napisał:
>
> > no tak jeszcze rum w herbatce i fotelik, pled, nastrojowa muzyka...i pózni
> ej
> > biegiem na siłownię!!!
> > po takim zestawie na siłownię??? oszaleałeś? samemu z siebie się katować?
> o
> nie!!!
>

Proponuję wypić więcej i poleżeć patrząc w piękne wzory na suficie.

[jeremy27]

no dobra niech bedzie to nastepnego dnia po pracy (a póżniej powtórka)...ciepły
pled mnie przekonał zeby pod nim zostać

[sloggi]

jeremy27 napisał:

> no dobra niech bedzie to nastepnego dnia po pracy (a póżniej
powtórka)...ciepły pled mnie przekonał zeby pod nim zostać

Proponuję Ci współpodpledownika.

[jeremy27]

ktoż to...?...ja się pledem dzielic nie umiem...musze się zawinąc jak w kokon

[sloggi]

jeremy27 napisał:

> ktoż to...?...ja się pledem dzielic nie umiem...musze się zawinąc jak w kokon

Rasowy egoista, zawsze można zawinąć się we 2-ch.

[sloggi]

jeremy27 napisał:

> no tak jeszcze rum w herbatce i fotelik, pled, nastrojowa muzyka...i pózniej
> biegiem na siłownię!!!
>
Nie biegiem tylko slalomem ))))))))))))

[sloggi]

jeremy27 napisał:

> z IKEI tyż...ale w Auchan sa takie aniołki - firmy na LEIBNZ...cos takiego w
> każdym razie...uwielbiam...ja, herbatniki korzenne i herbatka...coż więcej
> trzeba...nie ma jak takie drobne przyjemności.

Zabrzmiało jak reklama domu spokojnej starości.

[jeremy27]

juz powoli szukam sobie tam miejsca...podejrzewam, ze prowadząc taki tryb zycia
szybciutko się zaaklimatyzuję))

[sloggi]

jeremy27 napisał:

> juz powoli szukam sobie tam miejsca...podejrzewam, ze prowadząc taki tryb
zycia szybciutko się zaaklimatyzuję))

Wspólne dyskusje o wypróżnieniach i mruganie okiem do spikera w TV?

[jeremy27]

jaaaasne...i jeszcze zaprenumeruje Z ZYCIA WZIĘTE i będę się podniecał MODA NA
SUKCES...a i o chorobach sobie podyskutuję...tak, tak...czas zaklepac miejscówę.

[sloggi]

jeremy27 napisał:

> jaaaasne...i jeszcze zaprenumeruje Z ZYCIA WZIĘTE i będę się podniecał MODA
NA SUKCES...a i o chorobach sobie podyskutuję...tak, tak...czas zaklepac
miejscówę.

O "Z życia wzięte" to możesz już teraz porozmawiać na salonie z Doti28.

[dorota.28]

sloggi napisał:

> jeremy27 napisał:
>
> > jaaaasne...i jeszcze zaprenumeruje Z ZYCIA WZIĘTE i będę się podniecał MOD
> A
> NA SUKCES...a i o chorobach sobie podyskutuję...tak, tak...czas zaklepac
> miejscówę.
>
> O "Z życia wzięte" to możesz już teraz porozmawiać na salonie z Doti28.

ja tylko życie na gorąco czytuję

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> ja tylko życie na gorąco czytuję
>
Myślę, że dla J. obie te lektury są jak instrukcja obsługi promu kosmicznego
SOJUZ w warunkach kuchennych.

[jeremy27]

no to jak tam...wiadomo juz kto księżną Diane tak urządził?

[sloggi]

jeremy27 napisał:

> no to jak tam...wiadomo juz kto księżną Diane tak urządził?

Na wstępie komisja śledcza pod kierownictwem Endrju Leppera ustaliła, że dla
dobra śledztwa BALCEROWICZ MUSI ODEJŚĆ.

[jeremy27]

ja od początku wiedziałem, że w tym samochodzie musial byc Leszek B....całe te
zło swiata to przez niego...biedna Diana...dobrze że ŻYCIE NA GORĄCO dokopalo
sie do prawdy...

[sloggi]

jeremy27 napisał:

> ja od początku wiedziałem, że w tym samochodzie musial byc Leszek B....całe
te zło swiata to przez niego...biedna Diana...dobrze że ŻYCIE NA GORĄCO
dokopalo sie do prawdy...

Doti jest na bieżąco.

[dorota.28]

Doti jest na bieżąco.
Ano jestem, wczoraj się doczytałam tego i owego.
sie panie dzieje na świecie

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> Doti jest na bieżąco.
> Ano jestem, wczoraj się doczytałam tego i owego.
> sie panie dzieje na świecie
>
Ale spać mogłaś?
ps. przerobił się ten Husajn na Begerową czy odwrotnie?

[jeremy27]

no to kto teraz z kim po łóżku się przewraca?

[sloggi]

jeremy27 napisał:

> no to kto teraz z kim po łóżku się przewraca?

Podobno trójkąty już nie są modne.

[jeremy27]

o kurcze...a ja własnie miałem zgłebic temat...dobrze że mnie
uprzedziłes...musze odwołac dzisiejszy trójkąt...cholerka...

[sloggi]

jeremy27 napisał:

> o kurcze...a ja własnie miałem zgłebic temat...dobrze że mnie
> uprzedziłes...musze odwołac dzisiejszy trójkąt...cholerka...

Zaproś + 1 i dalej będziesz "izzy".

[jeremy27]

rzuce monetą, bo zdecydowac się nie mogę...

[sloggi]

jeremy27 napisał:

> rzuce monetą, bo zdecydowac się nie mogę...

Rzucisz i nie znajdziesz, rzuć kostką Rubika.

[dorota.28]

jeremy27 napisał:

> no to kto teraz z kim po łóżku się przewraca?
czy to koniecznie trzeba po łóżku?
nnie wczytywałam się w takie bezeceństwa bo dziecko na kolanach miałam)))
jedyne co to wiem, że książe k. to homo jest na 100% oraz, że mattylda
nawiedziła z mężem polske i ten mąż w lublinie piwa palm się napił

[jeremy27]

No to polęce po palm dzisiaj ...poczuję się książęco...jak to człwoiek nic o
świecie nie wie...dzięki Doti...no i ten Karol...patrz panie co z chłopiny
wylazło...zle się dzieje, oj żle...

[dorota.28]

jeremy27 napisał:

> No to polęce po palm dzisiaj ...poczuję się książęco...jak to człwoiek nic o
> świecie nie wie...dzięki Doti...no i ten Karol...patrz panie co z chłopiny
> wylazło...zle się dzieje, oj żle...

ale to jakieś nienormalne jest, żeby facet z facetem?!?! wyobrażacie to sbie??
bo ja nie ;P

[sloggi]

Dwa chłopy ze sobą, no co Ty, to nie po Bozemu.

[dorota.28]

sloggi napisał:

> Dwa chłopy ze sobą, no co Ty, to nie po Bozemu.

a fe!!!

[jeremy27]

przecie to niemoralne i nienormalne...bo jak oni tam ten tego właśnie...ja tego
nie wiem i wiedziec nie chce...był taki wątek kiedyś w KLANIE o tych ten tego,
ale całe szczęscie się skończył, musiałem oczy zakrywac i głos wyciszać...nie
powinni tego pokazywac...wypaczac tak psychike telewidzom...nieprzyzwoite
to!!!

>

[dorota.28]

moja Babcia twierdziła, że to wyleczalne jest jak grypa, bo Jeff czy jakiś tam
inny z Dynastii, to był homo a potem się wyleczył i nawet dziecko miał!!!
O! i to z całkiem ładną babką!
więc jak Babcia tak mówi, a wie o tym z filmu to musi być to prawda

[jeremy27]

tak, tak babacia racje ma - to chroba tak jak grypa...jak moi rodzice mówią
ludziom z nudów i pieniędzy głupot się zachciewa...gdyby był biedny i pracował
po 12 godzin w fabryce to za kieckami by latał a nie za chłopami
odwracał...fe...
ludziom sie w głowach przewraca...niech mi ktos powie, ze nie!!

[sloggi]

Jakby kochali dzieci tak jak Dżekson toby tego nie robili.

[dorota.28]

święta racja
pomodlę się za wszystkie zbłąkane dusze w najbliższą niedzielę

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> święta racja
> pomodlę się za wszystkie zbłąkane dusze w najbliższą niedzielę

Leżąc krzyżem.

[dorota.28]

sloggi napisał:

> dorota.28 napisała:
>
> > święta racja
> > pomodlę się za wszystkie zbłąkane dusze w najbliższą niedzielę
>
> Leżąc krzyżem.
pod księdzem (ew. na)

[sloggi]

Jak czarnowłosy - czemu nie?

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> moczone są najlepsze
> potem są misie w mleku

Dzizas, mleko z Misia - brzmi interesująco - ile on ma lat?

[dorota.28]

> Dzizas, mleko z Misia - brzmi interesująco - ile on ma lat?

wiesz co, cywilizacja wali się w gruzy a Tobie tylko dupy w głowie
a mój miś jest już letni, bo 23 marca całe 28 latek będzie miał)))

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> > Dzizas, mleko z Misia - brzmi interesująco - ile on ma lat?
>
> wiesz co, cywilizacja wali się w gruzy a Tobie tylko dupy w głowie
> a mój miś jest już letni, bo 23 marca całe 28 latek będzie miał)))
>
No to jest w sam raz do tego, no - picia mleka.

[geograf]

jak toz nikły?
A Pan pamięta co w wakacje zakupił Pan w sklepie firmowym Kopernika przy Pietrynie?
Katarzynki właśnie w liczbie sztuk DWA.
Pamiętasz??
Oj...wizyta w Łodzi by sie przydała...

[sloggi]

geograf napisał:

> jak toz nikły?
> A Pan pamięta co w wakacje zakupił Pan w sklepie firmowym Kopernika przy
Pietry
> nie?
> Katarzynki właśnie w liczbie sztuk DWA.
> Pamiętasz??
> Oj...wizyta w Łodzi by sie przydała...
>
Jak tylko przyjadę - w te pędy na Pietrynę do sklepu.

[creamy]

lepsze Jezyki niz pierniki...

[gacus2]

creamy napisał:

> lepsze Jezyki niz pierniki...

I tak najfajniejsze były kocie języczki....

[creamy]

gacus2 napisał:

> creamy napisał:
>
> > lepsze Jezyki niz pierniki...
>
> I tak najfajniejsze były kocie języczki....
>
tak, tak...
chociaz "paczek donaty" tez kariere robil... no i ta roznorodnosc: ciemne
jasne, z kremem..... i oczywiscie wszystkie z dziurka

[sloggi]

Czy jak kochasz to jesz więcej?

[creamy]

niby nie... a tyje.... dziwne!

[sloggi]

Wszedłem na wagę i zszedłem (ale nie z wagi).

[creamy]

pogratulowac (milosci)

[sloggi]

Teraz będę chudł.

[creamy]

siedem krow chudych zje te siedem grubych?

[sloggi]

creamy napisał:

> siedem krow chudych zje te siedem grubych?

Byc może, być może....

[creamy]

to nawiazujac do powyzszych wypowiedzi ratunek tylko w mleku z misia?, nie.. w
misiu w mleku?, nie.... w misiu z mleka moze?, pokrecilem cos....

[dorota.28]

creamy napisał:

> to nawiazujac do powyzszych wypowiedzi ratunek tylko w mleku z misia?, nie..
w
> misiu w mleku?, nie.... w misiu z mleka moze?, pokrecilem cos....

mleko z misia jest dobre, ale to zależy jaki miś i jakie mleko
a misie w mleku są najlepsze jak masz mleko surowe, zimne a do tego misie
własnej produkcji prosto z piekarnika, gorące, z przepisu IKEA na pierniczki

[creamy]

a jak jednowyrazowo okreslic ciasteczka do maczania w mleku lub kawie? Bo skoro
herbatnik...

[sloggi]

creamy napisał:

> a jak jednowyrazowo okreslic ciasteczka do maczania w mleku lub kawie? Bo
skoro
>
> herbatnik...

Macantniki?

[creamy]

skojarzenia oddalone od kawy i mleka budzi.
Dla mleka to nawet mleczaki moglyby byc, gdyby nie to, ze to jakos sledziem
traci.

[sloggi]

creamy napisał:

> skojarzenia oddalone od kawy i mleka budzi.
> Dla mleka to nawet mleczaki moglyby byc, gdyby nie to, ze to jakos sledziem
> traci.
Miało być Maczantniki - wyszło trochę inaczej

[creamy]

w naszych realiach to juz by mozna bylo wniosek o mataczeniu wysnuc

[sloggi]

Mata-czenie, moja mata wisząca w oknie cienka jest, nie ma nic do ukrycia.

[creamy]

chyba ze maczasz w nieprzejrzystej filizance.

[sloggi]

creamy napisał:

> chyba ze maczasz w nieprzejrzystej filizance.

Wtedy mozna tylko snuć domysły, jednym słowem mokra robota.

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> creamy napisał:
>
> > to nawiazujac do powyzszych wypowiedzi ratunek tylko w mleku z misia?, nie
> .. w misiu w mleku?, nie.... w misiu z mleka moze?, pokrecilem cos....
>
> mleko z misia jest dobre, ale to zależy jaki miś i jakie mleko
> a misie w mleku są najlepsze jak masz mleko surowe, zimne a do tego misie
> własnej produkcji prosto z piekarnika, gorące, z przepisu IKEA na pierniczki

Chyba zamówię na sobotę furmankę, bo wrócę do domu z bębnem jak Zagłoba.

[sloggi]

creamy napisał:

> to nawiazujac do powyzszych wypowiedzi ratunek tylko w mleku z misia?, nie..
w misiu w mleku?, nie.... w misiu z mleka moze?, pokrecilem cos....

Akurat dla virgin konfiguracja jest chyba obojętna.

[creamy]

zalezy z ktorej strony. spojrzec.

[sloggi]

creamy napisał:

> zalezy z ktorej strony. spojrzec.

Czasami tyły nie są najgorsze, chociaż co awers to awers.

[creamy]

awers do rewersu?
--
-----
...::: ciasnota umysłowa sie rozszerza :::...

[dorota.28]

creamy napisał:

> awers do rewersu?
no nie przy jedzeniu jak boga kocham
są inne salony do tego

[sloggi]

dorota.28 napisała:

> creamy napisał:
>
> > awers do rewersu?
> no nie przy jedzeniu jak boga kocham
> są inne salony do tego

Znów pomyślałaś o moim autobusie sprzed bloku linii 1-69 (ale bez 1 na przodzie)

[creamy]

> no nie przy jedzeniu jak boga kocham
> są inne salony do tego
ledwo sie pojawilem i juz....
mam sie na kulinarny cze religie przeniesc?

[sloggi]

creamy napisał:

> > no nie przy jedzeniu jak boga kocham
> > są inne salony do tego
> ledwo sie pojawilem i juz....
> mam sie na kulinarny cze religie przeniesc?
>
Onas przy jedzeniu tak zawsze, o kisielku to już nawet wspomnieć nie można.

[dorota.28]

creamy napisał:

> > no nie przy jedzeniu jak boga kocham
> > są inne salony do tego
> ledwo sie pojawilem i juz....
> mam sie na kulinarny cze religie przeniesc?
> jak wolisz
inaczej wyrzucę, jak nic
i nawet Sloggi nie pomoże
>

[creamy]

to ja juz bede uwazal.... nawet o kisielku nie wspomne