asiaczek111
22.11.09, 14:54
W tym roku po raz pierwszy dostalam z NFZ-tu Zaproszenie na bezplatne badanie
cytologiczne, ZAZNACZAM CYTOLOGICZNE!! czyli mamy tu na mysli ogledziny wymazu
z pochwy i ok szyjki macicy w kierunku zarowno zmian zapalnych, ich nasilenia
jak rowniez pod katem nieporzadnych komorek wskazujacych na stan nowotworzenia.
Udalam sie na to Badanie do centrum Ostrobramska (bo tam bylo zaproszenie),
pobrano wymaz, za 2 tyg przyszlam po wynik- i OKAZALO SIE ZE WYMAZ ZOSTAL
ZBADANY TYLKO W KIERUNKU ZMIAN NOWOTWOROWYCH, zadnych innych Informacji.
Cytologie - jako kobieta 28letnie robie od 25 roku zycia co rok - zawsze czy
to byl publiczny osrodek zdrowia czy prywatny- wynik wymazu zawieral o wiele
wiecej informacji.Pielegniarka z ktora rozmawialam w centrum ostrobramska - na
moje zarzuty o niepełności wykonanego wymazu odpowiedziala ze CHYBA POWINNA
SIE PANI CIESZYC ZE NIE MA PANI RAKA!!
Pracuje, place skladki do NFZ i srodki te wystarczaja na wykonanie pelnego
badania cytologicznego i tego wymagam, a to co dostalam ostatnio to zenada i
wstyd!!!
CZY MACIE PODOBNE DOSWIADCZENIA? PROSZE PISZCIE! PODYSKUTUJMY OI TYM JAK
OSZUKUJE NFZ PACJENTKI!
ps. dodam ze znam sie na cytologii bowiem jestem lekarzem lecz innej specjalnosci.