yataritka
16.03.22, 14:32
Dzień dobry
Jestem studentką studiów magisterskich na kierunku dietetyki i aktualnie piszę pracę magisterską odnośnie żywienia wśród pacjentek z nowotworem piersi. Wybrałam ten temat z osobistych pobudek. Dwa lata temu moja teściowa walczyła z rakiem piersi (IDC) i choć wszystko skończyło się dobrze zaskoczyło mnie jak niewiele zaoferowano jej w temacie walczenia z objawami chemii (lekarz stwierdził, że tak musi być i kropka bo to znaczy, że chemia działa) Więc moja teściowa jadła gotowany ryż i piła dużo soków. Jadła, bo jak mówi Jedzenie traktowała jak lekarstwo i przytyła z czego "lekarz był zadowolony". Rok temu moja ciotka miała raka trójujemnego i niestety tym razem nie skończyło się to dobrze. Widząc po fakcie ile można było zrobić aby pomóc oraz jak niewielki nacisk lekarze kładą nacisk na żywienie w Pakistanie jako metody wspomagającej kobiety w czasie tej trudnej walki zaczęłam się zastanawiać jak sytuacja ogólnie wygląda w Polsce. Jeśli więc mają Panie kilka minut do poświęcenia bardzo prosiłabym o wypełnienie mojej wpełni anonimowej ankiety. Badania, które prowadzę mają na celu ocenę wsparcia jakie otrzymują/ otrzymywały Panie w czasie choroby, opinię na temat żywienia, a także rodzaj diety/ suplementacji jakie Panie stosują lub stosowały. Będę wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam serdecznie
Martyna
Tekst linku