joa66
27.09.09, 18:15
Wydawałoby się, że w dzisiejszych czasach młodzież ma zarówno narzędzia do
nauki języków obcych (lekcje szkolne, prywatne, kurs, prasa, internet,
kablówka, etc).
Wydawałoby się, że powinni mieć też motywację, bo naprawdę będą mogli ( a
często musieli) używać obcego języka, na wakacjach, w czasie nauki, w
przyszłej pracy.
Dzisiaj w tramwaju byłam świadkiem rozmowy dwóch licealistek , które
dyskutowały co robić, żeby w szkole nauczycielka angielskiego nie sprawdzała
znajomości słówek i w ogóle jak najmniejszym kosztem zdobywać dobre stopnie.
Czy ktoś coś z tego rozumie?