Brak wypróżnień u 3 miesięcznego niemowlęcia

[rozka26]

Witam. Moja 3 miesięczna córka nie robi kupki jest karmiona tylko piersią. Do około 2,5 miesiąca życia robiło kupkę po każdym karmieniu, teraz mam taki problem, że nie robi jej wcale. Czasem jak podam jej czopek to wtedy zrobi, albo i nie robi nawet po czopku. Mała pręży się przy tym, stęka,ma wzdęty brzuszek, widać że nie może się wypróżnić. Dziwne, że nagle przestała robić, zaczęło się od tego jak dawałam jej delicol przepisany przez lekarkę, albo to po prostu taki zbieg okoliczności. Próbowałam wielu sposobów: przez tydzień trzymałam dietę ścisłą, dawałam małej wody ale ona ją wypluwa, masuje jej brzuszek przed każdym karmieniem, stosowałam kateter rektalny i po nim czasem zrobiła a czasem nic, robiłam rowerek nóżkami itp. Mała nie może dobrze spać, bo budzi ją albo ulewanie, albo gazy, albo prężenie. Poza tym na wadze dobrze przybiera, czasem śmieje się i gaworzy.

[Gość: emma]

To raczej normalne dla dzieci karmionych piersią. Ja się cieszyłam, że wreszcie nie każde karmienie kończy się kupskiem. Może te dolegliwości są związane z czymś innym?

[murwa.kac]

normalne.
poczytaj sobie o trawieniu bezresztkowym.
moze byc kupa nawet raz na 2 tyg (pediatra opiowiadala o dziecku, tore robila raz na okolo 3 tyg i tez bylo wszystko ok)


nie katuj dziecka zadnym delicolem etc i siebie dietami (po co ta dieta? przeciez mleko tworzy sie z krwi, a nie tresci Twojego zoladka?)

[rozka26]

no tak mleko tworzy sie z krwi a wlasnie w krwi znajduja sie skladniki odzywcze z pokarmu co matka spozywa. To jak wytlumaczyc fakt ze mala bedac noworodkiem miala luszczaca sie lekko skore na calym ciele, a jadlam wtedy duzo nabialu, odstawilam nabial i przeszlo jej.

[Gość: emma]

Moje dziecko, jak było małe, też miało na twarzy łuszczącą sie skórę. Coś jak ciemieniucha, tylko na twarzy. I samo przeszło. Nie zmieniałam swojej diety.

[murwa.kac]

tak, ze alergeny nabialu przeniaja do krwi i ma to sens.

natomiast sama z siebie dieta eliminacyjna matek karmiacych to jedna wielka bzdura i nie ma nic wspolnego z wyproznianiem sie Twojego dziecka.

[rozka26]

Rozmawiałam ze znajomą która widziała akurat jak karmiłam i jak zobaczyła jak mam nabrzmiałe piersi i jak tryska mi mleko od razu powiedziała, że mała łyka za szybko bo jej tak mocno leci i łyka powietrze przez co ma zagazowany brzuszek i dlatego ciężko jest jej się wypróżnić, poradziła żebym odciągała pierwsze mleko żeby mała tak szybko nie łykała tego mocnego strumienia. Poradziła też zebym małej podała jabłuszko gerbera albo śliwki tak 2 łyżeczki, ja podam troszkę soczku jabłkowego wycisniętego z jabłka i rozcieńczonego z wodą. Znajoma karmi piersią już prawie 2 lata. Kurczę czemu jest tak że jedne kobiety mają cały czas miękkie piersi i dziecku łatwiej jeść, a niektóre mają zbyt często nabrzmiałe że tak jak ja mogłyby kilkoro dzieci wykarmić. Właśnie pije szałwię żeby aż tyle mi się nie tworzyło niepotrzebnie. Owszem piersi nie są twarde, ale pełne.

[murwa.kac]

to ci znajoma bzdure sprzedala, bo nabrzmiale piersi nie maja nic do rzeczy. jezeli dziecko prawidlowo chwyta piers - nie ma szans na łykanie powietrza.

brak kupy jest normalnym objawem. jeszcze raz napisze - poczytaj o trawieniu bezresztkowym.

gazy, problemy z brzuchem etc - to nic innego jak niedojrzalosc ukladu pokarmowego. to minie.

nabrzmiale piersi - norma. jeszcze Ci sie laktacja nie ustabilizowala. ja miekkie piersi mialam dopiero w okolicy pol roku albo i pozniej.
poza tym - w okolicy 3 miesiaca ma miejsce kryzys laktacyjny.

odciaganie pierwszego pokarmu jest bardzo glupim pomyslem, bo mleko podczas karmienia ma fazy.
pierwsza faza jest bardziej wodnista - dziecko dzieki niej zaspokaja pragnienie. druga faza jest bardziej tresciwa, tłustsza i nia sie dziecko najada. odciagajac pierwsza faze pozbawiasz dziecka po prostu picia.

daruj sobie jabluszka, gerbery, sliwki u ta malenkiego dziecka. tym mozesz sie wlasnie przyczyniac do wzdec i problemow z brzuchem.

[rozka26]

dzieki za odp

[rozka26]

Witam. Po dwóch trudnych miesiącach z problemami z wypróżnieniem u małej wreszcie znalazł się jeden mądry człowiek który mi i małej pomógł. Otóż mała trafiła do szpitala z powodu Zapalenia układu moczowego, mała robiła zielone wodniste kupki, miała gorączkę, wymioty i osłabienie. Jak już mała doszła do siebie to opowiedziałam nasz problem kupkowy pewnej Pani dr w szpitalu dziecięcym. I zadałam pytanie - jak mam pomóc małej która ewidentnie chce wypchnąć kupkę ale nie może i dowiedziałam się że mała ma DYSCHEZJĘ NIEMOWLĘCĄ - czyli brak synchronizacji pomiędzy zwieraczem a wypychaczem - chce zrobić kupkę a nie może, bo sama ją blokuje. Pani dr pokazała mi jak mam docisnąć nóżki małej żeby jej pomóc zrobić. I wystarczyło docisnąć kolanka mocno do brzuszka i przytrzymać - mała w momencie się wyprukała i zrobiła kupkę - BEZ ŻADNYCH WSPOMAGACZY TYPU CZOPEK CZY KATETER. Eureka- nagle po 2 miesiącach dowiedziałam się tego prostego sposobu. Także Drogie Panie - nie było to na 100% wchłanianie bezresztkowe. Oczywiście Dyschezja zanika po 4 lub 6 miesiącu i już nie wraca. Także kamień z serca. Piszę to po to abyście na przyszłość mogły pomóc komuś z takim problemem jak ja miałam. Czyli podsumowując jeśli dziecko nie robi kupki kilka dni a przy tym bardzo się pręży, wygina i płacze to warto docisnąć mocno kolanka do brzucha i trzymać tak aż dziecko się wypróżni. Co innego jak dziecko nie robi kupki kilka dni, ale przy tym się napina się, nie pręży się i nie drze w niedobłosy to owszem może to być wchłanianie bezresztkowe. Pozdrawiam. Matyczna intuicja górą!

[agnieszka.lelen]

Opisywane dolegliwości zaburzają funkcjonowanie córeczki więc trzeba zgłosić się do lekarza opiekującego się dzieckiem. Różne mogą być przyczyny problemów z wypróżnieniami. Może warto powrócić do wyłącznego karmienia piersią? Czemu dziecko otrzymuje delicol? Drażnienie rurką doraźnie może wywołać pożądany efekt ale nie jest to odpowiedni sposób na wypróżnienie (nie działa przyczynowo i może wywołać zmiany w odbycie).
Pozdrawiam. Agnieszka Leleń
lekarz w Klinice Pediatrii i Żywienia IP Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie

[rozka26]

Delicol corka dostala na polecenie pediatry ktory podejrzewal nietolerancje laktozy, ale juz go nie stosuje. Bierze tez Biogaie tez na polecenie pediatry. 20 lutego mamy wizyte takze przekaze lekarce ze dalej kupki nie robi mala.

[rozka26]

Mala jest tylko na piersi.

[awidyna]

Niemowlę 3-4 miesięczne, karmione wyłącznie piersią, pogodne, zadowolone może oddawać stolce raz na 7-8 dni, ponieważ pokarm matki wchłania się całkowicie. Więc daj dziecku czas aby się tam masa kałowa uformowała ;)

[rozka26]

A co jesli sie dziecko prezy, ma wzdety brzuszek i placze oraz szarpie sie przy karmieniu a do tego brak kupki

[murwa.kac]

objawy niedojrzalosci ukladu pokarmowego, normalne u dzieci w tym wieku.
mina.

ze sie szarpie przy karmieniu - kryzys laktacyjny.
rowniez minie.

[mad_die]

Trzeba wtedy podnieść, odbić, ponosić, uspokoić dziecko, przytulić i dostawić do drugiej piersi.

[rozka26]

ok, dzięki za odp. Właśnie też tak robię. Jeszcze ostatnio doszła taka nowość, mianowicie płacz na zmęczenie, czyli jak już za długo się bawi, śmieje, gaworzy itp a do tego zaczyna ziewać to już wiem że czas ją położyć spać i nie zagadywać, ani nie zabawiać. Jeśli jej nie położę w porę spać do łóżeczka, to zaczyna się jak ja to nazywam ,,miałczenie kota'' a z tego potrafi sie przerodzić w prawdziwy ostry krzyk.

[awidyna]

Dziewczyny już napisały co może być tego przyczyną. Niedojrzały układ pokarmowy może powodować prężenie, szarpanie, płacz. Być może przez płacz przy karmieniu łapie dużo powietrza i trzeba odbijać po karmieniu. Napisałaś w pierwszym poście, że przybiera dobrze, więc widocznie dobrze ssie, a pokarm jest w całości wchłaniany dlatego brak kup.