teqilaa
15.07.10, 13:48
dużo nas tu? ja za tydzien zaczynam juz III fazę. Nie osiągnełam
założónej wagi ale to była ekstrema. Przezyje te 3 kg, dzisiaj nasz
firmowy kierowca stwierdził że moge sie juz za ołowek chować
hehehehe poza tym am dosc za tydzien jade na urlop i na pewno sie
zlamie na owoce wiec bez sensu trwac w II fazie. Jestem nią juz
zmęczona. III faza to praktycznie normalne jedzenie dla mnie, więc
luzik!
Dziewczyny jak tam na III fazie? ciezko? latwo? jak waga? wzrasta?
spada? jakies rady? ...