Odchudzanie a niekontrolowane napady głodu

[Gość: Kaja]

Jestem w trakcie odchudzania, nie idzie mi to zupełnie. Główne posiłki przyrządzam z gotowanego mięsa warzyw i owoców, ale pomiędzy posiłkami jem słódycze i nie potrafie tego opanować. Macie jakies rady dla mnie? Bo ciężko mi jest :(

[Gość: Beatka]

Pij dużo wody mineralnej i jedz jabłka

[krzysztofsf]

Gość portalu: Beatka napisał(a):

> Pij dużo wody mineralnej i jedz jabłka

Taaaa.... Mi kiedys dawno temu tez tak radzila dietetyczka.
Pozniej powiedzialem, ze jedzenie jablek nie pomaga.
Pyta sie ile ich jem, a ja 10-12 sztuk dziennie :)

[Gość: Anka]

kolejna wiosna i kolejna prob ODCHUDZANIA ktora tym razem rozpoczelam juz w styczniu i jestem bardzo zaskoczona efektami i tym ze nie jestem wogole glodna, schudlam juz 20kg i wciaz chudne i nie mam ochoty na podzeranie i nie mam napadow glodu a moim aniolem okazala sie pani Aneta z halsy

[Gość: dona]

spróbuj zastosować błonnik - mi bardzo pomógł

[krzysztofsf]

Pije bardzo dużo herbat.
Głównie Pu Erh fermentowane i zielone, oraz herbaty zielone, oolong i białe.
Zamiast myslec o jedzeniu zastanawiam sie, która herbate teraz sobie zaparzyc :)

[Gość: b]

Picie herbatek mi też pomaga, też zamiast kombinować co zjeść celebruję sobie którą herbatę wybrać, zaparzyć i wypić. Nie wiem tylko czemu niektóre herbatki mają ohydny smak...ale można się przyzwyczaić, no i wybór jest praktycznie nieograniczony

[krakoma]

musisz zdac sobie sprawe z tego, ze cukier uzaleznia i ze to nalog.
i jak to walka z nalogiem: na poczatku zawsze jest ciezko, potem trzeba sie juz tylko pilnowac.

proponowalabym, zebys obok miesa i warzyw jadla tez wiecej tluszczu np rozpuscila na tych warzywach troche masla ziolowego - po pierwsze wchlaniaja sie lepiej witaminy, po drugie tluszcz syci, bedzie cie mniej ciagnelo do slodkiego. i nie mysl, ze z deszczu pod rynne, bo tluszcz jest be. tluszcz jest wbrew obiegowej opinii bardzo zdrowy i potrzebny.

cukier to samo zlo.

[mamagnoma]

1. Z tego co czytam na forum, to dość często powtarza się opinia, że chrom hamuje apetyt na słodycze.
2. Z jedzeniem słodyczy jest błedne koło. Zjadasz coś słodkiego, szybko skcze poziom cukru we krwi a zaraz potem szybko spada i masz napad głodu. Gdybyś przez kilka dni była w stanie zapanować nad pokusą niejedzenia słodkiego to w kolejnych dniach zaobserwujesz spadający apetyt na słoycze.
3. Trzymaj się 5 lekkostrawnych posiłków dziennie. Czyli jedz co 3 godziny, np. 8.00 śniadanie, 11.00 drugie śniadanie, 14.00 obiad, 17.00 podwieczorek, 20.00 kolacja. Jak będziesz jadła co 3 godziny ( niezależnie od tego czy będziesz akurat głodna czy nie) nie dopuścisz do sytuacji w której dopadnie Cie wilczy głód. No, a przy najmniej prawdopodobienstwo napadu głodu będzie mniejsze. A między posiłkami pić wode i herbatki. Byle bez cukru. Płyn wypełnia żołądek.
4. Na początku jak byłam na diecie pod kontrolą dietetyka to w pierwszych 2 tygodniach miałam też po 2 dni w tygodniu płynne. Polegają jak sama nazwa wskazuje tylko na spozywaniu płynów. Dzięki temu obkurcza się żołądek i przeznastępne dni nie chce sie tak dużo jeść.

[Gość: aneta]

Włącz w dietę coś co zawiera błonnik, nie dość że pohamuje twój apetyt to jeszcze oczyści twój organizm z toksyn. Ja osobiście moge polecić ci błonnislim forte - jest on w formie kiślu o smaku ananasowym , jest idealny dla kogos kto uwielbia słodycze. Sama go stosowałam i jak dla mnie ejst super.

[Gość: Kamila]

Czy w ogóle istnieje cos takiego jak niekontrolowane napady głodu??? To tylko jest pokusa i chęć na słodycze przecież, masz rozum to panuj nad swoimi pokusami

[agnieszka_bialek]

Witam,

Niekontrolowane napady głodu to zaburzenie odżywania związane ze stresem, niską samooceną.
Nie należy mylić tego pojęcia z ochotą na słodycze wynikającą zazwyczaj z uzależnienia od cukru i wyrzutów oraz spadków poziomu insuliny we krwi.
Uzależnienie od cukru - po około 2 tygodniach ostawienia sytuacja powinna się unormować.
Niekontrolowane napady głodu to sytuacja, gdy najadamy się do granic możliwości pod wpływem impulsu. Zaburzenie podobne w swym mechanizmie do anoreksji i bulimii. Za pomocą jedzenia staramy się kontrolować swoje życie i uzyskać wyższą samoocenę i akceptację. Zajadamy często stres. Tu niezbędna jest pomoc specjalisty, osoby, która będzie wspierać i na bieżąco kontrolować postępy - psychologa, dietetyka, psychodietetyka.

[Gość: b]

Czyli istnieje jednak coś takiego jak niekontrolowane napady głodu. chęć na słodycze dużo łatwiej ukrócić bo zmienić swoją reakcję na stres trudniej

[agnieszka_bialek]

BED - tak nazywa się to zaburzenie.
W skrócie w wiki:
pl.wikipedia.org/wiki/BED
Dokładnie, zgadzam się z Panią, iż odzwyczajenie od cukru jest dużo łatwiejsze niż walka z BED. Tak jak pisałam wcześniej, jest to zaburzenie odżywiania i pomoc eksperta jest tu zazwyczaj niezbędna, nie należy BED mylić z uzależnieniem od cukru i słodyczy.

[Gość: Radek]

Ćwicz ćwicz i jeszcze raz ćwicz to odechce Ci się podjadania, przy zmęczeniu pij dużo wody, idź na fitness , siłownię, biegaj i zobaczysz że będzie dobrze

[Gość: Gosia]

Rób sobie sałatki do pracy i pod żadnym pozorem nie kupuj słodyczy

[Gość: megi]

Wyrzucić wszystkie słodycze z domu. Silna wola. Mi też na te napady głodu pomogłu herbaty owocowe czy 'grzance' które są w smaku słodkie. No i dużo wody niegazowanej.
Jak musisz cos 'podjadać' pokrój sobie np marchewkę w talarki - tez u mnie działało na ten odruch że muszę coś chrupać.

Jeśli juz cos słodkiego 'trzeba było zjeść' piekłam ciasteczka owsiano-otrębowe do ktorych nie dodaje sie cukru a słodycz daja rodzynki i sok jabłkowy (oczywiscie ten bez dodatku cukru). Moze to i słodycze ale przynajmniej zdrowsze niz te ze sklepu (spora dawka błonnika który 'zapycha'). No i oczywicie nie wiecej niz 2 ciasteczka na dzień ;)

[emily.2]

O tak tu megi ma rację!!! Woda ma moc:) Duże jej ilości. To po pierwsze. Dwa. Ja jestem właśnie typowym słodyczakiem. A raczej byłam. Sposób okazał się zgoła prosty. Ruch wyeliminował łaknienie na słodkie. Odkąd zaczęłam regularnie biegać, zwyczajnie szkoda zmarnować takiego wysiłku dla czekolady. A po dwóch tygodniach i w pasie mniej, i słodkiego żal wcinać ,a i witalności przybyło. Ot słodycz.

[Gość: Dona]

Może Ty po prostu nie chcesz schudnąć ???

[Gość: Lena]

Ja też miałam podobnie i w chwilach słabości jadłam BłonniSlim-forte, smakuje jak ananasowy kisiel, zawiera dodatkowo fos i chrom, mibardzo pomógł, spróbuj!!!

[Gość: Marcin]

Dzieczyno weź się do roboty zamiast siedzieć i lamentować przed netem, zapuściłaś sie to teraz trochę musisz pocierpieć ;) trzeba było mysleć co jesz!!!!

[Gość: Paula]

Ale jej pojechałeś, musisz wiedzieć, że nie każdy ma szybki metabolizm i nie musi się specjalnie obżerać żeby przytyć

[Gość: Paula]

Paula dzięki za wsparcie, faceci tego nigdy nie zrozumieją!!!

[Gość: Kaja]

Paula dzięki za wsparcie - faceci nigdy tego nie zrozumieją !!!

[krzysztofsf]

Oj rozumieja ... niektórzy :)

[krzysztofsf]

Gość portalu: Marcin napisał(a):

> Dzieczyno weź się do roboty zamiast siedzieć i lamentować przed netem, zapuścił
> aś sie to teraz trochę musisz pocierpieć ;) trzeba było mysleć co jesz!!!!

Dorobisz sie miesnia piwnego to otworza ci sie oczy ......

[Gość: Monia]

Zacznij ćwiczyć, idź najlepiej na siłownię żeby instruktor pokazał ci jak wykonywać ćwiczenia, ważne żeby dobrze ćwiczyć i pij dużo wodyyy oczywiście niegazowanej

[Gość: Olka]

Ruch ruch i jeszcze raz ruch taka jest moja rada - jestem siatkarką i wiem co mówię

[Gość: Sylwia]

Miałam problem i zaczęłam stosować BłonniSlim-forte. Zawiera błonnik, chrom i fos, czyli wszystko co jest potrzebne do skutecznego odchudzania. Błonni hamuje apetyt, jesz go zamiast słódyczyi i nnych przekąsek . Mi bardzo pomógł, polecam!

[Gość: xyz]

Ale dlaczego między posiłkami jesz słodycze? Nie lepiej wziąć jakiś owoc albo warzywo ?

[Gość: Elka]

A pijesz wodę mineralną czy gazowaną?

[Gość: o n a]

Przed zjedzeniem kolejnego batona pomyśl jaka będziesz po nim gruba. Powinno pomóc :)

[Gość: gość]

wszystko siedzi w Twojej głowie, musisz unikać wszelkich pokus

[Gość: reni]

musisz bardzie uważać na to co jesz, masz przecież dietetyczne posiłki i one powinny Cię zapychać, jeśli tak się nie dzieje to masz źle dobraną dietę

[Gość: Ala]

Jak mogłaś doprowadzić sie w ogóle do tego stanu?? Pomyśl sobie że te słodycze są za to odpowiedzialne że one ci krzywdę zrobiły, zrób im na złość i ich nie jedz!!

[Gość: patrycja 79]

Ja też tak miałam do czasu kiedy nie okazało się że mam insulinoodporność i muszę przejść na dietę. Jak ułożono mi pełnowartościową dietę (jem piczywo pełnoziarniste, normlanie zupę, obiad itp i schudła dieta praktycznie bez wyrzeczeń ) i trzymałam się odstępów 3 godzinnych to przestałam mieć napady głodu. Co do słodyczy najprostszy sposób to poprostu wywalić wszystkie z domu i nie kupować.

[kobietanaforum]

Planuj co i kiedy masz zjeść - wcześniej przygotuj sobie przekąski: marchewkę, seler, orzechy, ale w niewielkiej ilości, uważaj na owoce - niektóre są bardzo kaloryczne.

[Gość: rocka]

spróbuj do diety dorzucić BłonniSlim-forte, będzies zmiała cos słodkiego ale pełnowartościowego i oczyszczającego organizm

[Gość: kasia]

Pomyśl sobie, że jeśli nie zadbasz o siebie teraz, to na plażę w bikini na pewno nie wyjdziesz jak inne szczupłe laski, to ostatnia chwila na odchudzanaie przed wakacjami