natalia.monika.kowalska
06.09.16, 10:43
Witam, moja historia przedstawia się następująco: jakieś 4 lata temu zrezygnowałam z jedzenia większości posiłków, schudłam, chodź bardzo źle się czułam. Zaczęłam jeść i niestety wróciłam do mojej wagi (mam 25 lat, 165cm wzrostu i ważę 71kg, rozmiar 40). Niestaty ostatni rok wiązał się dla mnie z bardzo dużym stresem, zaczęłam jeść bardzo dużo słodyczy, nie wiem jak moge z nich zrezygnować? Po prostu nie potrafię. Kiedyś wytrzymałam jeden dzień wciąż powtarzając sobie: batonika zjem jutro (słyszałam że to jest sposób aby oszukać mózg). Może mogłabym jeść coś co jest słodkie a ma b.mało kalorii? Poza tym na śniadanie jem 3 sznytki chleba, na kolację podobnie, obiady gotuję codziennie w domu. Myślę że słodycze to mój najgorszy problem.