asiul3k 30.06.08, 09:36 E, brakuje mi już pomysłów na tytuły do nowych wątków ;P Link Zgłoś Obserwuj wątek
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 30.06.08, 09:37 No i dzień dobry mówię w poniedziałkowy ranek ;) Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 30.06.08, 10:11 Witam kochane w poniedzialek i pelna radosnych fluidow zabieram sie do pracy.... i zabrac sie nie moge:)))) Wczoraj moj dom napadly bzykajace stworzenia - wlasnie prowadze sledztwo "co bzyka pod dachem" ale powiem, ze mnie wystraszylo niezle - az przeprowadzalam nocna ewaluacje dzieci do mojej sypialni. Stawiam na baki albo szerszenie i wcale mi sie to nie podoba. Coz zobacze. A dzis rano moja waga pokazala jeszcze radosniejsza liczbe niz wczoraj - booosko. Link Zgłoś
yorelka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 30.06.08, 10:42 Witajcie :)) Ja też mam lokatorów pod dachem - co roku się wprowadzają - albo osy, albo szerszenie. Już nie wiemy jak je tępić :(( Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 30.06.08, 10:59 i co z nimi robisz???? a gdzie Ci sie wprowadzaja??? chodzi mi o miejsce pod dachem , podprzybitka??? konkretniej mi powiedz - bo sledztwo w toku:) Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 30.06.08, 10:44 Gratuluję spadającej wagi! ;) A co do latających stworzonek - proponuję zamontować w oknach takie siatki, które przykleja się do ram okiennych i nic nie ma prawa wlecieć! Wygląda to trochę podobnie do firanki. Bardzo skuteczne! Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 30.06.08, 10:58 mam moskitiery zamontowane - ale mimo wszystko - ten dzwiek byl okropnie glosny - w sumie bzykanie po zmroku nie powinno mnie dziwic:))))) moze gdyby to u mnie bzykalo to luz ale u dzieci - wole nie ryzykowac. Link Zgłoś
yorelka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 30.06.08, 11:11 W domu skuteczne, ale na strych i tak się wprowadzą wszystkimi szparkami w dachu :(( Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 30.06.08, 11:11 Nie macie pojęcia jak ja się dziś nudzę w pracy :-/ I chyba jeść zaraz będe :x Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 30.06.08, 12:13 Porządne jedzenie proszę, żaden koktajl ;> Link Zgłoś
yorelka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 30.06.08, 14:47 no dobra, dobra - jogurt z płatkami Fitness - pełna wyżerka ;))) Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 30.06.08, 15:32 Czuję, że do wieczora coś dobrego by się skompletowało ;D Ale ja cierpliwości dziś nie mam ;> Link Zgłoś
yorelka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 01.07.08, 08:53 mniam.... ja byłam wczoraj na imieninach - cały dzień się głodziłam, a potem nieco podjadłam ;)) Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 01.07.08, 09:09 I dobrze! Też nam się coś w końcu należy ;) Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 01.07.08, 12:11 Ja zjadłam kawałek placka drożdżowego ;P Ale tylko dlatego, że zostałam w pracy poczęstowana, sama bym nie kupiła. Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 01.07.08, 13:21 mniam - zebym nie wyszla na swieta zjadlam 3 slownie trzy czekoladki truflowe w bialej czekoladzie - auuuuu pyszne byly. A powiem wam jakie sobie szykuje atrakcje!!!! umawiam sie ze straza pozarna i zabiora moje bzykajace poddasze:))) ale bedzie jazda - babska impreza i stado strazakow - a meza niema:)))) Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 01.07.08, 13:30 Strażacy? Mniam ;D na pewno przystojni będą ;D Link Zgłoś
yorelka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 01.07.08, 15:36 W ten sam sposób (przyt pomocy strażaków) usunęliśmy pierwszy raz bzykające towarzystwo. W następnym roku (i w kolejnych także) wprowadziły sie znowu i założyły nowe gniazda.... Link Zgłoś
imoenka Re: środa 02.07.08, 09:42 Witam z samego rana kolezanki sympatyczne:)) Czy dzis tylko ja ziewam jak smok?? normalnie na stojaco usypiam. Cos z ta pogoda chyba jest nie tak. Wlasnie slucham planow wakacyjnych moich znajomych i smutno mi jakos ze nie jade nigdzie:(( Szkoda mi dzieciakow - staram sie zapewniac im jakies atrakcje i spotkania towarzyskie - ale jakos lipnie to wypada. A Wy kiedy jedziecie odpoczac??? Link Zgłoś
asiul3k Re: środa 02.07.08, 10:16 Drażliwy temat to jest dla mnie, ponieważ nigdzie nie jadę, ba, nawet wolnego w lecie nie będe miała. Ot, jutro mam wolne aż 1 (słownie: JEDEN) dzień :-/ Ale za to planuję cały lipiec i sierpień śmigać na siłownię, pomimo iż nie będzie instruktorki, wczoraj napisała mi na kartce listę ćwiczeń, które mam wykonywać, sama sobie poradzę, a co! ;) Link Zgłoś
yorelka Re: środa 02.07.08, 10:20 Na razie i moje dzieciaczki muszą się zadowolić weekendowymi wypadami z rodzicami. Na dłuższy urlop wybieram się dopiero na początku sierpnia i wówczas całą rodziną jedziemy na ponad 2 tyg. do Chorwacji.... :))) Link Zgłoś
jutka83 Re: środa 02.07.08, 14:22 ehh.. ja to się już zbieram na porządny urlop od 3 lat i coś mi nie wychodzi. Czasem tylko jakiś krótki wypad nad wodę, czy w góry. Podobnie będzie w tegoroczne wakacje. Wstępnie myślę odpocząć przez tydzień gdzieś gdzie jest ciepła woda i dużo słońca ale nie wiem jeszcze jakie będzie to Państwo, no i to dopiero wrzesień/październik. A dziś dzień faktycznie senny. Link Zgłoś
jutka83 Re: środa 04.07.08, 13:08 grzeszę to sie mniej odzywam... waga stoi w miesjcu, 65 kg zanotowalam w miniony weekend. W najbliższy pewnie bedzie podobnie. Poza tym troche stresów w pracy i tak jakoś wychodzi. I miałam cięższe dni - pokłociłam się z mamą, wyzwała mnie za to, że się głodzę (a przecież tego nie robie) itd. Autko mi się psuje, nic nie wychodzi tak jak sobie planuje... Nie chciałam Was tu zamęczać swoimi problemami. Ale zaglądam, czytam, czasem się uśmiechnę :) Link Zgłoś
asiul3k Re: środa 04.07.08, 13:22 <przytulam mocno do serduszka> Uszka do góry ;) Wkrótce będzie lepiej, zobaczysz! Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 04.07.08, 10:04 jestem i spie od wczoraj ledwo zyje. Dzieci moje mialy ciezka nocke i ja razem z nimi.Zieeeeewwwwwwww. Dzis pracuje tylko do 12, a pozniej grzesze- mam babska impreze z grilem, zakupy , wulkanizacja, moze nawet uda mi sie fryzjera zaliczyc- choc watpie. I zaczynam pierwszy zupelnie samotny weekend bez meza:((( slabooooooo Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 04.07.08, 10:22 Dasz radę! Szybko minie i wcale nie będzie tak źle ;) Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 04.07.08, 10:34 mam nadzieje- ale moj mezus jest w sumie fajny i moglby bycz nami:)) ale powiem wam, ze strasznie duzo kasy oszczedzam jak go niema. Od poczatku tygodnia nie bylam na zakupach , nie wydalam prawie wcale kasy - gdybym nie musiala zatankowac dzis to chyba bym jeszcze bardziej zarobiona byla:))) Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 05.07.08, 10:19 Gdzieś ostatnio przeczytałam, że ludzie z nadwagą czy otyli mają w większości problemy emocjonalne, coś w tym cholerka jest :-/ Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 08.07.08, 09:22 Co u Was? Ja grzeszę :-/ samopoczucie takie sobie, samoocena znów spadła, pogoda nie sprzyja, duszno u mnie, że masakra. Link Zgłoś
yorelka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 08.07.08, 10:03 U mnie jest miły wiaterek. :)) Postępy małe, ale są - nie jest więc źle :)) Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 08.07.08, 10:34 U mnie pieknie za oknem,slonko swieci nie jest duszno,wiaterek powiewa - lato w pelni. Dieta idzie mi ok. Ale spadek wagi jest mniejszy niz zakladalam. Wazne ze wogole jest. Dostawca mojego obiadu na urlopie i niemam co jesc - niejest dobrze. Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 08.07.08, 11:25 A ja powinnam jeść lżejsze obiady, ale nie mieszkam sama, nie gotuję w tygodniu, wracam z pracy do domu i jem zazwyczaj to, co dla mnie zostawiła mama lub siostra - zazwyczaj niezbyt zdrowe jedzenie. Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 09.07.08, 09:06 kurcze ale u nas dzis zimno, okropna pogoda i pada deszcz. Popijam kawke i mysle ze niemam nic na obiad. Dzis wlazlam na wage a ona pokazala mi baardzo ladna cyferke. Chudne i jest ok. Ale moj biust chyba z D zmniejszyl sie na C bo mi grzechocze w biustonoszu. Coz bede musiala zrobic zakupy - jakos mnie to nie martwi. A co u Was? Asiu3k moze zmniejsz porcje - skoro sama nie gotujesz tylko jestez zalezna od innych to wymien talerzyk na mniejszy - najlepiej niebieski - slyszalam ze to pomaga:))) Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 09.07.08, 09:13 Najgorszy w chudnięciu jest właśnie kurczący się biust, wrr ;P Niebieski talerzyk? E, nie mam takiego, może być zielony chociaż? ;D Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 09.07.08, 09:42 No niewiem nic o zielonym talerzyku - ale warto sprawdzic:)))) Moze zainwestuj w plastikowy turystyczny alboco?? Co do kurczacego sie biustu - to jakos to zniose- kiedys bylo: duze piersi sa fajne - a teraz - male tez jest piekne:)) taka zmiana (nieoczekiwana?) Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 09.07.08, 10:42 wlasnie wyszlo mi ze juz 11,2 kg schudlam:)) jeszcze z 10 i luzzz:)) Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 09.07.08, 10:57 Duuużo, ja nie mam takich wyników :( Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 09.07.08, 11:23 bo pewnie masz mniej niz ja do zrzucenia. Pulchniakom latwiej schodzi waga. Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 09.07.08, 11:41 Też mam sporo do zrzucenia, oj sporo ... :( Link Zgłoś
yorelka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 09.07.08, 12:33 Cześć dziewczyny - ja na razie pozbyłam się ponad 8 kg. Jest super a mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. Chciałabym pozbyć się jeszcze minimum 12 kg.... :)) Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 09.07.08, 12:33 Ja jestem ostatnio ciągle głodna :( Link Zgłoś
yorelka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 09.07.08, 14:13 Też miewam takie okresy, ale ostatnio "zalewam" głód wodą ;))) Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 09.07.08, 15:08 Prawie jak zalewanie robaka? <smiech> Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 10.07.08, 14:28 i juz niedlugo do domku po pracy. Dzis mam spotkanie z konsultantka - zobaczymy co mi powie ciekawego i jak wymiary. Czuje ze cos ze mnie zeszlo - kwestia tylko ile- a ona zawsze mi to pieknie przelicza na kostki smalcu:))) Jutro dam znac ile tego smalcu bylo - po odliczeniu wody oczywiscie:)) Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 10.07.08, 14:43 imoenka napisała: > (...) ona zawsze mi to pieknie przelicza na kostki smalcu :))) BLE ;D Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 13.07.08, 18:26 Grzeszę :-/ Bardzo. Czuję się fatalnie. Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 13.07.08, 22:19 bywa , wlasnie zjadlam babeczke z budyniem- kurcze nie wiedzialam ze tak pozno:))) Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 17.07.08, 15:06 witaj w klubie - ja dzis od rana warcze i bez kija nie podchodz!!!! oberwalo sie przez to kilku osobom wrrrr... Nic nie chudne mimo diety i co??? nie podoba mi sie to. Jutro ostatni dzien w pracy i 2 tygodnie durnego urlopu , a ja niemam nawet co ze soba zrobic. Pomijam pogode kiepska, brak meza przy boku to brakuje mi pomyslów czym zajac dzieci. Niejest dobrze auuuu Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 17.07.08, 15:23 Oddaj mi swój urlop, bo ja nie mam wcale wolnego :( Tak źle, tak niedobrze ... ech :( Link Zgłoś
asiul3k Re: Wątek kolejny - Herbalife. 17.07.08, 15:39 Damy radę ... Musimy :( Chociaż wcale siły nie mam. Link Zgłoś
ka.ce Re: Wątek kolejny - Herbalife. 18.07.08, 09:18 hej dziewczyny! Co to za doły?! No pewnie że dacie radę! tylko koniec z użalaniem, wyłaźcie z tych waszych dołow!!! przecież jest lato w pełni! ;) pora na radość ;)))) Uszy do góry i miłego dnia wam życzę. PA Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 18.07.08, 11:13 obys zarazila mnie optymizmem- bo jakos moj gdzies sie podzial - chyba ma wakacje:(( Wczoraj wieczorem jadlam kanapki!!! no masakra ale dzis juz lepiej. Ale zimno mi bo pogoda kiepska i wody mi sie niechce pic - a przydalo by sie. Ma ktos pomysly co zrobic ze soba w przyszlym tygodniu??? urlop -2 dzieci - i wszyscy znajomi wyjechali lub jada na wakacje a my nie.:(( Pomyslow mi brakuje no - babcie maja remont alba sa wwwrrrrr na urlopach. Nawet na zakupy niemam ochoty jechac . No nadal niejest dobrze. Link Zgłoś
ka.ce Re: Wątek kolejny - Herbalife. 18.07.08, 17:39 hej:) zarażam cie!!!! a jakie masz dzieciaczki? może coś razem wymyślimy! a dzisiaj nie martw się na zapas, bo szkoda na to czasu... zapytaj dzieci jakie mają pomysły ;) albo zwyczajnie odpocznij w domu nie robiąc NIC! bo od czego jest urlop ;) a reszta gdzie???? siedzi w tych swoich okopach, tam jest ciemno i zimno i szczurów mnóstwoo! ble. wyłazić!!!! Link Zgłoś
imoenka Re: Wątek kolejny - Herbalife. 18.07.08, 19:51 kurcze troche dziala ale powera masz niezlego. Co jadasz?? moze ja tez powinnam :PPP Dzieci maja 3 i 4 lata - dzis obca baba zapewnila rozrywke; przyszla do nas na spacer i zostala 2h - dodam ze z 2 dzieci w podobnym wieku:)) Link Zgłoś
lenkaaa Re: Wątek kolejny - Herbalife. 18.07.08, 21:14 imoenka napisała: > kurcze troche dziala ale powera masz niezlego. Co jadasz?? moze ja tez powinnam > :PPP > Jak to CO ??? Pewnie 3 koktajle dziś wypiła, hi, hi i witaminki do tego i błonnik i wystarczy ;o))))) Link Zgłoś
ka.ce Re: Wątek kolejny - Herbalife. 19.07.08, 00:16 hahhahhaha no właśnie! co ja mogę jeść ??? Link Zgłoś
ka.ce Re: Wątek kolejny - Herbalife. 22.07.08, 00:29 hej dziewczyny, gdzie Wy jesteście??? Link Zgłoś
lenkaaa hop, hop !! 29.07.08, 10:17 ka.ce napisała: > hej dziewczyny, gdzie Wy jesteście??? Hej, no właśnie, gdzie jesteście ?!?! bo nam wątek w zapomnienie popada !!! Link Zgłoś
imoenka Re: hop, hop !! 31.07.08, 09:02 asiul3k gdzie ty????? Boszzz czlowiek objada sie na urlopie i co widzi po powrocie - obcy nas zaatakowali:)) Dobrze dobrze niech chudna- ale gdzie stara gwardia??? taka chuda ze nie zaglada??:))) Wracajcie bo ja wcinam!!!Szkoda gadac kilo do przodu!!! Link Zgłoś
asiul3k Re: hop, hop !! 01.08.08, 11:30 Nie ma mnie. Nie podoba mi się już na tym forum :-/ Dieta? A co to jest u licha takiego? :-/ Link Zgłoś
imoenka Re: hop, hop !! 02.08.08, 10:20 Coz tak bywa- dieta a co to takiego??? no zupelnie jak u mnie - ale w poniedzialek wracam do pracy wiec bedzie lepiej- a moze nie :(( Czeka mnie bardzo ciezki okres w zyciu - mam nadzieje ze nie bede zajadac stresu- a naprawde mam sie czego bac- caly swiat stanal na glowie- wszystko jest inaczej.... tylko ja ciagle gruba:( Link Zgłoś
lenkaaa Re: hop, hop !! 03.08.08, 21:57 Asiulek !!! :o))) Tak sobie wlasnie myslalam, ze nie piszesz bo Ci sie forum przestalo podobac :o)))) Balagan sie zrobil, nie ?!?! ;DDDDD Link Zgłoś
yorelka Re: hop, hop !! 04.08.08, 07:50 Bałagan?! Raczej troszkę nowych osób przybyło, ale to chyba dobrze.... Link Zgłoś
lenkaaa Re: hop, hop !! 04.08.08, 13:19 Nie no, jasne, ze dobrze, ale pomyslalam sobie, ze Asiulek by skomentowal, ze balagan ;D Link Zgłoś
ka.ce Re: hop, hop !! 12.08.08, 00:48 ajć! czy ktoś oprócz mnie odchudza sie jeszcze?????????? rany, ja rozumiem urlopy ale żeby nic nie pisac? (to też do mnie!!! hehe) piszcie coś, cokolwiek..... pozdrawiam :))))) Link Zgłoś
ka.ce Re: hop, hop !! 12.08.08, 19:34 no dobra, chciałyscie to macie! teraz bede prowadzic nudne monologi, wymądrzac się i cudować, tak reaguję na samotność. haha samotność w sieci! bede pisać niezaleznie czy ktoś to czyta, czy nie. a swoją drogą to mam nadzieje że odchudzanie idzie wam lepiej niż pisanie. miałyśmy się wspierac i gdzie jestescie? tylko aktywność was usprawiedliwia, a ja tez zaraz spadam na spinning. tyle moge dla siebie zrobic :)))) a tak na serio to odezwijcie się! pozdrówka! Link Zgłoś
weronika.0 Re: hop, hop !! 12.08.08, 21:27 Hej,odchudzamy się, odchudzamy, tylko,że swiat jest pełen pokus!! Dzisiaj zjadłam duże lody czekoladowe!!Czuję sie z tego powodu strasznie(ale trzeba było myśleć wcześniej!!)Ale za to jutro dieta ścisła!! A wam dziewczyny jak idzie odchudzanie i opieranie się pokusom?? Chodzi mi o słodycze oczywiście!! Pozdrawiam, Weronika. Link Zgłoś
kate-snow Re: hop, hop !! 13.08.08, 22:18 hej, ja zaczęłam odchudzać się 6 dni temu i już powoli widać rezultaty- mniejsza oponka na brzuchu. ważyć na razie się nie ważę. W ciągu dnia troszkę podjadam- jakiś twarożek wiejski, rodzynki, jogurt naturalny. Ale dzisiaj dopadł mnie głód węglowodanowy i skusiłam się na tosta z serem i szynką. A Wy co podjadacie między koktajlem a obiadem? Link Zgłoś
ka.ce Re: hop, hop !! 13.08.08, 23:53 hej, muszę to napisać, bo aż mnie skręca.... nie wiem kto i po co naopowiadał wam że nie wolno jeść węglowodanów albo ograniczyć kalorie do maksimum, albo że tylko dwa koktajle i jeden posiłek. TOTALNA BZDURA!!! 1. węglowodany trzeba jeść (!) bo dają nam energię i nie przeciązamy organizmu, szczególnie jeśli dodatkowo ćwiczymy! czym więcej ćwiczymy tym wiecej procent naszego dzinnego jedzenia powinny stanowić włąśnie węgle. dają energie i najszybciej są spalane! 2. eliminowanie węgli powoduje ciągłą pokusę na słodycze, co ciężko jest wytrzymac bedąc zmęczonym dietą. 3. HL to w rzeczy samej nie jest dieta odchudzająca (!) tylko odżywianie komórkowe, znaczy to tyle że jeśli spożywamy dwa koktajle dziennie i używamy wskazanych substytutów nasz organizm dostaje dziennie to co jest mu niezbędne z pewnym nadmiarem (odżywia ciało) w skutek czego przestaje magazynowac tłuszcz!!! dlatego chudniemy na HL 4. normalna osoba w ciągu dnia powinna 5 razy jeść, 3 główne posiłki i dwie przekąski. HL wymaga zastąpienie dwóch głównych posiłków koktajlem, czyli pozostaje jeden normalny i dwie przekąski! 5. tym samym kalorie z zapotrzebowania same sie ograniczają, bez zbędnego głodowania... owszem dla szybszego efektu można ograniczyć kalorie ale na litośc nie mniej niż 1200kcal dziennie, bo inaczej to głodówka po której w 95% jest jojo!!! 6.zmienić w diecie trzeba to co na ogół każda dieta wymaga, mniej (co nie znaczy nie-) smażymy, ograniczyć napoje słodzone i gazowane, zmniejszyć jakość tłuszczów ze złych na dobre, ale przede wszystkim trzeba dbac o to żeby dieta była zbilansowana. to jest gwarant na brak efektu jojo! tyle. pozdrawiam. Link Zgłoś
ka.ce Re: hop, hop !! 14.08.08, 00:39 chwila refleksji.... ja nie krzyczę na was i mam nadzieję, że nie jestescie urażone. jesli tak to sorki> :) Poprostu nie chciałabym żebyście zaprzepaściły szanse którą dałyście same sobie, szczególnie że taka "szansa" nie mało kosztuje.... skojarzyłam sobie jeszcze jedną uwagę... mleko, skoro jest zalecone że ma być 1,5% to niech takie będzie. przecież tą dietę opracowali fachowcy, widocznie na takim mleku sa najlepsze efekty. tzn, efekty dożywienia organizmu. Między innymi chodzi o to, że witaminy potrzebują tłuszczu do rozpuszczenia się i transportu. Wtedy szybciej bedziemy zdrowsze i ładniejsze:) a przecież po to bierzemy multiwitaminy! czyż nie? Powodzenia :)) Link Zgłoś
kamrena Re: hop, hop !! 14.08.08, 09:11 ufff... to mi ulżyło:-) Generalnie cały czas tak myślałam jak Ty ka.ce, ale jak ktoś wspominał, że cały dzień dwa koktajle i obiad a na przekąskę tylko jabłko albo marchew, to już głupiałam. Nie jestem żywieniowcem, ale jakoś tak na logikę...przecież nawet jak po skończonej diecie zmienię styl odżywiania (a to o to głownie chodzi) to i tak nie ma bata, kalorycznie przebiję to co jem teraz i duże prawdobodobieństwo jojo. Nie ukrywam, że dla mnie te posiłki to było mało i zwyczajnie miałam zawroty głowy (domyślam się, że z głodu). Jak zaczęłam jeść właśnie np. twarożek na drugie śniadanie itp. itd. to od razu lepiej mi się zrobiło a nie przytyłam. A bardzo się obawiałam tego, że jak jestem głodna, to organizm mi się przestawi na magazynowanie i przestanę chudnąć. Ja do tego jeszcze ćwiczę 3x w tyg. po 2 godz. i same multiwitaminy nic mi tu nie pomogą. Powiem tak... nie ufałam nigdy dietom, ale dla mnie HL bardzo porządkuje dzień i lodówkę. Sedno to tak jak ka.ce napisałaś w 6 punkcie... trzeba zmienić to, co przy normalnym, zdrowym odchudzaniu (żywieniu?), ale moim zdaniem z HL jest o tyle łatwiej, że masz produkty, które są odżywcze i odpada mi pilnowanie i liczenie kalorii, łatwiej jest nie podjadać, bo piję koktajl i wychodzę z kuchni i jak podjęłam decyzję, że przechodzę na dietę, to klapki mi się poprzestawiały i potrafię np. przygotować dziecku śniadanie nie podjadając połowy;-)). Generalnie jem i szykuję jedzenie świadomie i rozsądnie. Ale to są oczywiście tylko moje obserwacje;-) Link Zgłoś
kamrena Re: hop, hop !! 14.08.08, 09:20 no i się zachowałam jak burak;-) Udzieliłam się w dyskusji a zapomniałam wspomnieć, że jakieś 3 dni temu znalazłam to forum, miałam co czytać wieczorami i dlatego poczułam się jak u siebie:-) Wyjaśniłam sobie kilka wątpliwości, zebrała siły na dalsze odchudzanie:-) To tak tytułem wstępu, żeby więcej nie zanudzać;-) Link Zgłoś
lenkaaa Re: hop, hop !! 15.08.08, 18:05 Witaj Kamrena ! :o) Fajnie, ze jestes, moze nam sie uda podtrzymac mila atmosfere forum i mam nadzieje, ze watek "pogaduszkowy" bedzie kontynuowany, bo troche nam sie zastal ostatnio jak Asiulek i Imoenka zniknely z wizji :o))) Yorelka usprawiedliwiona bo na urlopie :o))) Link Zgłoś
ka.ce Re: hop, hop !! 15.08.08, 20:26 Lenka a może by tak nowy temacik pogaduszkowy???? zainicjujesz coś? :)))) Nie wiem co z imoenką, chyba na urlopie :) a Asiulek odpoczywa od diety, znaczy sie też "ma urlop", z koleji yorelce odpoczywa wątroba' Tak więc zostało nas niewiele na placu boju.... Pozdrawiam i idę na herbatkę :) Link Zgłoś
kamrena Re: hop, hop !! 15.08.08, 20:34 dzięki lenkaaa:-) normalnie kopniaka jakiegoś potrzebuję, bom zgrzeszyła... pożarłam kawał ciasta u mamusi:-( Tłumaczę sobie, że spędziłam 2 godz. w centrum wodnym na basenach, więc i tak spaliłam więcej niż było w programie, no i odpuściłam sobie koktajl, bo w sumie głodu i tak nie czuję. No ale tak jak to było w którymś wątku o dietach... nie ma co się poddawać, tylko od jutra dalej działać;-) Czasami tylko w takich sytacjach żal, że mogłam być dalej w przodzie;-) Link Zgłoś
konrados25 Re: Wątek kolejny - Herbalife. 13.08.08, 12:21 Na prawdę staram się przekonać do Herbalife, wiele czytam i słyszę. Ale jak dla mnie to podobne jak zupki na szybko. Trudno mi ten stereotyp przebić. Link Zgłoś
weronika.0 Re: Wątek kolejny - Herbalife. 13.08.08, 21:06 Cześć, z czytania i słyszenia nic się nie dowiesz!!! Spróbuj jednego i drugiego, a rezultaty sam ocenisz!!! Pozdrawiam, Weronika. Link Zgłoś