Dodaj do ulubionych

oszolomy maja swoja komisje! A my?

20.07.10, 17:01
Parlamentarny zespół ds. zbadania katastrofy smoleńskiej rozpoczął swoje działanie we wtorek.


Jak widzicie ,od dzis zaczyna prace zespol oszolomow dla zbadania wypadku lotniczego.Ja pytam ,a jakie oni maja kwalifikacje dla tego? Co innego my,internauty z forum "Katastrofa w Smolensku".My mamy wiedze,my mamy doswiadczenie (trzy miesiecy przez 24 godziny na dobe,to nie niechuja siebie),my mamy determinacje.Do tego my sa pluralistyczny.W naszych szeregach jest absurdello,co potrafi obliczyc lot komara po wypiciu krwi pana Zenka,ale w naszych szeregach jest i zuzka111,ktora potrafi powjazac lot ,tegoz, komara ,z perfidnym spiskiem Tusko-Putina na IV RP. Dla tego wyniki NASZEJ komisji beda naprawda objektywnymi i jak najbardziej wiaregodnymi. Dla tego proponuje zglaszac sie dobrowolnie( pod strachem testowania wyremontowanego TU-154M 102) do uczestnictwa w komisji do zbadania wypadku polskiego TU-154M 101.

Obserwuj wątek
    • madameblanka Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 17:21


      oczywiście jestem ZA naszą komisją. Ale czy będą jakieś wyjazdy służbowe, np. na
      miejsce katastrofy /nocleg Hilton Moscow/?? Absurdello na żywo móglby odtworzyć
      tor lotu...etc.
      • igor_uk Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 17:42
        Madame,bedzie wszystko.i "Hilton" i uroczysta kolacja przy APM na plycie
        lotniska "Siewiernyj". jest,prawda, drobny problem,kto ma to wszystko
        sfinansowac,ale to tez jest do zalatwienia.
        • madameblanka Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 20:09

          drobny problem,kto ma to wszystko
          > sfinansowac,ale to tez jest do zalatwienia


          spokojnie, odbijemy sobie na miejscu. Można tam znaleść zegarki, spinki,
          portfele, banknoty...wszystko sie przerobi na pieniądz. Tylko ochotnik potrzebny
          na skarbnika, heheh
          • igor_uk Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 20:15
            na skarbnika proponuje state i z piec osob do komisji finansowej ,pilnujacej
            wydatki.
            • state.of.independence Odmawiam... 20.07.10, 21:14
              Mało że mam urlop (powód pierwszy odmowy) to jeszcze w tym tygodniu nigdzie
              nawet wyjechać nie mogę - czekam na telefon z pracy bo potrzebny będzie mój
              podpis. Jestem w ważnej komisji i już na samo słowo "komisja" dostaję alergii
              (drugi powód odmowy). Na słowo "skarbnik" dostaję drgawek (byłam skarbnikiem
              przez dwa lata - trzeci powód odmowy).
              • igor_uk Re: Odmawiam... 20.07.10, 21:17
                Bardzo szkoda,ale to twoj wybor.

                P.S. czy jestes gotowa do testowania TU-154M 102?
                • state.of.independence Re: Odmawiam... 20.07.10, 21:22
                  Na urlopie go mam testować? No urwało się dzisiaj oprócz Ciebie jeszcze kilka
                  osób, które nie przyjmują do wiadomości, że mam urlop.
                  • absurdello Podaję ostatnie współrzędne komara 21.07.10, 22:58
                    22:51:56,1 KOMAR X=100, Y=154, Z=136
                    22:51:56,9 PACKA Ziuuuuuuuuu (from X=59, Y=89, Z=99)
                    22:51:57,3 KOMAR K....aaaaaaaaaa
                    22:51:59,0 Koniec zapisu rejestratrora brzęczenia komara (MBR -
                    Mosquito Buzz Recorder)
                    • state.of.independence Re: Podaję ostatnie współrzędne komara 21.07.10, 23:11
                      Absurdello, wszystko fajnie ale według jakiego punktu odniesienia podajesz
                      współrzędne X, Y, Z?

                      Poza tym zapis jest niekompletny. Podajesz jedynie współrzędne początkowe komara
                      i packi, a nie podajesz współrzędnych końcowych w których doszło do tragicznego
                      "K....aaaaaaaaaa". Moim zdaniem coś mataczysz...
                      • absurdello To były współrzędne umowne 22.07.10, 23:53
                        przeskalowane do lokalnego układu odniesienia, a współrzędne komara
                        były jego końcowymi, już nie zdążył zmienić położenia ;)))
                        • state.of.independence Re: To były współrzędne umowne 23.07.10, 19:11
                          Przy takich kombinacjach to te współrzędne umowne mogą oznaczać wszystko... i
                          nic. Inaczej sprawę ujmując - brakuje mi tu jednoznacznego rozwiązania
                          zagadnienia komara i packi :-(
                          • absurdello Może ono nie było jednoznaczne ... 23.07.10, 21:44
                            ale było ostateczne ;)
                            • state.of.independence Re: Może ono nie było jednoznaczne ... 23.07.10, 22:19
                              W sensie eschatologicznym - z pewnością ;-)
                    • state.of.independence P.S. 21.07.10, 23:14
                      No i oczywiście nie podałeś w jakich jednostkach są współrzędne X, Y, Z. Zgłoś
                      się we wrześniu :-)))
      • vobo7 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 17:46
        madameblanka napisała:

        > Absurdello na żywo móglby odtworzyć

        Tak jest! Należy dokonać tzw. wizji lokalnej, która w tym przypadku będzie
        polegać, na wykonaniu analogicznego lotu analogicznym samolotem, pilotowanym
        jednakże przez członków naszej komisji. Komisja zwróci się do 36splt o
        wypożyczenie nierozbitej jeszcze tutki (w końcu już i tak nikt nią nie lata).
        Wsadzi się odpowiednią ilość osób z forum i każdej przypisze rolę; np. ja jestem
        chętny do roli gen. Błasika. Rolę Prezydenta proponowałbym dla Niegracza. Itd.

        Absurdello będzie wszystko mierzył.

        Aha. Nie należy w żadnym razie rozbijać się przy pierwszym podejściu. Trzeba
        bowiem sprawdzić wszystkie scenariusze. Np. Zuzka powinna rozpylić sztuczną mgłę
        - w niej lądujemy i patrzymy co się dzieje. Vargtimmen ma załatwić meaconing
        oraz - jeśli się zgodzi na dodatkową fuchę - lewe, przenośne radiolatarnie.

        Dopiero po takim sprawdzeniu kilkunastu obowiązujących teorii będzie Hilton,
        impreza i Babcia Dusia w recepcji.
        • babcia_dusia Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 17:54
          vobo,a co twoim zdaniem ,ja juz nie na nic innego nie nadaj sie,tylko stac w recepcji.Ostatnio przeszla ja kurs odchudzajaco-odmlodzajacy i wygladam calkiem niezle . od zawsze mnie marzyla sie kariera tancerki na rurze.
          • vobo7 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 18:05
            babcia_dusia napisała:

            > od zawsze mnie marzyla sie kariera tancerki na rurze.

            Duśka, jeszcze trochę popracuj nad biodrami i możesz tańczyć. I to nie na
            jakiejś tam zwykłej rurze, ale na rurze od latarni KNS. Ta przy okazji może
            robić za stroboskop, więc impreza będzie na 101 fajerek.
        • jot-es49 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 17:54
          vobo7 - jest jedno małe ale... Co z brzozą - myślisz przesadzić jakąś inną?
          Odpada! Posądzą nas o manipulację!
          • igor_uk Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 18:00
            A jak by tak urwany fragment brzozy przymocowac ,w jakijs sposob ,na miejsce.
            Czy ktos wie,co stalo sie z tym kawalkiem brzozy?
            • heofon Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 18:04
              Może komisja ma albo lud tubylczy rozkradł? :S

              A czy można zgłosić się na Ruska w krzakach? Mam kapiszony!
              • vobo7 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 18:07
                Jeśli chodzi o lud tubylczy, krzaki i inne elementy scenografii, to zgłoszenia
                przyjmuje i za całość odpowiada kolega Ubijaj.Tuda.
                • absurdello Proponuję zaprosić jako statystów ... 21.07.10, 23:01
                  zespół Bieriozka, to uprzyjemni pracę komisji ;))
                  • kzet69 Re: Proponuję zaprosić jako statystów ... 22.07.10, 15:50
                    zgłaszam akces do Komisji, podszkolę się z patomorfologii i będę
                    dopasowywał kończyny do garniturów, a poza tym jako licencjonowany
                    anestezjolog mogę członków w/w komisji uśpić na czas długich obrad,
                    obudze tylko wybranych wg załączonej listy
                    • kzet69 Re: Proponuję zaprosić jako statystów ... 23.07.10, 22:20
                      no i co z moim akcesem ???? mam was w under-grandzie ganiać jak jakiś Palikot??? Ani potwierdzenia nie dostałem, ani legitymacji
                      członkowskiej, ba nawet rachunku za składkę członkowską!!!!!!
                      • ingeborga.dapkunaite Re: Proponuję zaprosić jako statystów ... 23.07.10, 22:40
                        Spokojnie, na razie trwają czynności organizacyjne, jak widzę. Hmmm,
                        liczę na jakąś zniżkę w tej składce, nie wiem, jak Ty. ;-)
                        • igor_uk Re: Proponuję zaprosić jako statystów ... 23.07.10, 22:55
                          ingeborga.dapkunaite,o jakiej znizce ty mazysz? Nie bedzie zadnych skladek,a dle
                          tego niema mowy o znizkach. Cala nasza dzialalnosc bedzie finansowana ze
                          sprzedazy relikwji.
                          • state.of.independence Re: Proponuję zaprosić jako statystów ... 23.07.10, 22:58
                            To ja jutro z rana przeliczę te moje śrubki i inne żelastwa. Nie wiem ile ze
                            sprzedaży jednej śrubki możemy dostać... :-/
                            • ingeborga.dapkunaite Re: Proponuję zaprosić jako statystów ... 23.07.10, 23:01
                              I starych szmat nie wyrzucaj. Opchniemy jako znalezione. ;-)
                              • state.of.independence Re: Proponuję zaprosić jako statystów ... 23.07.10, 23:11
                                O rany, a ja po ostatnich porządkach dwa worki jakichś zużytych ubrań wrzuciłam
                                do szafy, żeby do Caritasu oddać przy okazji. To mi teraz mają te worki stać w
                                szafie, bo wyrzucać "relikwij" nie wolno?!
                              • igor_uk Re: Proponuję zaprosić jako statystów ... 23.07.10, 23:11
                                dziwczyny,srubki maja byc zardzawiale,a szmaty we krwi i najlepiej wszystko
                                oblocone.
                                • state.of.independence Re: Proponuję zaprosić jako statystów ... 23.07.10, 23:20
                                  igor_uk napisał:

                                  > dziwczyny,srubki maja byc zardzawiale,

                                  Wrzuci się nan noc do wody i będą zardzewiałe...


                                  > a szmaty we krwi i najlepiej wszystko oblocone.

                                  Nie ma sprawy z tą krwią - większość kobiet miewa okres...
                                  • igor_uk Re: Proponuję zaprosić jako statystów ... 23.07.10, 23:28
                                    state,to sprawy finansowe juz mamy zalatwione,wprawie.przydaloby sie jeszcze cos
                                    ,co przypominalo by ociekajace krwia szczatki ludzkie ,W tym licze na kzeta.
                                  • ingeborga.dapkunaite Re: Proponuję zaprosić jako statystów ... 23.07.10, 23:31
                                    W końcu nabycie kubełka krwi w jakiejś rzeźni nie jest wielkim
                                    wydatkiem. W razie czego wątroba wołowa i po kłopocie. Wywala się w
                                    błocie i kurzu, słoneczko podsuszy i ujdzie. Lud zresztą
                                    niewybredny - nabrał się na czyściutka stówkę, co niby dwa miesiące
                                    w błocie leżała, to dlaczego na ubranka nie nabierze się? Benzyną
                                    też się skropi, co by odpowiedni parfume był i do przodu. -)
                    • igor_uk Re: Proponuję zaprosić jako statystów ... 23.07.10, 22:41
                      kzet69 ,poniewaz to ja zaproponowalem powstanie naszej komisji,dla tego poczuwam
                      sie do obowjazku ,dopoki nie powstana wladze statutowy,zorganizowanie jej
                      dzialalnosci.Dla tego z wielka radoscia przyjmuje twoj akces do komisji.Malo
                      tego,znajac jak wiele ty robisz dla dobra ogolu,pamjetajac twoje poswiecenie
                      (chociaz by twoj ostatni rajd na J.Gore) chcial by zaproponowac twoja
                      kandydature na przewodniczacego Komisji do wyjasnienie przyczyn wypadku
                      polskiego samolotu TU-154M z Prezydentem L.Kaczynskim na pokladzie.
                      • kzet69 Re: Proponuję zaprosić jako statystów ... 23.07.10, 23:48
                        na przewodniczenie się zgadzam pod warunkiem ze w miesiącach letnich
                        komisja nasza będzie obradować na Seszelach a w miesiącach zimowych (w
                        ramach solidarności z wielorybami) na Lofotach!
                        • igor_uk Re: Proponuję zaprosić jako statystów ... 23.07.10, 23:55
                          kzet,a czy nie mozesz zgodzic sie bez warunkow wstepnych? Bo mnie tak mazy sie
                          ppraca wylacznie w cieplych klimatach,zwlaszcza w zime.
          • vobo7 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 18:03
            jot-es49 napisał:

            > Co z brzozą - myślisz przesadzić jakąś inną?

            Faktycznie, o tym jaki jest los biednych, ściętych drzew, nic nie wiadomo.
            Myślisz, że całkiem uschły? No bo jeśli nie, to się dorobi ucięte kawałki ze
            styropianu, albo czegoś zbliżonego.

            Nikt nas o nic nie będzie posądzał. Nasza komisja ma przecież być plu, plu,
            plu... już mówiłem.
            • jot-es49 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 18:21
              Vobo - nareszcie zrozumiałem. Żadne brzozy i jary nam nie pomieszają.
              Ae... stwierdził, że jaru niema a linię zerwie sam - własnoręcznie nie bacząc na
              różnicę czasu.
        • madameblanka Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 20:02

          > Aha. Nie należy w żadnym razie rozbijać się przy pierwszym podejściu. Trzeba
          > bowiem sprawdzić wszystkie scenariusze.

          to oczywiste, na pierwszy ogień pójdzie kilku ochotników paralotniarzy - na
          pierwszy ogień można wziąć zawziętych spiskowców zuzka, zapluty&CO - zbadają jak
          głęboko można zaryć w glebe przy "tej i tej" prędkości a Absurdello bedzie stał
          z kajetem i lornetką. Reszta pilnuje grilla:P
          • jot-es49 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 20:07
            Madame! A z tym grillem to co za sugestia? Czyżby kaczka z rusztu po smoleńsku
            nadziewana szczygłem? Obawiam się, że to może być niestrawne - to ja skoczę po
            spirt!
            • igor_uk Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 20:14
              JOT-ES,przeczytalem post madame i zyzn przede mna okazala sie piekna i ..smaczna
              i tu wchodzisz ty ze swoim postem,nie wiem jak komu,ale ja apetyt stracilem.
              • ergief Igor_uk 21.07.10, 17:36
                powinien w tej inscenizacji zostać dowódcą zamachowców z KGB.
            • kzet69 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 22.07.10, 15:53
              tylko nie szczygłem, tfuj... już lepiej kaczka pieczona w borowikach po
              smoleńsku
    • jot-es49 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 17:27
      Zgłaszam swój akces!
      Wniosek pierwszy!
      Dla pełnej jasności postępowania należy niezwłocznie ekshumować Panapresyneta
      . Małżonkę Ś.P. pozostawić w spokoju - ona naprawdę niczemu nie jest winna!
      • igor_uk Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 17:44
        Ekshumacja Pana Prezydenta w pierwszej kolejnosci? Bo ja wiem,on nam nie
        ucieknie.Co innego Gosiewski,ponoc gdzies "biega",najpierw trzeba z nim rozebrac
        sie.
        • jot-es49 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 17:52
          Igor! Trzeba koniecznie - dla świętego spokoju Ziuka!
          Gosia i tak w trumnie nie ma! Odesłali ubrania!
          • igor_uk Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 17:58
            Czyli wstepny plan dzialania,juz mamy.najpierw otwieramy trumne (pusta?)
            Gosiewskiego,a nastepny krok ekshumacja Prezydenta i dokladne badania na
            obecnosc roznych substancji.
            • igor_uk Macierewicz juz wie. 20.07.10, 18:24
              ""- Zbrodnia - tak katastrofę prezydenckiego samolotu w Smoleńsku nazwał Antoni
              Macierewicz, szef zespołu, który ma ją wyjaśnić.""

              • jot-es49 Re: Macierewicz juz wie. 20.07.10, 18:47
                Igor! Ja wyciągnąłem na wierzch stary swój wątek "Genczab, mak i inne" i
                postawiłem tam wniosek też warty wdrożenia.
                • igor_uk Re: Macierewicz juz wie. 20.07.10, 18:57
                  jot-es,pisanie ksiegi Czarno na Bialym,jest jak najbardziej na miescie.Tylko
                  mam mala uwage-czarno na bialym brzmi zbyt trywialne ,co innego-bialo na bialym.
                  Pamjetasz to udowodnianie ze biale jest bialym?
    • halfdan_czarny igor_uk panu Macierewiczowi to możesz 20.07.10, 18:34
      buty czyścić.To patriota jeden z założycieli KOR-u.A takie lemingi jak ty z wypranym mózgiem przez UB-ecką TVN to zazwyczaj oszołom,rydzol,psychiczny.
      • igor_uk Re: igor_uk panu Macierewiczowi to możesz 20.07.10, 18:38
        halfdan_czarny,ja z tym "zalozycielem",na tym samym polu, wielkosci 100
        hektarow,srac by nie usiadl,poniewaz malo by tego,ze obesral by wszystko w kolko
        twoj zalozyciel,to jeszcze by mnie w tym obwinil.
      • jot-es49 Re: igor_uk panu Macierewiczowi to możesz 20.07.10, 19:16
        Hálfdan svarti - miejscowe upały wyraźnie ci szkodzą na główkę. Ten twój
        "patriota" nie strzelił Jarka w pysk za pochwałę Gierka - za czasów którego w
        pierdlu siedział?
        Zrobił bardzo wiele "dobrego" i za to dobro budżet Polski musi płacić i jeszcze
        długo płacił będzie odszkodowania.
        W doopie mam takich patriotów!
        Wolę już jego buty - mądrzejsze od właściciela!
    • pszb Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 19:15
      Pomyśl ta komisja, to same zalety ;)
      - będzie się z czego pośmiać, to przecież wybitni specjaliści od lotnictwa,
      wiedza bije z ich twarzy i oczu.
      - no i popatrzymy jak zespół już dziś wiedząc, że to była zbrodnia będzie
      tworzył dowody, a swoją drogą jakie to piękne koło historii, oni z góry znają
      efekty pracy, tak samo jak komisja Stalina badająca niemiecką zbrodnie na jeńcach :D
      Ja, to się boję, że ten zespół rozpadnie się za wcześnie.
      pozdr.
      • jot-es49 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 19:22
        pszb - naprawdę sądzisz, że zlikwidują PiS jeszcze w tym roku?
        Jeśli tak to ogłosimy rok 2011 - rokiem Zwycięstwa Ofiar Kat(cz)yńskich!
        • pszb Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 20.07.10, 21:14
          Czy PiS, to nie wiem, ale zespół ma spore szanse na rozpad szybsze niż myślimy,
          zwłaszcza jak mądry Macierewicz zaprosił każdego posła i zgłosił się tylko
          Palikot :D
          On ich tam śmiechem zabije, jeden przeciwko stu pisowców ;)
          Facet zostanie bohaterem.
          Tego, to nawet Jarek nie wytrzyma.
          pozdr.
          • marcin120 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 05:39
            Panie, panowie czytam wasze wypowiedzi od czasu katastrofy. Jestam
            taki "niemy swiadek" "szpieg z krainy deszczowcow" czy jak kto woli,
            lub zna mnie z zupelnie inego forum "kanadyjczyk". Do rzeczy pisze
            sie na te wasza rekonstrukcje lotu. W zwiazku z tym ze o lotnicwie
            wiem niewiele {o porawnej pisowni tez} to na pilota sie nie lapie.
            Jednak widze ze macie problem z drewem zcietym przez 101, otuz o
            mnie zawsze mowili w czasach kiedy jeszcze bylem mlody "wysoki jak
            brzoza i glupi jak koza" . Zapomnijcie wiec o doklejaniu drzewa
            macie mnie, ja wam to skrzydlo urwe, obetne, upier...le czy co tam
            chcecie.

            pozdrowienia z Montrealu
            • jot-es49 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 06:21
              marcin120 - witamy, witamy! No więc mamy już Międzynarodową Komisję! Bo ten
              Montreal to gdzieś za granicą jest, nieprawdaż?
              Marcin z Montrealu
              Igor z UK
              State z Polski
              Zuzka, Ae.., Kulak z Wolski
              Ja w zależności od dnia tygodnia z Polski lub Rosji
              Jednym słowem jesteśmy lepsi od Zespołu Downa... ups! Macierewicza!
              A może znasz kogoś np. z Alaski?
              Z USA nie przyjmujemy - prowokatorzy!
    • joanna_on-line Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 08:16
      igor_uk napisał:

      oszolomy maja swoja komisje!
      A my?


      ja w kwestii formalnej - Igorku nie siej dezinformacji pls - nie maja żadnej
      komisji
      - tu nazwa jest wbrew pozorom ważna - zespół parlamentarny ma się
      nijak do komisji parlamentarnej - taki zespół nie ma praktycznie żadnych
      uprawnień - jest typowym TWA (Towarzystwem Wzajemnej Adoracji) - może sobie co
      najwyżej pokrzyczeć i pochodzić po prośbie, a nikt - w tym żadne organa typu
      prokuratura czy komisja ds. badania przyczyn katastrof lotniczych itd. itp. -
      nie ma obowiązku im udzielać wyjaśnień, nie mówiąc o jakiejkolwiek współpracy.
      • igor_uk Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 16:20
        joanna,jak zwal,tak zwal.Nie tylko ja myle sie w tym tematie (mnie mozno wybaczyc,jestem tylko anonimowym forumowiczem,ale myli sie i powazne pismo:
        ""Palikot ma już pytania do komisji Macierewicza. O katastrofę i Jarosława Kaczyńskiego""
        • joanna_on-line Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 17:11
          igor_uk napisał:

          > joanna,jak zwal,tak zwal.Nie tylko ja myle sie w tym tematie (mnie mozno
          wybaczyc,jestem tylko anonimowym forumowiczem,ale myli sie i
          powazne
          pismo
          :
          > ""Palikot ma już pytania do komisji Macierewicza. O katastrofę i
          Jarosława Kaczyńskiego""

          oj przeciez wiem, ze w wielu mediach tak jest ten twór nazywany - tym bardziej
          mnie to wkurza, bo jest to celowa robota PiSu dla nadania większej rangi temu
          kółku zainteresowań ;/

          ale co do Ciebie - ostatecznie mogę uznać, że zrobiłeś to nieświadomie, a nie
          celem dezinformacji ;)))
          • igor_uk Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 17:27
            joanna,chyba pierwszy raz udalo sie mnie "usprawiedliwic sie" przed toba. A co
            dotyczy calej tej checy z zespolem Macirewicza,to skonczy sie tak,jak wszystko
            czego dotknie ten chory,z nienawisci do ludzi,czlowiek. Calkowita kompromitacja
            i osmieszaniem Polski.niestety.
            • joanna_on-line Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 17:39
              igor_uk napisał:

              > joanna,chyba pierwszy raz udalo sie mnie "usprawiedliwic sie" przed toba.


              koniec świata - napisałeś to tak, jakbym nic innego nie robiła, tylko stawiała
              Ci nieustannie jakoweś zarzuty :P

              spox Igorku - ja tylko wskazuję Ci jedyną słuszną drogę ;))) po przyjacielsku
              rzecz jasna :P :P :P
              • jot-es49 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 18:31
                Ha,ha,ha,ha! Joanna - coś ty! Prawie jak ten ślepy, pijany, o.m.c. emerytowany
                dyspozytor?
                • joanna_on-line Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 18:40
                  jot-es49 napisał:

                  > Ha,ha,ha,ha! Joanna - coś ty! Prawie jak ten ślepy, pijany, o.m.c. emerytowany
                  dyspozytor?


                  jaaasne!!! w końcu z kogoś należy brać przykład ;)))

                  aj jak ja bym chciała być juz na emeryturze (ale bez mieszania w metryce rzecz
                  jasna;)... ale takiej duuuużej, co ja mówię - ogromnej - zebym wreszcie mogła
                  robic tylko to, co lubię... ehhhhh... no ostatecznie moge wygrać w totka, ale co
                  najmniej 10 mln, bo mniej to nie wystarczy ;)
                  • jot-es49 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 19:11
                    Joanna - nie martw się wszyscy tak mają. A ja zazdroszczę Ruskim. Tam chłopy na
                    "piensju" odchodzą po 60-ce. No ale mam przynajmniej 10% zniżki na
                    międzynarodowe autobusy! A na urlop wybiorę się chyba do Karelii. Jest tam
                    wspaniały ośrodek rehabilitacyjno-wypoczynkowy (typu nasz SPA) gdzie staruchy
                    jak ja mają 30% "skidki" na wszystko!
      • zaplutykarzelupa Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 17:16
        Cieszysz sie ze tuskom nikt na lapska patrzec nie bedzie?
        No jasne, przeciez z mordek mira, rych, zbycha, donka uczciwosc az bije po oczach.
        • jot-es49 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 17:23
          zaplutykarzelupa napisał:
          > Cieszysz sie ze tuskom nikt na lapska patrzec nie bedzie?
          > No jasne, przeciez z mordek mira, rych, zbycha, donka uczciwosc az bije po ocza
          > ch.

          A bije, bije! No nie tak silnie jak wrodzona inaczej inteligencja z buźki Antka
          "Policmajstra". I z tych oczek pełnych miłości bliźniego!
        • joanna_on-line Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 17:29
          zaplutykarzelupa napisał:

          > Cieszysz sie ze tuskom nikt na lapska patrzec nie bedzie?
          > No jasne, przeciez z mordek mira, rych, zbycha, donka uczciwosc az bije po oczach.

          karzełku - daruj sobie te prymitywne insynuacje - to nie ma nic do rzeczy...
          każdemu, kto ma władze należy patrzeć na ręce - niezaleznie od tego, czy uważa
          sie go za uczciwego czy nie - bo władza zbyt często deprawuje ;)

          natomiast jesli ktos z góry nazywa katastrofe zbrodnią, to mnie brak
          słów, żeby tego kogoś okreslic... a jesli do tego uważa, ze on to udowodni, to
          ja sie ciesze - fakt - ciesze się, ze na razie nie ma uprawnien do tego, aby
          swoje prawdy objawione nakazac jako prawde obowiazująca, rozumiesz?
          • zaplutykarzelupa Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 18:07
            Racja!
            A wiec proponuje powolac bezstronna komisje zlozona z CZLONKOW po i sld, ewentualnie auuuu!!!! torytetow bartoszeskiego, fajdy i tego co kuca jak fajda.
            • joanna_on-line Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 22:46
              zaplutykarzelupa napisał:

              > Racja!
              > A wiec proponuje powolac bezstronna komisje zlozona z CZLONKOW po i sld, ewentu
              > alnie auuuu!!!! torytetow bartoszeskiego, fajdy i tego co kuca jak fajda.

              karzełku - może jednak zauważ, że odpowiednie komisje już zostały powołane ;)
        • igor_uk Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 17:33
          karzelek,nie wiem co bije z mordek wymienionych przez ciebie ludzi,ale wiem
          jedno,ze tyle nienawisci ,niecierpliwosci,nietolerancji,co az wali z mord (nie
          mordek) dzialaczy PiSu,to az reka sciska sie w piesc,zeby przywalic po tych
          mordach(he,he).karzelek,wiem ze dla ciebie morda macierewicza jest okazem
          dobroci i intelektu,ale dla mnie to zwykly swir,co widzi sens swojej zyzni w
          destrukcji wszystkiego.
          • vandermerwe Niesmiala prosba do Komisji 21.07.10, 17:43
            Pragne zauwazyc, ze byly takie rozne sugestie, iz polski lotnik to i
            na wrotach od stodoly poleci. Czy Szanowna Komisja mogla by sie
            zajac ( z czystej naukowj ciekawosci) i tym aspektem katastrofy.
            Ewentualne ustalenie prawdziwosci powyzszego twierdzenia mogloby
            ukazac wydarzenia pod Smolenskiem w wyjatkowym swietle. O
            implikacjach boje sie nawet wspomniec.

            Mam nadzieje, ze moja prosba zostanie rozpatrzona z pelnym
            zrozumieniem. Prosze przy rozpatrywaniu rozpatrzyc aspekt czysto
            ososbisty. Od czasu pamietnego zdarzenia co noc, gdy tylko zamkne
            oczy snia mi sie owe wrota latajace a na nich......... !!!!!!

            Klaniam sie
            • madameblanka Re: Niesmiala prosba do Komisji 21.07.10, 18:10


              ale czy tym samym zglaszasz się na ochotnika latania na wrotach? I kto będzie
              II pilotem....aha, żeby wiernie odtworzyc przebieg katastrofy nie wolno mieć
              zbyt wielu wylatanych godzin, żadnych szkoleń na symulatorze, czyli prawie taj
              jak nasi piloci tupolewa.
            • igor_uk Re: Niesmiala prosba do Komisji 21.07.10, 19:00
              droga vandermerwe,jak narazie nasza komisja jest w stanie powstania.Na razie
              najwazniejszym zadaniem przed nami jest wybor miejsca pierwszego posiedzenia na
              ktorym beda wybrani odpowiedzialni za prace komisji ludzi (prezes,SKARBNIK i
              t.d),W gre wchodzi Sheraton,Hilton,od biedy moze byc jakijs podrzedny hotel,typu
              "sobieski".Mnie osobiscie chodzi po glowie pomysl pierwszego posiedzenia w Hotel
              Emirates Palace w Abu Dhabi.
              Ale pozniej mozemu ,oczewiscie,rozpatrzec i twoj wniosek.

              P.S. Mozesz sama uczestniczyc w pracach komisji tak samo, jak i kazdy inny.
              • ingeborga.dapkunaite Re: Niesmiala prosba do Komisji 21.07.10, 20:51
                Oj, trzeba skromniejszym byc. ;-) Odrazu Abu Dabi! Tam to mozemy o
                wnioskach rozmawiac, a na poczatek, to wybrac sie na eksperymentalne
                smietnisko... tfu... lotnisko Siewiernyj i tam zrealizowac to
                wszystko, co sobie tu umyslilismy. Jak sadze, do eksperymentow mozna
                i latanie na drzwiach od stodoly wpisac.

                Obawiam sie tylko spotkania z tym towarzystwem wzajemnej adoracji z
                Sejmu. Choc mogloby byc ciekawie i pouczajaco, jakbysmy jedni
                drugich po lotnisku zaczeli ganiac, gloszac poglady i wydajac
                okrzyki. Tylko wpierw trzeba bilety tubylcom sprzedac, bo niby czemu
                widowisko na miare Grunwaldu maja ogladac za darmo. ;-)
                • igor_uk Re: Niesmiala prosba do Komisji 21.07.10, 21:35
                  ingeborga.dapkunaite napisała:

                  > Oj, trzeba skromniejszym byc<.


                  ingeborga.dapkunaite ,.zadnych polmiar.wszystko ma byc na najwyzszym
                  poziomie.na zadny smietniska,czy lotniska,podobne do smietniska,nasza komisja
                  wyjezdzac nie bedzie,chyba ze tam ruskie stworza odpowiednie warunki dla naszej
                  pracy (Hotel ***** to absolutny minimum). Co dotyczy sprzedazy biletow,to jest
                  genialny pomysl (co myslisz o tym ,zeby byc skarbnikiem naszej komisji?).

                  • jot-es49 Re: Niesmiala prosba do Komisji 21.07.10, 21:45
                    Igor! A nie sądzisz, że Ingeborga ma rację z tym ganianiem się po lotnisku z zespołem Antka? Toż atrakcja turystyczna jak się patrzy!
                    A my oba pierewod na ruskij jazyk z tych okrzyków robimy! Rany koguta!
                    Ile babła by my wziali! Pewnie i cała Duma z Moskwy by przyleciała! A te wszystkie noworuskie! Przyjmować można byłoby zakłady kto komu silniejszym słowem przywali!
                    I Babci Dusi interes też by się kręcił - a my tylko tu procencik, tam procencik i można do Abu Dabi!
                    A zespół M. po tej rozgrzewce zostawić sam na sam z tubylcami.
                    Ech, marzenia, marzenia...
                    • ingeborga.dapkunaite Re: Niesmiala prosba do Komisji 21.07.10, 21:54
                      Do Igora - nie, na skarbnika nie moge z jednego wzgledu - wysokie
                      ryzyko defraudacji. No powiem tak - jestem chuda, a jem za dobrego
                      chlopa. A juz jak mi dobre jedzenie pokazac!!! Nie, nie nadam sie. :-
                      (

                      A co do ganiania sie po lotnisku z zespolem Antka. Pol swiata by sie
                      zwalilo ogladac widowisko, szczegolnie jak sa dodatkowe atrakcje
                      typu ladowania na drzwiach stodoly, wbijanie sie co niektorych w
                      ziemie i mierzenie wynikow, rozpylanie mgly i ladowanie w niej czym
                      innym. Przy okazji mozna handel pamiatkami uskuteczniac, stragany z
                      kielbaskami i piwem rozstawic. Myslicie, ze ludzie nie przyjechaliby
                      na powazne badawcze zajecia? Bo kto mowi, ze niepowazne? Badalibysmy
                      teorie i spiski. ;-)
                      • igor_uk Re: Niesmiala prosba do Komisji 21.07.10, 22:01
                        ingeborga.dapkunaite,szkoda,to juz druga osoba co odmowila tej propozycji.moze
                        sam podejmie to ryzyko (moze uda sie zdefraudowac nie wiecej niz 50% kasy!).A co
                        dotyczy "korrydy" na lotnisku,to pomysl jest zarabisty i z gory skazany na
                        sukces finansowy.
                      • state.of.independence Re: Niesmiala prosba do Komisji 21.07.10, 22:10
                        ingeborga.dapkunaite napisała:

                        > No powiem tak - jestem chuda, a jem za dobrego
                        > chlopa. A juz jak mi dobre jedzenie pokazac!!!

                        No tak, to nie to samo co ja, której kilka mandarynek, jabłko i twarożek
                        wystarcza nie tylko do życia, ale i do wyhodowania okrągłości, he he :-)

                        Koleżanka z pracy zaczęła ostatnio dociekać czy ja naprawdę tak mało jem czy
                        tylko specjalnie w pracy się na pokaz głodzę :-)))
                        Dziewczyna o połowę chudsza ode mnie, niższa trochę i też wpiernicza jak facet.
                        • ingeborga.dapkunaite Re: Niesmiala prosba do Komisji 23.07.10, 18:30
                          State, niektórzy coś tam mówią o przemianie materii ale ja w to
                          średnio wierzę. Sądzę, że poziom nerwicowego odbioru świata na to ma
                          wpływ.

                          Igor, a wyobraź sobie, co się będzie działo, jak ktoś z naszej
                          komisji krzyknie głośno: "Mam śrubkę! (nieważne, że mógł ją od
                          niepamiętnych czasów mieć w kieszeni)" i rzuci się w krzaki "na
                          prołom". Jak sądzisz, jak ta druga komisja na to zareaguje?
                          • igor_uk Re: Niesmiala prosba do Komisji 23.07.10, 19:04
                            ingeborga.dapkunaite,wyobrazilem i mam to juz przed oczami:


                            Nie wiem czemu,ale widze,ze to state "znalazla" ta sruku i z gracja ruskiego
                            czolga T-60 przedziera sie przez 130 osobowy "zespol tchorze z pod Smolenska"(za
                            Palikotem),te zespolowiczy krzycza,ze ta srobka powinna byc w ich rekach ,ale
                            state, odrzuciw ich wszystkich swoja PIERSIA,z duma doniosla srubke do skarbnika
                            (nadal nie wiemy kto ma im byc).Macierewicz powola natychmiast kolejny zespol
                            parlamentarny dla odzyskania tej srubki.wystapi do Sejmu o nadaniu tej srubce
                            specjalnego statusu relikwii narodowej i zlozy doniesienie do prokuratury .
                            • state.of.independence Re: Niesmiala prosba do Komisji 23.07.10, 19:20
                              Igor, śrubek to u mnie pełno. Niczego nie muszę szukać po krzakach, mam te
                              śrubki w skrzynce. W Castoramie można różne śrubki kupić na wagę i przezornie
                              zaopatrzyłam się w śrubki wszelkiego kalibru.

                              A co do gracji - bez przesady. Ja się po prostu poruszam z gracją i do żadnego
                              czołgu mnie tu proszę nie porównywać. I nie piersią odrzucać będę te 130 osób,
                              tylko zwyczajnie lać będę po pyskach. I za Palikotem też nie będę szła: po
                              pierwsze - kobietę przepuszcza się przodem, a po drugie - Palikot może i ma
                              gadane, ale na takiego z dobrym sierpowym to on mi nie wygląda, he he :-)
                              • ingeborga.dapkunaite Re: Niesmiala prosba do Komisji 23.07.10, 19:24
                                State, jak już będziesz w potrzasku, choć lepiej nie - zawsze możesz
                                sypnąć garścią śrubek i kazać zgadywać, która ta prawdziwa. ;-)
                                • state.of.independence Re: Niesmiala prosba do Komisji 23.07.10, 19:38
                                  Zrobię inaczej - po prostu sypnę garścią śrubek w powietrze i każdy poleci łapać
                                  jedną z nich. Potem sami się posprzeczają o to, która prawdziwa i (rzecz jasna)
                                  zaczną się żreć między sobą.

                                  Niepotrzebnie mi Igor o Palikocie wspominał. Januszek to jedna z większych
                                  miłości mojego życia (tylko nie mów nikomu, że ja tych wielkich miłości mam
                                  dobrą setkę każdego roku):


                                  polki.pl/work/privateimages/formats/E/41492.jpg

                                  www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-650/-550/faktonline/633868946721420197.jpg

                                  www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-650/-550/faktonline/633849108328991732.JPG

                                  Swoją drogą jakoś tak pasuje mi ten facet do kwiatka, a może kwiatek pasuje do
                                  tego faceta???
                                  • ingeborga.dapkunaite Re: Niesmiala prosba do Komisji 23.07.10, 19:51
                                    Nie powiem, bo jeszcze Komorowski byłby zazdrosny. ;-)

                                    A z atrakcji można jeszcze zaproponować brodzenie we mgle i
                                    sprawdzanie, na kogo się natknęło i rozpoznawanie tej osoby. Przy
                                    okazji jest możliwość złapania tej znanej wszystkim widzom filmika
                                    białej mary, co to machała rękoma. Tylko koniecznie ktoś powinien
                                    wrzeszcześ: "Ubijaj tuda!", by wprowadzić odrobinę dramatyzmu. ;-) W
                                    Rosji sowieckiej był taki "igrowik-zatejnik", który wymyślał mniej
                                    lub bardziej bzdurne zabawy i rozrywki towarzyskie. Czemu bym nie
                                    miałybyśmy wystąpić w tej roli, proponując pouczające historycznie
                                    rozrywki zebranym?
                                    • state.of.independence Re: Niesmiala prosba do Komisji 23.07.10, 20:04
                                      A ja już nie wiem kto byłby zazdrosny: Komorowski, Tusk czy kto tam jeszcze się
                                      babrze tą polityką.


                                      kotburger.pl/uploads/201003/1269622393_by_jimmijames_500.jpg

                                      Co do zabaw we mgle, to przyszedł mi do głowy pewien pomysł. Opowiadał mi raz
                                      znajomy, że będąc w Rosji widział towarzyską zabawę, którą uczestnicy nazywali
                                      "lew priszoł - lew paszoł"...
                                      Jak ktoś nie wie na czym zabawa polega to mogę wytłumaczyć.

                                      Grunt, że możnaby się w to pobawić np. w sztucznej mgle i jeszcze tę białą
                                      postać zaprosić do zabawy, he he :-)
                                      • ingeborga.dapkunaite Re: Niesmiala prosba do Komisji 23.07.10, 23:09
                                        Czyli rozrywek pouczających gawiedzi byśmy dostarczyli. Można
                                        jeszcze zorganizować ekstremum dla odważnych lub pragnących
                                        popatrzeć na działanie różnych przyrządów z samolotu - skok na banji
                                        (takim gumowym sznurku) do wąwozu. Ale ktoś tam, kto twierdził, że
                                        go nie ma, chyba będzie musiał ten dołek wygrzebać. No i ktoś za
                                        TAWS musi być przeszkolony, by się wydzierać: "Pull up! Terrain
                                        ahead!".
                                        • igor_uk Re: Niesmiala prosba do Komisji 23.07.10, 23:23
                                          Ja moge pracowac za TAWS,podejrzewam ,ze "Pull up! Terrain ahead!" w moim
                                          wykonaniu bedzie bardzo odpowiedni do calosci.Mowie po angielsku,z polskim
                                          akcentem zaciagajac sie po rosyjsku.To bedzie niezla atrakcja.
                                        • state.of.independence Re: Niesmiala prosba do Komisji 23.07.10, 23:25
                                          Wiesz, ten wąwóz ma chyba ze 2-3 km długości czy szerokości, więc nie jest to
                                          wąska rozpadlina w ziemi. Osoba skacząca z banji potencjalnie mogłaby źle ocenić
                                          głębokość i robiłaby osobiście za TAWS widząc, że za chwilę walnie głową o zbocze.
                                          • ingeborga.dapkunaite Re: Niesmiala prosba do Komisji 23.07.10, 23:34
                                            No przecież napisałam, że to dla wielbicieli przeżyć ekstremalnych.
                                            Jakby im nie wystarczyło podkładu wokalnego Igora, to i sami mogą
                                            się drzeć.
                                            • state.of.independence Re: Niesmiala prosba do Komisji 23.07.10, 23:45
                                              Ja proponuję nad tym wąwozem puścić drugą tutkę a tych amatorów bangji wyrzucac
                                              z luku bagażowego na linie o ściśle określonej i znanej długosci maksymalnej.
                                              Cała ta zabawa miałaby na celu dokładny pomiar aktualnej wysokości samolotu nad
                                              gruntem ;-)
                          • jot-es49 Re: Niesmiala prosba do Komisji 23.07.10, 19:08
                            ingeborga - a ja mam stary zdezelowany kompas (jeszcze z czasów biegów na
                            orientację). Można też go wykorzystać jako "bardzo istotną dla śledztwa część
                            nawigacyjną". Ma tą zaletę, że zawsze wskazuje ten sam kierunek (nie wiem tylko
                            czy słuszny).
                            Aaaa! I co najważniejsze jest ruskiej produkcji!
                            • ingeborga.dapkunaite Re: Niesmiala prosba do Komisji 23.07.10, 19:23
                              Też konkurencyjna komisja może chcieć zabrać. Kondycję trzeba będzie
                              mieć, coby brać udział w tych biegach przełajowych, chociaż możemy
                              tę część nawigacyjną przekazywać sobie jak sztafetę, a widzowie mogą
                              robić zakłady, kto wygra. Mamy jakiegoś bukmahera na pokładzie
                              forum? ;-)
          • zaplutykarzelupa Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 21.07.10, 18:56
            Co ty k... a wiesz o polskiej polityce? (cytat z filmu taki)
            Maciarewicz byl w rzadzie razem jakies 1.5 roku z 20 lat polskiej d...pokracji. Nawet Hitler by nic nie sp...olil przez tak krotki czas.
            Nie podobal ci sie polski liberlny raj? Mnie tez. Ale Maciarewicz i Kaczynski Jarek nie maja z tym nic wspolnego. Obaj rzadzili cos okolo 2 lat z dwudziestu lat reform balcerowiczow, belek, buzkow, kwachow i innych tuskow
      • igor_uk Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 23.07.10, 15:41
        joanna,sluchalem dzis I obrady tych oszolomow z macierewiczem na czele.To ten
        oszolom-macierewicx,caly czas uzywal slowa komisja,w odniesieniu do tego
        cyrku,chociaz trzeba przyznac,ze pare razy poprawil sie.
        • joanna_on-line Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 23.07.10, 15:45
          igor_uk napisał:

          > joanna,sluchalem dzis I obrady tych oszolomow z macierewiczem na czele.To
          ten oszolom-macierewicx,caly czas uzywal slowa komisja,w odniesieniu do tego
          cyrku,chociaz trzeba przyznac,ze pare razy poprawil sie.


          to oczywiste, że dla niego komisja jest określeniem najwłaściwszym... aż
          dziwne, że jednak się poprawiał - ale masz zacięcie - ja nie byłam w stanie tego
          słuchać ;)
          • ingeborga.dapkunaite Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 23.07.10, 19:55
            Ja z kolei oglądałam migawki z tych obrad. Zaskoczyło mnie, że ktoś
            chce zwrotu tych szmat, w które przekształciły się ubrania ofiar
            katastrofy, zdjętych ze zwłok i uważa, że to są relikwie. To już
            portfele, zegarki, czy co tam zwrócono, nie wystarczają? I jak niby
            mają je oddać? Uprać i odkazić? Bo domyślam się, że bakterie to w
            tych szmatach zalęgły się. :-/
            • state.of.independence Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 23.07.10, 20:07
              Tak żeby mieć lepsze wyobrażanie o sprawie - mało, że chodzi tu o podarte czy
              pobrudzone ubrania (w wielu przypadkach mogą być jeszcze zakrwawione) to
              przecież jest tam jeszcze bielizna osobista zdjęta ze zwłok... No i kto mądry
              chciałby to odzyskać? I po co?
              • gat45 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 23.07.10, 20:10
                Jak to po co ? Ruskim nie oddamy nawet guzika od getrów ! Nawet
                troczka od ineksprymabli ! Nawet haftki od biusthaltera ! Tak nam
                dopomóż o Zespole Parlamenarny !
                • state.of.independence Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 23.07.10, 20:19
                  Eeee, ja tam im mogę oddać wszystkie moje stare łachy - byleby przyszli po nie i
                  sobie wzięli. Nie musiałabym pakować w worki i do śmietnika wynosić.
                  • gat45 Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 23.07.10, 20:25
                    No wiesz ! Jestem oburzona. Brak Ci elementarnego polskiego
                    patriotyzmu. Ejże, czyś Ty aby Prawdziwa Polka ? Trzeba będzie
                    poprosić Goldenwoman XXL, żeby Cię prześwietliła, to specjalistka
                    kulturowo (?) etniczna
                    • state.of.independence Re: oszolomy maja swoja komisje! A my? 23.07.10, 20:44
                      gat45 napisała:

                      > No wiesz ! Jestem oburzona. Brak Ci elementarnego polskiego
                      > patriotyzmu.

                      I am what I am :-DDDDDDD


                      > Ejże, czyś Ty aby Prawdziwa Polka ?

                      Chyba nie. Pół Europy mam w drzewie genealogicznym :-)


                      > Trzeba będzie
                      > poprosić Goldenwoman XXL, żeby Cię prześwietliła, to specjalistka
                      > kulturowo (?) etniczna

                      Tylko jak mnie będzie prześwietlać to niech fartuch ołowiany założy! Pracując 8
                      godzin dziennie przy prześwietlaniu innych można się samemu narazić na wiele
                      różnych chorób :-/
    • pierwszy_syndyk_iv_rp A my jesteśmy normalni nt 21.07.10, 17:56
    • gat45 A ja będę Małpką Cateringową 23.07.10, 18:57
      Jak sam nick wskazuje - 45 gradusów.
      • igor_uk Re: A ja będę Małpką Cateringową 23.07.10, 19:08
        45 gradusow za czasow radzieckich,miala wodka "Sybirskaja",pasowala by dla prac
        naszej komisji,w swietle "Nie chooja sobie Sybir",jak ulal.
        • you-know-who ja moge zrobic oblot lotniska 23.07.10, 23:23
          w czasie mgly. ale musicie poprosic emeryta kontrolera zeby wrocil, bo
          teraz w budce siedza panowie w plaszczach i na kazda prosbe
          zagranicznego pilota maja rozkaz odpowiadac "paszol won".
          • you-know-who oto jak zdobedziemy budzet 23.07.10, 23:34
            wlasciwie to nie oblot, tylko odplaten uslugi dla fotoreporterow i
            zwolennikow roznych teorii:

            ladowanie bez mgly - $100
            podejscie do wysokosci 200m we mgle - $200
            podejscie do wysokosci 100m we mgle - $500 i 0.125l sibirskiej vodki
            podejscie do wysokosci 50m we mgle - $1000 i 0.25 l sibirskiej vodki
            podejscie do wysokosci 20m we mgle - 0.5 l sibirskiej i krzyz
            komandorski orderu odrodzenia RP(**)

            (**) usluga wylacznie dla generalicji i wyzszych szczebli wladz
            • joanna_on-line Re: oto jak zdobedziemy budzet 23.07.10, 23:39
              you-know-who napisał:

              > wlasciwie to nie oblot, tylko odplaten uslugi dla fotoreporterow i
              > zwolennikow roznych teorii:
              >
              > ladowanie bez mgly - $100
              > podejscie do wysokosci 200m we mgle - $200
              > podejscie do wysokosci 100m we mgle - $500 i 0.125l sibirskiej vodki
              > podejscie do wysokosci 50m we mgle - $1000 i 0.25 l sibirskiej vodki
              > podejscie do wysokosci 20m we mgle - 0.5 l sibirskiej i krzyz
              > komandorski orderu odrodzenia RP(**)
              >
              > (**) usluga wylacznie dla generalicji i wyzszych szczebli wladz



              no widzę, ze waść rozochocił się trunkowo! nieźle, nieźle...
              • igor_uk Re: oto jak zdobedziemy budzet 23.07.10, 23:47
                you-know-who,a co to za cennik? ladowanie bez mgly,tylko 100 baksow?! my mamy
                dzialac na rzecz wyjasnienia tragedii,a nie prowadzic dzialalnosc charytatywna .
                Za 100 baksow,to my mozemy pokazac chetnym samolot z bliska.
                • you-know-who Re: oto jak zdobedziemy budzet 23.07.10, 23:50
                  to tylko cennik za samo ladowanie, jak zobaczysz cennik za start,
                  lot, wszystkie taxes and fees...
                  • joanna_on-line Re: oto jak zdobedziemy budzet 23.07.10, 23:54
                    you-know-who napisał:

                    > to tylko cennik za samo ladowanie, jak zobaczysz cennik za start,
                    > lot, wszystkie taxes and fees...



                    jak zobaczę... to nie będę się wysilać z takimi tekstami, jakie możesz sobie
                    przeczytać w innym miejscu ;P
                  • igor_uk Re: oto jak zdobedziemy budzet 24.07.10, 00:04
                    you-know-who ,napewno jestes dobrym pilotem,ale biznesmen z ciebie zaden. Za
                    start powinna byc cena symboliczna-moze byc naet 1 $,ale za ladowanie trzeba
                    wyrwac ile sie da. Czlowieka trzeba zachecic wejsc na poklad,a dalej ciagnac z
                    niego.A jak odrazu my walniemy my bardzo wysoka cene,to mozemy zniechecic. Dla
                    tego proponuje swoj cennik
                    Niezaleznie od warunkow pogodowych start zawsze ma kosztowac 1$ i o zadnych
                    innych oplatach klienta nie informowac przed startem.,a dalej nastepujaco:

                    ladowanie bez mgly - $1000
                    podejscie do wysokosci 200m we mgle - $2000
                    podejscie do wysokosci 100m we mgle - $5000 i 0.125l sibirskiej vodki
                    podejscie do wysokosci 50m we mgle - $10000 i 0.25 l sibirskiej vodki
                    podejscie do wysokosci 20m we mgle - 0.5 l sibirskiej i krzyz
                    komandorski orderu odrodzenia RP(**),a takze nadanie tytulu Bohatera Zwiaku
                    Radzieckiego,z wreczniem Zlotej Gwiazdy i ordera Lenina (posmiertnie),ale w tym
                    przypadku start powinien kosztowac, przynajmniej, 1 mln $.
                    • you-know-who Re: oto jak zdobedziemy budzet 24.07.10, 01:00
                      ok zgadzm sie na poprawke do cennika. ale o ile biznesmen z ciebie
                      igor dobry, o tyle nie wyczules, ze na dzien dobry straciles 99%
                      klientow wspominajac order lenina. mimo, ze czesc klienteli pewno taki
                      ma, to byloby dla nich samobojstwem przyznac sie do tego.
            • state.of.independence Re: oto jak zdobedziemy budzet 23.07.10, 23:51
              A wódka i należność w gotówce ma być wręczana przed lądowaniem? Albo wręcz nawet
              przed startem? Bo wódkę to ja bym wypiła startując, gdybym miała zamiar schodzić
              we mgle do 20 metrów ;-ppp


              Pamiętam jak siedząc sobie w samolocie pasażerskim (jako pasażer, rzecz jasna)
              wypiłam duszkiem makabryczne, młode i niedobre wino gdy po raz pierwszy
              znalazłam się nad Alpami. I jakoś tak mniej strasznie to wszystko po tym winie
              wyglądało. Jeśli kiedyś będę musiała lecieć poza Europę to z pewnością dolecę do
              celu nawalona równo :-)
              • you-know-who Re: oto jak zdobedziemy budzet 23.07.10, 23:54
                state.of.independence napisała:

                > A wódka i należność w gotówce ma być wręczana przed lądowaniem? Albo
                wręcz nawe
                > t
                > przed startem?

                no oczywiscie, inaczej byloby trudno
                • state.of.independence Re: oto jak zdobedziemy budzet 23.07.10, 23:58
                  Tak też myślałam, ale wolałam się upewnić, bo o pilotażu pojęcia nie mam
                  bladego. Ja raczej z kategorii tych osób, które w samolocie przy zbyt
                  gwałtownych manewrach modlą się "i od rzygania uchowaj mnie Boże"...
                  • you-know-who Re: oto jak zdobedziemy budzet 24.07.10, 00:01
                    na trzezwo to tylko wojskowi...
                    • state.of.independence Re: oto jak zdobedziemy budzet 24.07.10, 00:07
                      Ja bym tam w życiu na trzeźwo do 20 metrów we mgle nie próbowała. Na trzeźwo to
                      bym chyba już przy 100 metrach spierniczała jak najdalej od tej mgły.

                      Ale nie wiem czy tej wódki nie za mało chcesz. Ja bym tam podwoiła, albo
                      potroiła jej ilość na Twoim miejscu. A może jakimś cudem przeżyjesz - będzie
                      czym świętować.
                      • marcin120 Budzet niewazny liczy sie PRAWDA 24.07.10, 01:59
                        Widze, ze macie kilka niezlych pomyslow. W zasadzie 99% informacji w
                        tym watku to "wspaniale,genialne itd pomysly". Jednaka jako ochotnik
                        na brzoze {patrz moj pierwszy post w tym watku} w zasadzie budrzet
                        mnie nie interesuje i tak zostane skoszony, zciety, uwalony w
                        polowie, polamany itd. W zwiazku z tym moje mysli szybuja w zupelnie
                        innym kierunku. Mianowicie czy dla takiego kawalka drewna nie
                        znalazloby sie miejsce na Wawelu, lub chodzby w okolicach krzyza?
                        Jesli chodzi o Wawel to pochodze z tamtych stron wiec rodzina
                        mialaby blisko. Co do Warszwawy to niechce nikogo obrazic i nic nie
                        napisze przynajmniej nie pytany.

                        pozdro
                        • igor_uk Re: Budzet niewazny liczy sie PRAWDA 24.07.10, 14:33
                          marcin120 ,jak zauwazyles ,nie mamy jeszcze wybranych wladz statutowych naszej
                          komisji,dla tego panuje pewien balagan organizacyjny .Ale ja,jako pomyslodawa
                          powstania naszej komisji,z radoscia przyjmuje twoja oferte ,ale z mala uwaga
                          dotyczaca wykorzystania ,po wszystkim,"takiego kawalka drewna".Ja by widzial
                          zrobiony z niego krzyz i ewentualnie postawienie go na Wawelu,moze nawet w
                          bezposredniej blizkosci Gwiazdy Wawela.
                          • marcin120 Re: Budzet niewazny liczy sie PRAWDA 27.07.10, 03:01
                            > marcin120 ,jak zauwazyles ,nie mamy jeszcze wybranych wladz
                            statutowych naszej
                            > komisji,dla tego panuje pewien balagan organizacyjny .Ale ja,jako
                            pomyslodawa
                            igor_uk byl laskawa napisac:

                            > powstania naszej komisji,z radoscia przyjmuje twoja oferte ,ale z
                            mala uwaga
                            > dotyczaca wykorzystania ,po wszystkim,"takiego kawalka drewna".Ja
                            by widzial
                            > zrobiony z niego krzyz i ewentualnie postawienie go na Wawelu,moze
                            nawet w
                            > bezposredniej blizkosci Gwiazdy Wawela.

                            Drogi kolego, lub raczej Wielce Szanowny Zalozycielu TEJ komisj,
                            obawiam sie ze sie zagalopowales. Po prostu nigdy nie widziales
                            mojej twarzy, ja sie po prostu na Wawel z takim ryjem nie nadaje. O
                            ile nie zostane krolem, cesarzem, slynnym poeta, wybitnym uczonym
                            itd. Takich jak ja po prostu wrzuca sie do dolu i juz. Za krzyz przy
                            moich gabarytach moge jednak chyba robic {190cm 85kg} problem polega
                            tylko na tym, kto mnie kurka bedzie podlewal? Ja potrzebuje dobry
                            litr czegos mocniejszego, lub kilka piw zeby sie nie zeschnac.

                            pozdro "brzoza"
                            • state.of.independence a może... 27.07.10, 19:29
                              ... zaapelować na antenie Radia Maryja o datki na nawozy w płynie? W końcu to
                              bardzo zbożny cel, he he :-)


                              marcin120 napisał:

                              > problem polega
                              > tylko na tym, kto mnie kurka bedzie podlewal? Ja potrzebuje dobry
                              > litr czegos mocniejszego, lub kilka piw zeby sie nie zeschnac.


                              • igor_uk Re: a może... 27.07.10, 19:55
                                state,my napewno nie pozwolimy uschnac marcinu.
                                • state.of.independence Re: a może... 27.07.10, 19:59
                                  Uschnąć nie pozwolimy, ale przecież z własnej kieszeni płacić za te nawozy też
                                  nie będziemy.
                                  • igor_uk Re: a może... 27.07.10, 20:03
                                    state,a kto mowi o wyciaganiu kasy z wlasnej kiszeni.ja ,akurat,mam zamiar
                                    niezle na tym zarobic .jeden ze sposobow - postawic kiosk,sprzedajacy souvenirs
                                    z katastrofy obok NASZEGO krzyza,kasiory bedzie tyle,ze na wszystko starcze.
                                    • state.of.independence Re: a może... 27.07.10, 20:10
                                      Ty uważaj żeby się za tym kioskiem nie zaczęli odlewać panowie kupujący pamiątki
                                      katastrofy, bo nam wtedy Marcin na pewno uschnie.

                                      Trzeba będzie o odpowiednim sraczyku w okolicy pomyśleć.
                                      • igor_uk Re: a może... 27.07.10, 20:20
                                        state.of.independence napisała: za tym kioskiem nie zaczęli odlewać panowie
                                        kupujący pamiątki "".

                                        Dzieki state za podrzucenie pomysla . Platna przenosna toaleta ,a jako babka
                                        klozetowa -babcia dusia,to murowany sukces finansowy.
                                        • state.of.independence Re: a może... 27.07.10, 20:23
                                          Ale Babcia Dusia się chyba nie rozdwoi. Jak ona będzie jednocześnie obsługiwać
                                          toaletę przenośną i tę stacjonarną na lotnisku w Smoleńsku?
                                          • igor_uk Re: a może... 27.07.10, 20:27
                                            masz racje,w tym jest problem,ale babcia dusia napewno moze wziac urlop i
                                            przyjechac do Krakowa.Z tego co ja wiem,ona od kilku miesiecy marzy zwiedzic
                                            Wawel,przy okazji i dorobi cos.
                                            • state.of.independence Re: a może... 27.07.10, 20:36
                                              No jak może wziąć urlop to niech bierze. A na smoleńską emeryturę by nie mogła
                                              iść? W końcu lepiej w Krakowie zarobi niż w Smoleńsku. Na Wawelu tłumy turysów,
                                              co chwila któryś musi za potrzebą.

                                              Wiem bo raz stałam na Wawelu w kolejce do toalety około 10-15 minut. Trafiłam na
                                              taką porę, że zwaliło się jednocześnie kilka zorganizowanych wycieczek. I cóż
                                              turysta indywidualny i niezorganizowany może wówczas zrobić? Może się tylko
                                              grzecznie ustawić w kolejce do WC albo sikać w majtki :-(
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka