Dodaj do ulubionych

Maria Kaczyńska: nie jestem entuzjastką parytetów

21.06.09, 12:56
Co do sztucznych parytetów to się zgadzam z panią prezydent. Są sztuczne i będą uwłaczające dla kobiet które bez tych sztucznych twrów odgrywają ogromną role w polityce... zresztą z tego co wiem to kobiety także głosują w wyborach ... więc raczej tu mogą kobiety agitować "kobiety głosują na kobiety" co jest moim zdaniem dość szowinistyczne. Zresztą mam dziwne wrażenie że proporcjonalnie mniej kobiety chce być politykami niż mężczyzn i to jest kewstia ich wyboru.
Obserwuj wątek
    • secondreading Maria Kaczyńska: nie jestem entuzjastką parytetów 21.06.09, 16:00
      Pani Maria Kaczyńska chyba nie spotkała się z tekstami Judith Butler.

      Na jakiej podstawie twierdzi, że "z natury kobiety są bardziej intuicyjne a
      mężczyźni myślą strategicznie"?
      Skąd Maria Kaczyńska wie, że to natura przeważa a nie wychowanie, warunki
      społeczne i kulturowe w których wychowuje się dziewczynki i chłopców, w
      kształtowaniu się czyjegoś charakteru, a zwłaszcza grupowej tożsamości płciowej?

      Natura i biologia nie są czymś danym, oczywistym, neutralnym i obiektywnym.
      Nasze myslenie o tych kategoriach jest ukształtowanie przez pewne praktyki
      cywilizacyjne, zwlaszcza naukowe, innymi slowy sa historycznie i kulturowo
      ksztaltowane i konstruowane. Tak samo pojecie płci i tego co do danej płci
      jest przypisywane (np. kobieta-intuicja; mezczyzna-strategiczne myslenie).

      To troche dolujace, ze powszechne myslenie jest wciaz zamkniete w i zdminowane
      przez takie naiwne i ograniczajace pole myslenia polaryzacje.




      • anuszka_ha3.agh.edu.pl Kierowanie czołgiem z wdziękiem 21.06.09, 23:57
        Jejku, ten fragment o kierowaniu czołgiem z wdziękiem zabił mnie...
        • anuszka_ha3.agh.edu.pl Haha 22.06.09, 00:05
          W ogóle cudny ten wywiad. Zdania padające z ust pani prezydentowej są niczym
          kamyczki w ogródku budyjskim - takie okrągłe. Nic tylko kontemplować.
      • zdzicho_waciak Re: Maria Kaczyńska: nie jestem entuzjastką paryt 23.06.09, 13:01
        Cóż, być może pani Kaczyńska zetknęła się z pracami innych naukowców, np.
        psychologów ewolucyjnych, antropologów w rodzaju Melforda Spiro, psychologów
        takich, jak Judith Rich Harris, wg których płeć nie jest li tylko konstruktem
        kulturowym, ale jednak głównie biologicznym. Że to bardziej sex niż gender. Może
        wie, że sprawa nie jest tak prosta, jak się niektórym wydaje i wciąż budzi
        kontrowersje.

        To trochę dołujące, że myślenie niektórych wciąż jest zdominowane przez naiwne i
        ograniczające pole myślenia postulaty ideologiczne...
    • art.usa [...] 21.06.09, 16:52
      Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
    • jacgier-1 Maria Kaczyńska: pełen szacunek 21.06.09, 17:11
      szkoda że trafiła na takiego szwagra który do zera sprowadził jej męża.
    • polska_baba Kobiety mają bardziej ograniczoną możliwość wyboru 21.06.09, 17:11
      czarnysadov napisał:

      > Zresztą mam dziwne wrażenie że proporcjonalnie mniej
      > kobiety chce być politykami niż mężczyzn i to jest kewstia ich wyboru.

      Niestety, to nie jest tylko kwestia wyboru kobiet. Kiedy mężczyzna chce robić karierę polityczną, najczęściej nic nie stoi mu na przeszkodzie - robi ją nawet, gdy musi z tego powodu praktycznie wyprowadzić się z domu.
      Gdy kobieta chce robić karierę polityczną, pierwszą przeszkodą najczęściej będzie jej własny mąż, który z reguły nie wyobraża sobie, że mógłby sam zająć się domem i dziećmi.
      Następnym ograniczeniem będą jej koledzy z ugrupowania politycznego, którzy najczęściej traktują kobiety w polityce jak ozdobnik, a nie jak pełnoprawnego partnera. Zasługi kobiety dla ugrupowania muszą być naprawdę duże, żeby została zauważona i dopuszczona do miejsc mandatowych w wyborach.
      Na 93 kobiety wystawione przez 4 największe partie w ostatnich wyborach tylko 8 znalazło się na pierwszym miejscu listy i 8 na drugim, czyli kobiety są, ale są spychane na margines.
      • art.usa Re: Kobiety mają bardziej ograniczoną możliwość w 21.06.09, 21:05
        Polska baba napisała.

        Mylisz się.
        Pani Clinton, Pani Fetscher, Pani Merkel,
        w Polsce pani Hübner, czy ta Pani Tun z Krakowa.

        Kobiety sa zacieklejsze w walce nizely mezczyzni.

        Swego czasu pracowałem w biurze gdzie kobieta byla szefem,
        pobila kolegę, bo byl za mało aktywny.
        Mnie nic nie mów o niewinnych kobietach.
    • benek231 A ja nie mam nic przeciwko parytetom :O)) 21.06.09, 17:35
      Mam tylko pytanie kto mialby je ustanowic, oraz jak mialoby wygladac ich
      funkcjonowanie w praktyce (???????)


      "Nie jestem entuzjastką parytetów. To trochę wydaje mi się sztuczne,
      zadekretowane. Natomiast uważam, że powinno być więcej kobiet w polityce i na
      odpowiedzialnych stanowiskach, żeby kobiety mogły w większym stopniu decydować o
      naszym życiu. W końcu połowa polskiej dorosłej populacji to kobiety. Trzeba
      zmieniać świadomość mężczyzn i kobiet. I tak się dzieje. Mamy coraz więcej
      kobiet ministrów."
      =====
      Powyzsze swiadczy wylacznie o tym, iz osoba nie poswiecila nawet dwoch
      minut na zastanowienie sie nad owymi parytetami.

      Bo kto niby mialby "zadekretowac" te parytety - duch swiety, Kaczynski, prymas?
      No bo po Sejmie raczej nie nalezy sie tego spodziewac.

      Rozumiem, ze "parytety" potrzebne sa dzialaczkom feministycznym dla
      zmobilizowania poparcia kobiet, do ktorych zapewne przemawia proporcjonalna
      reprezentacja, o ile same nie wierza w moc sprawcza samego klepania parytetowej
      mantry.

      Ja takze uwazam, ze kobiety winny byc liczniej reprezentowane w Parlamencie -
      nawet za sprawa swietego ducha. Pytanie tylko czy ow przepchnac sprawe zechce.

      Stapajac po ziemi nie ma co liczyc jednak na samozrealizowanie sie parytetow. Te
      moga zostac przeglosowane przez Sejm, w ktorym bedzie wystarczajaco dudo kobiet
      aby takie prawo przepchnac. Pytanie tylko czy wtedy bedzie potrzeba legislacji
      parytetow.
    • timoszyk Re: Maria Kaczyńska: nie jestem entuzjastką paryt 21.06.09, 18:10
      Kobietom - w stosunku do mezczyzn - bardzo roznie ukladalo sie w roznych czasach
      i roznych miejscach.
      Obecnie jednak wcale nie jestem pewien, czy w Polsce nie chcialbym byc kobieta.
      Zyja o jakies 9 lat dluzej od mezczyzn, a to chyba jest najlepsza miara ogolnej
      pomyslnosci. Tak, zarabiaja srednio mniej, ale to one decyduja o wydatkach.
      Schemat on zarabia - ona wydaje nie tak calkiem jeszcze zaniknal. Wiec tez nie
      wiem po czyjej stronie pileczka.
      Pozostaje problem starych samotnych kobiet, opuszczonych przez swych
      przedwczesnie zmarlych mezow. Jest to jednak dylemat, czy lepiej biednie, czy
      nie zyc wcale. Niechaj go sobie kazdy rozstrzygnie we wlasnym sumieniu.
      A ze malo kobiet w polityce? Jakos nie bardzo widze, by sie kobiety specjalnie
      ta dziedzina zycia emocjonowaly. Byc moze slusznie.

      Waclaw Timoszyk
    • melanto Maria Kaczyńska: nie żałuję, że nie jestem mężc... 22.06.09, 11:23
      ojoj, nie sądziłam, że ta Maria Kaczyńska taka naiwna.. widać siedzenie w domu
      z dzieckiem nie wykształciło w niej równościowej świadomości. śmieszne, że
      uważa, iż w polityce powinno być więcej kobiet, ale juz nie widzi potrzeby,
      żeby ustanowić prawnie tę regułę i że polega na decyzji wyborców. czy w takich
      przypadkach przykład nie powinien iść z góry?...
      • ada16 Re: Maria Kaczyńska: nie żałuję, że nie jestem mę 22.06.09, 13:30
        Kiedyś kobiety miały lepiej?
        Kiedyś - matka nie musiała zostawiać niemowlaczka w domu i nie
        wracała do pracy .
        Kiedyś - matka brała 3 letni urlop wychowawczy i WYCHOWYWAŁA swoje
        dziecko.
        Miała przdszkola - do którego dziecko miało szansę się dostać.

        Dziś - dziecko oddaje babci ( dobrze jak taka ma) lub obcej
        kobiecie - bo praca nie poczeka, a ojciec rzadko zarabia tyle i ma
        pracę na tyle nie stabilną , żeby sam utrzymywał rodzinę i spłacił
        gigantyczny kredyt na mieszkanie.
        Teraz przedszkola się likwiduje albo przekształca w prywatne - na
        które nie każda rodzinę stać

        Nie jestem przekonana , ze matka ma TERAZ lepiej.
    • rikol Re: Maria Kaczyńska: nie jestem entuzjastką paryt 11.07.09, 20:15
      Jakos mezczyznom nie uwlaczaja parytety na medycyne, przy przyjmowaniu do
      policji, w wojsku. Nie protestuja przeciw parytetom dla mezczyzn. Nie uwlacza
      mezczyznom, ze zostana przyjeci do pracy, nawet jesli ich konkurentka bedzie
      lepsza od nich kobieta. Nie uwlacza mezczyznom, ze stanowia 95% kadry
      kierowniczej najwiekszych spolek. Nie uwlacza mezczyznom, ze maja 80% miejsc w
      parlamencie. Nie uwlacza rowniez mezczyznom, ze stanowiska nie dostaja za
      kompetencje, ale za znajomosci.

      Czemu w takim razie kobietom ma uwlaczac, ze dostana 50%, jesli kobiet stanowia
      ponad 50% spoleczenstwa? Swoja reprezentacje maja w sejmie rolnicy,
      przedsiebiorcy, czemu kobiety nie moga jej miec?

      Jest oczywiste, ze parytet spowodowalby utrate stanowisk przez okolo 30% poslow
      na rzecz poslanek - dlatego parlament nie uchwali ustawy o parytecie. Nikt w
      historii z wlasnej woli wladzy nie oddal. O wladze trzeba walczyc.
    • an99na Maria Kaczyńska: nie żałuję, że nie jestem mężc... 11.04.10, 13:40
      Bardzo spodobał mi się ten ostatni już wywiad. Potwierdza się moje zdanie, że
      pani prezydentowa była mądrą kobietą, choć ustawiająca się w cieniu męża.
      Szkoda,że nie będzie już mogła dać poznać nam się bliżej.
    • it651 Maria Kaczyńska: nie żałuję, że nie jestem mężc... 12.04.10, 13:34
      Kobiety w wojsku - to beznadzieja i porażka. Dostają się tu z mniejszymi
      wymaganiami, i mają wielkie fory.
      żołnież

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka