ciepan 29.03.07, 09:10 jestem ciekawy waszej opinii na temat szkół wyższych funkcjonujących w Białej. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
aga9001 Re: szkoły wyższe w Białej 30.03.07, 11:59 a sam masz jakąś opinię? Bo jak chcesz poznać naszą to powiedz co sam myślisz :) Odpowiedz Link Zgłoś
dorotkaol Re: szkoły wyższe w Białej 09.09.07, 12:38 szkoly wyzsze? za moich bialskich czasow byla tylko jedna -awf... Odpowiedz Link Zgłoś
m-marecki Re: szkoły wyższe w Białej 09.09.07, 17:56 Można powiedzieć, że AWF ma jak taką renomę, ale reszta to już lipa, no może jeszcze trochę filia UMCS ale na Politechnikę Radomską czy do Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej (chyba tak to się nazywa) to nie poszedł bym gdyby mi tam nawet dopłacali, bez obrazy ale trudno to nazwać uczelniami wyższymi. Odpowiedz Link Zgłoś
bjkor Re: szkoły wyższe w Białej 11.09.07, 07:17 szkoły wyższe ?? chyba tylko AWF bo inne to tylko naciągane. Nie znacie tego dowcipu? : przyjmę informatyka do pracy, tylko nie po Bergierze!! A to nie dowcip tylko prawda. Odpowiedz Link Zgłoś
m-marecki Re: szkoły wyższe w Białej 11.09.07, 13:53 Różne szkoły się kończy ale tak jak piszesz ta PWSZ to śmiech na sali, ale dla niektórych to jedyne rozwiązanie. Odpowiedz Link Zgłoś
marcin-borkowski Re: szkoły wyższe w Białej 11.09.07, 16:52 bjkor napisał: > przyjmę informatyka do pracy, tylko nie po Bergierze!! Ze studentów po Bergerówce śmieją się również w Warszawie. Baaaaardzo niski poziom reprezentuje ta szkoła. Martin Odpowiedz Link Zgłoś
aga9001 Re: szkoły wyższe w Białej 11.09.07, 19:43 na podstawie czego wysnuwacie takie opinie?? Odpowiedz Link Zgłoś
negev56 Re: szkoły wyższe w Białej 11.09.07, 20:21 Aga, to takie znamienne, wyszydzać czy śmiać sie do rozpuku z czegoś lub kogoś. Być może poziom nie jest najwyższy, ale to nikogo nie upoważnia do kpin, bo prawdę mówiąc, wielu jest absolwentów prestiżowych uczelni, którzy przez studia przeczołgali się. Podejrzewam, że wiele osób studiujących w BP, chętnie by uczyło sie na UW, UJ, UAM, ale brak finansów skutecznie to uniemożliwił. I fajne jest to, że tym młodym ludziom, mimo przeciwności losu, chce się dalej uczyć nawet na bialskich uczelniach, coś robią ze sobą, próbują. Czy posyłanie własnego dziecka do przedszkola czy szkoły państwowej lub prywatnej, dyskwalifikuje te dzieci lub ich rodziców? A może właśnie kasa odgrywa rolę najważniejszą. Raczej nie na miejscu są te kpiny... Odpowiedz Link Zgłoś
malinmm Re: szkoły wyższe w Białej 11.09.07, 21:02 negev56 napisała: > Aga, to takie znamienne, wyszydzać czy śmiać sie do rozpuku z czegoś lub kogoś. > Być może poziom nie jest najwyższy, ale to nikogo nie upoważnia do kpin, bo > prawdę mówiąc, wielu jest absolwentów prestiżowych uczelni, którzy przez studia > przeczołgali się. Podejrzewam, że wiele osób studiujących w BP, chętnie by > uczyło sie na UW, UJ, UAM, ale brak finansów skutecznie to uniemożliwił. > I fajne jest to, że tym młodym ludziom, mimo przeciwności losu, chce się dalej > uczyć nawet na bialskich uczelniach, coś robią ze sobą, próbują. > Czy posyłanie własnego dziecka do przedszkola czy szkoły państwowej lub > prywatnej, dyskwalifikuje te dzieci lub ich rodziców? A może właśnie kasa > odgrywa rolę najważniejszą. > Raczej nie na miejscu są te kpiny... > No cóż z jednej strony masz rację, choć powiem, że są tu dwie grupy poszkodowanych. Ty bronisz jednych, a ja za to obronię tych drugich. Pomyśl, co jest sprawiedliwego w tym, że ktoś poświęcił parę lat żeby zrobić maturę i ma być na równi z tym który zrobił ją w miesiąc w jakiejś tam szkole prywatnej za kasę. Później pięć lat uczciwych studiów, zdobywania materiałów i utrwalanie w głowie aby uzyskać jak najlepsze wyniki i mieć tego wymarzonego magistra. I jak ma taki człowiek dowartościować się jeżeli okazuje się, że miałby być na równi z tym ,który zrobił te studia jeżdżąc od czasu do czasu i zbierając punkty za obecność lub za jeden referat na koniec roku, który mu napisał kolega. Jednak wolałbym docenić pracę tych, którzy chcą się uczyć szczerze i uczciwie. Są też oczywiście jak najbardziej problemy finansowe u niektórych, ale od tego są stypendia i zapomogi. Na prawdę da sie skromnie przeżyć bez dodatkowych przyjemności jeżeli sie dąży do jakiegoś celu, ale jednak trzeba mieć ten cel w głowie i nie szukać alibi na swoje lenistwo do nauki, bo to najczęściej dotyczy tych co potrafią finansowo sie obronić. Niestety każdy z nas już jest nauczony szybkiej kariery i szybkich pieniędzy i takie szkoły będą powstawać bo widać jest zapotrzebowanie (nie koniecznie na naukę). Odpowiedz Link Zgłoś
negev56 Re: szkoły wyższe w Białej 11.09.07, 21:23 Nie zrozumiałeś mnie, ja nie bronię ani jednych ani drugich, tylko nie podoba mi się z założnia, krytykowanie wszystkich i wszystkiego, stawiając się ponad. A gdyby taki przykład, powinieneś skończyć konserwatorium, być wybitnym uznanym muzykiem a nie grać w tej chwili do kotleta, ale jeżeli skończyłeś konserwatorium a grasz to co grasz to cienki jesteś... Miło Ci? Odpowiedz Link Zgłoś
malinmm Re: szkoły wyższe w Białej 11.09.07, 22:11 negev56 napisała: > Nie zrozumiałeś mnie, ja nie bronię ani jednych ani drugich, tylko nie podoba mi się z założnia, krytykowanie wszystkich i wszystkiego, stawiając się ponad. > A gdyby taki przykład, powinieneś skończyć konserwatorium, być wybitnym uznanym muzykiem a nie grać w tej chwili do kotleta, ale jeżeli skończyłeś konserwatorium a grasz to co grasz to cienki jesteś... > Miło Ci? Więc jeżeli sie zaliczam do wszystkich i wszystkiego to nie krytykuj mojej "cienkości" czy "grubości" jeżeli Ci się nie podoba krytykowanie. Mój post jest czysto obiektywnym podejściem do sprawy. Nie piszę w obronie swojej tylko w obronie innych. A skoro już o mnie: Konserwatorium nie skończyłem bo nigdy nie zakładałem akurat, że będę muzykiem, traktuję to czysto hobbistycznie i uważam, że każdy z nas gdyby miał możliwość zarabiania nawet grając do kotleta to chętnie by skorzystał z tej okazji. Kto jest bez grzechu niech rzuci kamieniem. W dzisiejszych czasach to gdzie występujesz nie przesądza o Twojej jakości. Najlepsi aktorzy grają chałturki typu seriale i mają z tego niezły dochód. Mój znajomy, który gra wesela gra jednocześnie z Agnieszką Chylińską (moją ulubioną wokalistką)i jest jednocześnie wybitnym gitarzystą. No, ale troszkę zboczyliśmy z tematu i proponuję powrót. Widząc Twoja błędną interpretację moich postów chciałbym dać Ci do zrozumienia, że w żadnym wypadku nie wystawiam tu siebie na jakikolwiek poziom intelektualny lub muzyczny. Nie mi to oceniać. Jednak śmiało mogę stwierdzić, że o muzyce wiem więcej niż uznawana i podziwiana jednocześnie mandarynka. Ale to nie forum o mnie... Odpowiedz Link Zgłoś
negev56 Re: szkoły wyższe w Białej 11.09.07, 22:46 malinmm napisał: > Więc jeżeli sie zaliczam do wszystkich i wszystkiego to nie krytykuj > mojej "cienkości" czy "grubości" jeżeli Ci się nie podoba > krytykowanie. Mój post jest czysto obiektywnym podejście do sprawy.> Nie piszę w obronie swojej tylko w obronie innych. Ależ to był tylko przykład, chodzi mi o to, że nie wystarczy skończyć uznaną uczelnię, trzeba umieć to wykorzystać, przekuć na sukces nie tylko finansowy, bo nie sztuka skończyć np.UJ czy UW i przekładać papiery w jakimś biurze szczycąc się tytułem przed nazwiskiem. A niewybredne żarty z ludzi uczących sie w bialskich szkołach i to przez ludzi "kształconych" cokolwiek to znaczy, to niekoniecznie dobrze świadczy o tych ostatnich. Twierdzisz, że fajnie dorobić trochę pieniędzy, to jesteś zaradny. Nie każdemu to dane, tak jak nie każdy jest w stanie zdobyć tytuł "naukowy" gdzieś poza swoim miastem. Odpowiedz Link Zgłoś
m-marecki Re: szkoły wyższe w Białej 12.09.07, 08:35 negev56 napisała: > Ależ to był tylko przykład, chodzi mi o to, że nie wystarczy skończyć uznaną > uczelnię, trzeba umieć to wykorzystać, przekuć na sukces nie tylko finansowy, bo nie sztuka skończyć np.UJ czy UW i przekładać papiery w jakimś biurze szczycąc > się tytułem przed nazwiskiem. A niewybredne żarty z ludzi uczących sie w > bialskich szkołach i to przez ludzi "kształconych" cokolwiek to znaczy, to > niekoniecznie dobrze świadczy o tych ostatnich. > Twierdzisz, że fajnie dorobić trochę pieniędzy, to jesteś zaradny. Nie każdemu > to dane, tak jak nie każdy jest w stanie zdobyć tytuł "naukowy" gdzieś poza > swoim miastem. Nie chodzi o samą krytykę, ale nie zgodzę się że nie sztuką jest skończyć UJ czy UW, może udało by Ci się znależć jeden kierunek na którym w miarę łatwo było by Ci się go uczyć ale dostatnie się do szkoły i nauka na niej wymagała by dużo wkładu od studenta. A tu w Białej szczególnie w PWSZ jest to prostę. Tłumaczenia, że ludzi nie stać są nie na miejscu bo tych których nie stać finansowo jest tak naprawdę niewielu. Większość jest zbyt leniwa, lub po prostu nie dała by rady na normalnej uczelni, gdzie wykłedowcy to nie magistrowie a osoby z dorobkiem naukowym. Bo co to za wykładowca, który uczy na uczelni wyższej, wymaga od innych a sam zakończył swój dorobek na etapie studiów. Odpowiedz Link Zgłoś
negev56 Re: szkoły wyższe w Białej 12.09.07, 16:46 m-marecki napisał: > Nie chodzi o samą krytykę, ale nie zgodzę się że nie sztuką jest skończyć UJ cz > y > UW, może udało by Ci się znależć jeden kierunek na którym w miarę łatwo było by > Ci się go uczyć ale dostatnie się do szkoły i nauka na niej wymagała by dużo > wkładu od studenta. A tu w Białej szczególnie w PWSZ jest to prostę. > Tłumaczenia, że ludzi nie stać są nie na miejscu bo tych których nie stać > finansowo jest tak naprawdę niewielu. Większość jest zbyt leniwa, lub po prostu > nie dała by rady na normalnej uczelni, gdzie wykłedowcy to nie magistrowie a > osoby z dorobkiem naukowym. Bo co to za wykładowca, który uczy na uczelni > wyższej, wymaga od innych a sam zakończył swój dorobek na etapie studiów. Tak naprawdę śmieszne jest porównywanie UJ czy UW z bialskimi szkołami, cały czas udowadniacie wyższość tych pierwszych, i po co to bicie piany, to jest przecież oczywiste. Powtarzam po raz kolejny, moje posty były odpowiedzią na Wasze kpiny z ludzi tu uczących się, to nie Wasza sprawa, kto gdzie sie uczy, czy jest mądry czy nie, gruby czy chudy, łysy itd. Każdy robi to, na co go stać, a życie zweryfikuje... Odpowiedz Link Zgłoś
nadinka_nadinka Re: szkoły wyższe w Białej 23.09.07, 11:22 aga9001 napisała: > na podstawie czego wysnuwacie takie opinie?? Moja koleżanka uczy niemieckiego w bialskim liceum. Jej uczniowie z ocenami dostatecznymi - co oznacza, że ledwo dukają po niemiecku - idą na j. niemiecki do bergera (bo to chyba nie jest nawet filologia)i świetnie tam sobie radzą. Nie są to znowu jakieś orły, bo i liceum z tych gorszych, więc nie wierze, że nagle im poziom intelektualny tak się podniósł. Odpowiedz Link Zgłoś
bjkor Re: szkoły wyższe w Białej 12.09.07, 09:33 po prostu ludzie naprawdę nie mają wyboru i idą do Bergiera i niestety są to na pewno ludzie których nie stać wyjechać z Białej na inne uczelnie. Najgorzej że nie myślą co potem. Mam nadzieję że moje dziecko za kilka lat dostanie się do normalnej szkoły wyższej i będzie mnie stać na utrzymanie jej poza Białą, czy znacie kogoś kto uczy się za granicą. Bo ja mam w rodzinie studentkę w Szkocji i rodzice nie dokładają do niej nic. Sama tam pracuje po 3 godz dziennie ijej to wystarcza bo po pół roku dostała stypendium Odpowiedz Link Zgłoś
aga9001 Re: szkoły wyższe w Białej 12.09.07, 12:56 To straszne jak łatwo Wam oceniać wszystko po pozorach :( Szkoda, że w swoich wypowiedziach krzywdzicie zarówno tych którzy uczą się w PWSZ i tych którzy tam pracują. Odpowiedz Link Zgłoś
m-marecki Re: szkoły wyższe w Białej 12.09.07, 16:13 aga9001 napisała: > To straszne jak łatwo Wam oceniać wszystko po pozorach :( > > Szkoda, że w swoich wypowiedziach krzywdzicie zarówno tych którzy > uczą się w PWSZ i tych którzy tam pracują. Jakich pozorach?? Jeżeli tak nie jest to proszę o jakiś konkret np jakiś ranking uczelni wyższych i lokalizację PWSZ, wiem napiszesz, że to nic nie znaczy, otóż znaczy. Każda szkoła musi sobie na to zapracować, więc jest to pewien wyznacznik. Po drugie nie wystarczy do szkoły ściągnąć paru profesorów, i doktorów a resztę zapchać magistrami i ot mamy szkołę to nie tak. Odpowiedz Link Zgłoś
aga9001 Re: szkoły wyższe w Białej 12.09.07, 17:42 Po drugie nie wystarczy do szkoły ściągnąć paru profesorów, i > doktorów a resztę zapchać magistrami i ot mamy szkołę to nie tak. Jasne w parę lat od razu powinni sie dorobić własnych profesorów. Chyba za bardzo nie wiesz o czym piszesz. Procedura pozyskiwania stopni naukowych trwa latami, a uczleni po której "jedziesz" istnieje od paru lat. Od razu to nawet Krakowa nie zbudowali. Odpowiedz Link Zgłoś
m-marecki Re: szkoły wyższe w Białej 13.09.07, 00:32 Chyba mylicie pojęcia. Po pierwsze: temat dotyczy opinii o uczelniach wyższych, więc każdy zamieszcza opinie swoją własną i nie musi być zgodna z opiniami innych. Po drugie: podejmując pracę, czy naukę w danej insytytucji w tym wypadku szkole godzimy się że będziemy oceniani całościowo, więc nie możemy mieć pretensji, że ktoś ocenia nas na podstawie ogółu a nie na podstawie jednostki. Po trzecie: wiem ile lat potrzeba by uzyskać jakiś tytuł naukowy i jakie kroki trzeba w tym kierunku podjąć i o to chodzi. Bo nie sztuka założyć szkołę zwłaszcza jeżeli ma się ku temu sposobność w postać pewnych koneksji towarzyskich czy koleżeńskich, natomiast cała sztuka polega na tym by mieć a właściwie ściągnąć nawet z terenu całego kraju odpowiednią kadrę naukową na pełne etaty a nie cząstkową część etatu aby tylko spełnić wymogi formalne do utworzenia danego kierunku. Nikt nie ma samych profesorów, ale mgr to na wykładowce może iść do liceum, a nie po 20 latach od dalej uczy studentów jako mgr. A jeżeli jakaś nowa uczelnia na wykładowców zatrudniła samych mgr i to dopiero po studiach to chwały jej nie dodaje. Odpowiedz Link Zgłoś
aga9001 Re: szkoły wyższe w Białej 13.09.07, 06:05 A skąd Ty posiadasz wiedzę na temat wykładowców na tej uczelni?? Z tego co ja się orientuję, na jedym z kierunków są wykładowcy z 3 różnych ośrodków akademickich. Odpowiedz Link Zgłoś
m-marecki Re: szkoły wyższe w Białej 13.09.07, 08:55 Od osób, które tam się uczą. Wystarczy porozmawiać z studentami z PWSZ czy Politechniki Radomskiej i pewną opinię można sobie wyrobić. Co do wykładowców z różnych ośrodków akademickich, to zawsze lepiej mieć choć na trochę dobrego wykładowcę z porządnej uczelni niż własnego zaraz po studiach. Na marginesie pożyczania profesorów, przypomina mi się sytacja z przed trzech lat gdy znany profesor z katedry resocjalizacji UW był rektorem Wyższej Szkoły Działalności Gospodarczej, troche to dziwne. Bo przecież liczy się tylko tytuł by mieć szkołę. Odpowiedz Link Zgłoś
negev56 Re: szkoły wyższe w Białej 12.09.07, 16:52 bjkor napisał: > po prostu ludzie naprawdę nie mają wyboru i idą do Bergiera i niestety są to na > pewno ludzie których nie stać wyjechać z Białej na inne uczelnie. Najgorzej że > nie myślą co potem. Mam nadzieję że moje dziecko za kilka lat dostanie się do > normalnej szkoły wyższej i będzie mnie stać na utrzymanie jej poza Białą, czy z > nacie kogoś kto uczy się za granicą. Bo ja mam w rodzinie studentkę w Szkocji i > rodzice nie dokładają do niej nic. Sama tam pracuje po 3 godz dziennie ijej to > wystarcza bo po pół roku dostała stypendium Życzę ci, aby Twoje dziecko skończyło jak najlepsze szkoły, ale czasami pomyśl, co by sie stało, gdyby Twoja sytuacja dramatycznie się pogorszyła, nie sztuka wszystkich wrzucać do jednego wora, czasami dobrze przemilczeć niż kpić. Odpowiedz Link Zgłoś
bjkor Re: szkoły wyższe w Białej 13.09.07, 06:36 chyba jednak nie rozumiemy się. Bo ja ni mówiłem o sytuacji materialnej bo to nasza bolączka. TYlko o możliwości studiowania. Ta dziewczyna uczy się pracuje iod rodziców nic nie bierze sama się utrzymuje. Brata wkład to 5 lat nauki angielskiego w szkole podstawowej i liceum, po prostu korki nie byłoby go stać w tej chwili na płacenie za stydia po1500 za semestr. I tylko o to mi chodzi Odpowiedz Link Zgłoś
ciepan Re: szkoły wyższe w Białej 18.09.07, 09:50 Zauważyłem, że mowa jest głównie o PWSZ, a przecież w Białej są inne uczelnie. AWF i UMCS. Prawda, że wybór kierunków jest ograniczony, ale jeśli ktoś chce lub musi studiować w Białej to może coś wybrać. Co do prestiżu - UMCS to jednak było nie było Uniwersytet, a bialski AWF może będzie kiedyś samodzielną Uczelnią a nie tylko Wydziałem. Odpowiedz Link Zgłoś
gapcia08 Re: szkoły wyższe w Białej 24.09.07, 16:48 W Białej moim zdaniem jest tylko jedna uczelnia AWF, reszta to kpina... Nie mówcie że kogoś nie stać, bo to stek bzdur w dzisiejszych czasach, ciężko ruszyć poprostu tyłek... Mój kolega pochodził z wielodzietnej rodziny na osobę w domu przypadało niecałe 100 zł i co wyjechał do Warszawy studiował na PW, dostawał socjalnego 600 zł i naukowe bo był w pierwszej piątce na roku ok. 700 zł. po trzecim roku dostawał stypendium ministra 2000zł za dobre wyniki w nauce, więc wysyłał kasę co miesiąc do domu... więc jeżeli ktoś jest dobry i chce coś osiągnąć więc niech nie pisze że go nie stać na dobrą uczelnię... poprostu ciężko mają przeciętni, ale dla nich otworem stoją knajpy, supermatkety, przeprowadzki i tysiące innych fuch, napewno nikt z głodu nie umrze jeżeli tylko chce. Więc jak ktoś pisze że go nie stać, to poprostu albo jest leniwy, albo mało zdolny więc jedynie mu Berger papier wystawi. Przepraszam jeżeli kogoś uraziłam ale takie jest moje zdanie. Odpowiedz Link Zgłoś
dotkas5 Re: szkoły wyższe w Białej 26.09.07, 10:03 Powiem Ci w ten sposob........ jezeli Twoj kolega dostal stypendium ministra to ma łeb jak sklep. Mysle ze jak juz to lepiej rozpatrywac wyjazdy "przecietnych" naukowo studentów. Nie wyobrazam sobie studiowania na PW dziennie i pracy. Na kazdym z wydziałow jest co zrobić. Mysle ze tak dobitnie oceniliscie PWSZ ze ktos to nie wie to moze pomyslec ze to jest uczelnia prywatna, a prosze pamietac ze jaka by nie byla ale to jest panstwowka. Z tego co wiem studenci po Bergierowce ida do wawy na uczelnie aby zrobic mgr i mysle ze beda mogli oni sami porownac poziom jezeli wogle mozna tak napisac. Ci co tak nagadali na Bergierowke to mysle ze wyzej sraja niz dupe maja i chcialabym ich zobaczyc jacy to wielce pracowici byli na studiach a i jak bardzo chwalili swoich wykladowcow :) Odpowiedz Link Zgłoś
dotkas5 Re: szkoły wyższe w Białej 26.09.07, 10:07 I chcialabym jeszcze dodac ze skonczylam PW i oceniam ze uczelnia ma po prostu renome na ktora pracowala duuuuzo lat,tak samo jest z UW itd wiec nie porownujcie. Odpowiedz Link Zgłoś
ciepan Re: szkoły wyższe w Białej 26.09.07, 14:04 dotkas5 napisała: > I chcialabym jeszcze dodac ze skonczylam PW i oceniam ze uczelnia ma > po prostu renome na ktora pracowala duuuuzo lat,tak samo jest z UW > itd wiec nie porownujcie. i teraz wiadomo skąd twój obiektywizm :) Odpowiedz Link Zgłoś
negev56 Re: szkoły wyższe w Białej 26.09.07, 19:34 dotkas5 napisała: > Ci co tak nagadali na Bergierowke to mysle ze wyzej sraja niz dupe > maja i chcialabym ich zobaczyc jacy to wielce pracowici byli na > studiach a i jak bardzo chwalili swoich wykladowcow :) co prawda nie chciało mi się już o tym gadać, ale...:))) Odpowiedz Link Zgłoś
malinmm Re: szkoły wyższe w Białej 03.10.07, 15:35 negev56 napisała: > dotkas5 napisała: > > > Ci co tak nagadali na Bergierowke to mysle ze wyzej sraja niz dupe > > maja i chcialabym ich zobaczyc jacy to wielce pracowici byli na > > studiach a i jak bardzo chwalili swoich wykladowcow :) > > co prawda nie chciało mi się już o tym gadać, ale...:))) A dlaczego zakładasz, że ci co nagadali na bergerówkę to jej nie skończyli. Może to oni właśnie skończyli i więcej wiedza o niej i dzieki temu moga sie wypowiadać o jej jakości. Odpowiedz Link Zgłoś